Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Doriko nie da rady :sick:

przy tych tujach zarz rosnie klon, ten duzy czerwony, tez juz tu byl i on tez w rabacie wysoko posadzony. Nawet jak byla stara rabata zadna mini kopareczka by nie wjechala. Ale mnie nie zalewa, mam poprostu mokro tam po deszczch i male jeziorko, zalewa sasiada. Zawsze zalewalo. U mnie sie suszej zrobilo odkad podnioslam rabaty wyzej i drzew nasadzilam bo wciagaja wode. No o[rocz tego na srodku co zdechlo bo poprostu zle go durna posadzilam.

Na poczatku zanim zaczelam sadzic jak zobaczylam jaka rzeczka mi plynie wzdluz plotu na dol do sasiada byl pomysl zeby zrobic tzw french drain, czyli row sie kopie, kamyki i rure wsadza i zakopuje, niestety zeby to zrobic musialoby to byc tez zrobione w dol u sasiada i w dol do ulicy od jego frontu, a to odpadalo. Mialam jak mowisz reczne wiertlo tez wziasc ale po podniesieniu rabat juz nie mam zeczki. Mimo to nie moge sobie dziury wykopac i posadzic bo jak ta woda nasiaka i leci w dol to wpada w ta dziure gdzie cos posadzone, woda sie zatrzymuje na glinie i drzewo sie topi.

namieszalam?

 

nie tylko ja, Toronto tez cale na glinie, musi byc bardzo duzo tej gliny, jak pisalam ostatnio a Mika mowila ze czytala o tym - o tym gosciu co u nas go teraz zlapali co ludzi zabil i w donicach u ludzi czesci ciala zakopal, przekopywali tez ogrodek czy tam nie zakopal, ale napisali ze raczej nie (i faktycznie nie bylo) bo glina jest tak twarda i tyle jej ze sama lopata by nie wykopal grobow. Wiec musi byc duzo. Na slupy jak kopalismy do pergoli glebokie dziury pod zalewke betonowa to masakra byla wykopac i nie przebilismy sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez za tujami nie przepadam, jednym ladnie rosna a drugim nie i wyglada to ohydnie. Te co mam juz byly, w zimie nie laze po ogrodku wiec mnie nie interesuja, w lecie klon ma liscie i ich nie widac, nie bede scinac poki rosna. Co nie zmienia faktu ze bez sensu rosna. ALE...Kathy mi mowila, ze na poczatku je posadzili na froncie kolo plotu, wiecie, tu gdzie w zeszlym roku rabate z cegiel zrobil mi M i gdzie hortensje posadzilam. No wiec wciupali je tam rowno z ziemia i zaczely zdychac - tam z rynny woda zlatywala i zaczely padac od nadmiaru. Wiec wykopali i wkopali w ogrodzie w kacie. I od rynny padaly a tam jak woda zlatuje nie, wiec nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Tar o czym mówisz, ja tak nie lubię, chcę się przysłonić, ale nie mam potrzeby mieć w każdym miejscu szczelnego płotu.

Oglądałam w tamtym roku choiny w szkółkach u nas( marny wybór) po tym jak je widziałam we wrocławskim botaniku. Przejadę się z moim w kwietniu gdzieś kawałek dalej i popatrzymy. Wielkich planów ogrodowych na ten rok nie mam. Mam marzenia :) Plan na ten rok konkretny dotyczy placu zabaw dla młodego i zacząć ogrodzenie frontowe. A no i żywopłot grabowy, na jednej ścianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu a jak głęboko kopaliście? Wiertnicą to można na dobre kilka metrów kopać.

No i właśnie jakby nawiercić głęboko obok tej dziury na roślinę to by ci się nie topiła

 

Ja też nie lubię thuj i nie dlatego że są brzydkie bo nie są. U moich rodziców są ładne. Muszę kiedyś zdjęcie zrobić bo tam mi się podobają. Dobrze też wyglądają strzyżone na kancik a nie kolumnowa odmiana posadzona gęsto każda sztuka innej wysokości a to oglądamy najczęściej. Do tego przesuszony trawnik przerośnięty chwastami i nie strzyżony zdecydowanie za rzadko. One potrafią bardzo ładnie wyglądać ale muszą być zadbane. I właśnie o to chodzi. Ktoś kiedyś puścił famę ze one są bezobsługowe a nie są. Wymagają sporo zabiegów pielęgnacyjnych, szczególnie co niektóre odmiany. Tak samo jak trawnik żeby był ładny to nie wystarczy skosić raz na kilka tygodni. Ci co mają taki zestaw liczyli że ich ogród będzie estetyczny przy minimalnym nakładzie pracy. Trawnik i thujki w szpalerze mogą ładnie wyglądać ale muszą być mega zadbane.

Nie mówcie że ci co tak mają to nie zależy im na wyglądzie ogrodu bo tak nie jest. Jakby im nie zależało to rosły by tam jedynie chwasty i walały się śmieci (to też znamy niestety). To są raczej ludzie którzy nie bardzo lubią pracę w ogrodzie i dali się nabrać na mit bezobsługowości danego zestawu roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko masz rację, często też taki wybór to brak kasy. Kupuje się tuje po parę zł i sadzi, dobrze wiemy, że ogród to nie jest tania rzecz, a i nie każdy lubi się w ziemi grzebać. Mi najbardziej przeszkadza widok, wsadzonych roślin, porośniętych chwastami, miejscami suche badylki, masa zabawek i innych rzeczy fruwających po ogrodzie. Od takiego widoku chcę się właśnie osłonić.

 

Tar zadziora to idealne określenie, inteligentna zadziorna bestia, z ostrym poczuciem humoru ( to po mnie :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zgodze sie z toba i nie :)

 

trawnik to prawda jest mega pracochlonny, dlatego ograniczylam go do minimum.tujek nie mam wiec nie wiem, ale strzyzone w plotek nie kolumienki moga stworzyc ladne tlo dla innych roslin, same w sobie sa nudne.

 

co do drugiej czesci to przyklad skoro ktos potrafi sie rozwodzic i szukac kafli przez tygodnie, deliberowac nad farbami, dopieszczac kazdy kawalatek domu, szukac dodatkow itp. to nie moga juz poswiecic troche wysilkow na ogrod? przeciez ja nie mowie zeby szaleli jak my z roslinami ale mozna cos ciekawego zrobic, z elementami architektury ogrodowej, kamieniami, woda a nie tylko tuje i trawnik. jak w takim ogrodzie wypoczac?

moj znajomy tak mial, bylismy u nich na grilu - umeczylam sie okrutnie, trawa i tuje az oczy bolały. ale chyba ich tez to meczylo. bo wzieli ogrodnika i zrobil im cudowny prawie bezobslugowy ogrod. dom maja wypieszczony a teraz takze ogrod :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i wiedzialam, ze tak bedzie

 

jestesmy fajnymi sasiadami, wasza strata:p nie zagladamy nikomu w okna i w ogrod, potrafimy pomoc i dzielimy sie roslinami. a przede wszystkim nie jestesmy nachalni i jestesmy spokojni, nie zaklocamy innym wypoczynku.

 

juz wiecej nie pisze, bo zle to jest odbierane, sory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co chodzi??? Pogubiłam się ;(

 

Doriko, ja też mam tylko parę roślinek, w tamtym roku trochę kupiłam z kasy za płot, sąsiedzi rozliczali się z nami w ratach, więc postanowiłam,że zamiast przejeść kupię coś do ogrodu, dzięki temu co nieco mam

Edytowane przez joana_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mnie źle mnie zrozumiałaś. Dla was dobrze bo miałybyście takie a nie inne widoki.

 

Każdy ma swoje poczucie estetyki i stety czy niestety każdy ma do tego prawo. Nie każdy ma też czas i fundusze by wszystko zrobić na już i tak jakby chciał. A jak się sąsziedztwo nie podoba to cóż trzeba się odgrodzić innego wyjścia nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja tez mam zabawki bratanicy, psy wiecznie tez ciagaja zabawki, galezie itp.

 

mnie nie chodzi o ilosc kasy, spojrz na swoja rabate bylinowa, jaka super czyli mozna zamiast tuj zrobic cos innego :D :cool:

w ub. roku poszalam z roslinami bo mi kasa zostala z budowy ale ten rok ciezko widze temu po tansze patyczki jade :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze mam siłę ganiać za zabawkami więc często lezą gdzie popadnie. Z resztą staram się nauczyć młodego że sam ma dbać o swoje rzeczy i zazwyczaj nie zbieram zabawek za niego. W tym roku nawet nie schowałam na zimę tylko leżą na tarasie. Wszystko przez pogodę, tak szybko się zrobiło zimno i mega mokro że ogród został jak stał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że można ale to poza pieniędzmi jeszcze czas a nie każdy ma ochotę spędzać czas wolny ryjąc w ziemi. Moi sąsiedzi którzy mają trawnik i thujkowy szpaler nie bardzo lubią grzebać w ogrodzie ale mają czyściutko i schludnie. Ogólnie patrząc mają ładniej niż ja.

Ja spędzam lato na ryciu a oni w leżaczkach. A właściwie spędzali bo na jesieni sprzedali dom i wrócili do bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...