Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Maher;6666073]Moc kotła zwiększałem zeszłej zimy i moc przeliczałem na podstawie podanego węgla w czasie godziny.

Ładowanie wymiennika CWU mam wyprowadzone osobnym wyjściem bezpośrednio z pieca.

Temperatura powrotu nie jest rzeczywistą temperaturą na powrocie z pieca bo czujnik zamontowany jest bliżej zaworu 4D (z 80cm od pieca) i załączenie mieszania na 30C powoduje szybkie ocieplenia dołu pieca, a nie czujnika który jest zamontowany przy 4D.

 

Poddaję się...nie ogarniam tej instalacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bez względu na temp. zewn. i rodzaj/sposób wentylacji? :)

Oczywiście a wentylacja ma małe znaczenie.

Zróbcie test,zgaście kocioł na 24h kiedyś w sezonie.Dotyczy nowych domów,wyniki i spostrzeżenia przedstawcie tutaj,może nie będę sam a może ktoś na tym skorzysta.

Edytowane przez wskazówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waha się między 50-60%.

 

I tu cała magia nowych domków. Temperatura jaką odczuwasz silnie zależy od tego jak szybko jest w stanie parować pot ze skóry. Jak wilgotność większa paruje wolniej - mniej Cię wychładza. Jak mniejsza - szybsze parowanie potu i bardziej wychładza skórę. Przy tej temperaturze już przy wilgotności 45% możesz mieć gęsią skórkę w tym podkoszulku. W starym domku wentylacja lepiej pracowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maher;6666073]Moc kotła zwiększałem zeszłej zimy i moc przeliczałem na podstawie podanego węgla w czasie godziny.

Ładowanie wymiennika CWU mam wyprowadzone osobnym wyjściem bezpośrednio z pieca.

Temperatura powrotu nie jest rzeczywistą temperaturą na powrocie z pieca bo czujnik zamontowany jest bliżej zaworu 4D (z 80cm od pieca) i załączenie mieszania na 30C powoduje szybkie ocieplenia dołu pieca, a nie czujnika który jest zamontowany przy 4D.

 

Poddaję się...nie ogarniam tej instalacji :)

 

A widziałeś schemat instalacji kolegi Mahera ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał że mu nie zależy na ładnych kreskach. Było dać zawory z siłownikami, ustawić mądrze czasy - i zapomnieć że coś regulować trzeba. Albo ręczne i rzeczywiście zadaną według czujnika i krzywej zmieniać.

 

Celem było zrobienie instalacji jak najbardziej energooszczędnej i bez regulacji przez cały rok, siłowniki też prąd ciągną (byłem kiedyś u znajomego w lecie i oglądałem instalacje a tam wszystkie siłowniki były podłączone do sterownika i zamknięte - jeden to 2W poboru energii)

Przy takiej regulacji co jest nie tak (pompa chodzi maksymalnie 4 godziny na dobę, temperaturę mam stałą w środku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś coś piszę dla dobra inwestorów i żeby pogłębić ich wiedzę to chyba z myślą o dobru forum i innych,nowych i nieświadomych inwestorach to chyba jest ok ?

Tak ?

Jeśli mnie nikt nie będzie obrażał ja również nie będę oddawał...a pomoca inwestorom służę zawsze.

 

Też jestem świeżym inwestorem i wiem jak się nowy dom zachowuje po sezonie także jaki widzisz problem w tym,że to napisałem ?

 

Karoki nie ma kilku dni i jakoś spokojnie się tu zrobiło i bez przeklinania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie kumam o co Ci w tym poście chodzi? Skoro masz tak ładnie wysterowane?

 

Chciałem włączać pompy tylko gdy spadnie temperatura w pomieszczeniu (bez cyklicznego jej dodatkowego włączania), ale włączenie pompy powodowało że piec musiał chwilowo chodzić z mocą 50% do nominalnej i okazywało się że nie jest to ekonomiczne o około 15%-20% (obliczenia z zeszłej zimy), teraz wiem żeby wykorzystać najlepiej wymiennik muszę nie dopuszczać do takiej pracy i lepiej tą moc nominalną rozłożyć na mniejsze moce w dłuższych okresach czasu. I potrzymuje to co pisałem na początku że w moim wypadku lepszym rozwiązaniem byłoby mieć zamiast RBR11/12 RBR 17 (ten sam palnik, a większy wymiennik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku jak była w powijakach... niewiele z niej pamiętam.

Ale gwoli przypomnienia, zebyśmy wiedzieli, o czym dyskutujemy. Czy to jest ten schemat? Myślę, że kol. Maher nie pogniewa się o "lokowanie produktu"?

[ATTACH=CONFIG]288410[/ATTACH]

 

Minimalnie zmieniony (drabinki w łazienkach poszły razem z CWU, nie ma zaworu różnicowego na CWU, inne 3D z lepszym Kvs, inny schemat obniżenia temperatury i cyrkulacji na 3D), po instalacji nowego schematu nie rysowałem tylko piszę z pamięci.

Edytowane przez Maher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dobrze, że dopisałeś o tej cyrkulacji i 3D, bo już miałem pytać, co to za dziwne podłączenie pompy cyrkulacyjnej cwu pod zimną wodę? :)

Domyślam się, że chodziło Ci o coś takiego: VTA320.png

 

Dlaczego masz zwrotny na dopływie zimnej wody do DBV? Tam raczej widziałbym filtr i ewentualnie reduktor cisnienia, zgodnie z tym co podają w instrukcji montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem było zrobienie instalacji jak najbardziej energooszczędnej i bez regulacji przez cały rok, siłowniki też prąd ciągną (byłem kiedyś u znajomego w lecie i oglądałem instalacje a tam wszystkie siłowniki były podłączone do sterownika i zamknięte - jeden to 2W poboru energii)

Przy takiej regulacji co jest nie tak (pompa chodzi maksymalnie 4 godziny na dobę, temperaturę mam stałą w środku ?

Co ty tak demonizujesz to zużycie prądu?

Mam 3 pompy wilo pico z tego ciągle chodzi tylko jedna - z podłogówki_ (CWU zalącza się bardzo rzadko - w większości wystarcza grawitacja) Grzejniki łazienkowe chodzą również na grawitacji . Nie mam zaworów różnicowych - grawitacja przez zatrzymane pompy i ZZ klapowe, sterownik pogodowy zaworu 4D zasilający podłogówkę (165m2)1300m rury pex w 16 pętlach.

I tak: nie wiem ile pobiera sam ecoal - ale on i tak musi być załączony A reszta to: 8W pobierane przez pompę podłogówki i 2W sterownik zaworu - co daje 10W pobierane ciągle ( no za wyjątkiem lata- wtedy pompa stoi, pogodówkę też można wyłączyć), ale choćby chodziła cały rok to energia el. za te "dodatki" na miesiąc kosztuje mnie 3,55 zł - to wg. ciebie dużo?- Warto kombinowac z cykliczną pracą?

W zamian masz możliwość dowolnego sterowania mocą ( temperaturą zasilania) - czy to ręcznie czy z pogodówki.

Tak jak już wielokrotnie ci pisano- instalując zawory termostatyczne pozbawiłeś się możliwości sterowania -uważam że cykliczna praca pompy podłogowej to już ostateczność. Znacznie lepiej jak pompa pracuje ciągle, a regulując temperaturę zasilania-wpływasz bardzo płynnie i wolno- podobnie jak grzejnik podłogowy na temperaturę w pomieszczeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To u niego nie zadziała - bo Pan Projektant Maher dał sobie 2 sztuki 3D termostatycznych. Jak zmieni temp. CO to tylko te 3D zmienią proporcje wody z kotła i z powrotu i dalej zasilą instalację temperaturą taką samą jak przed zmianą. Ktoś komu zależało na minimalizowaniu wahań temp. wewnętrznej pozbawił się możliwości jakiejkolwiek automatyzacji sterowania temperaturą zasilającą podłogówki. Extra posunięcie. Zostały mu tylko start - stopy pomp albo rzeczywiście latać i ręcznie przestawiać. No wzorowo przemyślane i wykonane.

 

Hmmm ...

 

A myślałem że tylko ja mam skopaną instalacje ;)

 

U mnie podłogówką steruje sterownik pogodowy z czujnikiem temperatury na zewnątrz domu ..

Pompa działa nonstop jak i pozostałe pompy ...

 

Kocioł sobie spokojnie pyka i odrabia straty energii i tyle :)

 

A na grzejnikach termostaty :)

 

Jak dla mnie praca czasowa pomp to śmierć dla pomp. Pompy nowoczesne nie lubią częstego włączania , wyłączania , lubią pracę ciągłą.

Niektórzy producenci nawet o tym piszą w instrukcji ...

 

Także dla kotła taka praca jest niekomfortowa , bo jest ciągle zalewany zimną wodą ...

Szkoda pomp , szkoda kotła ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ...

 

Jak dla mnie praca czasowa pomp to śmierć dla pomp. Pompy nowoczesne nie lubią częstego włączania , wyłączania , lubią pracę ciągłą.

Niektórzy producenci nawet o tym piszą w instrukcji ...

 

Także dla kotła taka praca jest niekomfortowa , bo jest ciągle zalewany zimną wodą ...

Szkoda pomp , szkoda kotła ..

 

Taka praca (przerywana) podobno też uwala triaki w końcówkach zasilania pomp w sterowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście a wentylacja ma małe znaczenie.

Zróbcie test,zgaście kocioł na 24h kiedyś w sezonie.Dotyczy nowych domów,wyniki i spostrzeżenia przedstawcie tutaj,może nie będę sam a może ktoś na tym skorzysta.

 

 

Czyli uważasz że przy np. -20 na zewnątrz , przy działającej , sprawnej wentylacji grawitacyjnej i powiedzmy przy stałym przepływie powietrza 150 m3/h dom wychłodzi się jedynie o 1 stopien przez 24 godziny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dobrze, że dopisałeś o tej cyrkulacji i 3D, bo już miałem pytać, co to za dziwne podłączenie pompy cyrkulacyjnej cwu pod zimną wodę? :)

Domyślam się, że chodziło Ci o coś takiego: [ATTACH=CONFIG]288411[/ATTACH]

 

Dlaczego masz zwrotny na dopływie zimnej wody do DBV? Tam raczej widziałbym filtr i ewentualnie reduktor cisnienia, zgodnie z tym co podają w instrukcji montażu.

Dokładnie taki jest schemat obniżenie temperatury na krany.

Zawór zwrotny na dopływie do DBV wynika z wyższego schematu do obniżenia temperatury na krany o ile dobrze pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty tak demonizujesz to zużycie prądu?

Mam 3 pompy wilo pico z tego ciągle chodzi tylko jedna - z podłogówki_ (CWU zalącza się bardzo rzadko - w większości wystarcza grawitacja) Grzejniki łazienkowe chodzą również na grawitacji . Nie mam zaworów różnicowych - grawitacja przez zatrzymane pompy i ZZ klapowe, sterownik pogodowy zaworu 4D zasilający podłogówkę (165m2)1300m rury pex w 16 pętlach.

I tak: nie wiem ile pobiera sam ecoal - ale on i tak musi być załączony A reszta to: 8W pobierane przez pompę podłogówki i 2W sterownik zaworu - co daje 10W pobierane ciągle ( no za wyjątkiem lata- wtedy pompa stoi, pogodówkę też można wyłączyć), ale choćby chodziła cały rok to energia el. za te "dodatki" na miesiąc kosztuje mnie 3,55 zł - to wg. ciebie dużo?- Warto kombinowac z cykliczną pracą?

W zamian masz możliwość dowolnego sterowania mocą ( temperaturą zasilania) - czy to ręcznie czy z pogodówki.

Tak jak już wielokrotnie ci pisano- instalując zawory termostatyczne pozbawiłeś się możliwości sterowania -uważam że cykliczna praca pompy podłogowej to już ostateczność. Znacznie lepiej jak pompa pracuje ciągle, a regulując temperaturę zasilania-wpływasz bardzo płynnie i wolno- podobnie jak grzejnik podłogowy na temperaturę w pomieszczeniach.

 

Ja mam dwa obwody podłogówek góra i dół i musiałby chodzić dwie pompy, zostaje też kwestia regulacji niezależnej temperatury na obydwu poziomach i z czujnika zewnętrznego i trybu pogodowego tego nie zrobię. Co do pomp to mam dużo urządzeń w domu tak włączanych i nic się nie dzieje, pompy są elektroniczne grundfosa i tam też nie powinno się nic stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,sprawdź to w sezonie grzewczym,nie na początku ale w trakcie.

Wygaś kocioł na 24h a potem zapodaj relację.

1st.C to bedzie max.

Warunek podłogówka wszędzie bo tak jest u mnie,nie wiem jak przy grzejnikach.

 

Przy wietrzeniu sypialni przez żonę temp.spada do 18st.C po 10min.wraca do 22.2st.C przy całkowicie wyłączonym ogrzewaniu od kilku h.

 

To otwórz wszystkie okna w domu na kilka godzin i zobaczy czy dalej będzie 22,2 stopnie , oczywiście jak na zewnątrz będzie -20 :)

 

Jesli przy wentylacji GRAWITACYJNEJ będzie wymiana powiedzmy 150m3/h to przy domu powiedzmy 100m2 wymiana CAŁEGO powietrza nastąpi po niecałych 2 godzinach , czyli w ciągu całego dnia całkowita wymiana powietrza nastapi minimum 12 razy ..

 

I mam uwierzyć że w domu w którym będzie hulało 24 godziny na dobę -20 stopnie , temperatura spadnie tylko o 1 stopien ;-)

 

Może jak masz szczelnie zamknięty dom , bez żadnej wentylacji to może i ok , ale powietrze do życia tez potrzebne .

Jak ktoś ma WM to straty ciepła dużo niższe , ale to tez nie perpetum mobile ;)

 

U mnie dom jest wentylowany nonstop 120m3/h ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam dwa obwody podłogówki-parter i piętro - wszystko chodzi na tej jednej pompie.Regulacja temperatury na kondygnacjach robiłem raz- przez rotametry. Też się obawiałem zróżnicowania i pociągnąłem niezależnie obydwa rozdzielacze do kotłowni- ale nie było konieczności montażu dwóch pomp- świetnie się sprawdza na jednej i mam te zasilania i powroty "zmostkowane" Moim zdaniem niepotrzebnie montowałeś te zespoły pompowo- mieszające w rozdzielaczach. Takie rozwiązanie jest bardziej na miejscu gdy głownie instalacja jest wysokotemperaturowa-grzejniki , a gdzieś się "dopinamy" do niej z podłogówką. Transportując już podmieszaną wodę o niższej temperaturze mamy również mniejsze straty na przesyle, no i mammy możliwość centralnego sterowania. A w twoim przypadku jak już pisałem tylko siłowniki na obiegach stwarzają możliwość regulacji - co nie jest ani tanie, ani optymalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...