Rbr Ekouniwersal

[karoka65]

Tak jak pisałem ja palę tym eko na zwykłej retorcie i normalnie się spala.

Chłopaki jak czyścili piec i dosypywali węgla wyłączyli sterownik na parę minut.

[sipus31]

Jestem świeżym właścicielem RBR-a i już niedługo go odpalę. Zastanawiam się jaki zamówić ekogroszek ? czeski kosztuje 500 zł/t, polski gorszy 22 kJ za 540 zł/t, lepszy 27 kJ 760/t, inne Piekelorz, Chwalowice, Julian, Kazimierz to koszt nawet 880 zł/t. A może mieszać lepszy z gorszym ?

Poradźcie proszę, bo napewno macie jakieś doświadczenie w tym względzie.

Pozdrawiam.

 

Witaj na forum,ja proponowalbym Ci kup sobie najpierw troche na sprobowanie,sam ocenisz potem co sie jak spala z jakim efektem ,czy warto doplacic i wtedy podziel sie z nami swoimi obserwacjami.

[zbigmaz01]

Jestem świeżym właścicielem RBR-a i już niedługo go odpalę. Zastanawiam się jaki zamówić ekogroszek ? czeski kosztuje 500 zł/t, polski gorszy 22 kJ za 540 zł/t, lepszy 27 kJ 760/t, inne Piekelorz, Chwalowice, Julian, Kazimierz to koszt nawet 880 zł/t. A może mieszać lepszy z gorszym ?

Poradźcie proszę, bo napewno macie jakieś doświadczenie w tym względzie.

Pozdrawiam.

Dobre chyba pytanie do karoka65 On jest dużo widzący na ten temat

[karoka65]

Andi jeśli jesteś pewien pochodzenia groszku to powiem ci tak: kup sobie chwałowicki i do tego mieszaj ten po 540 tylko nie wiem jaki ma 22MJ/kg ale pewnie ktoś zawyżył kaloryczność czystego Jareta.

Możesz spokojnie mieszać ten drogi z czeskim i na 101% będzie ok.

Nie będzie się spiekało przy średniej kaloryczności.

Z tymi wysokokalorycznymi ostatnio są problemy.

[karoka65]

Zbyszek faktycznie bufor teraz dogrzewa ci kocioł, hehe.

Ty tam chłopie masz na kombinowane w tej instalacji.

I od razu mówię niewtajemniczonym że to nie jest wina kalibracji czujników.

Jestem już tutaj od jakiegoś czasu ale na twoim przypadku można będzie się dużo nauczyć.

[minertu]

Zbyszek powiedz wszystkim co pomogło na Twoje spieki

[karoka65]

Zbyszek chwilowo mocno zajęty. Zalicza pierwszą "zawleczkę" i zablokowanie ślimaka.

Rozmawialiśmy wczoraj dość chwilę i obiecał że da kociołkowi spokój na całą noc i dzisiaj mówi że to chyba na to dobra recepta.

Jak upora się z kotłem to napisze.

Był w trakcie pisania ale obowiązki palacza wezwały

[minertu]

Zaproponowałem ustawienie dwóch szamotek na palniku i pisał mi ,że jest o niebo lepiej a dał zwykle cegły.

[zbigmaz01]

Dobra dobra, nie było się śmiać.

 

Teraz sprzątam po wyjęciu ślimaka. Nie wiedziałem że praca palacza jest taka brudna :bash:

[karoka65]

Mówiłem ci że wungiel to nie prąd.

[zbigmaz01]

Już go z siebie zmyłem i czas teraz na śniadanie :popcorn:

[keteimj]

Witaj keteimj!

 

Bardzo fajnie, że opisujesz swoje doświadczenia ze spalania biomasy. Ja także zakupiłem RBR-a z myślą o docelowym spalaniu biomasym jednakże na pierwszy sezon grzewczy zakupiłem 3,5 tony węgla. Obecnie testuję współspalanie węgla ze zgranulowanymi otrębami pszennymi.

U mnie także, nawet na czystym groszku, występują skoki temperatury podajnika o 10 - 20 stopni C. Temperatura podajnika wzrasta zawsze w momencie "odstawienia" kotła. Z tym, że przy groszku raczej nie grozi to zapłonem paliwa w zasobniku. Przypuszczam, że przy spalaniu czystej biomasy bezpieczniej byłoby zaktualizować soft do wersji co najmniej 0.2.9.1 i zdecydowanie zmniejszyć czas postoju podajnika w podtrzymaniu (10 - 15 minut ?).

Bardzo ciekawe jest to, że dodając odpady z fasoli ustabilizowałeś temperaturę podajnika, Jedyne wytłumaczenie, które przychodzi mi na myśl, jest takie, że ślimak kruszy fasolę na drobne kawałki, które wypełniają puste przestrzenie pomiędzy granulami pelletu i w ten sposób "uszczelniają" porcję paliwa w podajniku.

Czy w okresie letnim także planujesz spalać czystą biomasę?

 

Pozdrawiam

 

Witam

Wiem, że aktualizacja to chwila, ale nie mam przejściówki na USB do swojego lapka a swoją drogą to jednak powinno być w zestawie ze sterownikiem taka pierdoła a zajmuje czas i dziwne że nie ma takiego kabelka w takim sklepie *MM* jak znajdę chwilę to zrobię i zajmę się ustawieniami tak z zastanowieniem a nie metodą "biblijną":rolleyes:

Właśnie S76 dlaczego masz temp. CO 44* czy to nie jest ze szkodą dla kotła?

Wczoraj miałem nagły wyjazd zostawiłem kocioł na oparach no i otrzymałem dwa sms-y "zabrudzenie kotła" i "wygaszenie kotła".

Może ktoś mi wyjaśni co oznacza alarm zabrudzenie kotła i na podstawie jakich parametrów jest generowany .

Kocioł był czyszczony tydzień temu (oczywiście przy okazji go wyszlifowałem na błysk)nic tam takiego się nie działo po czyszczeniu i tygodniu palenia ok. 2/3 szuflady w popielniku.

Nie wiedziałem że odbiór sms oznacza potwierdzenie alarmu.

Czy zamierzam w lecie palić pelet +fasola nie wiem zobaczymy jak to będzie szło jak będzie z podtrzymaniem pracy kotła , swoją drogą chętnie spróbowałbym jak idzie na owsie czy jest ktoś na forum kto pali owsem ?

Widzę na mapie że mam sąsiada niedalekiego co jedzie na owsie może jak znajdę czas to wybadam co i jak.

Przed chwilą zaglądałem do pieca i zdziwienie bo po wczorajszym wyczyszczeniu i ponownym odpaleniu pieca w palniku nie ma żadnych spieków fasola pali się prawie jak Pellet tylko dlaczego pellet u mnie spala się tak nisko std pewnie i temperatura wyższa podajnnika – zobaczymy jak będzie dalej

 

Póki co pali się jak na zdjęciu poniżej w chwili obecnej idzie u mnie jakieś 25-30kg/doba mieszanki pelet+fasola proporcje różnie w tej chwili ok 1/3 pellet/fasola.

 

Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników RBR- ów, a zwłaszcza dla Górnika zbigmaz01

Nie przejmuj się początki bywają zawsze ciężkie jak powiedział złodziej który ukradł kowadło

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez keteimj
dodatek

[karoka65]

No niebezpiecznie nisko ci się pali, prawie na ślimaku.

[keteimj]

Teraz troszeczkę się podnisło, ale u mnie zwykle sam pellet tak się pali - może jeszcze tak idzie bo na początek na rozpalenie sypnąłem ok 5kg pelletu w pusty zasobnik i ślimak dopiero później pelet z fasolą z tym że tym razem fasoli trochę mniej czyli tak jak pisałem ok 1/3 ale widzę że może trzeba mieszać więcej.

W palnniku widzę że fasola już idzie ale zero spieków

 

Czy ktoś ma sposób żeby to spalanie odbywało sie wyżej?

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez keteimj

[S76]

Witam

Wiem, że aktualizacja to chwila, ale nie mam przejściówki na USB do swojego lapka a swoją drogą to jednak powinno być w zestawie ze sterownikiem taka pierdoła a zajmuje czas i dziwne że nie ma takiego kabelka w takim sklepie *MM* jak znajdę chwilę to zrobię i zajmę się ustawieniami tak z zastanowieniem a nie metodą "biblijną":rolleyes:

Właśnie S76 dlaczego masz temp. CO 44* czy to nie jest ze szkodą dla kotła?

Wczoraj miałem nagły wyjazd zostawiłem kocioł na oparach no i otrzymałem dwa sms-y "zabrudzenie kotła" i "wygaszenie kotła".

Może ktoś mi wyjaśni co oznacza alarm zabrudzenie kotła i na podstawie jakich parametrów jest generowany .

Kocioł był czyszczony tydzień temu (oczywiście przy okazji go wyszlifowałem na błysk)nic tam takiego się nie działo po czyszczeniu i tygodniu palenia ok. 2/3 szuflady w popielniku.

Nie wiedziałem że odbiór sms oznacza potwierdzenie alarmu.

Czy zamierzam w lecie palić pelet +fasola nie wiem zobaczymy jak to będzie szło jak będzie z podtrzymaniem pracy kotła , swoją drogą chętnie spróbowałbym jak idzie na owsie czy jest ktoś na forum kto pali owsem ?

Widzę na mapie że mam sąsiada niedalekiego co jedzie na owsie może jak znajdę czas to wybadam co i jak.

Przed chwilą zaglądałem do pieca i zdziwienie bo po wczorajszym wyczyszczeniu i ponownym odpaleniu pieca w palniku nie ma żadnych spieków fasola pali się prawie jak Pellet tylko dlaczego pellet u mnie spala się tak nisko std pewnie i temperatura wyższa podajnnika – zobaczymy jak będzie dalej

 

Póki co pali się jak na zdjęciu poniżej w chwili obecnej idzie u mnie jakieś 25-30kg/doba mieszanki pelet+fasola proporcje różnie w tej chwili ok 1/3 pellet/fasola.

 

Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników RBR- ów, a zwłaszcza dla Górnika zbigmaz01

Nie przejmuj się początki bywają zawsze ciężkie jak powiedział złodziej który ukradł kowadło

 

Witam!

 

Masz całkowitą rację jeśli chodzi o przejściówkę RS232 -> USB - powinna być dodawana do zestawu. Tym bardziej, że nie wszystkie przejściówki dostępne na rynku się nadają. Ja robię upgrade'y oprogramowania przy pomocy 10 letniego komputera stacjonarnego.

Przy zadanej temperaturze 44 st. C na kotle mam średnio 45 - 49 st. C a na powrocie 40-45 st. C. Aby uzyskać taki stan pomanipulowałem offsetem czujnika powrotu (-5 st.C) w celu uzyskania niemal ciągłej pracy pompy cwu w trybie pompy mieszającej. Dlatego na wykresach temperatury powrotu mam zaniżone o 5 st. C. Uważam, że takie warunki pracy nie są szkodliwe dla kotła - jeśli się mylę, niech ktoś wyprowadzi mnie z błędu

Jeśli chodzi o alarm "zabrudzenie kotła" to "seba" z firmy Elektro-System tłumaczy to tak (http://esterownik.pl/forum/posty,165/kompleksowe-czyszczenie-pieca):

 

"Sterownik nie kontroluje w sposób bezpośredni zabrudzenia kotła - nie ma takiej możliwości. Alarm Kocioł zabrudzony pojawia się wtedy, gdy kocioł pracuje na parametrach maksymalnych (dmuchawa/podawanie) i nie może osiągnąć optymalnych parametrów - jest to sytuacja niepoprawna, dlatego generowany jest alarm, aby użytkownik sprawdzić stan kotła i instalacji"

 

U mnie taki alarm pojawił się kilka razy po zakończeniu węgla w zasobniku lub zerwaniu zawleczki.

 

Jeśli chodzi o bardzo niskie spalanie pelletu - po zakupie kotła rozmawiałem z p. Danielem na temat palenia samym pelletem i usłyszałem sugestię, żeby w przypadku niskiego spalania spróbować zmienić typ kotła z 15 kW na EkoPlus 16 kW.

 

Pozdrawiam

[sipus31]

U mnie ciad dalszy walki ze spiekami,przedwczoraj zmniejszylem nadmuch w podtrzymaniu i odziwo wczoraj i dzis spiekow praktycznie wogole nie bylo:lol2:,bylem w szoku, od razu rowniez poprawa w popielniku,jest mniej popiolu i nie ma tej szlaki co na poczatku,oczywiscie nie jest to popiol z papierosa ale jest znaczna poprawa .

sipus31 byc juz zadowolony hehe

[sipus31]

U mnie mija wlasnie miesiac odkad uzytkuje Rbr-ka ,czas wiec na pierwsze podsumowanie hehe.Co prawda ogrzewam tylko budowe,wiec nie jest to adekwatne jeszcze do warunkow mieszkalnych no i zima jest jaka jest a w zasadzie chyba dopiero przed nami ale tak:w domu utrzymywalem temp 18-19 st,przez ten okres spalilem 500-550 kg retopalu,co chyba jest wynikiem b.zadowolajacym z racji tego ze domek sie wygrzewa a poddasze zostalo dokonczone raptem kilka dni temu,czyli wynik jak najbardziej ok.,hmm w tym, okresie zerwalo mi 2 zawleczki obie podczas pierwszych dni uzytkowania,w pierwszym przypadku znalazlem kamien,w drugim chyba to wina zbyt mokrego opalu(wtedy).na razie odpukac jest spokoj.jak juz wczesniej pisalem doszedlem tez do ladu ze spiekami,choc do popiolu z papierosa jest daleko ale przy retopalu chyba to i tak nierealne.No i comoge jeszcze powiedziec,z pieca jak dotad jestem bardzo zadowolony ,

pozdrawiam

[karoka65]

No i comoge jeszcze powiedziec,z pieca jak dotad jestem bardzo zadowolony ,

pozdrawiam

Z tego wszystkiego co napisałeś najważniejsze chyba jest to ostatnie zdanie.

Również się cieszę.

[minertu]

Ocenę wystawi ten sezon zimowy.

Szkoda,że użytkownicy kotłów nie kwapią się choćby teraz do wystawienia opinii.

[dino49]

...spalilem 500-550 kg retopalu,co chyba jest wynikiem b.zadowolajacym z racji tego ze domek sie wygrzewa a poddasze zostalo dokonczone raptem kilka dni temu

 

Czyli spaliłeś przeciętnie na 1 dobę około 18-19 kg, niezły wynik, albo inaczej, na 1m2 powierzchni budynku spaliłeś 3,93 kg retopalu