Domek z dziecinstwa

[mania1220]

biszkopt to jedyne ciasto do ktorego mam dwie lewe rece

na rozne sposoby, na rozne przepisy - nie ma bata, albo wychodzi kapec albo caly opada w dol.

 

Doriko fajne te torciki

[mania1220]

nici z moich hokerow dzisiaj , Jerrego nie ma a potem ozekl ze mu sie nie chce jechac jak wroci.

super.

i to jest dlaczego nienawidze sie prosic kogokolwic o cos.

My Jerregeo zatrudniamy. On swoja prace stracil i znalazl ale pracuje tylko jeden dzien w tygodniu. reszte robi u nas. Pomijajac fakt ze dalismy mu prace - wszystkie sniadania, lunche , kawy (hektolitry) ma za darmo bo M mu kupuje , na benzyne tez nie traci bo M go odbiera z domu i odwozi do domu, no ale ciezko sie doprosic zeby sie przejechal 20min. Wkurza mnie takie cos.

i Mloda ze mi samochod zabrala.

Po fotel tez pojade jak mi odda samchod, powiedzialam M ze nie chce zeby Jerry jechal bo krecil nosem ze daleko.

ehh...

 

 

szafa nie zrobiona, M mial dosc. kazalam zostawic zrobi jutro, ale juz mam lozko postawione i moge spac u siebie.

[Doriko]

Dziękuję, w tym roku będzie minecraft.

Biszkopty mi nawet wychodzą, nie piekłam ich bardzo dużo ale mam kilka udanych na koncie, poza pierwszym gdzie był zakalec na spodzie i ostatnim ale się okazało że mi piekarnik się popsuł i biszkopt spalił się na węgiel po 15 minutach pieczenia. Teraz trochę się boję że będę jak w zeszłym roku latać za biszkoptem na ostatnią chwilę.

[mania1220]

a bylabym zapomniala, jak juz mowa o Jurach,

Mika - jaki masz pojemnik na mleko??

wczoraj kupilam ten - od dupy strony zaczynam znow maszyny jeszcze nie mam ale pojemniczek juz tak

 

 

 

 

 

sa jeszcze nierdzewki, ale nie chcialam, wole szklany - latwy w myciu, paluchy nie zostaja no i widac ile mleka jest.

 

ten jeszcze jest - ten mozna prawie caly dzien trzymac na blacie i sam mleko chlodzi, ale cena koszmarek i nie potrzebne tak naprawde jak mozna wsadzic w lodowke

 

 

[mania1220]

ja torty uwielbiam, jestem pies na nie - tak jak na serniki, jak juz robie to wlasnie kupuje gotowca, 3 plastry sa, namaczam je i ujdzie w tlumie na jelenie....normalne ze lepszy upieczony, 1000x lepszy, ale co jak sie nie umie

 

moja mloda tez tprta teraz piekla, bo najmlodszy roczek mial. Typowy kanadyjski wiec wyszla kupa cukru i jeszcze raz cukru, nie dalo sie zjesc hahah, nawet dzieci nie chcialy jesc. Biedny torcik wyladowal w smieciach. A potem wysechl na kamien. Mysle ze za dlugo piekla.

[mania1220]

zadne halo ale kolorowy byl wiecej ubawu mialy z dmuchania tej jednej swieczki i otwierania prezentow niz z jedzenia torta

 

 

[mania1220]

a jak juz przy jedzeniu jestesmy - jadlyscie takie frytki?

 

 

[mania1220]

jak wracalismy dzis rano , pojechalismy odebrac moze gwozdki , tasmy itp do robienia fotela, miala rozne gwozdki sie rozumie

 

 

pi razy drzwi widac mojego paznokcia i wielkosci mozna jako tako porownac

 

 

 

 

potem jeszcze mi dwa przyniosla ktoryh tam na tabliczcce nie bylo

 

 

 

takie wlasnie na bibioteke pojda

[joana_]

Bardzo jestem ciekawa co tam wymyślisz z biblioteką

[Doriko]

Gwostki super, u nas takich dużych nie widziałam ale też i do specjalistycznych sklepów nie chodzę, tylko markety. Biblioteka z gwostkami będzie cudna przygarnęłabym taką, stoły zresztą też.

 

A co do tortów to ja przekładam taka kombinacją, mus truskawkowy (ewentualnie zmiksowany dżem) albo kajmak na to bitą śmietanę ale jej prawie nie słodzę, tylko odrobinę cukru z waniliowego. Tort jest słodki ale nie tak że wykręca. Jest na prawdę pyszny i wszyscy chwalą i pytają jak robię krem bo często pierwszy raz jedzą tort o tak delikatnym smaku. Torty w cukierniach są często bardzo ciężkie a ten mój jest leciutki. Nie żeby to mój patent, moja siostra takie robi i oprócz tego że są piękne to jeszcze pyszne i nie może się opędzić od zamówień.

 

A biszkopt kupuję w piekarni, świeżutki upieczony tego samego dnia. Domowy tyle lepszy że mam pewność że nie ma żadnych zbędnych dodatków.

[mmikka]

Bardzo mi się podoba tort strażak Sam

W kupnych tortach nie lubię mas, zazwyczaj wyjadam biszkopt, masę zostawiam. Czasem trafi się na genialnie lekką i pyszną masę,

Pojemnik na mleko mam ten.

Mania, rzadko go używam, najczęściej biorę butelkę czy karton mleka z lodówki i długim wężykiem ciągnę prosto z niej. My mamy mleka 1 litr, a u was galony czy litry? Nie chce mi się specjalnie, dla wyglądu mleka przelewać i myć tego pojemnika. Pewnie dlatego z używanym ekspresem dostaliśmy nieużywany ten pojemnik.

W sklepie z pierdołami do mebli nie popatrzyłam czy mają te pinesko-gwózdki.

[pestka56]

Nie czuję tych guzów na meblach u ciebie. Bardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie.

[joana_]

Doriko, Ty jesteś też taki człowiek orkiestra jak Mania, pieczesz piękne torty, przerabiasz meble, kłądziesz listwy i jeszcze te suknie ślubne!! I nie mów mi ,że to nic wielkiego, bo żadna panna młoda w worku do ślubu by nie poszła.

 

Mój ten zamówiony będzie z serka mascarpone i malin, niestety masa cukrowa pewnie mega słodka, ale u dzieci się wygląd liczy. Ale za rok skorzystam z patentu Doriki na krem

[mmikka]

Joana, Doriko jeszcze kafle kładzie Dla mnie , to już wyższa szkoła jazdy.

[joana_]

Kafle?? taaa??? Kłaniam się nisko dziewczyno!

 

Pestka, te gwoździe na bibliotece moim zdaniem fajnie będą wyglądały, co do stołu to też mam mieszane uczucia, ale w sumie nie pamiętam, czy Mania pokazywała jaki stół chce

[pestka56]

Kafle ja też kładę. Wiem ile to wymaga dokładności, cierpliwości a nawet siły. Chylę czoła przed Doriko

[Doriko]

Dzięki dziewczyny, zaraz się zarumienię tak mnie tu wychwalacie.

Z odnawianiem mebli to troche przesada bo jak na razie udało mi się tylko taborecik reszta czeka na swoją kolej.

 

Joanno masa cukrowa czy marcepanowa jest mega słodka ale kładzie się cienką warstwę raczej. Tam gdzie grubiej przy jakiś obrazkach można nie jeść, może mało eleganckie ale ja się nie przejmuję.

[mania1220]

cicha woda brzegi rwie! i taka jest Doriko

ja to tylko moge mebel przemalowac, przetacepirowac (co za rudne slowo) i chyba na tym sie konczy. Listew napewno bym nie kladla, uciela bym krzywo katy. Sukni tez bym nie uszyla. Mam wypasiona maszyne a szyje prosto i w tyl

tk wiec podziwiam Doriko. I Pestke tez skoro kadzie kafle. Ciezka praca.

[joana_]

Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z opryskiwaczami plecakowymi. Mam w planie kupić w tym roku i brałam pod uwagę kwazar albo marolex, bo do nich można części dokupić jak sie coś schrzani.

 

Mania a co Ty tak cicho siedzisz?? Szykujesz znowu jakiś news?

[mania1220]

mleko mamy w litrach, kupujemy 4 litry, w srodku sa trzy torby wiec nie ma jak lac. W kartoniku sa mleka ale drozej wychodzi a my duzo mleka spijamy. W butelce mleko pierwszy raz widzialam mleko tydzien temu, pierwszy raz! cena tez jak z kosmosu.

Kartonowe mleko tez jest sciagane z Polski, w polskich sklepach, ale nie maja chudego. Zaczyna sie od 2% w gore jak nie od 3%. A my pijemy 0% albo 1% jak nie ma zerowki. Temu tez pojemniczek kupilam. Chyba jutro ma przyjsc. Swoja droga Mika te pojemniki powinny isc razem z maszynami skoro takie drogie, z kazda Jura, a nie osobno kupowac Drogi nie byl, udalo mi sie na amazon na przecenie kupic ostatni.

 

Biblioteka bedie ;rosta, zadne rzezbienia itp. Gwozdki tylko jako dekoracja, a stoly? pokazywalam ze sa fajne i sie mi to podoba bo akurat byly w sklepie, nie bede szukac stolu z gwozdkami bo musza byc. Sama nie wiem jaki stol chce. To tylko luzne gadanie bylo, dlugo wody uplynie zanim go kupie.

Dzieciaki zrysowaly moj troche ale nie widac - jest od strony bufetu, a pozatym stol stoi w formalnej jadalni wiec tam sie nie lazi i nie siedzi. Narazie nie kuje w oczy.

 

M sie zbiera, pojedzie po krzeselka, mam nadzieje ze Jerry nic od wczoraj nie wymyslil i nagle "nie wsiaknal". A potem musze nacisnac Mloda zeby przywiozla moj samochod zeby po fotel jechac bo wsystko juz przygotowane czeka zeby go zaczac robic.

 

a i podloga, pokaze jaka roznica