Rbr Ekouniwersal

[lestek27]

No i z czego ten komin?

Bo u mnie zwykła cegła i tu mówią że taki problem może być

[sebsa]

Lestek27 napiszę co ja o tym myślę.

.

Według mnie najważniejsza jest ciągłość procesu spalania.

Ciągły ruch w kominie oznacza, że ten komin żyje. .....

 

Poprzednie 2 sezony paliłem przewymiarowanym piecem w sposób ciągły.- temperatury spalin miałem tak niskie, że niekiedy coal wygaszał mi piec.

W końcu w jednym z pokoi na II piętrze zacząłem czuć zapach spalin od ściany przylegającej z kominem. Raz z wyczystki komina wylała się brązowa ciecz.. Naprawdę wydaje mi się, że nie ma uniwersalnego rozwiązania w tym zakresie.

[karoka65]

Nic bym nie dodał do wpisów Andrzeja i Sebsy, też nie wiem a to co pokazuje praktyka często wyklucza teorie wyznawane od dawna

[lestek27]

Poprzednie 2 sezony paliłem przewymiarowanym piecem w sposób ciągły.- temperatury spalin miałem tak niskie, że niekiedy coal wygaszał mi piec.

W końcu w jednym z pokoi na II piętrze zacząłem czuć zapach spalin od ściany przylegającej z kominem. Raz z wyczystki komina wylała się brązowa ciecz.. Naprawdę wydaje mi się, że nie ma uniwersalnego rozwiązania w tym zakresie.

 

No to rozumiem że jeśli chodzi o tego typu kłopoty to jest jednak loteria i przekonam się jak już odpalę kocioł.

A co Ty zrobiłeś po tym jak zauważyłeś te objawy u siebie?

Jak to wyeliminowałeś?

[lestek27]

Jak tak oglądam sobie jak u niektórych pracują kotły to widzę że temp. spalin są bardzo różne. Za mało wiem żeby wyciągnąć jakieś sensowne wnioski ale jak utrzymujecie przy grzaniu tylko c.w.u. temp. spalin ok 100 stopni.

U jednych jest to 35 st. a u innych ponad 100. Można to jakoś wysterować czy to zależy od czynników na które nie mamy wpływu?

[minertu]

Termostaty już zamontowane ale mam takie pytanie.

Pozakładalem je nie we wszystkich pomieszczeniach.

Nie ma na drabince w łazience i w kuchni gdzie zawsze jest najchłodniej. Tam właśnie chcę zainstalować czujnik temp. wewn.

Czy tam gdzie jest czujnik temp. wewn nie trzeba zakładać termostatu?

Z mojego rozumowania wynika że nie trzeba ale fachowcem nie jestem w tym temacie.

W kuchni?

[sebsa]

No to rozumiem że jeśli chodzi o tego typu kłopoty to jest jednak loteria i przekonam się jak już odpalę kocioł.

A co Ty zrobiłeś po tym jak zauważyłeś te objawy u siebie?

Jak to wyeliminowałeś?

 

Na razie jeszcze nic nie zrobiłem;). Rozmawiałem z kilkoma kominiarzami i co osoba to inne rozwiązanie. Od szlamowania komina do instalacji wkładu żaroodpornego czy też kwasoodpornego. Znalazłem nawet magika, który frezuje kominy i montuje wkłady ceramiczne. Idzie ogłupieć. Byle tylko kasę wyciągnąć od kolejnego klienta. Prawdopodobnie zrobię tak, że kupię linę z wyciorem do komina. Znalazłem coś takiego na allegro. Można dobrać szczotkę do przekroju komina, kupię dodatkowo ciut większą i będę czyścił komin aż zobaczę "żywą" cegłę. Skuję tynk w pokoju, zagruntuję ścianę, uszczelnię ścianę masą szamotową, położę nowy tynk. Zdejmę z komina rurę stalową, która przedłuża przewód spalinowym na niej tez zauważyłem wykraplanie. Ocieplę komin. Być może zaszlamuję komin we własnym zakresie wg przepisu Z2. W porównani z wkładem kominowym - betka:D

[minertu]

Tak na szybko wrzucam takie info,że wystawa w Pietrowicach Wielkich bardzo udana.Mimo złej pogody szczególnie wczoraj frekwencja b.duża.O wiele większa niż Expo SILESIA w Sosnowcu.O wiele lepiej z racji tego,że dla wystawców opłata za powierzchnię dosłownie symboliczna,dużo więcej wystawców kotłów,darmowy parking (choć mały) i darmowy wstęp co zaważyło o ilości odwiedzających.Oceniam wystawę b.pozytywnie.Moim zdaniem do Sosnowca nie ma po co jechać.

Zdjęcia oczywiście zrobione w deszczu.Jak czas pozwoli to wrzucę jutro.

[sebsa]

Tylko, żeby Cię znowu nie korciło, wystawiać coś poza komin.

 

Tak przypuszczam, że to może być źródło problemu. Przed zamieszkaniem był problem z zaciąganiem spalin przez przewody wentylacyjne. na szybko podjęliśmy decyzję o zamontowaniu rury ponad komin.

[lestek27]

W kuchni?

 

To jakie rozwiązanie proponowałbyś w moim przypadku?

[minertu]

To jakie rozwiązanie proponowałbyś w moim przypadku?

Przecież tam będzie gotowanie,wietrzenie itp cuda żona ci sprawi.Będziesz w konia czujnik robił co chwila.To ma być pomieszczenie ,w którym będziesz mierzył temp komfortową.Kuchnia w tym przypadku jest złym pomysłem.

[lestek27]

Przecież tam będzie gotowanie,wietrzenie itp cuda żona ci sprawi.Będziesz w konia czujnik robił co chwila.To ma być pomieszczenie ,w którym będziesz mierzył temp komfortową.Kuchnia w tym przypadku jest złym pomysłem.

 

Wiem tylko jakie jest inne rozwiązanie?

W kuchni mam zawsze chłodniej o ok 1,5 - 2 st i jak czujnik dam do któregoś z pokoi to musiałbym ustawić temp. w pokoju wyższą o te 1,5 - 2st tak aby w kuchni była temperatura jaką chcę. a wtedy z kolei mam za gorąco w pokoju.

[minertu]

Wiem tylko jakie jest inne rozwiązanie?

W kuchni mam zawsze chłodniej o ok 1,5 - 2 st i jak czujnik dam do któregoś z pokoi to musiałbym ustawić temp. w pokoju wyższą o te 1,5 - 2st tak aby w kuchni była temperatura jaką chcę. a wtedy z kolei mam za gorąco w pokoju.

Kalibracją czujnika to rozwiążesz

.

[lestek27]

Kalibracją czujnika to rozwiążesz

.

 

A tak dokładnie?

Skalibrować czujnik o dwa stopnie za mało?

Ale gdzie go umieścić i jak to ma działać?

[minertu]

Wyślij mi tel na priv albo zadzwoń będzie szybciej.

[zbigmaz01]

Tak przypuszczam, że to może być źródło problemu. Przed zamieszkaniem był problem z zaciąganiem spalin przez przewody wentylacyjne. na szybko podjęliśmy decyzję o zamontowaniu rury ponad komin.

Jak zaciąga spaliny z komina to pewnie masz termos. Zrób doprowadzenie powietrza do kotłowni i problem zniknie.

[karoka65]

A tak dokładnie?

Skalibrować czujnik o dwa stopnie za mało?

Ale gdzie go umieścić i jak to ma działać?

Przecież mówiłem że zawsze możesz zadzwonić jak coś chcesz wiedzieć, wystarczy strzałkę puścić.

Mam kupę roboty na dworze przy domu i szkoda czasu na pisanie, na parę minut rozmowy zawsze się chwila znajdzie.

Sławek będzie wiedział co zrobić, nie martw się na zapas

[minertu]

Przecież mówiłem że zawsze możesz zadzwonić jak coś chcesz wiedzieć, wystarczy strzałkę puścić.

Mam kupę roboty na dworze przy domu i szkoda czasu na pisanie, na parę minut rozmowy zawsze się chwila znajdzie.

Sławek będzie wiedział co zrobić, nie martw się na zapas

Miałem okazję się odwdzięczyć

[karoka65]

Dzięki, już też chwilę pogadaliśmy.

[cichy777]

Dziś spojrzałem do mojego wygaszonego od dwóch tygodni piecyka i takie coś zastałem:

Masakra - to normalne, aż taka kondensacja? Wszystkie drzwiczki były cały czas otwarte.

Ciekawy jestem czy w innych wyłączonych piecykach też to występuje. Można jakoś ograniczyć to zjawisko?

Chyba chociaż nie potrzebuję jeszcze ciągle ciepłej wody to uruchomię piecyk

Edytowane 13 Maja 2013 przez cichy777