Rbr Ekouniwersal

[Piotrek42]

ale inni producenci kotłów też mają ten podajnik... i jakoś jest ciszej jak kolega wyżej pisał ...

 

Wiesz ta cisza to pojęcie subiektywne jakby tak postawić dwa kotły obok siebie to wtedy można stwierdzic który cichszy podejrzewam że mozna to wszystko wyciszyć (np zrobić połaczenia na sznurach odpornych na temp) Naprawdę nie wiem może to pytnie jest do wytwórcy?? mam dwa piece enke i rbr-a zgadnij który ciszej chodzi??

[pawko_]

pamietam akcję jak w zeszłym roku wymieniano i szlifowano slimaki bo były za syte i się zacinały...Moze producentowi palników została ta partia slimaków i je zamontowali???

 

Napiszę krótko "co konia obchodzi że się wóz przewrócił..." wiem, że biznes rządzi się swoimi prawami. Tak jak jarecki pisał, że montują stare ślimaki chociaż już były nowe, no ale mieli je na stanie, nie może być strat, trzeba zamontować to co jest na magazynie. Ja tez mam starą wersję ślimaka. Zbyszek kiedyś pisał że stare to jest sprawdzone z nowościami nigdy nic nie wiadomo pomyślałem ma rację ale u mnie się nie sprawdziło bo mam pecha i póki co karta losu mi nie sprzyja.

Edytowane 28 Października 2012 przez pawko_

[Piotrek42]

Napiszę krótko "co konia obchodzi że się wóz przewrócił..."

 

hehe , nasz rację, chcesz mieć sprawny produkt i tego sie domagaj, a wtopy zdarzaja się każdemu tylko trzeba umiec sie zachwac i wyjść z twarzą (czytaj-naprawić)

[Krzysiek23]

Wiesz ta cisza to pojęcie subiektywne jakby tak postawić dwa kotły obok siebie to wtedy można stwierdzic który cichszy podejrzewam że mozna to wszystko wyciszyć (np zrobić połaczenia na sznurach odpornych na temp) Naprawdę nie wiem może to pytnie jest do wytwórcy?? mam dwa piece enke i rbr-a zgadnij który ciszej chodzi??

Zapewne RBR. co tylko potwierdza to że da się usłyszeć różnicę i moim zdaniem zganianie przez Instalko winy na inną firmę to hmmm...mało profesjonalne. Sam prowadzę działalność i wiem że jak w kontrakcjie to ja mam kupić jakieś maszyny czy coś innego to moja w tym głowa zebym zarobił ale nie stracił potem na serwisie. bo dlatego ktoś mi to zleca zebym ja za wszystko odpowiadał. Coś się dzieje z np wentylatorem..Dzwonią do mnie i ja decyduje czy sam sprawdzam czy wzywam serwis. i nie mówię że wentylator do du.y bo słaba firma. To by było strzelenie sobie w stopę . Sam go wybrałem więc ?... tak samo jest normalnie.. kupujesz w sklepie np Lapka. i co by się nie działo masz prawo sie domagać od sklepu naprawy. a ze mozesz wyslać odrazu do producenta to inna sprawa. ale jak nie masz ochoty to oddajesz do sklepu i niech się martwią..nikt w sklepie nie mówi ze producent laptopa jest denny...jak jest denny to po co u niego kupujesz i sprzedajesz potem innym? i tak to widzę

 

Sprostowanie. Nie mówię ze Instalko się uchyla ale nie podoba mi się zganianie na producenta podajnika.. Bo to Instalko odpowiada za calość

Edytowane 28 Października 2012 przez Krzysiek23
sprostowanie

[Piotrek42]

Krzysiek23 Masz 100% racji to dzwoń♣, wyjaśnij ew zamów serwisanta i sprawa będzie załatwiona, generalnie sam jestem zdziwiony,ale myslę że załatwią pozytywnie...

[sipus31]

Ja moze dorzuce 2 slowa,w zeszlym roku mialem problem ze slimakiem,zrywalo zawleczki co 2 dzien, zadzwonilem do instalco i Pan Daniel momentalnie zareagowal,na drugi dzien skontaktowal sie ze mna serwisant ekoenergii,przedstawilem problem i pare godz pozniej juz byl u mnie w kotlowni, wymienil mi caly palnik na nowy,okazalo sie ze tamten byl po prostu za ciasny, co prawda wystarczy go tylko oszlifowac ale ze nie robi tego u klijenta to zabral go i tyle. Od tamtej pory nie wiem co to zawleczka,palnik chodzi ciszej i ogolnie brzytwa. Takze macie problem kontaktujcie sie z Instalko,Pan Daniel na pewno tak samo szybko zareaguje. a kilka dni pozniej bedziecie zadowoleni a i docenicie jak szybko i skutecznie dziala serwis.

[pawko_]

hehe , nasz rację, chcesz mieć sprawny produkt i tego sie domagaj, a wtopy zdarzaja się każdemu tylko trzeba umiec sie zachwac i wyjść z twarzą (czytaj-naprawić)

Piotrku myślę, że tak też się stanie i tak jak pisałem wcześniej rozejdzie się po kościach. Jestem normalnym człowiekiem i wiem, że choćby nie wiem co, to nie ma tak żeby było wszystko idealnie, akurat trafiło na mnie (mój ojciec trochę starej daty ma odmienne zdanie). Mimo to człowieka trochę uwiera, że wyłożyło się pieniądze i nie jest tak jak powinno być. U Sipusa zrywało zawleczki u mnie nie chce ale pan Wiesiek wydaje mi się być konkretnym człowiekiem dlatego też kupiłem ten kocioł, a nie inny i życzyłbym sobie żeby Pan z serwisu stanął na równie wysokim poziomie.

[karoka65]

Krzyśku nie widzę żeby Instalco zabrało głos w tej sprawie, to tylko gdybania.

Dopowiem że nie wiem jakie ktoś ma wyobrażenie tego wszystkiego przed zakupem bo w większości wypadków są to pierwsze kotły nowych użytkowników.

Co dla jednego może być niezauważalne to dla drugiego może okazać się niewiarygodnym łomotem czy hałasem.

Chciałbym żeby mój "badziewiak" pracował tak głośno jak RBR

Na początku ciągle go słyszałem, teraz wcale. Inaczej jest jak kocioł jest zasypany, inaczej jak pracuje w pustym domu a jeszcze inaczej w zamieszkałym.

Taki mały przykład, włącz radio w nowym domu w pustym pokoju a następnie to samo radio w zamieszkałym, z meblami i tym wszystkim.

To do wszystkich, najpierw zamieszkaj, sprawdź a w następnej kolejności narzekaj.

Kocioł stoi na palecie a ja już żałuję że go kupiłem, to po co go kupowałeś ?

Żeby sobie pomarudzić w przedbiegach ?

To już nie do ciebie krzyśku.

To samo było w wątku o Ogniwie Eko Plus ze dwa lata temu na forum, najpierw kilku zachwyconych a później znajdują się także ci którzy za dużo sobie wyobrażali.

Pewnie większość nowych użytkowników nie cofało się tak daleko w wątkach ale jest grupa ludzi którzy są od dawna na tym forum i pamiętają to co kiedyś pisałem.

Dla mnie kocioł to kupa złomstwa która ma mi zabezpieczyć to żeby mi było w dupsko ciepło, w miarę optymalnie zużywało paliwo, jak najmniej było awaryjne i bezobsługowe.

Cudów jednak niema jak to mówię klientom, trzeba tam co jakiś czas nasypać węgla, trzeba to trochę przeczyścić, wysypać popiół a to do czystych czynności nie należy, są tam elementy które muszą się poruszać a jak się poruszają i przesuwają węgiel bądź co bądź kamienny to mniej czy więcej będą hałasować.

To nie robot wielofunkcyjny który goli, pier...li, krawaty wiąże i usuwa ciąże.

Może nie wszystkim spodoba się to co napisałem ale taka jest prawda panowie.

Byłem od początku zwykłym userem na tym forum, od niedawna z przypadku zostałem sprzedawcą między innymi RBRów i te kotły są najmniej problematyczne po sprzedaży o tym zapewniam.

[AlinaMariusz]

Świeżo po przywiezieniu:

 

http://images43.fotosik.pl/1606/a2f00303ac97962dmed.jpg

 

A tu pierwszy ogień (jak widać, jeszcze w czasie rozpalania):

 

http://images37.fotosik.pl/1834/4329ba924317eb9bmed.jpg

 

[karoka65]

Ja moze dorzuce 2 slowa,w zeszlym roku mialem problem ze slimakiem,zrywalo zawleczki co 2 dzien, zadzwonilem do instalco i Pan Daniel momentalnie zareagowal,na drugi dzien skontaktowal sie ze mna serwisant ekoenergii,przedstawilem problem i pare godz pozniej juz byl u mnie w kotlowni, wymienil mi caly palnik na nowy,okazalo sie ze tamten byl po prostu za ciasny, co prawda wystarczy go tylko oszlifowac ale ze nie robi tego u klijenta to zabral go i tyle. Od tamtej pory nie wiem co to zawleczka,palnik chodzi ciszej i ogolnie brzytwa. Takze macie problem kontaktujcie sie z Instalko,Pan Daniel na pewno tak samo szybko zareaguje. a kilka dni pozniej bedziecie zadowoleni a i docenicie jak szybko i skutecznie dziala serwis.

Tak to działa i myślę że tak to powinno wyglądać..

[zbigmaz01]

Ja moze dorzuce 2 slowa,

...

Takze macie problem kontaktujcie sie z Instalko,Pan Daniel na pewno tak samo szybko zareaguje. a kilka dni pozniej bedziecie zadowoleni a i docenicie jak szybko i skutecznie dziala serwis.

Niezbyt długo mam ten kocioł bo dopiero w grudniu będzie rok a tak samo długo jestem na tym forum. Jedno co mogę od siebie powiedzieć że na pewno p. Daniel już o całej sprawie na pewno wie i czytał wasze wypowiedzi. Tak że tylko czekać na jego interwencję. Mnie też pomógł chociaż nie bezpośrednio do niego zwracałem się o pomoc.

Firma na prawdę mogę powiedzieć jest odpowiedzialna i solidna, nie zostawia swojego klienta bez pomocy.

Każdej firmie trafi się jakaś wpadka tym bardziej jak coś montuje od firm współpracujących.

Poczekajcie a zobaczycie jak szybko zostanie ten problem naprawiony.

[keteimj]

Krzysiek23 Masz 100% racji to dzwoń♣, wyjaśnij ew zamów serwisanta i sprawa będzie załatwiona, generalnie sam jestem zdziwiony,ale myslę że załatwią pozytywnie...

 

Panowie nie ma co się denerwować myślę, że te sprawy firma instalco ma ustawione ze swoimi dostawcami. Bo gwarancje również na podzespoły daje firma Instalco.

 

Panie Danielu prośba o parę słów wyjaśnienia bo wbrew temu co na temat szczelności tych nieszczęsnych koron powyżej twierdzą Koledzy to coś mi się wydaje że są osadzane podczas montażu kotła i to chyba Gumisie montujący ostatnio nie przykładają się do klejenia jeżeli się mylę to przepraszam ale odpowiedź ludziom się należy (mea culpa, mea culpa ..... lub obiecaj wszystko nie daj nic , w końcu 8kPLN to kawał grosza.

 

A sprawny palnik to taki ze szczelną koroną, także trzeba żeby producent palnika coś z tym zrobił, nie wiem może niech pogłębi to wyżłobienie do osadzenia ale w sumie klienta to nie interesuje są ludzie którzy za to biorą kasę

 

pozdrawiam

Edytowane 28 Października 2012 przez keteimj
literówka

[karoka65]

 

A tu pierwszy ogień (jak widać, jeszcze w czasie rozpalania):

 

http://images37.fotosik.pl/1834/4329ba924317eb9bmed.jpg

 

No marnie, marnie mu tam dokładasz

Dmuchawę ściągnij w trybie ręcznym do jakieś 50% bo fabrycznie jest na 100 i za bardzo wieje przy rozpalaniu i popychaj co trochę węgla to się palnik podniesie i rozfuja szybciej.

[karoka65]

Niezbyt długo mam ten kocioł bo dopiero w grudniu będzie rok a tak samo długo jestem na tym forum. Jedno co mogę od siebie powiedzieć że na pewno p. Daniel już o całej sprawie na pewno wie i czytał wasze wypowiedzi. Tak że tylko czekać na jego interwencję. Mnie też pomógł chociaż nie bezpośrednio do niego zwracałem się o pomoc.

Firma na prawdę mogę powiedzieć jest odpowiedzialna i solidna, nie zostawia swojego klienta bez pomocy.

Każdej firmie trafi się jakaś wpadka tym bardziej jak coś montuje od firm współpracujących.

Poczekajcie a zobaczycie jak szybko zostanie ten problem naprawiony.

Zbyszku tak jak piszesz p. Paweł zadzwonił do mnie z rana w sobotę że motoreduktor dotarł ale dalej jest to samo.

Bezpośrednio po tej rozmowie zadzwoniłem do Daniela, jego odpowiedź:

- dawaj piorunem maila z namiarem na ten kocioł i telefonem do klienta to zaraz dzwonię do Ekoenergii bo nie będziemy się z tym pier...ć żeby zaraz po niedzieli to piorunem załatwić.

[zbigmaz01]

Zbyszku tak jak piszesz p. Paweł zadzwonił do mnie z rana w sobotę że motoreduktor dotarł ale dalej jest to samo.

Bezpośrednio po tej rozmowie zadzwoniłem do Daniela, jego odpowiedź:

- dawaj piorunem maila z namiarem na ten kocioł i telefonem do klienta to zaraz dzwonię do Ekoenergii bo nie będziemy się z tym pier...ć żeby zaraz po niedzieli to piorunem załatwić.

Ze tak dosłownie to powiedział to ci wierzę, też rozmawiałem z nim telefonicznie

[pawko_]

Zbyszku tak jak piszesz p. Paweł zadzwonił do mnie z rana w sobotę że motoreduktor dotarł ale dalej jest to samo.

Bezpośrednio po tej rozmowie zadzwoniłem do Daniela, jego odpowiedź:

- dawaj piorunem maila z namiarem na ten kocioł i telefonem do klienta to zaraz dzwonię do Ekoenergii bo nie będziemy się z tym pier...ć żeby zaraz po niedzieli to piorunem załatwić.

 

Takie podejście powinno być kontakt z karoka65 jest b. dobry. Ogólnie z tego, co tu widzę na forum też służą każdemu pomocą (oni jak i użytkownicy)

i dlatego ten kocioł stoi u mnie, a u innych z okolicy Defro- ciężko to zrozumieć mojemu ojcu, ale taka jego natura w gorącej wodzie kąpany człowiek.

Od tego jest forum żeby przedyskutować pewne sprawy.

Pozdrawiam, teraz trzeba trochę poprzytulać żonę bo się denerwuje, że cały dzień siedzę na forum

[zbigmaz01]

Też miałem ciężki dzień http://emotikona.pl/emotikony/pic/trol.png

 

 

 

[karoka65]

Pozdrawiam, teraz trzeba trochę poprzytulać żonę bo się denerwuje, że cały dzień siedzę na forum

Też miałem obiecane dzisiaj ale mi zasnęła hehe

Trzeba będzie jakoś spróbować budzić.

Dobrej nocki życzę i obfitych łowów

[S76]

Witam,

jako użytkownik RBR-a z ponad rocznym stażem (a jest to mój pierwszy kocioł z podajnikiem) pozwolę sobie dorzucić kilka słów od siebie. Jesienią ubiegłego roku miałem problem ze zrywaniem zawleczek (poszło chyba z 10 sztuk). Po telefonicznym zgłoszeniu problemu Panu Danielowi w ciągu kilku dni przyjechał serwisant z Ekoenergii (nawiasem mówiąc człowiek naprawdę na "poziomie") i wymienił cały palnik na nowy. Po badaniu w firmie okazało się, że palnik był krzywy. Od tamtego czasu zapomniałem co to zawleczka. Wniosek jest prosty - macie problem z kotłem -zgłaszajcie ten fakt producentowi / sprzedawcy a na pewno nie zostaniecie na przysłowiowym "lodzie".

Kilka osób poruszyło kwestię głośności kotła. U mnie kocioł i bufor stoją na żelbetonowej płycie, którą wylałem bezpośrednio na chudziaka. Pod kocioł nie wstawiłem żadnego materiału wygłuszającego. Mówiąc szczerze, pracę podajnika słychać i na parterze i na poddaszu domu. Ale już po kilku tygodniach mieszkania jest to odgłos tak naturalny, że nie zwracamy na niego szczególnej uwagi. Powiem więcej - do odgłosu podajnika tak się już przyzwyczaiłem, że ..................... zaczynam się niepokoić jak go przez dłuższy czas nie słyszę . Ogólnie głośność pracy mojego RBR-a jest porównywalna z kotłem KP firmy Zębiec.

 

Pozdrawiam

[raf1]

Może ktoś spojrzeć na moje ustawienia. Czy warto przejść na wersję 0.3.1.0.