Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Czyli wydane kolo 14tys zwrot zacznie sie kolo 2022r i to dla mnie jest za duzo takie sumy nie zachecaja ( to dla bogatych) biorac pod uwage ze eksploatacja tez niesie za soba koszty ,oczywiscie ja nie mam nic przeciwko energii odnawialnej czy pompy PC wrecz przeciwnie ja to chce wszystko miec, ale to ma byc tanie i dla kazdego ,bo ma to montowac ten kto dymi kopci i truje a tam przewaznie nie ma na dobry opal a co dopiero energia odnawialna czy pompy ciepła , ocieplenia budynku itd :)

 

Czy wy zaczniecie wreszcie myśleć???

Za 15tyś mam instalację 3kW. Od tego trzeba odjąć 40% dotacji, czyli zostanie 9tyś. Dodajmy do tego jakieś dziwne koszty i niech to razem będzie 10tyś. Jeżeli mój rachunek obniży sie o jakieś 1200-1300 to kredyt spłacę po 8-9 latach. Nawet niech to będzie 10 lat, to co za różnica dla mnie czy przez te lata płaciłbym 3000zł rocznie do ZE, czy 1200zł do banku, a 1800 do ZE? Widzisz różnicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72
Poważnie? Prawie tak jak przy pralce? Tylko mnie za naprawę pralki fachowiec skasował 500 zł. przy cenie nowej pralki 1200 zł. Może pc też za tyle naprawi, a powietrzną np. za 100 ? Dlatego pytam o to Arturka? Ja niestety nie mam promocji. Mnie za pospawani starego śmieciucha skasował 400 zł. Twój kolega wolał nowy. Dobrze że nie miał Pc powietrznej bo 20 tys jak nic pęknie.
mkm wymienil u mnie tylko czujnik za 120zl jak dobrze pamietam,ktory byl mechanicznie uszkodzony przez poprzedniego instalatora. A tak pompka chodzi od lutego 2013 bez zarzutu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

rubezahl - ja ogrzewam niewiele mniejszą powierzchnię, i te 8kw mi starcza

Jak postarałbyś się jeszcze bardziej wystarczyłyby 2kW, a przy jeszcze odrobinie wysiłku zszedłbyś spokojnie do 1kW. Tylko ponownie pytam ile domów w Polsce może pochwalic się takim zapotrzebowaniem na energię do ogrzania budynku.

Moje zapotrzebowanie jest na poziomie od 50-70kWh/m2/rok co jest wartością akceptowalną i nie zamierzam w obecnej chwili polepszac jego energooszczędności

Nadal czekam na dobrą oferte na PC która pobije ofertę na eko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twoim przypadku koszt PCi spełniający Twoje warunki to około 40tys. zł. Wiem bo sam musiałem mniej więcej tyle wybecalować, żeby pozbyć się węgla. Nie każdego na to stać, dlatego rozumiem, że czasem to jedyny wybór. W nowych domach wygląda to jednak zupełnie inaczej, tam można taką instalację wykonać praktycznie w cenie systemu na ekogroszek, dlatego warto pomyśleć przed budową, bo po wybudowaniu kotłowni, komina i jeszcze nie daj boże ogrzewania mieszanego zamykamy sobie drogę do perspektywicznych źródeł zasilania i skazujemy się na ogniska obudowane blachą:)

To prawda, ale u nas przeważają nadal stare dom, których mieszkańców rzadko kiedy stac na wydatki rzędu 40-60tyś na całośc inwestycji (docieplenie + nowe źródło ciepła + rewolucja w mieszkaniu w związku z nową instalacją) I to są realia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak postarałbyś się jeszcze bardziej wystarczyłyby 2kW, a przy jeszcze odrobinie wysiłku zszedłbyś spokojnie do 1kW. Tylko ponownie pytam ile domów w Polsce może pochwalic się takim zapotrzebowaniem na energię do ogrzania budynku.

Moje zapotrzebowanie jest na poziomie od 50-70kWh/m2/rok co jest wartością akceptowalną i nie zamierzam w obecnej chwili polepszac jego energooszczędności

Nadal czekam na dobrą oferte na PC która pobije ofertę na eko ;)

 

nie popadaj w skrajności....jak się o pewnych kwestiach nie pomyśli przed budową - to potem albo pozostaje płacić dużo za sprzęt albo eko - niestety.

W twoim przypadku prawdopodobnie jest to najlepsza opcja. Ja miałem to szczęście, że z pewnych względów budowa mi się opóźniła i miałem czas na refleksje :p I przez to dokonałem pewnych korekt. Kominy co prawda mam (tak,tak, miało być "eko") ale wiele rzeczy udało mi się wyprostować - z racji małego zaawansowana budowy - niewielkim kosztem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka chodzi od 22 do 00 bo tak mam ustawione cwu potem od 0 do 6 bo wtedy mam ustawione c.o z priorytetem cwu i tak samo od 13-15.

Nie mam histeryzy na c.o,pompa chodzi wg krzywej grzewczej i pogodowki i sama sobie dobiera moc grzewcza i temp.zasilania.

Sterownik pokojowy potrzebuje jedynie w dzien.

 

Czyli pompka startuje jak temperatura wewnętrzna spadnie poniżej 22,5 st.C tak ? W nocy też, czy młóci cały czas na wolnych obrotach ?

A jak grzeje CWU to z jaką mocą ? Jaką ma pompkę obiegową, z jaką wydajnością ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak postarałbyś się jeszcze bardziej wystarczyłyby 2kW, a przy jeszcze odrobinie wysiłku zszedłbyś spokojnie do 1kW. Tylko ponownie pytam ile domów w Polsce może pochwalic się takim zapotrzebowaniem na energię do ogrzania budynku.

Moje zapotrzebowanie jest na poziomie od 50-70kWh/m2/rok co jest wartością akceptowalną i nie zamierzam w obecnej chwili polepszac jego energooszczędności

Nadal czekam na dobrą oferte na PC która pobije ofertę na eko ;)

 

Ty masz stary dom, spisany już na straty. Z nowymi nie powinno i nie może być problemu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W twoim przypadku prawdopodobnie jest to najlepsza opcja.

 

I tu się z Toba zgadzam, nie można ślepo patrzec i z uporem maniaka udawadniac, że moje jest najlepsze.

Nie uważam żeby moje decyzja była najlepsza, ale jest najekonomiczniejsza. Dalej chętnie korzystałbym z gazu, ale najzwyczajniej w świecie nie dam się nabijac w butelkę. Jak palnik zaczyna świecic mi na żółto zamiast niebiesko, to mówię dziękuję bardzo - i nie jest to wina kotła tylko gazu

 

Był taki czas w Karpaczu, że wszyscy przeszliśmy na ogrzewania gazowe. Przez wiele lat było bardzo dobrze, komfort, czysto i akceptowanie ekonomicznie, a tu nagle bach - zimy te same, cena m3 zbliżona z zużycie trzykrotne. Podniósł się krzyk "o co chodzi??", z PGNIE na to, ze zima była wyjątkowo wietrzna to i rachunki mocno urosły. Ja wytrzymałem jeszcze kilka lat z gazem, ale też powiedziałem dośc. I jak zdecydowania większośc myśle o czyms zamiennym. Jeżeli ceny pomp spadną do akceptowalnego poziomu, podziękuję węglowy czy peletowy, ale na razie to on ma pool position

 

Budując dziś nowy dom zaprojektowałbym go na zapotrzebowanie rzędu 10-15kWh/m2/rok, ale mam co mam i trze się jakoś ratowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaj - w roku z normalną zimą, w starych nieocieplonych domach rzędu 200 metrów i wraz z CWU. W ocieplonym domu 160 metrów pali się do 3 ton taniego badziewia typu Jaret na CO i CWU. Widzisz - ja nie neguję Twojego zużycia prądu na ogrzewanie. Nie znam się, nie stosuję, nie mam doświadczenia. Dobrze by było gdybyś i Ty się zastanowił z kim chcesz dyskutować o wysokości rocznego zużycia ekogroszku. Ja zaopatruję w opał setki domów. Wiem ile i czego zużywają i wiem ile za to płacą.

w pełni się zgadzam .Mam stary ,słabo ocieplony budynek bez fundamentów lanych , okna plastiki ale tez letnie 16 cm wełny w dachu, stropy nieocieplone. Do dziś od października zużyłem 2,3 tony węgla od karoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak i 99% domów w naszym kochanym kraju,

Nie no tak źle to też nie jest :), na jakiś szkoleniu padały cyfry rzędu siedemdziesięciu paru procent, ale w tej liczbie jest spora częśc która nie powinna byc w ogóle użytkowana, bo to kempingi są a nie domy, a ludzie próbują w nich normalnie życ. Ich priorytetem nie jest ekologia, ale przeżycie. I w takich sytuacjach powinna pojawic się pomoc państwa, a jakos jej nie widac, ale to zupełnie inny temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu się z Toba zgadzam, nie można ślepo patrzec i z uporem maniaka udawadniac, że moje jest najlepsze.

Nawet nie próbuj :)

Szkoda czasu, oni mają klapki na oczach a już moje jest najmojsze to standard :)

Kto ma inaczej ten jest bee :)

Użytkownicy PCi to zapewne jakiś promilek także chłopaki walczą jak lwy, hehe

Gdyby było tak różowo jak tu próbują wmawiać, mojej firmy, Minertu czy Suspensera już dawno nie powinno być na rynku a jak widać mają się dobrze :)

Jak jest na rynku cud urządzeń które zwą się pompa ciepła też dobrze widać, daleko nie trzeba przecież szukać wystarczy popatrzeć jak szybko splajtował nasz V-ce prezes Arturo72.

Edytowane przez karoka65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie widzisz tego, że przy każdej dyskusji mówimy o nowo budowanych domach?

Patrz a ja myślałem że w tym wątku piszemy o kotle z podajnikiem RBR-Ekouniwersal.

Zacznij pisać zgodnie z tematem wątku i możemy podyskutować.

Zrobiliście następne śmietnisko pompowo-prądowe, trollując następny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no tak źle to też nie jest :), na jakiś szkoleniu padały cyfry rzędu siedemdziesięciu paru procent, ale w tej liczbie jest spora częśc która nie powinna byc w ogóle użytkowana, bo to kempingi są a nie domy, a ludzie próbują w nich normalnie życ. Ich priorytetem nie jest ekologia, ale przeżycie. I w takich sytuacjach powinna pojawic się pomoc państwa, a jakos jej nie widac, ale to zupełnie inny temat

 

w te liczby jestem w stanie uwierzyć

problem - jak zwykle jest dużo bardziej złożony....

bieda - to raz...

są też tacy - co ich stać (czy to na termomodernizację, czy to na zmianę nośnika), ale mają to w tyle - pewnie każdy z nas zna takie przypadki

sporo jest też starych domów wielopokoleniowych - które nawet po termomodernizacji - będą skazane na węgiel - ze względu na wielkość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w te liczby jestem w stanie uwierzyć

problem - jak zwykle jest dużo bardziej złożony....

bieda - to raz...

są też tacy - co ich stać (czy to na termomodernizację, czy to na zmianę nośnika), ale mają to w tyle - pewnie każdy z nas zna takie przypadki

sporo jest też starych domów wielopokoleniowych - które nawet po termomodernizacji - będą skazane na węgiel - ze względu na wielkość

Patrz jakie to proste a jednak wydaje się że dla niektórych bardzo trudne do zrozumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo jest też starych domów wielopokoleniowych - które nawet po termomodernizacji - będą skazane na węgiel - ze względu na wielkość

I właśnie dla nich, przynajmniej w obecnej sytuacji, jedynym rozsądnym sposobem na życie jest RBR :) - tani, oszczędny i nie dymi

Edytowane przez rübezahl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty masz stary dom, spisany już na straty. Z nowymi nie powinno i nie może być problemu!

 

Dlaczego tak uważasz, bo duży dom i pompa kosztuje. Poczekam aż stanieją do normalnego poziomu, a do tego czasu najpewniej spokojnie będę pykał ekogroszkiem, jak wielu innych zadowolonych uzytkowników kotłów. Jak bardzo będzie mi doskwierało czyszczenie kotła, to wynajmę sobie palacza/czyszczacza, któremu zapłacę z różnicy jaką zaoszczędziłem przy zakupie RBR w stosunku do PC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...