Domek z dziecinstwa

[TAR]

no Gumisiowa pamietam ale o stolach nic nie wiedzialam, komode pewnie tez by wykonal, tyle ze do mnie to majatek za transport bym zaplacila

[mania1220]

Pestka toz pisalam ze 80 metrow , moze nawet wiecej bo kupilam jej prawie 100 Nie uzylam az tyle na fotel.

Nobel mi sie nalezy. Za zostawianie czesci w bebechach. Pierwszy raz, no ale zawsze jest ten pierwszy raz.

 

pierwsza warstwa poly prawie wyschla, blat wyszedl super, pasuje do podlogi, jestem zadowolona

 

Manius przynosi kostki od kilku dni co sobie zakopal w sniegu. Niezle ma do gryzienia takie zamarzniete na kosc.

 

 

Lawy piekne, mozna samemu zrobic. Tylko nie wiem czy je zrobil z calych bali - bo tak szerokich w sklepie nie widzialam czy sa puste. No bo jak pisalam - dzwigiem by trzeba bylo - jesli sa cale.

[mmikka]

na drugim planie bardzo ładny wieszak.

[mania1220]

facet jest w Toronto, na lokalnych podal strone, jeszcze nie ma rozbudowanej calej to sciaglam co mial. Zobaczymy czy odpisze

 

napisalam do niego czy to cale bale czy puste, bo czesc co ma to deski (ze starych szop)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

mniej swiecace bylyby lepsze. Nie ze sklepu czyli mozna sobie zamowic np w satynowym albo matowym

[mania1220]

tez z lokalnych - jako ciekawostka , jedni sa super lokalni na Ontario tylko, inni jeszcze Quebec biora.

Moga zaplacic do 10 tysiecy $ za szope stara, inni - jak sie ma znajomego ze ma szope i sie poleci ich, jak dojda do porozumienia daja wam jako posrdenikowi od 100 do 500$ nagrody. No a potem sprzedaja za kolosalna cene...nawet resztki, jak np ten wola sobie za ta kupke 3000 $

 

 

 

 

 

 

warto? absolutnie nie, za malo na tyle kasy to raz, a dwa - nie sa to super stare deski, moze i sa (napisal ze maja 100 lat ale jak to sprawdzic?) ale nie wygladaja jak super stare, takie deski mozna samemu sobie zrobic (postarzyc)

 

 

a tu dwie firmy co sie oglaszaja ze przyjada i kupia i rozbiora wasze szopy i zaplaca (do 10 tys jak pisalam )

 

 

przystojniaczek psia jego mac a ja szopy nie mam ! widac ze facet z humorem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ahhh przepiekne dechy z szopy mam w Polsce w domu mamy stara szope z warsztatem, dziadek jeszcze robil. Ciocia mowila ze beda likwidowac bo szopy nie trzeba a warsztat wujek przeniosl w miejsce gdzie mial moj nowy dom stac (kto pamieta historie wie). A druga stoi w gorach przy samej granicji ze Slowacja, czesto tam lazilysmu za dziecka spac na sianie.

jade rozebrac i przywioze

[mania1220]

wklejalam i facet wlasnie mi odpisal, powiedzial ze mam racje - sa puste bo calych by sie nie ruszylo

na szkielecie - jak skrzynia sa nakladane wlasnie takie deski. Wygladaja jak bale (te na lawach) czyli sa ciete po skosie i katami skladane.

easy - peasy ........- latwe zrobic.

 

kiedys pokazywalam taka "bale" w sklepie nad kominek tez byla pusta w srodku, lekka bo same deski zbite byly i kosztowala cos kolo 500 dularow

[mmikka]

Koleżanka kiedyś mi mówiła, że jej siostra stodołę sprzedała na deski. Do Austrii ponoć pojechały.

Ja dalej choruję na drewnianą tacę, plaster drewna + ładne metalowe uchwyty meblowe. Nie mogę mojemu M darować, że nie wziął kawałka pnia z drzewa czereśni. Do pocięcia i spalenia u znajomej leżał ten pieniek.

[pestka56]

Joana, może Ci się przyda Gumisiowy zrobił też fajny domek zabaw dla syna w ogrodzie. Pod kładką jest miesce na zawieszenie hamaka.

 

A ja nie obraziłabym się za stół za takim blatem. Niestety w PL można sobie tylko pomarzyć. Nie ma dostępnych drzew o takiej średnicy. Można złożyć blat z dwóch desek i tak chyba zrobię. Nasz tartaczny miewa olchy o rednicy 50-60 cm. To zadziwiająco miłe w dotyku drewno, jakby aksamitne po wypolerowaniu i ma ciekawy kolor.

 

Ty, Mania mogłabyś nawet taki orzechowy u siebie kupić. Kwestia kasy.

Edytowane 9 Lutego 2018 przez pestka56

[pestka56]

Drewno / deski można ładnie postarzyć. Są na to metody. Nie trzeba zaraz nabijać spryciarzom portfeli.

 

Można szczotkować, przecierać, patynować, ługować, bielić rozcieńczoną farbą akrylową. I taki chytry spsóbna szarzenie desek

Wrzuca się wełnę stalową do pojemnika z octem jabłkowym/winnym. Słoik trzeba szczelnie zamknąć i odstawiać na jakiś czas – od kilku godzin do kilku dni. Im dłużej, tym ciemniejszy kolor będzie miał roztwór. Kiedy roztwór uzyska pożądany kolor, nakłada się go na powierzchnię drewna. Możemy aplikować za pomocą pędzla lub zamoczoną wcześniej wełną. W rękawicach bo brudzi. To podkreśli słoje drewna i przyszarzy części miękkie.

[mmikka]

Dzisiaj na w.

[pestka56]

Żeby nie te błyszczące nogi Nie lubię takiego świecącego metalu. Te stoły pojawiają się u nich co jakiś czas, a teraz otworzyli sklep ze stałą ofertą

https://www.westwingnow.pl/stoly/

Tu np. stoły, ale ceny to oni mają zawsze zabijające

[mania1220]

te stoly sa ladne ( z brzegami nie obrobionymi) i mi sie podobaja ale tylko u kogos, ja nie jestem ich funka.

Pestka na pierwszym zdjeciu jest z dwoch. Widzialam i z 3 desek laczone i wyglada to super tez.

Orzecha mozna kupic tutaj ale na stol - gotowiec cena koszmar, a surowy, ehhh, ceny blatow zrobionych albo surowych to cena od 7 tys w gore. Z surowym znow jest problem, jak sie juz kupi uciety, orzechowi zabiera kilka lat na wyschniecie w naturalnym powietrzu, wiec zostaje suszenie w komorze i ktora to przyspieszy a to tez trwa i...tez kosztuje

 

 

Postarzanie co piszesz Pestka z welna w sloiku - jasne, jak ktos sie lubi bawic, jak ktos sie bawi w zycie typu ECO. Jak dla mnie - za malo wychodzi i papranie. Po co? sa bejce do tego i wychodzi tak samo.

 

 

 

 

 

 

 

 

do tego mlotek, lancuchy i co sie da zeby postarzyc i - mniej roboty, wiecej kolorow do wyboru. Mamy kilka roznych i sie lepiej sprawdzaja niz proszki rozne co sprzedaja.

 

mamy tez w sklepach deski juz postarzone, nie sa drogie wcale, juz je kiedys ogladalam

 

 

 

 

 

 

a potem sru na sciane

 

 

 

 

 

 

 

akurat te byly bejcowane ta sama bejca co moj blat, tylko inny kolor (nie kazdy lubi szary)

M chce taka scianke w sypialni, wiec czeka mnie robota pewno.

 

 

mozna tez na leniwca kupic gotowe plansze , sa grube i udaja pieknie deski, co jade do sklepu kolo nich przechodze, ale wolalabym z desek prawdziwych

 

 

 

 

 

 

 

 

a takie piekne drzewo po przekroju na lawe czy na stolik boczny - mamy tutaj w skle[ie ale z akacji, przepiekne drzewo jak orzech, cykne przy okazji.

Takie nogi co Mika pokazala tez mamy w sklepie i chromowki i czarne mozna kupic, do stolow i do law i pod stoliki. Myslelismy z M o zrobieniu na nich lawy do M jaskini bo ta jego kanapa jest dluga i kazda lawa za krotka jest.

[pestka56]

Wiem, Mania. U was jest tego dużo. U na trzeba szukać w sklepach dla tych co robią renowacje mebli i wybór jest mizerny, bardzo mizerny. Tego co pokazałaś teraz nie ma nawet 1/10

 

Akacjowe mam stół i krzesła ogrodowe. Sama je olejowałam pierwszy raz i powtarzam co 3 lata. Najpierw lekko poleruję i kładę warstwę oleju. Mamy te meble już 8 lat i ciągle są w znakomitym stanie.

[mania1220]

znaczy co? chcesz powiedziec ze ciezko dostac bejce o kolorze starej deski? tutaj kazda firma co robi bejce ma kilka kolorow.

 

akacja jest bardzo mila w dotyku, cos mam z akacji ale nie pamietam juz co Z orzecha mam sekretarzyk. Zamalowany na czarno

 

 

sie dobudzam znow, zaraz klade 3 wartstwe poly na blat, wieczorkiem klade nastepna i jutro przykrecanie. razem 4 warstwy.

Musze jechac dzis dokupic prezenty, dwoje dzieci ma urodziny jutro (pamietacie, oboje sie tego dnia urodzili tylko 3 lata roznicy) ale ze jest ich 4 trzeba 4 prezenty no bo jak inaczej, a mam tylko lozeczko dla lalki dla Natki. Toaletke dostaje nie na urodziny ale do nowego domku.

 

 

ps. juz wiem, nie mam ale mialam z akacji - krzeselka i stolik na dwor. Dalam Mlodej juz pare lat temu, co z nimi zrobila nie wiem. I zdaje sie ale nie wiem bo nie pamietam, ta laweczka co kupilam do lasu? czy byla z jakiegos innego smiesznego drzewa, skleroza.

[pestka56]

http://starychmebliczar.pl/2014/09/04/bejca-barwienie-drewna/

 

To blog, który jak potrzebuję to przeszukuję. Akurat wpis o bejcach. Sporo tego, ale spróbuj je znaleźć w sklepie. No, i jak widzisz w sumie wybór firm mały, a i z rodzajami pod względem rozpuszczalnika krucho.

Pewnie, że wszystko można zrobić i to nie gorzej niż ty to robisz, ale ty po prostu kupujesz potrzebny kolor i rodzaj bejcy, a ja muszę się nakombinować, zaliczyć ileś niewypałów. Mam cały sufit w salonie nie w tym kolorze co chciałam

[mania1220]

hmmm...to co pokazalas to zupelnie nie to co ja pokazalam. te proszkowane bejce to duzo zachodu i zabawy i mieszania. Zakladajac ze sie chce miec bardzo ciemny kolor - bo nie kazde drzewo nasiaka i ciemnieje tak samo - czysta bejce sie naklada. ale te co ja pokazalam to sa prosto w puszki, zadnych rozpuszczalnikow nie trzeba nai mieszania. na bazie oleju i na bazie wody sa.

Myslalabym ze w Polsce to macie wiekszy wybor, u nas w kazdym sklepie typu Castorama sa . Nie ze specjalistyczne.

 

jest tez proszkowany do mieszania i z czyms tam do postarzania tez, ale nie ma dobrych opini, wychodzi za jasne z tego co ludzie pisali, jakby sie drzewo tylko zmoczylo i taki kolor zostaje. ja jakbym sciane miala robic stawiam na bejce. Ta co uzywam, Minwaxa, bdz Rustoleum (tez maja) ewentualnie Varathane. Nimi najwiecej ludzie robia i najlepiej wychodzi jesli sie chce zrobic DIY.

[mmikka]

Córka już się przeprowadziła?

- stół z Daromeble.

[pestka56]

U nas w marketach są Starwaxy, Vidaron i kilka innych. Problem w tym, że wybór kolorów jest bardzo mały. Zobacz pod linkiem co oferuje Starwax:

https://sklep.starwax.pl/pol_m_DREWNO-257.html

http://www.starwax.pl/kategoria-produktu/pielegnacja-wyposazenia/drewno/

To i tak jest sporo więcej niż stoi na półkach w marketach. I jest to największa oferta z jednej firmy.

Np. olej lub olejo-wosk do drewna można kupić kilku różnych firm i dość dużej rozpiętości cen, ale nie w markecie. Specjaliści kładący podłogi drewnianie, albo robiący schody znają różne firmy i produkty, ale nie zobaczysz tego nigdzie w sklepie stacjonarnym, a i w internecie ciężko do tego dotrzeć.

 

O Rustoleum dowiedziałam się od ciebie i początkowo znalazłam niewielki wybór oferowany przez jednego sprzedawcę na allegro. Niedawno znalazłam sklep, który ma dość dużo ich produktów, ale tak naprawdę, to nie ma jednego sklepu z pełną ofertą. Kto inny sprzedaje farby antykorozyjne, a kto inny dekoracyjne. Jeszcze w innym sklepie są powierzchnie epoksydowe.... Nie ma tak, że wchodzę w net i mam wybór pod jednym adresem, a w sklepach stacjonarnych w ogóle tej firmy nie ma.

[pestka56]

https://handel.alcor.pl/

 

To jest jedna jedyna firma, którą Rustoleum podaje jako dystrybutora swoich produktów na Polskę. Normalnie zaścianek ta Polska

[pestka56]

Trochę zbyt przemysłowa podstawa pod blat jak dla mnie