pestka56 21.02.2018 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Jestem za Ale... jakby podkuć się jeszcze wyżej. Myślę, że można wyrównać do tej zabudowy, którą coś tam idzie pod sufitem. Wiem... drzwi już przedłużałaś ale byłoby jeszcze lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 21.02.2018 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Z szarymi drzwiami bardzo ładnie ale mi z białymi też się podoba. Ceramika w niebieskie kwiotki wraca do łask a u Luizy wygląda obłędnie. Wchodziłaś na bloga z linka pod zdjęciami? Tam jest więcej liści które można użyć a pewnie i nie tylko te co wymieniła Luiza. Liść z palmy musiałabyś odciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.02.2018 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Pestka pisalam ze nie, tam w srodku cos leci, to nosna sciana, nie chce zeby mi gora na leb spadla, pod sufitem idzie ale z drugiej strony w kominkowym, nie chce tego ruszac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.02.2018 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Doriko wchodzilam ten tam kolo szafy , sagowiec mi sie podoba , nie widzialam tego cudu nigdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.02.2018 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 jak wynioslam zegar to te biale teraz nie sa zle, narazie tak bedzie bo jak malowac to na wiosne, juz sie nie rozloze na tym nowym stole jak na starym, wiec musze poczekac. Bez zegara nawet ta szyna sie nie zuca tak w oczy i czernia nawiazuje do bufetu, ale nadal nie zmienia to faktu ze wolalabym te drzwi miec w scianie. Ale nie mam jak juz przeniesc termostatu, sciany pozamykane chyba, chociaz musze sprawdzic, znaczy zlece to M, bo chyba leci kolo schodow a pod schodami i w pralni gdzie jest piec jest nadal otwarte. Wolalabym scianke dobudowac. Termostatu od kominka nie rusze bo zabudowane i jego ruszac nie trzeba. a propo kupna drugiego domu, M od jakiegos czasu juz domy oglada. mamy 3 wyjscia, sorry 4. 1.zostac 2.sprzedac i wrocic do miasta i kupic szeregowiec - wiem wiem, ale jeszcze troche i sie nam nie bedzie chcialo nic robic 3.jechac dalej na polnoc jakies do 100km i kupic cos za gotowke mniejszego 4. jechac jak wyzej na polnoc i wziasc cos srendiego i miec nieduza hipoteke i polowe zaplacic gotowka ratuje mnie to ze z 305 wartosc domu mi urosla do do 620, a bedzie teraz jeszcze wiecej bo podlogi zrobione i kominek bedzie zrobiony na dole. Plus ze ceny poszly w gore przez 3 lata. W zeszlym roku sie zastopowalo ale mi nie spadlo bo wycene robilam, niektorym spadlo. i wszystko pieknie i ladnie, ale sie martwie, czy M da rady dojezdzac z 200 km w jedna strone? to 400 km w jedna i druga nie mamy juz 20+ lat ale jego kusi. domek w lesie zostawiamy jest gdzie jechac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.02.2018 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 hahah dopiero co zegar i krzesalko wystawilam, babka do mnie az dwa razy napisala ze chxe ze przyjedzie...mieszka w London, a to 255km zobaczymy ile tej jego zapalu bedzie no coz, ja jechalam po moja kanape jechalam 300 czy ponad , a ten zegar ciezko znalezc, jakby nie bylo to reprodukcja szwedzkiej Mory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 21.02.2018 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 sluchajcie, zadwonila, fajna babka, ma tez fajne imie - jasmine.Wysyla meza, ale pytala czy sie nie boje, czy chce zeby ona tez przyjechala bo jak nie to wezmie wolne w pracy, powiedzialam jej ze spoko, mam wielkiego psa rasy Shih Tzu to mnie obroni. Prosila bardzo zeby prytrzymac do jutra, upewnilam sie tylko ze wie gdzie ona mieszka a gdzie ja i ze tyle kilometrow trzeba zrobic, ale powiedziala ze jest zdesperowana bo juz dlugo szuka tego zegara, krzesalko tez bierze.zobaczymy do jutra czy sie nie rozmysli:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.02.2018 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Szybko poszło. No, wiem, Manieczka, co pisałaś o tej ścianie, ale myślałam, że te szpeja lecą w takiej zabudowie jak ta co masz nad lodówką. Wtedy można by się podkuć do tej zabudowy. Ale to takie moje gadanie, tylko żebyś pomyślała czy się da i czy wtedy chcesz Jak byś sprzedawała dom, to z zawartością, czy byś zabrała wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 22.02.2018 00:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 taka zabudowa jak w kuchni jest od strony kominka i mam tam schodka, tam rury leca od tej lazienki z sypialni, od strony jadalni to cala nosna sciana, lepiej nie kombinowac dla kilkunastu cm ktore tak czy siak bylyby dekoracyjne no i - drzwi juz przedluzalam dolem, musialabym jeszcze na gorze dorobic, a raczej mi sie nie chce jakby sie dalo oczywiscie. ze wszystkim to sie raczej tu nie sprzedaje chyba ze ktos by cos bardzo chcial. Przewaznie cale AGD zostaje i pralka z suszarka. Tak na 99%. Szafki, szafki w lazience, zabudowy szaf - to wszystko zostaje zostaje zawsze bo to zabududowa.. Zyrandole po uzgodnieniu. Moga zostac a jak jakies drogie to kupujacy musi zaplacic, w cene domu wliczone wtedy. Mozna tez liste zrobic co zostaje a co nie. Malo ale jednak niektorzy zabieraja czesc AGD jak np lodowka. Plyt nie zabiera sie. A czasm kupujacy ma zachciewajki i powie "kupie dom jesli zostanie to i to". a reszta na lokalne albo do moich Mlodych a ja od nowa. Oprocz paru mebli sie rozumie, jak np. jadalnia, tyle nas kosztowala ze jestem z nia uziemiona na dlugie lata , ale to sa plany , a co wyjdzie zobaczymy. I czy sie zdecydujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea66 22.02.2018 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 http://homelikeilike.com/wp-content/uploads/2015/07/monstera-liscie-egzotyczne-2.jpg http://www.homelikeilike.com/rosliny-w-stylu-hamptons-czesc-2/ . Dziewczyny jaką bejcę wybrać aby uzyskać taki kolor i odcień jak na zdjęciu? Czy to jest jakiś orzech? W jakich kolorach szukać próbek żeby nie kupować dziesięciu? Potrzebuję ideę na taki średni brąz raczej ciepły ale nie żółty i nie czerwony. Poradźcie please. Przeznaczenie na foteliki (drewno bukowe) i później ewentualnie małą szafeczkę (chyba dąb). Bejca olejowa gotowa raczej. Myślałam o Starwax, tej co polecała Mania lub bardziej ekonomicznie Vidaron. Pestka robisz fajne wizualizacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea66 22.02.2018 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Fajnie wychodzi z szarymi drzwiami. Mania, ja bym się wahała pomiędzy 1 a 3 opcją. A 3 opcja tak bardziej w lesie jak Twój domek w lesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 22.02.2018 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 a mnie sie bardziej te drzwi w wersji bialej podobaja, za duzo szarosci jak dla mnie, choc wiecie ze ja szarosc bardzo lubie bez zegara o niebo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 22.02.2018 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Mi też białe się podobają, no i zastanów się Mania czy jest sens malować. Jak pomalujesz z jednej strony, zawsze w którymś momencie, będziesz widziała i szare i białe, są przecież przeszklone. Chyba szereg nie dla Ciebie , teraz mówisz,że masz blisko sąsiadów, a co dopiero w szeregu, z drugiej strony macie domek w lesie na ucieczkę od cywilizacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.02.2018 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 No, właśnie jakoś sobie Mani w szeregowcu nie wyobrażam. Szczególnie, że specyfiką Kanady jest częste zmienianie się sąsiadów. Kupujesz i w tym czaie sąsiedzi są okey, a po roku masz nowych i mogą to nie być fajni sąsiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 22.02.2018 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 narazie to sa plany, i z malowaniem i z domem. Pogdybac sobie mozna, ale zawsze jakis plan n zas musi byc . Szeregowiec mi nie przeszkadza, ale tam w miscie poprostu mnie nie stac na dom, tam sa juz wogole zwariowane ceny. Kobitka wlasnie pisala ze jej maz jest w drodze po zegar i krzeselko, znaczy wziasc wezmie bo jechac 250 albo i wiecej w jedna strone nie oplaca sie zeby wrocic z pustymi rekami co? 500km i wrocic z niczym toby dopiero bylo M ma dzis po pracy pojechac odebrac pergole i lozko pietrowe dla chlopakow bo ma dzis trucka. Zzuci lozka u nich i wroci tu z pergola, rozladuje i musimy wrocic spworotem do Toronto oddac trucka, zajedziemy odrazu do Mlodej zobaczyc czy zabrali sie za skrecanie czy musi sam to zrobic. Znow bede wracac po nocy. Mloda wcaoraj pierwszy rachunek dostala za gaz, a pierwsza zaplata jest na zas i mala nie byla wiec w panike wpadla. Nigdy za nic nie musiala placic bo wliczone bylo a teraz trza placic. Wiec lata i gasi swiatla wszedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 22.02.2018 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Błyskawicznie sprzedałaś, ale widać , że jej bardzo zależało, nie wiem, czy by mi się po coś chciało tyle jechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 22.02.2018 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Joanna dla nas to duża odległość ale to zależy dużo od tego ile km robisz na co dzień. Jak mieszkałam pod Malborkiem to 15km do sąsiedniego miasta było bardzo daleko. W Malborku z jednego końca miasta na drugi można było przejść w mniej niż godzine. W Gdańsku już inne odległości są, W Gdańsku miałam do pracy 12km i więcej w jedną stronę a to nie było możliwie najdalej. Perspektywa mi się zmieniła i teraz 30km to mało a nawet te niecałe 80 co mam do rodziców nie jest daleko. Czym większe miasto a tym bardziej czym większy kraj tym odległości inaczej się postrzega. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.02.2018 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Dziewczyny jaką bejcę wybrać aby uzyskać taki kolor i odcień jak na zdjęciu? Czy to jest jakiś orzech? W jakich kolorach szukać próbek żeby nie kupować dziesięciu? Potrzebuję ideę na taki średni brąz raczej ciepły ale nie żółty i nie czerwony. Poradźcie please. Przeznaczenie na foteliki (drewno bukowe) i później ewentualnie małą szafeczkę (chyba dąb). Bejca olejowa gotowa raczej. Myślałam o Starwax, tej co polecała Mania lub bardziej ekonomicznie Vidaron. Pestka robisz fajne wizualizacje. Orzech jest ciepły, ale nie wpada w czerwień. Także palisander, ale ten jest ciemniejszy i zimniejszy. W ogóle najlepiej zobacz na próbkach w sklepie. Weź też pod uwagę, że zależy od drewna jaki będzie końcowy odcień. O jakiej olejowej bejcy piszesz. O ile wiem Vidaron ma rozpuszczalnikowo-olejną, a Starwax tylko rozpuzczalnikową. Bardzo dobre są specyfiki OSMO. Mają dobrą opinię i na forum, i u fachowców https://osmo.com.pl/produkt/bejca-olejna/ Pamiętaj jednak, że to jest grunt i „dla długotrwałej ochrony powierzchni, zwłaszcza intensywnie obciążonych, zaleca się wykończenie powierzchni warstwą bezbarwnego Wosku Twardego Olejnego.” Dzięki Bea to są raczej montaże na zdjęciach oryginalnych wnętrz niż wizualizacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 22.02.2018 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 W kanadzie do tego leprze drogi mają i pewnie te 250km to w krótszym czasie przejadą niż u nas 100km. Do teściów jedziemy ponad 4h - 270km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea66 22.02.2018 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Pestka, określenie bejca olejowa to taki mój skrót myślowy na gotowe bejce na bazie rozpuszczalników z dodatkiem olei ewentualnie wosków. Problem mam z kolorem bo jak oglądam wybarwione próbki w sklepie to one nie wyglądają tak jak bym chciała. A chciałabym coś takiego jak na zdjęciu i nie wiem jak ten kolor się nazywa. Czy to jest orzech? Orzech włoski? Palisander jest bardzo ciemny wiem bo już używałam a szukam takiego średniego brązu jak na starych meblach. Wiem, że u mnie na drewnie to będzie inaczej ale muszę zawęzić ilość bejc do zakupu do prób zwłaszcza tych przez internet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.