Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a wracajac do kuchni, wczoraj zrobilam jeszcze dwa zakupy kuchenne

 

dobra mamusia jednak sie zlamala, kupilam Mlodej pod choinke nakladke do mielienia do KA bo nie ma. KA jej kupilam w zeszlym roku. Duzo gotuje niech ma. Ja tez mam, sery najczesciej miele.

 

 

s-l1600a.jpg

 

 

za to dla siebie kupilam to

 

 

kitchen_Aid_multi-cooker_walmart.jpg

 

 

oprocz miesiw i ryzow roznych mozna i owoce robic

 

 

kitchenaid_multi_cook_life4.jpg

 

 

potem dokupe jeszcze mieszadlo, wtedy ladnie sie bedzie samo merdalo jak zupa czy jakis gulasz

 

 

Kitchen_Aid-_Multi-_Cooker-with-_Stir-_Tower-_Medallion-_Silver_4_750px.jpg

 

 

kst4054cu_stainless_steel_kitchenaid_stir_tower_for_multi_cooker.jpg

 

 

M lubi wolowine, a zeby ja zrobic na taki sposob jak lubi potrzeba tego gara.

nieskromnie sie pochwale ze wygralam na aukcji, noweczke, za mniej niz polowe ceny :D strasznie drogie to ustrojstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec...wyruszylismy wczoraj po nowy router i skrzynie pod M lozko , po drodze zajechalismy oddac jakies czesci z elektryki co sie za duzo kupilo. Na parkingu nas Jerry zlapal na telefonie ze potrzebuje pomocy - pojechali na farme po choinke i zatrzasnal kluczyki w srodku. No wsadzil do bezrekawnika klucze, wyszedl, zdecydowal ze cieplo to go sciagnie i wciepal do srodka. Samochod sie zamknal :lol2: On, Trina, Korina i Kathy. Udupieni. A blisko nie jest bo az kolo rezerwatu Indian. Muslilismy sie wrocic wiec na osiedle, jechac i wziasc od Ricka drugie klucze - Rick zostal w domu ale nie pojechalby bo on nie wie jak sie operuje GPS'em, ani normalnym ani na telefonie. Musielismy jechac my :lol2: Z jazdy do sklepow nici, mialam nadzieje ze sie wyrobimy bo sklepy w niedziele do 4-5 tylko.

 

Buty do dzis mam w blocie :sick:

Choinki jak choinki, mozna bylo sobie samemu wybrac i sciac albo juz gotoer sciete mieli, na srofku tez wielkie ognisko do robienia, w hangarze mozna bylo sobie kielbaski i cos tam jeszcze kupic do zarelka, bo oprocz choinek atrakcje byly :D

KURNA dla takich jak my atrakcje :D

 

 

IMG_6038.jpg

 

 

IMG_6116.jpg

 

 

IMG_6096.jpg

 

 

IMG_6039.jpg

 

 

IMG_6040.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świnkę wietnamską miał kiedyś mój brat. Szwagier hoduje gołębie. Podpuszczam go żeby do restauracji na rosół sprzedawał. Wkurza się na mnie, jakbym mu dzieci zjeść chciała :D Mnożą się na potęgę, wystarczy jajek im nie zabrać i za moment więcej ich do żarcia. Siostra się śmieje, że zamiast sobie sukienki, to gołębiom pszenice musi kupować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...