Domek z dziecinstwa

[TAR]

na mily dzien i wieczor psie sucharki

[mmikka]

Te tace widuję w necie i są bardzo drogie.

Złotych obrazów nie kupuj, pomaluj ściany na razie.

[joana_]

Mania musiałabyś złożyć i wtedy się z nią pokręcić, ja chyba dziś nie widzę nic Jakiś dzień do niczego mam, pogoda mnie rozwala, zmęczona już jestem bardzo. A trzeba dziś ciasteczka sklecić jeszcze dla Mikołaja

[joana_]

Widzisz Mania są tace u nas, tak jak Mmika mówi, ale ceny to jakiś żart

[mania1220]

ile wolaja?

[mania1220]

M wyspe robi, ja wyciagalam spod schodow, no i Mikolaj tam byl, wynioslam na gore - i Manius siedzi i na niego szczeka

guuuupol!

[mmikka]

Koło 300 zł. Tak +/- bo są różne. Ta 30 cm- 390zł

Joana złożyłaś zamówienie? Chciałam M tablicę magnetyczną kupić, ale nie chce.

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez mmikka

[mmikka]

Obcy w domu Bajek o Mikołaju mu nie opowiadałaś, to masz szczekanie

Wkurzyłam się na mojego kota. Łazi za mną, wprost z łóżka wyciąga i do miseczki prowadzi. W jednej miał mokre żarcie, w drugiej suche. Ale kot pod lodówką siedzi i jajecznice chce Miski z kocim żarciem wyniosłam na schody, koty sąsiadów wyżarły zawartość a ten z dworu biegiem wrócił do domu pilnować miseczki po jajecznicy, bo jeszcze stała na podłodze. Mokre żarcie lubi tylko w galarecie, galaretę wyjada a tymi kąskami "mięsa" pluje na podłogę.

[mania1220]

ileee...????

 

poszlam zmierzyc

 

te dwie co mam srebrne, tutaj na pufie

46cm - 34$

41cm -29$

 

na dole zlota 39cm - 24$

 

 

:mad:zdzierstwo macie

[mania1220]

oblozylismy wyspe, M wierci dziure na kontakt

 

ja zaraz bede skladac krzeselko i ta szafke, odejda pudla spod schodow i moge wsadzic tam zlew do nowego blatu w kuchni

 

boje sie go trzymac w garazu, nierdzewka, moze w garazu byc w zimie jak tam mam bardzo zimno??? czy zardzewieje? ja tam nie wierze w te ich nierdzewki

[mania1220]

dwie zle wiesci

 

:bash::bash::bash:

 

M zarysowal mi bok wyspy jak puszke robil :bash:

 

skrecilam krzeselko i zabralam sie za komodke. Tylko po to zeby odkryc ze nie ma calego pudeleczka ze srubkami, wkretami, bolcami i raczkami :bash:

[mmikka]

Pisz do sprzedawcy, może doślą śrubki?

Rysa na boku wielka? Da się zamaskować ?

[joana_]

Zdzierstwo Mania na maksa!

Mmika nie zamawiałam, zobaczę może jak młody zaśnie

[mania1220]

srubki mozna kupic, bo podjechac i odrazu sa w sklepie, od producenta bym czekala z miesiac albo dluzej.

 

sluchajcie, znacie jakiegos debila???

bo jak nie to sie mozecie poszczycic ze znacie, a jestem nim ja

nie wiem dlaczego mi do glowy wpadlo ze srubki beda w pudeleczku badz woreczku i takowego szukalam, okazalo sie ze srubki BYLY

na tektucre rozdzielone i zafoliowane

a ja DEBIL je wyciaglam bo byly na wierzchu, uwagi nie zwrocilam i diabel ogonem przykryl

 

M zszedl na dol i je znalazl. No debilka jestem

no to mowie ale jak skrecic bo przeciez nie widzialam instrukcji??? i SZUKAM! jak ten debil numer dwa!

a M mowi - a nie wynioslas na gore pokazac mi czego nie ma zeby kupic??

 

ide sie zastrzele, nie wiem co sie dzis dzieje ze mna

 

M sie zlitowal i skrecil mi szafeczke, cykne potem. Ladniutka jest! wpasowala sie tam w miejsce i stoi. Narazie tam stoi. A co bedzie potem sie zobaczy.

 

 

za to zaczelam krecic nosem na budowanie szafki przez M, tymczasowej, bo jak to teraz zabejcowac??? a nic tak niskiego nie mamy, a kupowac?? skoro i tak ma zawisnac?? Koniec koncow poswiecilam swoja waska Beste z pralni

3 szafki. I teraz wszystko co tam mialam bedzie stac na pralce i suszarce w plastykowych pojemnikach. Fuj. Na wdoku. Nic tam konkretnego nie robimy bo pralnia do przerobki, ale znow trzeba Chrisa i Ricka , trzeba kable i wode poprzenosic. Wiec pralnia nadala tymczasowa.

aha wpadlam jeszcze na jeden pomysl.

[mania1220]

zaczelam sie zastanawiac i martwic co z Pestka, czy nic sie nie stalo, czy wszystko OK, na Pinrescie tez zero odezwu dala, juz mialam @ pisac do niej ale sie okazalo ze....ona dala noge

udziela sie na innych forach , u nas juz za nudno bylo - albo chowa sie zeby ani stolu nie pokazac ani kredensu i tylko podglada

ale przynajmniej jest tam gdzies

[mmikka]

Dobrze, że napisałaś, że Pestka "żyje". Dzisiaj też myślałam czy nie napisać do niej pw. Myślałam, że jakieś lenistwo ją zmogło.

Nie tylko ty gubisz rzeczy i nie możesz znaleźć. M ciągle coś szuka

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez mmikka

[pestka56]

Marudzicie Kobity. Wrócę. Na razie mam tylko tyle czasu, żeby kontrolować co piszecie. A tyle piszecie, że ledwie nadążam.

Zwyczajnie się powstrzymuję tutaj, bo chętnie bym pogadała, coś mam też do wrzucenia w posty.

Kredens stoi na miejscu, ale podczas targania go uszkodziliśmy mu zawiasy.O mało drzwiczki z kryształowymiszybami nie poleciały. Ciężki, cholera. Wstawione tylko do zdjęcia. Tyle, że muszę trochę posprzątać tę fotkę, bo J świeżo pomalowaną ścianę pobrudził, a z kolumny tuż przy kredensie odłupał kawałek tynku. W ogóle bałagan, bo nie zgodził się pozbierać porozkładanych narzędzi.

Cierpliwości, please.

[pestka56]

Mmikka, wywal z posta to o grypie, bo coś mnie gardło drapie i będzie na Ciebie jak „dodrapie”

[TAR]

no i sie znalazla:cool:

[joana_]

Pestka