Domek z dziecinstwa

[pestka56]

Ja miałam koleżankę, której kumpel wyszedł z balkonu na 11 piętrze. Mieliśmy wtedy po jakie 17 lat.

 

Nigdy nie próbowałam żadnego narkotyku, poza 2 narkozami, ale to oficjanie szpitalnie.

Raz facet przywiózł do redakcji kandyzowany żeń szeń. Kobitki się objadły i zrobiły wesolutkie. Energia je rozpierała. Ja niestety poprzestałam na jednym kawałku, bo oddawałam numer do druku.

Zawsze mam w domu herbatkę żeńszeniową, bo genialnie pobudza i dodaje energii.

 

Ci policjanci nieźle odjechali. Co im do łbów wpadło, żeby na służbie tak przefajnować?

[mmikka]

Bodum znam, ale nie mam nic z tej firmy.

Przypomniało mi się, ten morderca z US część mięsa z ludzi zmielił i sprzedał sąsiadom do jedzenia, częścią świnie nakarmił.

Z liściem jest też wódka, kiedyś jak byłam w Pradze, to kusiło mnie kupić, ale ze znajomymi baliśmy się kontroli i że mogą zarekwirować Nie wchodziła w rachubę konsumpcja na miejscu

[mmikka]

Pewnie ci policjanci nie podejrzewali, że w słodyczach są liście:)

 

Mania, aleeeee fajny księżyc jest

Edytowane 31 Stycznia 2018 przez mmikka

[mania1220]

Mika rob zdjecia, wiem o ksiezycu ale u mnie pada snieg od dwoch dni i guzik widac, tylko wielka poswiate zza chmur

nastepny za 37 lat taki bedzie, juz nas pewno robaki beda jesc

 

 

niestety chodze na czworakach, powtorka z rozrywki byla

[joana_]

Jasno jak w dzień prawie było, już druga taka noc, przedwczoraj niebo było bezchmurne to pięknie było widać

[TAR]

Mania mozna bylo ogladac on line na stronie nasa

 

u nas na wsi przy lesie mega widok byl a niebo akurat czyste. chociaz mam wrazenie ze w ub. roku kilka razy taki olbrzymi ksiezyc sie pokazywal.

[mania1220]

wiem zo mozna bylo, ale nie o to chodzilo chodzilo o to zeby samemu to zobaczyc, ja chcialam zdjecia zrobic

nie wiem czy bylas tutaj jak robilam zdjecia ksiezycowi z kraterami itp, sprzet, obiektyw dliugi lezy i tylko czeka na takie okazje.

No i nie o wielkosc chodzilo w tym wypadku, prawdziwy wyglad mial dzien temu , w kazdym zajakatku o innym czasie, kurde u mnie z samego rana ale nawet nie wstawalam bo chmury

 

dalej ledwo chodze, nici z konczenia krzeselka, nie moge sie schylic wczoraj nie moglam nawet czajnika podniesc zeby kawe zalac, co za cholerstwo, a juz taki ladny spokuj byl jestem skazana na nic nierobienie. M wrocil po 8 wieczorem wczoraj i jeszcze musial smieci segregowac i wynosic zeby dzis rano zabrli bo nie dalam rady nic.

[pestka56]

U nas też chmury i od północy pada

 

Mania, coś ty sobie znowu zrobiła? Ja starsza od ciebie i to sporo, a takich problemów nie miewam. Zrób z tym coś, jakaś rehabilitacja, masaże... Za parę lat na wózku, babo, wylądujesz.

[TAR]

no wiem, u nas i tak krwawego nie byloby widac, ponoc najlepiej gdzies z syberii i w usa byl widoczny.

 

u nas jedynie za chmurkami jak sie przesuwal to mial lekko rozowawa otoczke a moze to tylko moje zludzenie bylo. zdjec nie robilam, zimno mi bylo tylkoz oranzerii sie chwile pogapilam, w dzien wiadomo tez nic nie widzialam

[mania1220]

jeszcze 3 dni glosowania na piesa!

[mania1220]

Pestka nic mi nie pomoze zaden masaz ani nic, najwyzej w bolu ulzy.

Mam rozerwane dyski. Powinnam na rencie siedziec a zlamanego centa nie dostaje

Sa tak rozerwane ze sa nie do naprawy, malo tego sa w takim miejscu i tak rozrypane ze wlasnie na operacje isc nie moge bo jest ryzyko ze po operacji moge na wozku skonczyc. Operacja jest tylko ostateczna koniecznoscia chociaz niesie ryzyko i tak.

Temu wlasnie siedze w domu, zalozylismy swoja firme zebym nie musiala pracowac dla kogos tylko zebym w domu byla.

Mam okresy ze nie boli a mam okresy ze laze po scianach.

Mam zakazane podnosic wiecej niz 3 kg, limit siedzena 20 min i limit stania 15 minut. Niemozliwe gdziekolwiek pracowac.

 

no ale, nosze wory z kamieniami, z ziemia, drzewka przenosze i kopie bo sie nie da zyc jak lekarze kazali. A tu mi znow sie odezwalo jak krzeselko robilam od schylania:cool:

 

Kathy ktos z rodziny ma tak samo, w tych samych miejscach i tez nie moze isc na operacje.

[TAR]

i potem sie zobaczy czy jeszcze kolejne 2 dni. bo 4 lutego wylaniaja najlepsza czworke a potem 5 i 6 lutego tez sie glosuje ale na konkretnego z czworki.

[mania1220]

duzo dziewczyn masz stad do glosowania?

[mmikka]

Na Wicia codziennie głosuję.

Fotek nie robiłam, bo nie mam aparatu fotograficznego. U nas na początku był księżyc za drzewami, potem w pięknej podwójnej różowej otoczce, jakby dwie tęcze do oplatały, chwilę goły i nastała ciemność. Chmury przesłoniły go tak dokładnie, że zrobiło się ciemno na dworze.

Od kilku dni martwiłam się kotem stołującym się u nas. Czy to aby nie kotka, która może nas kociętami obradować. Dalej nie wiem czyja ona jest, sąsiad mówił, że też nie wie. Nosiła obróżkę, ale ktoś ją zdjął. Na pewno nie nocuje tutaj. Zje, posiedzi w słońcu i znika.Dzisiaj ją złapałam i niestety, dziewczynka to jest. Nie chcę jej na zawsze do nas przygarnąć, bo naszym kotem zajmujemy siostry M.

[mania1220]

Mika jak moja Mloda jak byla mala, przekonala mnie ze chce chomika, przyniosla i sie okazalo ze to nie chomik a swinka morska, na dodatek w ciazy

moze bedziesz kocia mama, no bo jak zajdzie i urodzi kolo domu to co zrobisz?

[mania1220]

nozki mam dzis dostac - w koncu. Okaze sie czy tym razem sa dobre w pudelku a jak tak to czy beda pasowac do koleczek

[mmikka]

Emi została kocią mamą, 11 kotów jej podrzucili Do mojej mamy znajda przyszła, ale mama chciała kota.

[pestka56]

Mój kuzyn w zeszłym roku po 10 latach od pierwzej operacji miał dwie natępne. 8 lat było dobrze, a ostatnie 2 nie spał, bo nie mógł leżeć dłużej niż 15 minut, to samo z siedzeniem. Najlepiej było chodzić, ale ile można. Miał tak, że operacja mogła spowodować, że już nie będzie chodził, ale się zdecydował, bo ból non stop był nie do zniesienia. Już żadne przeciwbólowe nie skutkowały, a łykał garściami w końcu. Wszystko dobrze się skończyło. 3 miesiące temu miał tę ostatnią operację i w Wigilię już mógł normalnie kolację przy stole przesiedzieć, a teraz jego żona, skarży się, że na spacerze nie nadąża za nim

Mamy też znajonego, który ma 2 kręgi szyjne wymienione na tytanowe.

 

Mania, te migreny, które masz, to też pewnie od kręgosłupa

 

Mój kot Pasqual, po 12 latach życia w domu z kominkiem, dziś odkrył jakie to dobrodziejstwo i cały dzień okupuje pufę przed ogniem. Wałkoni się okrutnie

[pestka56]

Mmikka, wysterylizuj ją. Nawet się nie zastanawiaj czy ona jets czyjaś. Skoro jakiś idiota pozwala kocicy się szlajać, to pies go drapał. Bierz kocicę do weta i niech sprawdzi, bo może ona jest sterylizowana.

Obróżkę pewnie sama zdjęła Moje koty i to oba, zawsze wracały bez obróżek. Raz mi sąsiadka oddała, bo znalazła zawieszoną na krzaku. Teraz nie zakładam, bo chyba z 10 zgubiły.

[pestka56]

Emi ma koty i jeszcze króliczkę, która je rozstawia po kątach