Domek z dziecinstwa

[joana_]

Mania wiem,że nie powinno, specjalnie do niego kupiłam używaną maszynę :) ale nie mam kiedy się zebrać, mam nawet pocięte paski już na to

 

 

Tylko,że ja szyć nie umiem to sie nazywa szaleństwo

[mania1220]

przyszedl kubelek na mleko dzis, patrzcie, instrukcja nawet po polsku

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

a razem z nim przyszla szufladka do pierdolnika, teraz M sie nie pomyli ktora kawe ma brac

 

 

 

 

wlazi 50. Ja mam wiecej, znaczy roznych, wiec wszystkie odmiany nie wlazly, ale te co najwiecej pijemy chociaz.

[TAR]

Mania wiesz co, odpuscilam. przemyslelismy z mezatym i zdecydowalismy ze wiosna kupujemy centralny. nie mam na razie tyle kasy by oba sobie sprezentowac. a central nam sie bardziej przyda. ja go chcialam kupic glowne do wiatrolapu ale jak bede miec central to mi niepotrzebny, bo tam mam szufelke. kupie tylko maly akumulatorowy do sof ale to juz grosze. wybralam po prostu lepsza opcje dla naszych potrzeb

 

Joana no wlasnie, o tym pisalam nawet jakbym chciala sie za to zabrac to zwyczajnie nie mam czasu ani sie uczyc ani robic. no i nie chce mi sie. latwiej dac do tapicera, nawet jak wezmie 100 zł za krzeslo to i tak niedrogo. tu kolo nas jest tapicer i mniej wiecej szacuje od 60-100 za krzeslo, zalezy od tkaniny. robil mi juz jedna sofe dosc upierdliwa i wzial wtedy 300 zł. byla jak nowa, dal wypenienie naprawil dziury w siedzisku. ostatecznie ja sprzedalam i jeszcze zarobilam . to byl sofo-fotel z kawalerskiego mieszkania mojego meza, potem na kilka lat trafil do mojej siory a potem znowu do nas, dalam go do tapicera, 3 lata uzytkowalam i sprzedalam.

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez TAR

[mania1220]

Joana powinnas tam sznurek obszyc, wiesz o czym mowie? pamietasz jak obszywalam?

[mania1220]

TAR no tak.

a ja wlasnie dzis doszlam do wniosku ze te male diably maja taki ciag ze zadko wyciagam duzego

ale go trzymam. Jeszcze na gwarancji.

[TAR]

tyle ze w centralu to same rury ciagam bez maszyny, jeszcze wygodniej

[joana_]

Mam i sznurek

 

Tar,szufelka od centralnego w wiatrołapie to super sprawa! Mi by się przydał taki mały odkurzacz, ale nie za tyle kasy, 50 razy dziennie jakieś okruchy po Antku zamiatam, no i ja mam schody, na nich mimo wszystko z rurą mało poradnie

[TAR]

dlatego mysle czy by dodatkowego pionowego sobie nie sprawic. dzis w makro widzialam fajny za 400 zł. mi by styknal. jak ja sie ciesze ze nie mam schodow. od okruchow mam mezatego a zapiaszczaja bialasy

[mania1220]

krzeselka przyjechly

 

 

wiecie ile sie natluke?? 752 gwozdki , policzylam. rece mi odleca. Tasm nie lubie. Trza pojedynczo walic.

 

 

 

 

z boku stoi ten co teraz mamy, jak widac trzeba bedzie nogi usiac. To sa barowe, moje sa wyspowe - wiec nizsze. ale to zadna robota, wymierzyc i na pile.

Kiedys M tak obcinal ale krzesla i stol z metalowymi nogami, jak tesciowa tu byla - mielismy w jadalni wysoki barowy stol, nie miala sily na niego wsiasc, M cial noga po nodze pilka reczna

 

 

 

 

w sniegu przyjechaly, umorusane jak gwint

 

 

 

 

 

 

a bedzie tak

 

 

 

 

wszystko obcykane jak widzicie. Krzeselek nie mialam a kolatki kupilam, noz zawsze od dupy strony zaczynam ale potem jest jak znalazl.

teraz tylko material kupic odpowiedni.

 

sa bardzo ale to bardzo wygodne!

 

u mnie niestety wytapicerowac cos u kogos to bardzo droga impreza i czasami lepiej kupic nowe.

Raz oddalam krzesla do jadalni. Ale mialam za darmo. Z ciezkim sercem sprzedawalam wtedy stol i krzesla.

 

dobra, idem, konczymy sypialnie.

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez mania1220

[mania1220]

TAR jak zmieniam tapicerke zawsze zmieniam gabke na nowa i dokladam wiecej. Nie chcialabym siedziec na czyms w co ktos baki puszczal

[joana_]

Krzesełka super! Pojedyncze gwodziki zawsze bardziej elegancko wygladają.

 

Tar jak nie lubisz, nie sprawia ci to frajdy to w duszy, lepiej tapicerowi do roboty oddać

[Doriko]

Właśnie czekam na ten https://www.morele.net/odkurzacz-pionowy-zelmer-cito-one-zvc015zq-779187

To przez ciebie Maniu bo się naoglądałam tych twoich dysonów. Na Dysona mnie nie stać więc muszę się zadowolić takim.

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez Doriko

[Doriko]

Joana a nie myślałaś żeby otapicerować boczki?

[joana_]

Powiedz potem jak się sprawuje, no i co to za firma i jaka cena? No ja też sie naczytałam, ze się przekonałam, że mi jest potrzebny, nawet jak nie jest ?

 

Nie otapiceruję boczków, bo stoi teraz w wiatrołapie, wiesz jak by wyglądał, po każdym powrocie Antka do domu? o nie dziękuję. Kupiłam go za 20 zł ot drewniany cały zydelek, może kiedyś znajdzie miejsce w łazience na górze, materiału nie idzie na niego dużo, to można kombinować. To moje pierwsze tapicerowanie, chciałam sprawdzić czy lubię to robić, całe dzieciństwo się naoglądałam w zakłądzie tapicerskim różnych rzeczy. Mój ojciec koledze pomagał czasami po pracy

[TAR]

ja mysle o takim, bo ma odlaczany reczny i moge bez problemu tapicerki odkurzyc i auto

https://www.morele.net/odkurzacz-pionowy-bosch-bbh-move5n-czekoladowy-939366/

cena do przejscia

[pestka56]

Mnie by się bardzo przydał taki mały odłączany, ale z rurką. Czasem mi się nie chce wyciągać dużego odkurzacza, a poza tym u mnie salon po byku, biblioteka i jeszcze schody. No, ale póki co muszę na niego podokładać kasę.

 

Mania, a skarpetki hokerkom założysz? Pasowałyby do tej poprzecznej beleczki i do kołatek.

[Doriko]

To Zelmer https://www.morele.net/odkurzacz-pionowy-zelmer-cito-one-zvc015zq-779187/

[mania1220]

gdyby ta rurka okragla byla to moze i skarpetki by pasowaly, ale jest w kwadrat wiec nie bedzie pasowac. Za duzo by bylo. Same gwozdki jak teraz i kolatka z tylu.

 

ale sluchajcie, sie wpakowalam na niezla mine z tymi krzeselkami - NIE ZMIESZCZA MI SIE 3 ....!!!

 

siedzenia sa tylko o 2cm szersze wiec nie problem, ale boki jeszcze sa

 

nie ma szans, wyspy nie moge juz powiekszyc. Nie mam miejsca. Mam za maly dom, za mala wyspe. A dokladnie - sciana od lazienki wszystko puje bo ona ajwiecej miejsca mi zabiera. A zmienic tego nie moge bo w scianie leca rury z gory z lazienki.

 

beda staly wiec dwa, dwa odstawie do jadalni. Bedzie sie przystawiac jak ludzi sie najedzie. Kreciolek tez zostanie jak stal bo lepiej on wyglada niz to krzeslo, wtapia sie tam jakby tam od wiekow byl.

sprawdzalam na necie, 2 tez stawiaja.

 

moglabym z boku trzecie postawic ale bym sie musiala pozbyc jednego slupka z szufladami co odpada. I stracilabym kontakt na wyspie na ktorym mi tak zalezalo.

 

 

tu sa stare, elegancko 3 wchodza

 

 

 

 

a tu nowe 3

 

 

 

 

 

 

 

 

 

normalnie jestem nieszczesliwa

 

ale z dwoma wyglada tak, lzej sie zroblo

 

 

 

 

 

 

 

 

no kreciolek ktory dostawiamy jakby co

 

 

 

 

kreciolek zostaje na swoim miejscu jak mowilam bo krzeslo za duzo miejsca zabiera

 

 

 

 

no chyba ze lepiej bedzie wygladac jak juz nizsze bedzie i w innym materiale, ale watpie.

 

no i co? mam sie isc zastrzelic????

albo drugi dom kupic

[mmikka]

Taką samą złość miałam, jak kupiliśmy za duży stół do naszej kuchni. Postał trochę i wyleciał, bo okropnie wyglądała kuchnia z tym stołem.

Człowiek się cieszy, ręce zaciera, że okazja mu się trafiła, a za moment głową w ścianę można ze złości walnąć. Policz za ile byś sprzedała w nowej tapicerce? Może zarobiłabyś?

[pestka56]

Mania, a powiększenie samego blatu na wyspie nie wchodzi w rachubę?

 

A teraz cała JA Odjęłabym im boki, bo jak patrzę na zdjęcia to wyglądają klocowato z tym bokami. Jak stały z dala od wyspy było okey, ale przy wyspie za duże w szerokości są.