Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Andy w RBR można spalić również sam pellet choć nie jest to zbyt ekonomiczne jak koledzy wspomnieli ale już mieszanki pelletów z miałem czy groszkiem jak najbardziej.

Jest tu na forum kolega Johny34, wiem że pozostało mu owego czasu coś około 600kg pelletów i spalał je w tym kotle.

O ile pamiętam palił na początku w mieszankach ale i jakąś ilość spalił w czystej postaci.

Jednak gdybyś decydował się na pellet kupiłbym kocioł typowo pelletowy.

Czasem ludzie mają gdzieś jakiegoś lokalnego producenta i mogą zakupić to paliwo w bardzo dobrej cenie choć czasem jego jakość jest adekwatna do ceny niestety ale jak napisałem wyżej możesz używać tego bez problemu w mieszankach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziękuję wszystkim za dobre chęci. Wczoraj zlazłem o północy do piwnicy żeby uratować żar w piecu, wyczyściłem palenisko z glutów podniosłem zapadnięty żar a w ustawieniach nic nie zmieniałem, karoka też bo coś udostępnienie nawaliło. Rano piecyk sobie pykał, więc myślę sobie, że karoka cuda zdziałał, ku mojemu zdziwieniu nic nikt nie zmieniał... Teraz o 20 byłem w piwnicy zobaczyć co za cudo znajdę na palenisku, ale prócz zapadniętego kopczyka nic takiego strasznego nie znalazłem. Tutaj fotki z ostatniej godziny https://www.dropbox.com/sh/35w1yr2s2dccs2e/AADaZQfQ9K039ACkXwiQR8lga?dl=0

Piecyk wyczyściłem, kopczyka nie podniosłem, zobaczymy co będzie dalej.

Jednak coś mi się wydaje, że będzie tak jak mówicie. Przyjdzie zima dostanie kopa do grzania, to w tedy będę zbierał kalafiory do wiaderka :jawdrop:. Chciał se człowiek zrobić dobrze...

Zmniejszę ten nadmuch w podtrzymaniu może nie będzie żar tak nisko schodził.

 

Temat oddania węgla czy wymiany na inny nie wchodzi w grę. Kupiony został luzem w Bielskich Składach Opałowych niby autoryzowany sprzedawca kompani węglowej... Spakowałem sobie węgiel do worków i nie wyobrażam sobie żeby teraz to wszystko wyciągać i pakować na samochód. O ile w ogóle doszło by do porozumienia stron...

Po moich dzisiejszych eksperymentach z groszkiem 5 - 25 z Chwałowic muszę Ci powiedzieć, że jeżeli będziesz chciał to spalić przy dużym zapotrzebowaniu to moim zdaniem będziesz musiał polubić dwustan. Krótkie podania, możliwie niewiele wiatru i powinno pójść. No i jeszcze jakaś bardzo niewielka histereza, żeby się zanadto nie musiał rozpędzać do odrabiania. Jutro będę eksperymentował z mieszanką pół na pół z Jaretem - właściwie to samo się przez noc poeksperymentuje bo właśnie w koszu zamieszałem i zostawiam do rana. Mam nadzieję że nie wygaśnie bo mi się już z nastawami dziś pieprzyć nie chce - zostaje jak jest. Jak jutro do zakładu przyjadę wrzucę w wątku Ranking ekogroszku fotki z tego co się na takiej mieszance pokaże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem co pisałeś w rankingu, czyli Tomek musi mieć to samo.

Przy tej mieszance napewno będzie ok, dałeś pół na pół ?

Będzie taki ala Jaret Plus :)

Pół na pół - metodą na oko. Jaret Plus - ale taki więcej ciulowy, bo i popiołu z tych Chwałowic jest niemało. Taki naprawdę fajnie zrobiony Jaret Plus ( Wesoła + Jaret z Janiny ) jednak daje popiołu niewiele - rzędu 6 - 7%. Z tej mieszanki się nie spodziewam mniej jak 9 do 10%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz mam podobną zabawę z wesołą - deklarowana wartość popiołu 3%, codziennie mi zapada się kopczyk i dmuchawa dmucha po górze a na dole mi wszystko wygasa. Wygląda na to że rok wcześniej kupiłem wesoła wymieszaną z jakimś słabszym groszkiem i jakoś to szło, teraz mam czystą wesołą - wypala się praktycznie do 0, a to co zostanie spada na dół palnika, podajnik podaje niewiele bo kilka bryłek groszku wystarczy aby rozgrzać piec i taki mam efekt. Jedynie zostaje mi poczekać aż uzbiera się trochę popiołu i może kopczyk się ustabilizuje lub czekać aż się trochę ochłodzi i będzie częstszy odbiór ciepła niż tylko CWU.

Szkoda że niema jakiś nakładek na koronę palnika, aby zmniejszyć jego wielkość do palenia latem lepszym ekogroszkiem (kolega w swoim piecu ma wymienne korony do palenia peletem i biomasami i inną do ekogroszku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

 

Nie podawałem pelletu - gościu sam wpisał biomase EP=35,83

 

dla węgla, oleju podaje wartość EP 117,16

 

EK (chyba - "roczne jednostowe zapotrzebowanieenergii końcowej") z analizy tabelek odpowiednio wynosi 90,36kWh/(m2rok)

 

 

U mnie EK wynosi 85,2 i przy 185 m2 po podłogach maksymalne średniodobowe zapotrzebowanie na ciepło wyniosło najostrzejszej zimy poniżej 8 kW, więc kocioł 12 kW spokojnie u Ciebie da radę.

 

Napisz skąd jesteś - może będziesz mógł zobaczyć taki "na żywo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz mam podobną zabawę z wesołą - deklarowana wartość popiołu 3%, codziennie mi zapada się kopczyk i dmuchawa dmucha po górze a na dole mi wszystko wygasa. Wygląda na to że rok wcześniej kupiłem wesoła wymieszaną z jakimś słabszym groszkiem i jakoś to szło, teraz mam czystą wesołą - wypala się praktycznie do 0, a to co zostanie spada na dół palnika, podajnik podaje niewiele bo kilka bryłek groszku wystarczy aby rozgrzać piec i taki mam efekt. Jedynie zostaje mi poczekać aż uzbiera się trochę popiołu i może kopczyk się ustabilizuje lub czekać aż się trochę ochłodzi i będzie częstszy odbiór ciepła niż tylko CWU.

Szkoda że niema jakiś nakładek na koronę palnika, aby zmniejszyć jego wielkość do palenia latem lepszym ekogroszkiem (kolega w swoim piecu ma wymienne korony do palenia peletem i biomasami i inną do ekogroszku).

Paliłem czystą Wesołą 2 lata na samo CWU. Szło koło 3 kilo na dobę i nigdy nie miałem problemów z wygasaniem. W starej fajce. Masz źle podtrzymanie ustawione - wot i wsio. Idź na dwustan i dograj podtrzymanie - będzie dobrze. Suspenser też chyba Wesołą CWU grzał, spalanie miał mniejsze niż ja i też mu nie gasło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem czystą Wesołą 2 lata na samo CWU. Szło koło 3 kilo na dobę i nigdy nie miałem problemów z wygasaniem. W starej fajce. Masz źle podtrzymanie ustawione - wot i wsio. Idź na dwustan i dograj podtrzymanie - będzie dobrze. Suspenser też chyba Wesołą CWU grzał, spalanie miał mniejsze niż ja i też mu nie gasło.

 

Niepotrzebnie chciałem wypalić stary węgiel do 0 i popatrzyć sobie na pusty palnik i dopiero jak znów go napełnię będę musiał się trochę pomęczyć. Na wcześniejszej wesołej wychodziłem na CWU między 1,7-2,3kg/24h. Nie chcę też iść w dwu stan, bo według wyliczeń wychodzi mi że mniej zużywam trzymając piec w podczymaniu i grzać tylko wtedy kiedy jest zapotrzebowanie. Widać że idę w dobrym kierunku, bo i palnik się powoli napełnia i do popielnika mi jeszcze nic nie spadło (wesoła 3% popiołu) i wygaszenia są coraz później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maher owego czasu Zawijan_2 doradzał żeby w takim przypadku zasypać palnik popiołem z szufaldki, może wtedy przytrzyma Ci kopiec.

 

Kilka stron wcześniej doradzałem to samo forumowiczowi, ale popiołu nie mam i chcę też trochę się pobawić kotłem (poobserwować statystyki pracy w podczymaniu i jego wygaszanie i odwzorowanie statystyk względem zapadania się kopczyka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to znowu się Novemu naraziłeś tym wpisem :)

 

Ja staram się przynajmniej przeanalizować statystyki zanim coś napiszę, on pali najprostszym sposobem ( kiedyś jak udostępniał statystki lub wybrane jego wycinki wyglądało to ładnie), ale takie palenie mi nie odpowiada. Tak jak wcześniej pisałem chcę podobnie palić jak piecem gazowym (według mnie najbardziej ekonomiczne ale i najtrudniejsze).

Mogę też jak Nowy ponarzekać na wielkość i moc palnika, ale to nic mi w spalaniu nie pomoże i trzeba to zaakceptować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co dwustan ma do tego czy grzejesz kiedy trzeba czy ciągle?

 

W okresie letnim przy 8kw/8kw praktycznie nie ma różnicy, ale w zimię braknie większych mocy i musiałbym cały system grzania w domu przerobić (pompy podłogówki włączają mi się tylko wtedy kiedy jest zapotrzebowanie na ciepło)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie na szybko przeliczyłem że podajnik od załadunku pracuje 54minuty x 0.29kg/min co daje 0,46kg popiołu. Ciekawe ile muszę jeszcze wypalić groszku aby palnik się wypełnił?

 

Od załadunku zużył mi średnio 2,2kg/24h do podczymania i grzania CWU i są to zawyżone dane bo policzone są obroty wypełnienia ślimaka i palnika, także może nie być zły ten tegoroczny groszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosną zeszłego roku paliłem grubą Wesołą żeby spróbować co będzie się działo przy samym CWU.

Nie było wygaszania, jedynie musiałem skrócić postój podajnika w podtrzymaniu parę minut.

 

Ja równiez wypalam ubiegłoroczną Wesołą i jak już wcześniej wspomniałem, daję długie przerwy w podawaniu, mianowicie 3s/87sek. Przy podtrzymaniu 4 x4 sek co 60 sek i postoju 240 min juz mi kilka razy przygasł nad ranem i się juz nie wybudził. Zmieniłem więc na 3x4 co 60 sek i postój 120 min. Powinno pomóc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...