Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

W domu cały czas się coś zmienia także ciężko porównać spalanie, bo po za problemami z spalaniem w lecie (za duży palnik) i kombinowaniem z ustawieniami w zimie aby ograniczyć maksymalną moc (duże straty kominowe - teoria Jareckiego nijak się ma do RBR-a u mnie przy małej mocy mniej spalam niż przy dużej z większymi przerwami), tylko czyszczę i zasypuje ekogroszek.

Odnośnie czyszczenia to kiedyś pisałem że w śmieciuchu SAS-ie lepiej było to rozwiązane z kanałami pionowymi (szybciej i dokładniej się czyściło i w kanałach pionowych wolniej zarastał), w przypadku RBR-a przy czyszczeniu mogli się też bardziej postarać (np. powinni zrobić jakąś krawędź na kierownice spalin gdy czyści się górę deflektora lub dolną część półki wodnej, a tak to po podniesieniu ześlizguje się i spada, też zastanawiam się w jakim stanie jest tylna komora jak przednią czasami nie idzie doczyścić szczotką drucianą i zgarniaczką, a tam poruszenie wajchą ma to wyczyścić). Tak samo problem z małym popielnikiem i co 2-4 dni trzeba pamiętać o wybieraniu mimo że palę ekogroszkiem z małą ilością popiołu, niby nie problem ale jak zapomnę to piec zgaśnie i wyciągając popielnik cała podłoga jest zasyfiona.

Sterownik od samego początku jest podpięty i udostępniony w sieci i ten kto jest zainteresowany to go bez problemu znajdzie.

 

 

 

Miałem nadzieje że płacąc dwa razy tyle za piec nie będę musiał poprawiać piec przed uruchomieniem (podajnik kręcił się w przeciwnym kierunku, zawór DBV był źle wkręcony) i widzieć na każdym kroku prowizorki (śruby, spawy, braki wełny w drzwiczkach itd. itd.).

Mogłeś kupić dobry węgiel z małą ilością popiołu i z papierami na których to pisze że go przebadali a wtedy byś wiedział na pewno dlaczego ten popiół tak często musisz wybierać. Inna sprawa jak ten popiół wyciągasz na podłogę, w kotłowni mogłeś zostawić beton lub położyć kafelki, było by łatwiej zamiatać i myć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moher Ty sobie jaja robisz czy też kupiłeś jakieś g....?Czemu nie kupiłeś u renomowanego sprzedawcy ? Żaden z nas nie ma podobnych problemów.Czy aby na pewno masz ten sam piec czy też podrobke made in china?

Sorki ale jak nie zobaczę to Twoje nieszczęście to nie uwierze.Jak daleko masz do mnie bo chętnie bym Cię odwiedził i sam się przekonał,musze to zobaczyć.

 

Uchylilem wyczystkę u siebie i temp.spadła.

Już wcześniej mu to sugerowałem to mnie wyśmiał :yes::D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza doba po zaklejeniu otworów - wygląda na to, że temperatura zasobnika się ustatkowała. Jeśli za tydzień , dwa tygodnie będzie ok to w przyszłym roku zaspawam je na stałe.[ATTACH=CONFIG]295072[/ATTACH]

 

Co dokładnie zakleiłeś i czym? Mozesz opisać jak to zrobiłeś krok po kroku. mnie też chyba to czeka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dokładnie zakleiłeś i czym? Mozesz opisać jak to zrobiłeś krok po kroku. mnie też chyba to czeka

Spójrz na tą przegrodę która dzieli korpus jakby na dwie części, na skraju tej przegrody są te 4 otwory, jak się przyjrzysz tej fotce zobaczysz ciemniejszy pasek i nawet lekko widać zarys tych już zaklejonych otworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym zakleić otwory, jak to wszystko rozebrać i zlożyć tak by nie było żadnych niespodzianek

Stronę wcześniej pisze bobas, post #21751

Wystarczy odkręcić 4 śruby, jak chcesz wygodniej to jeszcze zasobnik na węgiel choć nie jest to wymogiem żeby dostać się do tych otworów.

Można rozjechać palnik z przykręconym zasobnikiem, tyle żeby był pusty będzie lżej.

Jeśli coś będzie nie jasne puść strzałkę, oddzwonię i dopowiem co i jak, nie jest to żadna ameryka :)

Z Johnym34 kiedyś uzdrowiliśmy :) palnik chyba jego taty, teraz po chyba 5 minutach rozmowy zrobił swój i widać że też działa :)

Edytowane przez karoka65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie być gołosłownym :)

Nie trzeba nawet tego całkiem wyciągać, wystarczy rozjechać na 8 czy 10cm i masz dojście do tych otworów tyle że jak będzie w palniku węgiel to ciężko będzie Ci to zjechać do kupy.

Pamiętaj żeby po skręceniu do kupy palnika miejsce połączenia zaciągnąć cieniutką warstwą sylikonu.

Ślimak.jpg

Edytowane przez karoka65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz palę drugi sezon rbr11kw powierzchnia domu 140m plus bojler 140l, cały dom w podłogówce i teraz spałam niecałe 10 kilo grochu na dobę temp. w domu 24 stopnie. Z pieca jestem bardzo zadowolony odpukać żadnych problemów nawet zawleczki nie ścieło. Piec zamówiony u karoka65 i tu podziękowania dla niego, za podejście do klienta. Dodam że mieszkam od końca listopada tego roku, tamten sezon to było ogrzewanie domu niezamieszkanego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dokładnie zakleiłeś i czym? Mozesz opisać jak to zrobiłeś krok po kroku. mnie też chyba to czeka

Kolego raf1 - chciałem ci to opisać, ale się spóźniłem, Karoka mnie uprzedził :) , ale lepiej trafić nie mogłeś , to Karoka mnie poinstruował jak to zrobić i dzięki niemu poszło bardzo łatwo :) Podziękowania dla Karokii :) Pamiętaj jeszcze o radzie zbigmaz01 - wyczyść gniazdo podpierające ślimak i dokładnie go tam wprowadź - nic na siłę. U mnie dało to oczekiwany efekt - temp. palnika oscyluje teraz koło 50C , a nie 100C - Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dokładnie zakleiłeś i czym? Mozesz opisać jak to zrobiłeś krok po kroku. mnie też chyba to czeka

Kolego raf1 - chciałem ci to opisać, ale się spóźniłem, Karoka mnie uprzedził :) , ale lepiej trafić nie mogłeś , to Karoka mnie poinstruował jak to zrobić i dzięki niemu poszło bardzo łatwo :) Podziękowania dla Karokii :) Pamiętaj jeszcze o radzie zbigmaz01 - wyczyść gniazdo podpierające ślimak i dokładnie go tam wprowadź - nic na siłę. U mnie dało to oczekiwany efekt - temp. palnika oscyluje teraz koło 50C , a nie 100C - Powodzenia. Temperatura podajnika oczywiście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, jak pisałem wcześniej cały dom mam w podłogówce żadnego grzejnika niemam, piec się odstawić i przebija o 10stopni zadaną potem jak temp. zaczyna spadać to obniża się o 10-12 poniżej zadanej. Czy jak przestawie pompę cwu na cwu +mieszająca to temp. przestanie tak spadać poniżej zadanej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakleiłem je silikonem odpornym na +1200C, ale nie wiem czy to aż tak odporny na temp. musi być - ktoś wcześniej pisał o kleju do metalu.

A ja kiedyś kupiłem metalizowany dwuskładnikowy klej epoksydowy czyli taki płynny metal. Jak stwardnieje to jak prawdziwy metal :)

Ten jest podobny http://www.leroymerlin.pl/farby-lakiery-i-kleje/kleje/kleje-reparacyjne/klej-epoksydowy-uniwersalny-dragon,p99553,l1161.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego maher, jak masz problem z umiejscowieniem kierownicy spalin na półce wodnej, tak żeby Ci nie przeszkadzała w czyszczeniu, to nie dziwie się że zwykła śruba i siłownik klapy urastają u Ciebie do rangi śmiercionośnego problemu :D.

Nie mam problemu z umiejscowieniem kierownicy spalin, ale jakby producent lub jego sprzedawcy rzeczywiście użytkowali rzeczywiście ten piec, a nie wysługiwali się pracownikami lub rodziną to może by wpadli na pomysł aby delikatnie wydłużyć jedną z blach półki wodnej aby podniesioną kierownice dało się na niej zawiesić, a tak ześlizguje się w trakcie czyszczenia i już lepiej jest wyciągnąć wszystkie blachy razem z kierownicą aby bezproblemowo to doczyścić. I takich przykładów można masę przytoczyć w przypadku RBR-a co w innym sprzęcie domowym mi się nie zdarza spotkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam problemu z umiejscowieniem kierownicy spalin, ale jakby producent lub jego sprzedawcy rzeczywiście użytkowali rzeczywiście ten piec, a nie wysługiwali się pracownikami lub rodziną to może by wpadli na pomysł aby delikatnie wydłużyć jedną z blach półki wodnej aby podniesioną kierownice dało się na niej zawiesić, a tak ześlizguje się w trakcie czyszczenia i już lepiej jest wyciągnąć wszystkie blachy razem z kierownicą aby bezproblemowo to doczyścić. I takich przykładów można masę przytoczyć w przypadku RBR-a co w innym sprzęcie domowym mi się nie zdarza spotkać.

 

Wiesz, odpiszę Ci bo trochę tak naciągasz te swoje problemy.

Zaczynasz tak:

1.

Bierzesz skrobak do ręki(ten z zestawu, on nie jest niebezpieczny :D), kierownicy spalin na razie nie ruszasz.

Ruch posuwisto-zwrotny na samej górze, czyli masz wyczyszczone wszystko nad kierownicą. ( u mnie co dwa tygodnie w zimie, nie wiem ile przewalasz opału przy tych temperaturach, ale tego syfu/pyłu/sadzy jest nie wiele)

2.

Ruchem obrotowym przenosisz kierownicę na górę, tam gdzie już czyściłeś, i wszystko spada elegancko na dół.

Pamiętaj o przeczyszczeniu szczerbiny gdzie siedzi sobie kierownica.

Skrobakiem i znanym już ruchem skrobiesz wszystko piętro niżej. Łącznie z komorą spalania. Caly syf/sadza/szary popiól(szary popiół w moim przypadku :D)spada na dół.

3.

Teraz czas na gałę, i znany już ruch posuwisto zwrotny, tu uwaga dla Ciebie, jest to skrajnie niebezpieczne, skądinąd wiemy że ta gałka jest niebezpieczna :D.

 

Wszystko co na dole wybierasz sobie i do wora/do kubła/do ogródka wedle upodobań.

Robisz to na wyłączonym sterowniku, na włączonym sterowniku, wedle upodobań.

 

Jeżeli nie masz problemów innym niż opisałeś, to ten kocioł nie jest zły, ani demoniczny tak jak piszesz.

Twojego sterownika nie mam ochoty szukać, ja nic nie ukrywam, wszytko jest w stopce.

Nic nie piszesz o spalaniu, i problemach z tym co ten piec ma robić, czyli dawać ciepło.

Nie widziałeś przed zakupem?

Chociaż powiem ci szczerze, dyskusja z Tobą jest jak z arturo, on cały czas swoje.

Dobrze że chociaż masz ten kocioł, i piszesz o nim, choć tego nie wiem, bo sterownika nie widziałem.

 

Problematyczne to było dla mnie czyszczenie cichewicz logica:

odkręcić śruby obudowy, odkręcić śruby kolejnej obudowy, wyjąć wełnę?, wyjąć cegły, czyścić komorę spalania, zakręcić wszystko do kupy.

Odkręcić boczne wyczystki i wszystko wymieść.

Zakręcić wszystko do kupy, rozpalić...

Edytowane przez edgar184
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...