Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Słuchajcie, zrobiłam misz masz z karniszami, tzn jeszcze misz masz nie skończony. Z pokoju z dołu, przełożyłam do nas do sypialni, a w małym dzisiaj mój M zamontował listwę przy suficie. No i tak biadoliłam dzisiaj o tych zasłonach,ze teraz nie mam co na dół powiesić itd.

 

Poszłam na górę wydać pościel dzieciakom mojego i nagle patrze zasłony!!! No debil ze mnie kupiłam jakiś czas temu w Dekori, miały iść do sypialni, ale z tym kolorem na ścianie mdło było i zapomniałam o nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio pokazywali w necie, dziewczyna zamówiła nowe spodnie, w kieszeni były brudne stringi:)

W factory poszłam do toalety, na umywalce leżały chyba 3 złote pierścionki. zostawiłam je, bo nie wiedziałam, czy jest tam jakiś punkt obsługi klienta, żeby przez głośniki wezwali kobietkę co je zgubiła. Raz moja siostra znalazła zegarek bez paska, sama koperta. Jak mi przez tel. o tym mówiła, zapytałam o markę, był to złoty tissot. Poszła do zegarmistrza sprawdzić, ten chciał za 1000zł odkupić. Nie sprzedała. Na ławce, w małym parku znalazłam z koleżanką torebkę. Odniosłyśmy obok do bloku jakiejś pani. W autobusie też znalazłam torebkę, oddałam kierowcy. Zawsze się schylam po grosiaki leżące na chodniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialam 17 lat - i glupie pomysly :p

Po dyskotece wrocilam do domu. Przyjechali po mnie kolo 2 w nocy. Tak jak stalam - w miniowie, tylko zmienilam buty na plaskie wymyslelismy ze idziemy na spacer :rolleyes: Odleglosc z Brampton do Toronto do High park.

odleglosc - 23 km :o

w nocy!

no i poszlismy. Szlosmy autostrada. Czyli nic obok. Znalezlismy portfel. Na autostradzie to tylko ktos musial rabnac przez szybe. jak zeszlismy z autostrady widac bylo posterunek policji, no to zaszlismy i zostawilismy. Niezle sie musieli zdziwic ze dwoje malolatow ciemna noca lazi i jeszcze mowi ze szla autostrada - za to jest mandat sie rozumie, niewolno, ale kto tam nam bedzie mowil nie??? tak bylo szybciej.

Sprawnie nam to szlo jak sie nawijalo, zrobilismy ten odcinek w 3.5 godziny, nawet niecale. Normalnie prawie 5 powinno byc.

Jak doszlismy padlam na podloge, w butach, usnelam tak, na tej podlodze.

 

 

duzo razy znalazlam kase, ale ten najbardziej w pamiec sie wbija.

 

ale najlepsze bylo jak ja zostawilam 100$ w maszynie. Lata temu, jechalam gdzies autobusem i mi sie bardzo spieszylo. A maszyna tak zwlekala ze myslalam ze kasy nie ma i mi nie daje, wiec jak zobaczylam ze moj autobus jedzie - polecialam do niego. Stowka zostala dla jakiegos szczesliwaca, na dodatek zamiast wejsc do banku do maszyny to bralam z podjazdu dla samchodow bo chcialam widziec ten przeklety autobus.

A kase po ciuchach czesto znajduje. Chociaz teraz juz mniej bo sie placi przewaznie karta, wiec teraz to same drobniaki, akurat na kawe jak gdzies sie jedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja kiedys zostawilam w starym mieszkaniu na parterze na skrzynce na listy notes a w notesie koperta z 12 tys. wzielam listy i zaczytalam sie i poszlam do gory do mieszkania a notes zostawilam. Byl podpisany i jakis facet (gosc od sasiadów) mi przyniosl. Kasa nieruszona wszystko bylo. Nawet mowil, ze nie zagladal co jest w notesie tylko od razu oddal. Teraz juz sie uczciwych rzadko spotyka. Mialam wiecej szczescia jak rozumu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana na poczatku sierpnia zebym jeszcze lizla wakacji.

dwa lata potem poznalam M - na tej samej dyskotece zreszta, na nastepny dzien pierwsza randka, odrazu po randce tego samego dnia sie wprowadzilam do niego, zaraz kolo tej dyskoteki zreszta - juz bylo blizej lazic :p a 3 miesiace potem zesmy sie hajtli. No mowie, mlode to gupie ze hej ale dziala do dzis, na zywiol. Ale opowiadalam o tym juz.

 

 

mecze sie od rana z krzeslami. zdecydowalam ze nie robie po swojemu, oproc jednej rzeczy, ale reszta taka sama - syzyfowa praca i duzo duzo szycia na maszynie, malutkich kawalkow, kieszonek , wcinek - ktorych zreszta nie widac bo sa schowane ale trzymaja poduszki razem i smieciory nie wpadaja.

Jeszcze dluga droga do konca, sofe szybciej zrobilam! albo fotele. Ale na krzeslkach inna konstrukcja i nie ma jak zaczepic wiec pokrowiec trzeba uszyc, naciagnac, wbic gwozdki i dopiero przyfasolic. Rece mnie bola od wyciagania gwozdkow i zszywek, az mi sie trzesa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR ano mialas. Ja w zeszly roku mialam. Wyslali nam czeka z roboty, pylo ponad 10 tys $, babka z poczty wsadzila do innej skrzynki. I bysmy sie nie dowiedzieli gdzie komu i jak ale ten ktos przyniosl nam koperte.

Zrealizowc by nie zrealizowal, ale jest duzo zachodu zeby drugi dostac. Miesiac bysmy musieli czekac czy nie bedzie zrealizowany (no przekrety sa rozne i w suie ktos dobry mogl to zrobic). Na szczescie u nas na osiedlu nie mieszkaja mety. "e" z ogonkiem, nie mam [olskiej klawiatury.

prawde mowiac nigdy na ;olskiej nigdy nie pisalam i nie wiem jak to jest? Jak wyjezdzalam z Polski za komuny to nikt jeszcze komputerow nie mial. Ani komorek.:no: I byly tylko 2 rogramy w TV :p 10 min dobranocki. I teleranek w niedziele?

teatr w poniedzialki pamietam, chyba w poniedzialki? w srode ruskie filmy? moglam dni pomylic, za dawno to bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiesz Joana, nadal mam tamten bilet i paszport?

Lecialam prez NY bo prosto biletow nie bylo cala wakacje. A pazport w jedna strone tylko, z wielka pieczatka "One Way". Juz nic nie mam z tamtych lat co przywiozlam, tylko te dwie pamiatki. M bilet tez mam. Ja juz z papierami lecialam w Polsce, musialam wszystkie badania i przeswietlenia robic i przesluchanie na policji mialam, tfu, na Milicji. M lecilal na wycieczke na Kube, przystanek byl w Canadzie w gander, wysiadl tam z 2 kumplami z podworka i...dali noge. Immigration ich zwinelo, nie uwierzysz kto ich gonil - ruskie KGB? nie wiem kto dokladnie. W kazdym badz razie lecac na Kubie lecial przez Moskwe, tam mial przesiadke i lecial ruskim samolotem z Moskwy. W samolocie agenci siedzieli i pilnowali. M i kumple pili z nimi wodke, ale twarde ruskie glowy sie nie uchlaly, polecieli za nimi , ale tutejsze wladze nie pozwolily ruszacchlopakow bo za linie uciekli , Ruski odeszly z niesmakiem - pewno im po premiach polecieli :p albo jaki Gulag ich czekal :p

M spedzil w Gander kilka miesiecy i potem przylecial do Toronto no i tak sie poznalismy.

Ja lecialam na laczenie rodzin a on dal noge z Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...