Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

...
Grzesiu jestem zdania że nie ma co odpisywać na takie posty bo przecież zostało na ostatnich stronach wszystko napisane, co i w jakiej mocy posiada lub nie. Pytania do producenta tego nie zmienią. Jedno jest pewne że to co było sprzedane jest b.dobre w mocy i wykonaniu. Spełnia pokładane oczekiwania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Grzegorz - wiesz z czego wynikają te kwasy? Za dużo było słodu w temacie RBR-a w ostatnim roku. Sam piecyk jest spoko. Ale to tylko piec. Niektórzy pisali jednak o nim -jakby to był prom kosmiczny;). Trafiło to to na podatny grunt. Potem kupił ktoś kto spodziewał się niewiadome czego. I teraz jest jak jest.:)

No tutaj masz rację.

Jednak jak mi się coś podoba i spełnia moje oczekiwania to nie robię sztucznych problemów

Jak ktoś nie chce to ma prawo zrezygnować i tyle.

Po co kupować coś czego nie chcę?

Ja tak nie robię !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzysztof7 myslę,że zgodnie z prawem jest to podstawa do zwrotu kotła o ile Ci na takim papierku zależało?

Przyznam się mnie akurat to nie interesowało i pienił się o to nie będę, ale jak Cie to wkurza to żądaj zwrotu.

 

Z kotła w sumie jesteś zadowolony czy nie ?

Buczący podajnik był przerabiany kilkukrotnie i mnie też początkowo wkurzał ale to można reklamować.Jak zacznie mi przeszkadzać to nie omieszkam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mijasz się z prawdą. Większość tu piszących (użytkowników kotła) pozytywnie ocenia właściwości kociołka pod względem spalania węgla. Jest dość oszczędny i robi to co powinien robić - czyli daje ciepło.:)

Piszemy o niedociągnięciach kotła czyli buczący podajnik i wszystkie inne niedociągnięcia, a nie ma ich zbyt wiele.

Ja i nie tylko ja pisze o certyfikacie i nie pytam forumowiczów co z tym "papierkiem" tu na forum, ani przedstawicieli firmy instalko. Pytam producenta bezpośrednio i napisałem o efektach zadanego pytania producentowi. Odpowiedzi brak. Czy niewygodne pytania trzeba przemilczeć? Nie sądzę jak wielu z nas użytkowników kotła RBR. Niezgodny wpis o certyfikacie nadal widnieje na stronie instalko i wprowadza (CELOWO) w błąd kolejnych potencjalnych klientów.

Zadajmy sobie wszyscy pytanie: CZYT TO JEST UCZCIWE ze strony instalko ??????.

 

Nie chce mi się wałkować tego Waszego "placka";). Wrodzona złośliwość karze mi jednak spytać. Masz(macie) jakieś porównanie w aspekcie obsługi innego(innych) kotłów z podajnikiem. W temacie głośności pracy podajnika czy też "wszystkich innych niedociągnięć".

Tylko nie pisz proszę w stylu - sąsiad ma i jest zadowolony;). Widzę takich zadowolonych sąsiadów obok siebie. Jeden z Derfo - gdzie nie wiem jak to robi ale ciągle ma czarny dym z komina. Inny też dymi tylko, że szarym dymem. Trzeciemu zasobnik poleciał po 3 sezonach - ale też zadowolony. Kolejny spala 6 ton na niecałych 200m2. On jest najbardziej zadowolony i trochę zdziwiony kiedy mu mówię, że trochę dużo tego zużycia; przy jego metrażu).

W temacie certyfikatu nie wypowiadam się. Doświadczenie podpowiada bowiem, że osoby którym najbardziej zależy na tego typu papierach i tak później poprzez sposób palenia, stosowany opał nie mają szans na zrealizowanie parametrów deklarowanych przez producenta.

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie pracy podajnika. Pamiętam kilka lat wstecz kiedy stałem razem z teściami przed wyborem sposobu ogrzewania. Oni optowali za kotłem z podajnikiem - bo rodzina sąsiedzi itd - i wszyscy mega zadowoleni. Ja za gazem - mając na względzie wyższe rachunki. I cóż z różnych względów stanęło na ich stanowisku. Pamiętam jednak minę teściowej - kiedy usłyszała pracę pieca i to jej pytanie. To tak będzie chodzić zawsze;)?. A Ja - no tak. To dlaczego mi nie powiedziałeś. No przecież to Wy chcieliście tego typu piec podpierając, się opinią zadowolonych kuzynów i przyszłych sąsiadów. Niech mama idzie teraz z pretensjami do nich. Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wałkować tego Waszego "placka";). Wrodzona złośliwość karze mi jednak spytać. Masz(macie) jakieś porównanie w aspekcie obsługi innego(innych) kotłów z podajnikiem. W temacie głośności pracy podajnika czy też "wszystkich innych niedociągnięć".

Tylko nie pisz proszę w stylu - sąsiad ma i jest zadowolony;). Widzę takich zadowolonych sąsiadów obok siebie. Jeden z Derfo - gdzie nie wiem jak to robi ale ciągle ma czarny dym z komina. Inny też dymi tylko, że szarym dymem. Trzeciemu zasobnik poleciał po 3 sezonach - ale też zadowolony. Kolejny spala 6 ton na niecałych 200m2. On jest najbardziej zadowolony i trochę zdziwiony kiedy mu mówię, że trochę dużo tego zużycia; przy jego metrażu).

W temacie certyfikatu nie wypowiadam się. Doświadczenie podpowiada bowiem, że osoby którym najbardziej zależy na tego typu papierach i tak później poprzez sposób palenia, stosowany opał nie mają szans na zrealizowanie parametrów deklarowanych przez producenta.

 

Dodam więcej,palą w nich nawet plastikami ,papierami itp bo nie chce im się segregować śmieci.

 

Sprzedałem RBR-ów dużo (niech wam będzie 150szt) tylko 7 klientów chciało certyfikat bo wymieniali starego śmieciucha na nowy i aby dostać dofinansowanei musieli go mieć,nie wszyscy bo certyfikat ma tylko kocioł 23kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebsa, wszystkie nieszczęścia Twoich sąsiadów wynikają z nieumiejętności obsługi kotła z podajnikiem, żadne z nich nie jest winą kotła. To chyba oczywiste dla kogoś, kto ma jakiekolwiek doświadczenie z takimi kotłami.

 

Ja to wiem. Tylko szkoda, że oni nie są tego świadomi.

 

A Minertu mnie wyprzedził. Nie było moją intencją wykazywanie słabości kotłów innych producentów. Wiem co masz u siebie.

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebsa, wszystkie nieszczęścia Twoich sąsiadów wynikają z nieumiejętności obsługi kotła z podajnikiem, żadne z nich nie jest winą kotła. To chyba oczywiste dla kogoś, kto ma jakiekolwiek doświadczenie z takimi kotłami.

100% racji ale nie o to koledze chodziło,chodziło o przytoczenie problemów z innymi kotłami. Jeżeli się mylę to mnie Seba popraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wałkować tego Waszego "placka";). Wrodzona złośliwość karze mi jednak spytać. Masz(macie) jakieś porównanie w aspekcie obsługi innego(innych) kotłów z podajnikiem. W temacie głośności pracy podajnika czy też "wszystkich innych niedociągnięć".

Tylko nie pisz proszę w stylu - sąsiad ma i jest zadowolony;). Widzę takich zadowolonych sąsiadów obok siebie. Jeden z Derfo - gdzie nie wiem jak to robi ale ciągle ma czarny dym z komina. Inny też dymi tylko, że szarym dymem. Trzeciemu zasobnik poleciał po 3 sezonach - ale też zadowolony. Kolejny spala 6 ton na niecałych 200m2. On jest najbardziej zadowolony i trochę zdziwiony kiedy mu mówię, że trochę dużo tego zużycia; przy jego metrażu).

W temacie certyfikatu nie wypowiadam się. Doświadczenie podpowiada bowiem, że osoby którym najbardziej zależy na tego typu papierach i tak później poprzez sposób palenia, stosowany opał nie mają szans na zrealizowanie parametrów deklarowanych przez producenta.

 

Niepotrzebnie napisałem o podajniku.... (założyłem oring w/g opisu kolegi mark3k i jest prawie dobrze :))

Główny problem i temat zasadniczy postu dotyczył pytania:

"Zadajmy sobie wszyscy pytanie: CZYT TO JEST UCZCIWE ze strony instalko ??????. "

Czy uczciwym jest pisanie w DTR parametrów kotła np: Sprawność >88% ????

Na jakiej podstawie i na podstawie jakich badań producent ustalił takie parametry ????

Do tych pytań się ustosunkujcie Panowie.

Nic nie napiszecie, bo te dane są wzięte z sufitu i pobożnych życzeń producenta. Niestety :(

Samochodu z silnikiem diesla nie powinno się sprzedawać z klasa czystości spalin EURO4, 5 a niedługo 6, bo ludzie mogą lać opałówkę do zbiornika???. Ja palę tylko i i wyłącznie węglem, nawet całe drewno z kotłowni oddałem koledze do śmieciucha. :D To nie jest powód do braku deklarowanego w DTR certyfikatu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof - tak jak pisałem. Nie wplątuj mnie w temat certyfikatu. Dziwię się tylko, że na etapie zakupu nie byłeś na tyle dociekliwy by spytać o ten papier sprzedawcę. Jeśli Ci na nim tak zależy a uważasz, że zostałeś celowo wprowadzony w błąd przez Producenta lub przez sprzedającego - masz odpowiednie możliwości prawne. Kilku już to sugerowało. Koniec tematu. Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej Minertu napisał, sprzedawał bez certyfikatu i z z nim, kto zapytał dostawał odpowiedź jakie mają a jakie nie, kto chciał to kupował.

 

Krzysztof a tak zapytam, kupowałeś kocioł to pytałeś o certyfikat? Pytałeś o badania? Czy to co teraz piszesz na temat tych papierów jest tylko reakcją po zakupie? Dlaczego tych pytań nie zadawałeś przed? Bo przeczytałeś że mają? I okazuje się teraz że nie mają i ten kocioł spala inaczej niż miałby spalać? Brałeś pod uwagę zwykłe przejęzyczenie przy układaniu DTR`ki? Czy wszystkie błędy są popełniane celowo aby oszukać nabywcę?

To tak jak z samochodem (już to pisałem), kupujesz i w papierach pisze że spala 6L/100km a on mi spala 8L czy to jest problem który trzeba tak rozpisywać już od kilu(nastu) stron?

Czy przez to coś się zmieni że jeszcze będziemy o tym pisali przez następne kilka(naście) stron?

Jedno wiem na pewno, jeżeli tylko pojawi się jakaś wiadomość od producenta to Karoka czy Minertu na pewno nas powiadomią.

Poczekajmy trochę i dajmy im czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej Minertu napisał, sprzedawał bez certyfikatu i z z nim, kto zapytał dostawał odpowiedź jakie mają a jakie nie, kto chciał to kupował.

 

Krzysztof a tak zapytam, kupowałeś kocioł to pytałeś o certyfikat? Pytałeś o badania? Czy to co teraz piszesz na temat tych papierów jest tylko reakcją po zakupie? Dlaczego tych pytań nie zadawałeś przed? Bo przeczytałeś że mają? I okazuje się teraz że nie mają i ten kocioł spala inaczej niż miałby spalać? Brałeś pod uwagę zwykłe przejęzyczenie przy układaniu DTR`ki?

 

Jedno wiem na pewno, jeżeli tylko pojawi się jakaś wiadomość od producenta to Karoka czy Minertu na pewno nas powiadomią.

 

Gdy kupowałem kocioł to czytałem wszystko o RBR na stronie producenta i na stronach Minertu i Karoka65. I tam wyraźnie pisze, że kotły MAJĄ certyfikat. W DTR także wyraźnie jest napisane kotły MAJĄ. Z obu tych żródeł informacji wynika: KOTŁY MAJĄ CERTYFIKAT. Mam jeszcze dzwonic do prawnika i Detektywa Rutkowskiego, aby przeprowadził śledztwo? Nie ośmieszajcie się.

zbigmaz01 - DTR to nie książeczka pobożnych życzeń i zażaleń, to dokument najważniejszy dołączony do maszyny, urządzenia, kotła, ciągu maszyn etc. To co jest zawarte w DTR jest święte i niepodważalne.

"Brałeś pod uwagę zwykłe przejęzyczenie przy układaniu DTR`ki?" tymi słowami kpisz czy ........ . Takich bredni to już dawno nie czytałem. Wiesz w ogóle co to jest DTR?, bo po tych słowach śmiem wątpić.;)

 

"Jedno wiem na pewno, jeżeli tylko pojawi się jakaś wiadomość od producenta to Karoka czy Minertu na pewno nas powiadomią. "

tymi słowami podsumowałeś całość. Nic dodać, nic ująć. Jeśli, może, kiedyś, kiedykolwiek ......... , a gdzie deklaracja producenta. Producent w DTR powinien zawrzeć wszystkie te słowa. zbigmaz01 - bez urazy, ale te zdania mnie załamały, mamy 21 wiek a nie zaścianek, Rosja etc... gdzie prawo, dokument i prawda to całkowicie odrębne sprawy.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

jaką wartość wyjściową ustawić dla pracy cyklicznej pompy i dlaczego.

Jaką byś nie ustawił to musisz obserwować czy temp. ci się nie podnosi lub za szybko nie spada i musisz zwracać uwagę na temp. powrotu. Co do powrotu to tylko i wyłącznie po to aby nie wprowadzała szaleństw na kotle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wałkować tego Waszego "placka";). Wrodzona złośliwość karze mi jednak spytać. Masz(macie) jakieś porównanie w aspekcie obsługi innego(innych) kotłów z podajnikiem. W temacie głośności pracy podajnika czy też "wszystkich innych niedociągnięć".

Tylko nie pisz proszę w stylu - sąsiad ma i jest zadowolony;). Widzę takich zadowolonych sąsiadów obok siebie. Jeden z Derfo - gdzie nie wiem jak to robi ale ciągle ma czarny dym z komina. Inny też dymi tylko, że szarym dymem. Trzeciemu zasobnik poleciał po 3 sezonach - ale też zadowolony. Kolejny spala 6 ton na niecałych 200m2. On jest najbardziej zadowolony i trochę zdziwiony kiedy mu mówię, że trochę dużo tego zużycia; przy jego metrażu).

W temacie certyfikatu nie wypowiadam się. Doświadczenie podpowiada bowiem, że osoby którym najbardziej zależy na tego typu papierach i tak później poprzez sposób palenia, stosowany opał nie mają szans na zrealizowanie parametrów deklarowanych przez producenta.

Celna odpowiedż dodam ,ze dom to nie laboratorium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!
....Tysiące użytkowników kotła OEP pali w tych kotłach i chwali, a ty jeden taki słabiutki w te klocki, że sobie nie poradziłeś. Już sam ten fakt świadczy o tobie jak "najlepiej".

Tysiące użytkowników spala opał w nieodpowiedni sposób,kolega sebsa dobrze to wyjaśnił.Nie jest to powodem,aby pisać o nich,"słabiutki w te klocki"-dodatkowo spalają za dużo,"zadymiają"życie innym -i jest ok.Jest inny aspekt tej sprawy.Ja wytoczyłem działa na poprzednim wątku-tak jak Ty tutaj.Różnica jest taka,że tam próbowało ustawić ten kocioł kilku forumowiczów,którzy 'słabi w te klocki nie są".Niestety i im się nie udało.Powiem Ci w sekrecie,nikomu się nie udało :)

Tysiące ludzi nie wie co to forum-wiesz o tym?Kupuje ,pali-i gra.

Tobie przeszkadza brak certyfikatu,miałeś go mieć a nie masz,i ok.Tylko ile,można o tym pisać.Wszyscy to już wiemy.

Zresztą szkoda słów, ty i tak jesteś "mądrzejszy", masz "większe" doświadczenie itp.. itd... .

Pisze na temat RBR, ale ty tego i tak nie zrozumiesz, szkoda dla ciebie marnować mojego cennego czasu....

To,że mam "cięty język"-nie przeszkadza mi w miarę umiejętności pomagać innym.Cóż,jeśli "większe doświadczenie" nazywać to ,że byłem już w posiadaniu 1 kotła na ekogroszek,i mam jakieś porównanie,to tak.Tylko ja staram się słuchać tych co mają duże doświadczenie.Mam wątpliwości,proszę,pytam itd...Zawsze chylę czoła przed "lepszymi w te klocki".Nie ukrywam,że temat mnie ciekawi.Ale chyba to nie zbrodnia.

Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś,po prostu na takim wątku wolałbym pogadać o paleniu w kotle RBR,a nie o buczeniu i certyfikatach.Tyle.Jeśli poczułeś się urażony,przykro mi.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmaz01 - czy kocił masz podłączony z buforem na grawitacji czy wspomagany pompką,

Twój bufor to kupna jednostka ?? - Jeśli tak pewnie masz dwie weżownice górna do CO i dolna do solarów, a zanaczy to że grzejesz połowę bufora ta górną, lub nie masz wcale wężownic ale wtedy potrzebowałbyś bojlera, ew możesz grzać cały zład bufora a wodę użytkową ogrzewać przepływowo

Jak coś pomyliłem to napisz

 

Ps poczekajmy z certyfikatem do listopada może się coś wyjaśni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmaz01 - czy kocił masz podłączony z buforem na grawitacji czy wspomagany pompką,

Twój bufor to kupna jednostka ?? - Jeśli tak pewnie masz dwie weżownice górna do CO i dolna do solarów, a zanaczy to że grzejesz połowę bufora ta górną, lub nie masz wcale wężownic ale wtedy potrzebowałbyś bojlera, ew możesz grzać cały zład bufora a wodę użytkową ogrzewać przepływowo

Jak coś pomyliłem to napisz

 

Ps poczekajmy z certyfikatem do listopada może się coś wyjaśni

Wszystko już podawałem.

Na schemacie instalacji wygląda to tak : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181350-Rbr-Ekouniwersal&p=6006696&viewfull=1#post6006696

A sam bufor tu : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181350-Rbr-Ekouniwersal&p=5619934&viewfull=1#post5619934

Jest kupny, a do CO to woda z niego jest w całym CO czyli żadnych wymienników czy wężownic. Pompa działa tak jak na stronie mojego sterownika, jest jako mieszająca (CWU).

To nie jest koniec moich przeróbek, mam jeszcze parę przeróbek do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że nie nadejdzie taki dzień, gdy zapuka urzędas i zapyta: Czym palisz kolego? Węglem - odpowiesz. Urzędas: Certyfikat na kocioł w klasie A masz? Nie.... To już popaliłeś ............... .

Kup sobie kolejny nowy kocioł od godnego zaufania producenta, choćby z Ogniwa OEP+ i wtedy będziesz miał ciepełko. :)

Koniec bajki. ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...