Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Kupiłem RBR-a tylko przez to że był dostępny z Ecoalem (piec nie miał dla mnie najmniejszego znaczenia, tylko może tylko że mogłem podpiąć go do układu zamkniętego i wyjść/wejść mogłem mieć tyle ile chciałem i takich średnic jak mi potrzeba), także nie pieprz że to klient nie ma żadnego wyboru, jakby Instalco tego nie zrobiło to by była inna firma. Także resztka tych klientów za których nie decyduje hydraulik i nie mają możliwości innego ogrzewania wybierają właśnie to co im odpowiada, a nie narzuca producent i im bardziej jest elastyczny tym więcej sprzeda. Wczoraj odpalałem piec gazowy i to całkiem inna bajka (ustawiłem temperaturę w pomieszczeniu jednym przyciskiem i tyle w obsłudze), nie ma co porównywać do węgla, a straty związanie z oszustwem na jakości węgla, jego mieszaniem z wodą i cała robotą związaną z załadunkiem czyszczeniem podejrzewam że równoważą się kosztowo z ogrzewaniem gazowym.

 

 

Pod warunkiem że Krystyna z "gazowni" azotu Ci nie dopuści ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Do nowego dobrze ocieplonego domu to tylko masochista kupi kocioł węglowy, a nie na gaz. Chyba, że nie ma gazu to inna bajka. Pompy ciepła gruntowe niestety są kosmicznie drogie, ale kto bogatemu zabroni. Mam stary domek i sam się musiałem skazać na węglowe przekleństwo. :) Edytowane przez mark3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nowego dobrze ocieplonego domu to tylko masochista kupi kocioł węglowy, a nie na gaz. Chyba, że nie ma gazu to inna bajka.

Gaz ziemny ??

7.10.2013-8.10.2014

Zużyłem 693 m3

Zapłaciłem: 1670,50

Wsp. konwersji: 11,227 kWh/m3

Wniosek jest taki, że grzejąc kospelem wyszło by tyle samo.

Sloneczne dni i duze okna robia swoje. W tym sezonie jeszcze nie grzane, ani gazem, ani w kozie. Temp. na dole 22 i na gorze 21, czyli prawie jak w zimie, kiedy na dole jest 23.

Dostalem fv za gaz. Jeden odczyt w roku. Taryfa W2. Wychodzi 0.22 PLN za 1 kWh.

A doliczajac 200 zl za przeglad kotla to juz wychodzi jak grzanie pradem w taniej taryfie :)

 

Dla nie wtajemniczonych Kospel to kociołek elektryczny na prąd.

Jak nawet jest gaz to wychodzi,że nie jest to zbawienie losu.

A jak nie ma gazu to zawsze jest prąd...

Edytowane przez arczi721
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...nie ma co porównywać do węgla, a straty związanie z oszustwem na jakości węgla, jego mieszaniem z wodą i cała robotą związaną z załadunkiem czyszczeniem podejrzewam że równoważą się kosztowo z ogrzewaniem gazowym.

 

Po raz kolejny mnie zaskakujesz, tym razem nie pytam się dlaczego RBR, ale po co w ogóle się w węgiel pakowałeś ?

 

Jak dla kogoś obsługa kotła z podajnikiem to takie uciążliwe zajęcie, to świadomie wybierając węgiel strzela sobie niezłego samobója !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny mnie zaskakujesz, tym razem nie pytam się dlaczego RBR, ale po co w ogóle się w węgiel pakowałeś ?

 

Jak dla kogoś obsługa kotła z podajnikiem to takie uciążliwe zajęcie, to świadomie wybierając węgiel strzela sobie niezłego samobója !

Przeciez to oczywista oczywistosc ze obskuga kotla gazowego to bajka w porownaniu z kotlem weglowym. Mam gazowy w pracy i nie robie przy nim nic poza tym ze ustawilem raz temperatury i strefy.

Tylko ze ci co wybieraja wegie maja jakis powod. U mnie np. nie najlepiej ocieplony starszy dom. Pewnych rzeczy sie juz nie poprawi. A jak ktos spapra ocieplenie nowego to tez nie ma innego wyboru niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez to oczywista oczywistosc ze obskuga kotla gazowego to bajka w porownaniu z kotlem weglowym. Mam gazowy w pracy i nie robie przy nim nic poza tym ze ustawilem raz temperatury i strefy.

 

Mam kondensata (MCR3 + panel Isense+ pogodówkę) i widzę ile gazu kociołek puszcza z dymem -ustawiasz tak jak chce producent albo na sztywno, nie masz możliwości własnych ustawień i generowania oszędności ,nie masz wykresów, archiwum, opomiarowania...czyli nie masz narzędzi do optymalizacji kotła,

 

Ps własnie takie sterowanie pokazało i wymusiło na producentach budowę kotłów małych mocy... jakby nie podgląd przez neta i pokazanie ile kotły oddają KW to producenci dalej wciskali by kotły 25kw do 150m2 )

Edytowane przez Piotrek42
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez to oczywista oczywistosc ze obskuga kotla gazowego to bajka w porownaniu z kotlem weglowym. Mam gazowy w pracy i nie robie przy nim nic poza tym ze ustawilem raz temperatury i strefy.

Tylko ze ci co wybieraja wegie maja jakis powod. U mnie np. nie najlepiej ocieplony starszy dom. Pewnych rzeczy sie juz nie poprawi. A jak ktos spapra ocieplenie nowego to tez nie ma innego wyboru niestety.

 

Oczywiście że oczywista oczywistość ;) tylko jak świadomie wybrałem węgiel, bo akurat tak chciałem albo życie mnie do tego zmusiło, to nie płacze później po forach, jak to ktoś mnie skrzywdził lub jak to inni mają dobrze.

 

Ja świadomie wybrałem węgiel z całymi tego konsekwencjami i z obecnym kotłem jestem w pełni usatysfakcjonowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ja miał palić np gazem to teraz siedział bym w kufajce i w kalesonach a czy 8 tyś by mi wystarczyło na sezon to ho ho.

Znam wielu ludzi ,którzy niby gazem ogrzewają , gdyby nie kominek to pluli by lodem.

Co innego nowe budownictwo i całkowity brak czasu na obsługę kotła węglowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że oczywista oczywistość ;) tylko jak świadomie wybrałem węgiel, bo akurat tak chciałem albo życie mnie do tego zmusiło, to nie płacze później po forach, jak to ktoś mnie skrzywdził lub jak to inni mają dobrze.

 

Ja świadomie wybrałem węgiel z całymi tego konsekwencjami i z obecnym kotłem jestem w pełni usatysfakcjonowany.

 

Ja mialem starego smieciucha z masakryczna obsluga i to co mam terraz to jest bajka. Z czystej ciekawosci i nudow ide do kotlowni zobaczyc co tam slychac.ja tez wybralem swiadomie i inna opcja nie wchodzila w gre. A pracy przy tym jest tyke co nic. Jedynie te trzy tony zwiezc godzine mi zeszlo ale tez sie jakos nie przemeczylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem starego smieciucha z masakryczna obsluga i to co mam terraz to jest bajka. Z czystej ciekawosci i nudow ide do kotlowni zobaczyc co tam slychac.ja tez wybralem swiadomie i inna opcja nie wchodzila w gre. A pracy przy tym jest tyke co nic. Jedynie te trzy tony zwiezc godzine mi zeszlo ale tez sie jakos nie przemeczylem.

 

A ja nawet nie schodzę bo z laptopa podglądam :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi sezon się zbliża , więc napiszę coś od siebie :)

 

Problemem jest mokry opał i to jest winowajca 90% problemów z kotłem , 10% to spiekający się wungielek (miałem taki zeszłego sezonu - ecoal dał radę)

 

Prawda jest też taka że masz wybór , możesz kupić opał gdzie chcesz i jaki chcesz. Możesz kupić "super groszek" za 900PLN który wcale dobrze się spalać nie będzie. Możesz też kupić "odsiewkę" za 400PLN która spala się prawie na popiół z papierosa , temp na kotle "rośnie" szybciutko i długo trzyma.

 

Ecoal dla mieszczucha takiego jak ja jest baaardzo wygodny - co mu nie podasz to spali, CWU i CO załatwione tak jak chcę , kiedy chcę ... z małym ale - konkurencja spala ciutkę mniej i jest czyściej ale za to jest dla mnie mniej wygodna(nowe paliwo - nowe nastawy - nie mam na to czasu)

 

Można się pobawić ale lepiej jak ecoal jest pod ręką - włączasz i praktycznie zapominasz o kociołku.

 

RBR to chyba jedyny kociołek który można podpiąć do podłogówki bez żadnego "ALE" z 5 letnią gwarancją. Mam tylko podłogówkę + drabinki w łazienkach.

 

Jestem zadowolony - no może gdyby miał "gwincik" do wkręcenia grzałki i większą szufladę na popiół - byłbym mega zadowolony :)

 

Do tego Karoka - zawsze jest pod telefonem, jak coś się dzieje - sprawa załatwiona od ręki.

 

Dlaczego kociołek ? Ano dlatego że spalarni w salonie nie poważam a nie jestem tak odważny coby w V strefie tylko prądem się ogrzewać , pobawić prundem się można - ale ~800PLN/sezon grzewczy robi swoje - 2,5->3PLN za dzień podgrzewania podłogówki (23-24*C w domu ) i CWU 250l 50-60*C cały dzień ! (Gorąca kąpiel to jest to :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ja miał palić np gazem to teraz siedział bym w kufajce i w kalesonach a czy 8 tyś by mi wystarczyło na sezon to ho ho.

To zależy tylko i wyłącznie od tego ile Twój dom potrzebowałby energii do ogrzania wyrażonej w kWh a nie od tego czy byłby to gaz czy prąd.

Masz stary dom,gwizda Ci z każdej strony to oczywistym jest że energii na ogrzewanie zużyłbyś dużo,bo to to co dostarczysz zaraz ci ucieknie i tak w kółko.

Dzisiejsze nowe domy nie mają z tym problemu.

 

Wszystkim wiadomo, że prąd jest najdroższym źródłem wytwarzania energii cieplnej. A gaz jednak kilkanaście procent tańszym od prądu. Mówię o gazie ziemnym wysokometanowym GZ-50.

Jestem pewien,że kolega r19 również mówi o gazie ziemnym wysokometanowym GZ-50 i porównuje go do zwykłego prądu:

Sloneczne dni i duze okna robia swoje. W tym sezonie jeszcze nie grzane, ani gazem, ani w kozie. Temp. na dole 22 i na gorze 21, czyli prawie jak w zimie, kiedy na dole jest 23.

 

Dostalem fv za gaz. Jeden odczyt w roku. Taryfa W2. Wychodzi 0.22 PLN za 1 kWh.

A doliczajac 200 zl za przeglad kotla to juz wychodzi jak grzanie pradem w taniej taryfie :)

 

Zatem komu co wiadomo ? A może jednak nie wiadomo i stąd błędne przekonanie ?

Edytowane przez arczi721
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...