Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

W ubiegłym roku jak była w powijakach... niewiele z niej pamiętam.

Ale gwoli przypomnienia, zebyśmy wiedzieli, o czym dyskutujemy. Czy to jest ten schemat? Myślę, że kol. Maher nie pogniewa się o "lokowanie produktu"?

[ATTACH=CONFIG]288410[/ATTACH]

 

Minimalnie zmieniony (drabinki w łazienkach poszły razem z CWU, nie ma zaworu różnicowego na CWU, inne 3D z lepszym Kvs, inny schemat obniżenia temperatury i cyrkulacji na 3D), po instalacji nowego schematu nie rysowałem tylko piszę z pamięci.

Edytowane przez Maher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie, dobrze, że dopisałeś o tej cyrkulacji i 3D, bo już miałem pytać, co to za dziwne podłączenie pompy cyrkulacyjnej cwu pod zimną wodę? :)

Domyślam się, że chodziło Ci o coś takiego: VTA320.png

 

Dlaczego masz zwrotny na dopływie zimnej wody do DBV? Tam raczej widziałbym filtr i ewentualnie reduktor cisnienia, zgodnie z tym co podają w instrukcji montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem było zrobienie instalacji jak najbardziej energooszczędnej i bez regulacji przez cały rok, siłowniki też prąd ciągną (byłem kiedyś u znajomego w lecie i oglądałem instalacje a tam wszystkie siłowniki były podłączone do sterownika i zamknięte - jeden to 2W poboru energii)

Przy takiej regulacji co jest nie tak (pompa chodzi maksymalnie 4 godziny na dobę, temperaturę mam stałą w środku ?

Co ty tak demonizujesz to zużycie prądu?

Mam 3 pompy wilo pico z tego ciągle chodzi tylko jedna - z podłogówki_ (CWU zalącza się bardzo rzadko - w większości wystarcza grawitacja) Grzejniki łazienkowe chodzą również na grawitacji . Nie mam zaworów różnicowych - grawitacja przez zatrzymane pompy i ZZ klapowe, sterownik pogodowy zaworu 4D zasilający podłogówkę (165m2)1300m rury pex w 16 pętlach.

I tak: nie wiem ile pobiera sam ecoal - ale on i tak musi być załączony A reszta to: 8W pobierane przez pompę podłogówki i 2W sterownik zaworu - co daje 10W pobierane ciągle ( no za wyjątkiem lata- wtedy pompa stoi, pogodówkę też można wyłączyć), ale choćby chodziła cały rok to energia el. za te "dodatki" na miesiąc kosztuje mnie 3,55 zł - to wg. ciebie dużo?- Warto kombinowac z cykliczną pracą?

W zamian masz możliwość dowolnego sterowania mocą ( temperaturą zasilania) - czy to ręcznie czy z pogodówki.

Tak jak już wielokrotnie ci pisano- instalując zawory termostatyczne pozbawiłeś się możliwości sterowania -uważam że cykliczna praca pompy podłogowej to już ostateczność. Znacznie lepiej jak pompa pracuje ciągle, a regulując temperaturę zasilania-wpływasz bardzo płynnie i wolno- podobnie jak grzejnik podłogowy na temperaturę w pomieszczeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To u niego nie zadziała - bo Pan Projektant Maher dał sobie 2 sztuki 3D termostatycznych. Jak zmieni temp. CO to tylko te 3D zmienią proporcje wody z kotła i z powrotu i dalej zasilą instalację temperaturą taką samą jak przed zmianą. Ktoś komu zależało na minimalizowaniu wahań temp. wewnętrznej pozbawił się możliwości jakiejkolwiek automatyzacji sterowania temperaturą zasilającą podłogówki. Extra posunięcie. Zostały mu tylko start - stopy pomp albo rzeczywiście latać i ręcznie przestawiać. No wzorowo przemyślane i wykonane.

 

Hmmm ...

 

A myślałem że tylko ja mam skopaną instalacje ;)

 

U mnie podłogówką steruje sterownik pogodowy z czujnikiem temperatury na zewnątrz domu ..

Pompa działa nonstop jak i pozostałe pompy ...

 

Kocioł sobie spokojnie pyka i odrabia straty energii i tyle :)

 

A na grzejnikach termostaty :)

 

Jak dla mnie praca czasowa pomp to śmierć dla pomp. Pompy nowoczesne nie lubią częstego włączania , wyłączania , lubią pracę ciągłą.

Niektórzy producenci nawet o tym piszą w instrukcji ...

 

Także dla kotła taka praca jest niekomfortowa , bo jest ciągle zalewany zimną wodą ...

Szkoda pomp , szkoda kotła ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ...

 

Jak dla mnie praca czasowa pomp to śmierć dla pomp. Pompy nowoczesne nie lubią częstego włączania , wyłączania , lubią pracę ciągłą.

Niektórzy producenci nawet o tym piszą w instrukcji ...

 

Także dla kotła taka praca jest niekomfortowa , bo jest ciągle zalewany zimną wodą ...

Szkoda pomp , szkoda kotła ..

 

Taka praca (przerywana) podobno też uwala triaki w końcówkach zasilania pomp w sterowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście a wentylacja ma małe znaczenie.

Zróbcie test,zgaście kocioł na 24h kiedyś w sezonie.Dotyczy nowych domów,wyniki i spostrzeżenia przedstawcie tutaj,może nie będę sam a może ktoś na tym skorzysta.

 

 

Czyli uważasz że przy np. -20 na zewnątrz , przy działającej , sprawnej wentylacji grawitacyjnej i powiedzmy przy stałym przepływie powietrza 150 m3/h dom wychłodzi się jedynie o 1 stopien przez 24 godziny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dobrze, że dopisałeś o tej cyrkulacji i 3D, bo już miałem pytać, co to za dziwne podłączenie pompy cyrkulacyjnej cwu pod zimną wodę? :)

Domyślam się, że chodziło Ci o coś takiego: [ATTACH=CONFIG]288411[/ATTACH]

 

Dlaczego masz zwrotny na dopływie zimnej wody do DBV? Tam raczej widziałbym filtr i ewentualnie reduktor cisnienia, zgodnie z tym co podają w instrukcji montażu.

Dokładnie taki jest schemat obniżenie temperatury na krany.

Zawór zwrotny na dopływie do DBV wynika z wyższego schematu do obniżenia temperatury na krany o ile dobrze pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty tak demonizujesz to zużycie prądu?

Mam 3 pompy wilo pico z tego ciągle chodzi tylko jedna - z podłogówki_ (CWU zalącza się bardzo rzadko - w większości wystarcza grawitacja) Grzejniki łazienkowe chodzą również na grawitacji . Nie mam zaworów różnicowych - grawitacja przez zatrzymane pompy i ZZ klapowe, sterownik pogodowy zaworu 4D zasilający podłogówkę (165m2)1300m rury pex w 16 pętlach.

I tak: nie wiem ile pobiera sam ecoal - ale on i tak musi być załączony A reszta to: 8W pobierane przez pompę podłogówki i 2W sterownik zaworu - co daje 10W pobierane ciągle ( no za wyjątkiem lata- wtedy pompa stoi, pogodówkę też można wyłączyć), ale choćby chodziła cały rok to energia el. za te "dodatki" na miesiąc kosztuje mnie 3,55 zł - to wg. ciebie dużo?- Warto kombinowac z cykliczną pracą?

W zamian masz możliwość dowolnego sterowania mocą ( temperaturą zasilania) - czy to ręcznie czy z pogodówki.

Tak jak już wielokrotnie ci pisano- instalując zawory termostatyczne pozbawiłeś się możliwości sterowania -uważam że cykliczna praca pompy podłogowej to już ostateczność. Znacznie lepiej jak pompa pracuje ciągle, a regulując temperaturę zasilania-wpływasz bardzo płynnie i wolno- podobnie jak grzejnik podłogowy na temperaturę w pomieszczeniach.

 

Ja mam dwa obwody podłogówek góra i dół i musiałby chodzić dwie pompy, zostaje też kwestia regulacji niezależnej temperatury na obydwu poziomach i z czujnika zewnętrznego i trybu pogodowego tego nie zrobię. Co do pomp to mam dużo urządzeń w domu tak włączanych i nic się nie dzieje, pompy są elektroniczne grundfosa i tam też nie powinno się nic stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,sprawdź to w sezonie grzewczym,nie na początku ale w trakcie.

Wygaś kocioł na 24h a potem zapodaj relację.

1st.C to bedzie max.

Warunek podłogówka wszędzie bo tak jest u mnie,nie wiem jak przy grzejnikach.

 

Przy wietrzeniu sypialni przez żonę temp.spada do 18st.C po 10min.wraca do 22.2st.C przy całkowicie wyłączonym ogrzewaniu od kilku h.

 

To otwórz wszystkie okna w domu na kilka godzin i zobaczy czy dalej będzie 22,2 stopnie , oczywiście jak na zewnątrz będzie -20 :)

 

Jesli przy wentylacji GRAWITACYJNEJ będzie wymiana powiedzmy 150m3/h to przy domu powiedzmy 100m2 wymiana CAŁEGO powietrza nastąpi po niecałych 2 godzinach , czyli w ciągu całego dnia całkowita wymiana powietrza nastapi minimum 12 razy ..

 

I mam uwierzyć że w domu w którym będzie hulało 24 godziny na dobę -20 stopnie , temperatura spadnie tylko o 1 stopien ;-)

 

Może jak masz szczelnie zamknięty dom , bez żadnej wentylacji to może i ok , ale powietrze do życia tez potrzebne .

Jak ktoś ma WM to straty ciepła dużo niższe , ale to tez nie perpetum mobile ;)

 

U mnie dom jest wentylowany nonstop 120m3/h ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam dwa obwody podłogówki-parter i piętro - wszystko chodzi na tej jednej pompie.Regulacja temperatury na kondygnacjach robiłem raz- przez rotametry. Też się obawiałem zróżnicowania i pociągnąłem niezależnie obydwa rozdzielacze do kotłowni- ale nie było konieczności montażu dwóch pomp- świetnie się sprawdza na jednej i mam te zasilania i powroty "zmostkowane" Moim zdaniem niepotrzebnie montowałeś te zespoły pompowo- mieszające w rozdzielaczach. Takie rozwiązanie jest bardziej na miejscu gdy głownie instalacja jest wysokotemperaturowa-grzejniki , a gdzieś się "dopinamy" do niej z podłogówką. Transportując już podmieszaną wodę o niższej temperaturze mamy również mniejsze straty na przesyle, no i mammy możliwość centralnego sterowania. A w twoim przypadku jak już pisałem tylko siłowniki na obiegach stwarzają możliwość regulacji - co nie jest ani tanie, ani optymalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Ja też mam dwa obwody podłogówki-parter i piętro - wszystko chodzi na tej jednej pompie.Regulacja temperatury na kondygnacjach robiłem raz- przez rotametry. Też się obawiałem zróżnicowania i pociągnąłem niezależnie obydwa rozdzielacze do kotłowni- ale nie było konieczności montażu dwóch pomp- świetnie się sprawdza na jednej i mam te zasilania i powroty "zmostkowane" Moim zdaniem niepotrzebnie montowałeś te zespoły pompowo- mieszające w rozdzielaczach. Takie rozwiązanie jest bardziej na miejscu gdy głownie instalacja jest wysokotemperaturowa-grzejniki , a gdzieś się "dopinamy" do niej z podłogówką. Transportując już podmieszaną wodę o niższej temperaturze mamy również mniejsze straty na przesyle, no i mammy możliwość centralnego sterowania. A w twoim przypadku jak już pisałem tylko siłowniki na obiegach stwarzają możliwość regulacji - co nie jest ani tanie, ani optymalne.

 

To na prawdę nie jest filozofia typu "czary mary".Pompa dostarcza jedynie medium grzewcze-wodę.O resztę powinny zadbać "szkodniki: -termostaty na kalafiorach,RTL-e na podłodze itd.Zasilanie ,każdej nitki z osobna jest ok.Tylko co zrobi źródło ciepła typu kocioł CO,które na modulacje mocy (spadki temp.) jest oporne?

Zacznie napitalać do zadanej,nic mniej,ani więcej.Nie przystopuje na 60% mocy,ani na 90% mocy.Przywali na 100% mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
To otwórz wszystkie okna w domu na kilka godzin i zobaczy czy dalej będzie 22,2 stopnie , oczywiście jak na zewnątrz będzie -20 :)

 

Jesli przy wentylacji GRAWITACYJNEJ będzie wymiana powiedzmy 150m3/h to przy domu powiedzmy 100m2 wymiana CAŁEGO powietrza nastąpi po niecałych 2 godzinach , czyli w ciągu całego dnia całkowita wymiana powietrza nastapi minimum 12 razy ..

 

I mam uwierzyć że w domu w którym będzie hulało 24 godziny na dobę -20 stopnie , temperatura spadnie tylko o 1 stopien ;-)

 

Może jak masz szczelnie zamknięty dom , bez żadnej wentylacji to może i ok , ale powietrze do życia tez potrzebne .

Jak ktoś ma WM to straty ciepła dużo niższe , ale to tez nie perpetum mobile ;)

 

U mnie dom jest wentylowany nonstop 120m3/h ...

 

Moim skromnym zdaniem,temp.zostanie wyrównana (na najmniejszych stratach) -przez medium z modulacją mocy grzewczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to chyba rozwiało wątpliwości "archaicznej' tylko jednej pompy obiegowej w nowym domu zamiast kilkunastu...

Może warto słuchać inwestorów którzy mają to już sprawdzone w życiu niźli kogoś kto nie ma pojecia o instalacjach w nowych domach i ogólnie o nowych domach ?

Chyba do tego służy forum ?

A może się mylę i forum służy czemuś lub komuś do czego innego ?

A czy Ty wskazówko vel Arturo 72 vel Arturo 72 bis vel arczi 721doczytałeś że Cichy którego tutaj cytujesz ma w swojej instalacji 3 pompy i mieszacz z siłownikiem? jego posty raczej obalają Twoją tezę o jednej pompie i o braku potrzeby automatyzacji sterowania temperaturą za mieszaczem. Nie umiem umieszczać 2 cytatów w jednym poście - zacytuję Ci poniżej post Cichego który to obrazuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na prawdę nie jest filozofia typu "czary mary".Pompa dostarcza jedynie medium grzewcze-wodę.O resztę powinny zadbać "szkodniki: -termostaty na kalafiorach,RTL-e na podłodze itd.Zasilanie ,każdej nitki z osobna jest ok.Tylko co zrobi źródło ciepła typu kocioł CO,które na modulacje mocy (spadki temp.) jest oporne?

Zacznie napitalać do zadanej,nic mniej,ani więcej.Nie przystopuje na 60% mocy,ani na 90% mocy.Przywali na 100% mocy.

Kocioł wyda tyle ile będzie trzeba. Nic mniej nic więcej - jeżeli i kocioł i instalacja są prawidłowo wysterowane. Jeżeli na obydwu kondygnacjach się dogrzeje - szkodniki odetną zasilanie na obydwu kondygnacjach bez względu na to czy będzie pchać jedna czy dwie pompy. Po starcie instalacji " szok termiczny " będzie ten sam. Śmiem twierdzić że przy 2 pompach nawet mniejszy - rzadko wystąpi sytuacja kiedy obydwie kondygnacje jednocześnie będą potrzebowały ponownie wystartować grzanie i zazwyczaj któraś z pomp obróci wcześniej, więc i zwróci do kotła mniej zimnego z jednej kondygnacji niż zwróciłaby z dwóch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam dwa obwody podłogówki-parter i piętro - wszystko chodzi na tej jednej pompie.Regulacja temperatury na kondygnacjach robiłem raz- przez rotametry. Też się obawiałem zróżnicowania i pociągnąłem niezależnie obydwa rozdzielacze do kotłowni- ale nie było konieczności montażu dwóch pomp- świetnie się sprawdza na jednej i mam te zasilania i powroty "zmostkowane" Moim zdaniem niepotrzebnie montowałeś te zespoły pompowo- mieszające w rozdzielaczach. Takie rozwiązanie jest bardziej na miejscu gdy głownie instalacja jest wysokotemperaturowa-grzejniki , a gdzieś się "dopinamy" do niej z podłogówką. Transportując już podmieszaną wodę o niższej temperaturze mamy również mniejsze straty na przesyle, no i mammy możliwość centralnego sterowania. A w twoim przypadku jak już pisałem tylko siłowniki na obiegach stwarzają możliwość regulacji - co nie jest ani tanie, ani optymalne.

 

Podmieszanie z zaworami 3D mam kotłowni i podmieszana woda dopiero idzie zwykłych rozdzielaczy z rotametrami na parter i piętro, nie ma problemu abym to poprzerabiał tylko nie widzę sensu. Teraz działa to tak jak sobie wyobrażałem i jedynie kwestia zostaje ile mniej spaliłbym jakby pompy chodziły 24h. Drugim ważnym elementem było dla mnie zdalne sterowanie całą instalacją i wszystko sterowane jest tylko z ecoala, teraz też widzę że są duże różnice w ilości pracy pomp pomiędzy parterem/piętrem (piętro sporadycznie się włącza, co prawda tam trwają prace wykończeniowe i jest ustawiona niższa temperatura o 2C ale gdy robiłem próby pompa z piętra pracowała połowę krócej przy podobnych temperaturach).

 

Kocioł wyda tyle ile będzie trzeba. Nic mniej nic więcej - jeżeli i kocioł i instalacja są prawidłowo wysterowane. Jeżeli na obydwu kondygnacjach się dogrzeje - szkodniki odetną zasilanie na obydwu kondygnacjach bez względu na to czy będzie pchać jedna czy dwie pompy. Po starcie instalacji " szok termiczny " będzie ten sam. Śmiem twierdzić że przy 2 pompach nawet mniejszy - rzadko wystąpi sytuacja kiedy obydwie kondygnacje jednocześnie będą potrzebowały ponownie wystartować grzanie i zazwyczaj któraś z pomp obróci wcześniej, więc i zwróci do kotła mniej zimnego z jednej kondygnacji niż zwróciłaby z dwóch.

 

Właśnie z tego powodu zamontowałem dwie pompy i włączałem cykliczną pracę na przemian i dodatkowo włączyłem priorytet CWU (aby praca pompy CWU nie była równoczesna z CO), szkoda tylko że w oprogramowaniu ecoalu nie ma opcji priorytetu pomiędzy pompą podłogową a CO ( u mnie również jako 2 podłogowa). Zobaczę jak spadnie niżej temperatura na zewnątrz i jaki to będzie powodować spadek temperatury w kotle i jak będą duże spadki przepuszczę pompy przez sterownik w domu i zrobię priorytet pomp po-za ecoalem.

Edytowane przez Delphion1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Kocioł wyda tyle ile będzie trzeba. Nic mniej nic więcej - jeżeli i kocioł i instalacja są prawidłowo wysterowane. Jeżeli na obydwu kondygnacjach się dogrzeje - szkodniki odetną zasilanie na obydwu kondygnacjach bez względu na to czy będzie pchać jedna czy dwie pompy. Po starcie instalacji " szok termiczny " będzie ten sam. Śmiem twierdzić że przy 2 pompach nawet mniejszy - rzadko wystąpi sytuacja kiedy obydwie kondygnacje jednocześnie będą potrzebowały ponownie wystartować grzanie i zazwyczaj któraś z pomp obróci wcześniej, więc i zwróci do kotła mniej zimnego z jednej kondygnacji niż zwróciłaby z dwóch.

 

Jesteś kumaty gość,ale...Kobra,ja mam ciągle wrażenie,że Ty nie do końca rozumiesz patent z jedną pompą.Tu nie tylko chodzi o to że jest ona "jedna".Chodzi o to,że takie rozwiązanie,pozwala na ciągłe dogrzewanie powrotu.Dodatkowym atutem jest też,to że woda do powrotu kotła,"wraca" przez zbiornik CWU...

Coś ci zimową porą pokaże.Najpierw rozkryzuje powrót CWU na maxa,na drugi dzień np.otworzę na 50% ,a na koniec całkowicie zamknę-symulując tym samym to,jak pracowałby kocioł na samym powrocie z CO (bez dogrzewania).Przy SPP-zobaczysz dokładnie czym i jak się to odbije :)

Chyba timon,ma zrobioną zaraz przy kotle ,rurkę z zasilania,połączoną z powrotem z CO.Jak myślisz,dlaczego?A zawory 4D ,jak działają?Ja mam dodatkowy atut,w postaci zbiornika CWU,który "dogrzewa" mi powrót.A sam wiesz,co potrafi wyczyniać kocioł,z zimnym powrotem.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś kumaty gość,ale...Kobra,ja mam ciągle wrażenie,że Ty nie do końca rozumiesz patent z jedną pompą.Tu nie tylko chodzi o to że jest ona "jedna".Chodzi o to,że takie rozwiązanie,pozwala na ciągłe dogrzewanie powrotu.Dodatkowym atutem jest też,to że woda do powrotu kotła,"wraca" przez zbiornik CWU...

Coś ci zimową porą pokaże.Najpierw rozkryzuje powrót CWU na maxa,na drugi dzień np.otworzę na 50% ,a na koniec całkowicie zamknę-symulując tym samym to,jak pracowałby kocioł na samym powrocie z CO (bez dogrzewania).Przy SPP-zobaczysz dokładnie czym i jak się to odbije :)

Chyba timon,ma zrobioną zaraz przy kotle ,rurkę z zasilania,połączoną z powrotem z CO.Jak myślisz,dlaczego?A zawory 4D ,jak działają?Ja mam dodatkowy atut,w postaci zbiornika CWU,który "dogrzewa" mi powrót.A sam wiesz,co potrafi wyczyniać kocioł,z zimnym powrotem.

 

A co za różnica jedna pompa,a kilka które równocześnie działają? Podobny efekt przy dwóch pompach będzie jak ktoś ma jedną i włączą się termostaty na kaloryferach równocześnie lub siłowniki na pętlach lub sterownik zaworu 4D przestawi pozycje na wyższą temperaturę. U mnie w instalacji mam jeszcze sporo możliwości dogrzania powrotu nie ruszając mojego sterowania np. zdemontować ZZ z CWU lub puścić tą pompę 24h, nie ruszałem też zaworu 4D - jest ustawiony na 50% czyli nie dogrzewa powrotu i zawsze mogę przestawić go na np. 80% i powrót będę dużo cieplejszy i przez to pompy od podłogówek będą musiały dłużej dogrzewać pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś kumaty gość,ale...Kobra,ja mam ciągle wrażenie,że Ty nie do końca rozumiesz patent z jedną pompą.Tu nie tylko chodzi o to że jest ona "jedna".Chodzi o to,że takie rozwiązanie,pozwala na ciągłe dogrzewanie powrotu.Dodatkowym atutem jest też,to że woda do powrotu kotła,"wraca" przez zbiornik CWU...

Coś ci zimową porą pokaże.Najpierw rozkryzuje powrót CWU na maxa,na drugi dzień np.otworzę na 50% ,a na koniec całkowicie zamknę-symulując tym samym to,jak pracowałby kocioł na samym powrocie z CO (bez dogrzewania).Przy SPP-zobaczysz dokładnie czym i jak się to odbije :)

Chyba timon,ma zrobioną zaraz przy kotle ,rurkę z zasilania,połączoną z powrotem z CO.Jak myślisz,dlaczego?A zawory 4D ,jak działają?Ja mam dodatkowy atut,w postaci zbiornika CWU,który "dogrzewa" mi powrót.A sam wiesz,co potrafi wyczyniać kocioł,z zimnym powrotem.

Dwie instalacje mam pracujące na jednej pompie, z baniakami CWU po grawitacji. Chyba wiem o co w tym " patencie " chodzi. Jedna z nich działa od 10 lat ( jedynie CWU przez jakiś czas szło z osobnej pompy - ale od 2 lat po grawitacji idzie ) - chyba jeszcze wtedy kotła na eko nie miałeś? Trza znać miarę mocium panie. Maher za kotłem ma 4D. Rozumiem że nie otwiera go na full? Jego powrót nigdy nie będzie " czystym " powrotem z CO - to raz. Dwa - popatrz teraz na moją instalację domową. Spora instalka, 235 m2 symbolicznie ocieplonej chaty na grzejnikach z termostatami, zasilona przez 4D. Dwa razy na dobę się pompa CO załącza. O 6 rano na 2 godziny i od 16 do 23. Widzisz tam coś strasznego po jej załączeniach? Na tygodniowym zobacz - zazwyczaj spaliny rosną do 130 - 140 ( wczoraj na 180 poszły - widocznie załączenie pompy zbiegło się z otwarciem kilku głowic, wykres mówi też że właśnie odrabiał jakiś tam spadek na CWU ), moc w okolice 70 - 100% wędruje na kilkanaście minut, potem się stabilizuje koło 30 - 40% i dalej ciągnie jak po sznurku. Nie każdą instalację da się ogarnąć jedną pompą. Nie w każdej chacie jest baniak który da się grawitacyjnie zasilać. Nie zawsze zresztą ma to sens - takiego 300 litrów to już bym na stałe raczej nie grzał. Sterowanie instalacją wieloobiegową to inna bajka. Masz same grzejniki + CWU - można to na jednej pompie zestawić. Masz samą podłogówkę + CWU - to już nie bardzo, chyba że dasz rozdzielacz i będziesz zatrzymywał grzanie podłóg na czas grzania CWU. Albo CWU po grawitacji zasilisz. A didżej - bo od niego się to zaczęło - ma krótki obieg. Instalacja odsprzęglona od kotła. Chce zasilać dom i CWU czterema różnymi temperaturami - i może to zrobić. Pokaż mi jak jedną pompą uzyskasz równocześnie 4 różne temperatury na 4 wyjściach. Pokaż jak uzyskasz 3 - przy instalacji mieszanej i baniaku grzanym wyżej niż kaloryfery dokładnie tyle różnych temperatur Ci potrzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Dwie instalacje mam pracujące na jednej pompie, z baniakami CWU po grawitacji. Chyba wiem o co w tym " patencie " chodzi. Jedna z nich działa od 10 lat ( jedynie CWU przez jakiś czas szło z osobnej pompy - ale od 2 lat po grawitacji idzie ) - chyba jeszcze wtedy kotła na eko nie miałeś? Trza znać miarę mocium panie. Maher za kotłem ma 4D. Rozumiem że nie otwiera go na full? Jego powrót nigdy nie będzie " czystym " powrotem z CO - to raz. Dwa - popatrz teraz na moją instalację domową. Spora instalka, 235 m2 symbolicznie ocieplonej chaty na grzejnikach z termostatami, zasilona przez 4D. Dwa razy na dobę się pompa CO załącza. O 6 rano na 2 godziny i od 16 do 23. Widzisz tam coś strasznego po jej załączeniach? Na tygodniowym zobacz - zazwyczaj spaliny rosną do 130 - 140 ( wczoraj na 180 poszły - widocznie załączenie pompy zbiegło się z otwarciem kilku głowic, wykres mówi też że właśnie odrabiał jakiś tam spadek na CWU ), moc w okolice 70 - 100% wędruje na kilkanaście minut, potem się stabilizuje koło 30 - 40% i dalej ciągnie jak po sznurku. Nie każdą instalację da się ogarnąć jedną pompą. Nie w każdej chacie jest baniak który da się grawitacyjnie zasilać. Nie zawsze zresztą ma to sens - takiego 300 litrów to już bym na stałe raczej nie grzał. Sterowanie instalacją wieloobiegową to inna bajka. Masz same grzejniki + CWU - można to na jednej pompie zestawić. Masz samą podłogówkę + CWU - to już nie bardzo, chyba że dasz rozdzielacz i będziesz zatrzymywał grzanie podłóg na czas grzania CWU. Albo CWU po grawitacji zasilisz. A didżej - bo od niego się to zaczęło - ma krótki obieg. Instalacja odsprzęglona od kotła. Chce zasilać dom i CWU czterema różnymi temperaturami - i może to zrobić. Pokaż mi jak jedną pompą uzyskasz równocześnie 4 różne temperatury na 4 wyjściach. Pokaż jak uzyskasz 3 - przy instalacji mieszanej i baniaku grzanym wyżej niż kaloryfery dokładnie tyle różnych temperatur Ci potrzeba.

Kobra,jak Bóg da,pokażę Ci jak działa układ z PC,podłoga i klimakonwektory ,na jednej pompie.Regulacja temp.oddzielna na każde pomieszczenie.Tak będzie w moim domu,tak jest w setkach innych domów :)Trochę poczekaj.

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...