Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

po jednych pinadzach sa, moj tez cos zlenil sie i wymyslil wczoraj, tylko ze zapomnialam co, jak sobie przypomne to napisze, A z odkurzaczem, wiesz, moj zadko odkurza, ale czasem odkurzy, tez mu sie zgiac raz po skarpetke nie cialo, wciagnal mi w Dysona ja i wiesz co? to samo powiedzial - dobry ciag :lol2:

a jak rure cial pod zlewem do zmywarki to juz dawno bo pisalam ze wzial moj KA noz do chleba :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to proszę, może nie najpiękniejsza, ale naszymi rencami własnymi zrobiona: [ATTACH=CONFIG]407121[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]407122[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]407124[/ATTACH]

 

niestety, po kran mogę jechać jutro, ale sama go juz nie zamontuje

 

Fajnie wyszło

 

Mojej chrzenicy na gwiazdkę kupiłam taką

http://bawisklep.pl/images/26676.jpg

wodę wlewasz do zlewu i tam jest pompka i woda z krany leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu blacik wyszedł super, w sztucznym świetle też choć masz rację w dziennym lepiej.

 

Joanna, młoda jeszcze nie wie że tam wodę można lać. Na razie bawi się na sucho. Od razu im mówiłam żeby nie pokazywali na razie, bo mnie przeklną jak młoda mieszkanie im zaleje.

 

Miałam się tortami pochwalić ale w całym zamieszaniu zdjęć nie zrobiłam :( muszę popytać gości czy czasem ktoś nie pstryknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czyli małe oszukaństwo:) mój też ma gaśnice i wóz strażacki, gdzie wodę można lać, ale nikt nie ma zamiaru go o tym informować.

 

Szukaj szukaj zdjęć, ciekawa jestem. Wiecie jaki ten mój zamawiany był pyszny. Wszyscy się zajadali do ostatniego okruszka, a w kupnych to różnie bywa. Z tym, że nie w cukierni kupowany, tylko babka w domu piecze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super ten blat wam wyszedł. Komponuje się z resztą mieszkania idealnie.

Joana, ciesz się, że Antkowe jedzenie jest niskokaloryczne :lol2: Może nawet ujemnokaloryczne, będziesz musiała się naciamkać za wszystkie czasy. Świetna kuchnia wam wyszła :stirthepot:

Mąż te nogi zoperował w tzw. międzyczasie?

Już widzę jak Młoda cieszy się z domu, A Natka najbardziej z nowego pokoju :D Fajnie, że mają ogródek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blat podoba mi sie w wersji wieczornej, taki bardziej nautralnie postarzony, super :) tez bym chciala u siebie drewno ale gdy robilam kuchnie to drozyzna straszna. i nie bardzo mi sie chcialo go impregnowac i bawic sie potem z pielegnacja, styknie mi taras i ogrodzenie ;) moj mezaty czasem cos kroi bez deski, doprowadza mnie tym do wscieku.

 

z ciekawosci, pomozesz corce w aranzacji domu?

 

dziewczyny co do farby tablicowej, jakby co na przyszlosc mozna ja zamalowac fix primerem z fluggera a potem kryjemy normalna farba. ja uzywalam na sliskim lakierze i potem krylam zwykla farba akrylowa. nic nie splywalo, nie odpadalo. mozna co najwyzej zmatowic papierem sciernym do gladzi tam gdzie laczy sie sciana z farba zawsze jest widoczny kancik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 postów do przeczytania hurtem :sick: Tak mnie forum uraczyło. Nie przychodziły powiadomienia. Myślałam, że nie piszecie ;)

To teraz po kolei.

 

Joana, szafka świetnie wygląda. Ale nie rób nad nią ołtarzyka TV. Pokombinuj ze ścianą. Może jakieś półki, obrazy. Schowaj go :) Kuchenka genialna. Pomysłowa kobitka z ciebie.

 

Mania, blat pasuje jak ulał. Nie zmieniałabym go na marmur. Po prostu świetnie się wkomponował nie tylko dlatego, że pasuje do podłogi. Ten blat rewelacyjnie dobrze jednocześnie łączy i oddziela kuchnię i pokój. Jak położysz blat kamienny to wjedziesz kuchnią w salon. Tak jak jest masz bardzo eleganckie i gładkie przejście między pomieszczeniami. Znajdę chwilkę, to przymierzę na tych zdjęciach marmur na blacie i zobaczysz o czym mówię.

 

Młoda ma kupę zajęcia. Fajny domek. Jak będzie się ciebie słuchać, to zrobi z niego perełkę. Doriko ma dobry pomysł, żeby większą sypialnię oddać dzieciom. Jak najmłodszy podrośnie, to chłopaki zmieszczą się spokojnie we trójkę. W sypialni małżeńskiej i tak jest się mało, przeważnie tylko w nocy, więc po co taka duża.

Linki do fajnych rozwiązań chłopięcych pokoi:

http://boligmagasinet.dk/indretning/fire-fabelagtige-og-inspirerende-boernevaerelser

https://www.google.pl/search?q=boy+room&safe=off&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwijzaXL3KLZAhVFWiwKHX7OCXEQ_AUICigB&biw=1788&bih=1119

Sporo też takich rzeczy, które nadają się do pokoju zabaw.

Pod pierwszym linkiem jest też pokój dla dziewczynki, ale zobacz 2 ostatnie. Tam jest kopalnia pomysłów do wykorzystania, chociaż jeden jest pod skosami dachowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana, nie pamiętam tego co pokazywałaś. Pewnie przegapiłam :(

 

Mania, zrób zdjęcie od strony kuchni, takie, żeby było widać większy kawałek salonu i całą wyspę. Jak nie da się jedno to zrób kawałkami, żeby zachaczały o siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, z drzewem jest duzo roboty, jak jasny nie, ale przy ciemnym tak. Na ciemnym widac kazda ryske ktora sie zrobi a jest to nieuniknione. A my ma tym blacie urzedujemy codziennie, dlatego nie chce tam drewna. Wystarczy jak dzieci przyjada, w ciagu dnia bylaby masakra. A jasnego grewma dac nie moge bo same wiecie ze jasne drzewo u mnie nie pasuje :sick: Ale nawet ten co byl bambusowy odkad go zrobilam juz nic nie robilam, nie widac nic bylo/ Z tym to nie przejdzie.

Pozatym jest suer miekkie.

 

Pestka orginalnie kuchnia za wyspa sie konczy, tam gdzie widac rozdzielenie na suficie miedzy plaskim a pryskanym. W kominkowym mam duzo bialego plus jasna kanapa i lawa, wszystko sie ladnie laczy i przechodzi jedno w drugie.

Myslalam jeszcze - patrzac na ten ciemny blat - zeby na wyspe dac black galaxy granit a na reszte kuchni biale blaty bo to tez jest wyjscie.

 

strzele fotke jak slonce troche sie przesunie.

 

 

dziewczyny Mlodej nie bede pomagac bo ona ma inny styl. Jak myslicie ze ja mam wypasiony to sie mylicie. Ona ma istnie muzealny plus lubi duzo zlotego. ja w takim mieszkaniu zle sie czuje, to nie dla mnie meble. Moze znajde gdzie fotki. male sprawy to tak i sie mnie pyta, ale jesli chodzi o urzadzanie nie mam slowa do gadania.

 

Nie da sie zamienic sypialek bo tamta chlopakow jest tak mala ze sami beda musieli spac na pietrowych bo dwa razem nie stana lozka a co dopiero mowic o ich lozku, stolikach, komodzie i lozeczku dla najmlodszego. Nie wejdzie. Niestety w bloku ma wieksza ta syialke dla dzieciakow niz teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, nie dawaj białego marmuru na blat na wyspie. Poszukaj ciemnego brązowego granitu na blat i zrób płomieniowaną powierzchnię. Będzie ci dobrze służył, lepiej niż marmur i będzie pięknie pasował do wyspowej szafki.

Od góry kolejno:

Copper Wood Vein Cut – ten jest najbardziej oryginalny;

Cat's Eyes (Ruby Star);

Espresso;

Emperadoro – też jest niezły;

Tan Brown;

Brown Antique – niezły jest.

To tak na szybko w jednej firmie kamieniarskiej znalazłam. Na pewno jest brązowych granitów znacznie więcej.

 

GRANITy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka marmuru nie klade :no:

za miekki. Bialy na reszte kuchni klade kwarcowke bo najmocniejszy - ze wzgledu na mojego M i Mloda jak tu jest. Na wyspe jesli biala to samo pojdzie, a jesli ciemne to granit, ale nigdy marmur. Za duzo bym sie trzesla :sick:

 

nalozylam biale przescieradlo i pstryklam fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny jakbyś się zdecydowała, to najlepszy, bo odporny na gorąco (i to na bardzo wysobie teperatury) i na kwasy organiczne, jest łupek. Uciebie to może występować pod nazwą Black Slate... aaaaaaaaa....a masz go przecież jako okładzinę ściany kominkowej w jaskini. Tylko one są różne. Nie wszystkie nadają się na blaty kuchenne. Trzeba szukać łupka kwarcowego. To skała metamorficzna złożona głównie z drobnych blastów kwarcu. Innymi składnikami są drobniutkie łyszczyki oraz nielicznie występujące chloryty. Skały twarde i odporne na wietrzenie. Można je stosować wewnętrz i na zewnątrz, niektóre nawet jako blat kuchenny. Doskonale sprawdzą się na tarasie czy schodach ze względu na swą naturalną, antypoślizgową powierzchnię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...