Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Kolego Zbigmaz jeśli możesz zerknij na mój ster. Pozmieniałem trochę ustawień wczoraj. Z tego co widzę spalanie pójdzie trochę w górę ale za to powrót cieplejszy. Nie wiem czy zostawić tą pompę CWU + miesz czy tylko CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ zbigmaz01 - jak masz chwilkę to zerknij również do mnie - możesz coś zasugerować.

Na palniku wydaje mi się ok. W najbliższych dniach będziemy to weryfikować, ale najpierw przeczyszczę i wywalę z popielnika w wolnej chwili.

 

Teraz chodzi na 8kw/8kw i pewnie jeszcze długo tak będzie chodził, więc można dostroić. Dodając kolejną moc będzie już łatwiej.

Ps.

Zobaczymy jaka zima ?

 

kol. Novy! - też proszę o ewentualne sugestie dot. ustawień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie jak u mnie spalanie?

 

[ATTACH=CONFIG]222689[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]222690[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]222691[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]222692[/ATTACH]

 

Panowie jako nowy palacz mam jeszcze pytanie, mój popiołek wygląda podobnie jak tutaj co 2 dni wywalam cały pojemnik `niby popiołu` . Widzę że ludzi z takim efektem jest tutaj coraz więcej. Nasuwa mi się więc pytanie po tygodniowej zabawie z dmuchawą, czy efektem takiego spalania jest nieszczelna korona (czego u mnie ciezko sie dopatrzyć) czy po prostu zjebany węgiel. Pojechałem na skład wiozłem luzem najlepszy węgiel jaki mieli, ale przy wcześniejszym węglu co kupowałem miałem piękny popiołek nawet na ręcznym sterowaniu. Mam zamiar teraz jechać na inny skład kupić ze 2 worki i przetestować. Zabawa nadmuchem pomagła mi na tyle ze zamiast całej szuflady popiołu po nocy mam po 2 dniach. A może jestem niedoświadczony i to normalne że po 2 dniach mam cały popielnik skwarów z niedopalonym weglem w pojemniku?

 

Prośba niech ktoś napisze prosto i logicznie jakie mogą być przyczyny takiego spalania to będę sprawdzał po kolei :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Zbigmaz jeśli możesz zerknij na mój ster. Pozmieniałem trochę ustawień wczoraj. Z tego co widzę spalanie pójdzie trochę w górę ale za to powrót cieplejszy. Nie wiem czy zostawić tą pompę CWU + miesz czy tylko CWU.
Zostaw przez jakiś czas a zobaczysz czy spalanie się zwiększy, myślę że nie a jeżeli już to nieznacznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ zbigmaz01 - jak masz chwilkę to zerknij również do mnie - możesz coś zasugerować.

Na palniku wydaje mi się ok. W najbliższych dniach będziemy to weryfikować, ale najpierw przeczyszczę i wywalę z popielnika w wolnej chwili.

 

Teraz chodzi na 8kw/8kw i pewnie jeszcze długo tak będzie chodził, więc można dostroić. Dodając kolejną moc będzie już łatwiej.

Ps.

Zobaczymy jaka zima ?

 

kol. Novy! - też proszę o ewentualne sugestie dot. ustawień

Na kolejną dawkę mocy to poczekaj na mrozy jak już nie będzie wydalał a tu ładnie ci pyka, w domu ciepło, to czego więcej chcieć?

Można troszkę obniżyć temp. na mieszającej to CWU troszkę spadnie chyba że takiej gorącej potrzebujesz lub jest mały zbiornik i ubytki powodują duży spadek. Pompy masz na stałe czyli w inny sposób sobie regulujesz temp. to tylko można jeszcze popróbować troszkę obniżyć temp CO jeżeli nie pogorszy to komfortu sterowania i utrzymania temp. w pomieszczeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jako nowy palacz mam jeszcze pytanie, mój popiołek wygląda podobnie jak tutaj co 2 dni wywalam cały pojemnik `niby popiołu` . Widzę że ludzi z takim efektem jest tutaj coraz więcej. Nasuwa mi się więc pytanie po tygodniowej zabawie z dmuchawą, czy efektem takiego spalania jest nieszczelna korona (czego u mnie ciezko sie dopatrzyć) czy po prostu zjebany węgiel. Pojechałem na skład wiozłem luzem najlepszy węgiel jaki mieli, ale przy wcześniejszym węglu co kupowałem miałem piękny popiołek nawet na ręcznym sterowaniu. Mam zamiar teraz jechać na inny skład kupić ze 2 worki i przetestować. Zabawa nadmuchem pomagła mi na tyle ze zamiast całej szuflady popiołu po nocy mam po 2 dniach. A może jestem niedoświadczony i to normalne że po 2 dniach mam cały popielnik skwarów z niedopalonym weglem w pojemniku?

 

Prośba niech ktoś napisze prosto i logicznie jakie mogą być przyczyny takiego spalania to będę sprawdzał po kolei :)

Jedno to może groch, drugie to korona a na koniec sam piszesz o niedopałach. Groch grochem a dwa następne problemy to powietrze. Może za często kręcisz i zaglądasz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno to może groch, drugie to korona a na koniec sam piszesz o niedopałach. Groch grochem a dwa następne problemy to powietrze. Może za często kręcisz i zaglądasz?

Nie zaglądam częściej niż co 10h czyli po nocy i po pracy, jak ustawie nadmuch na grupowym na 46% to widzę, że cześć węgla jeszcze się nie dopala, a zaczynają już sie pojawiać spieki, moge spróbować na nadmuchu z 50% ale czy napewno tedy droga na sterownikach u nikogo nie widzę tak wysokich wartosci. U mnie przy nadmuchu 38% jak pisałem wyjołem cala szufladę po jednej nocy.

Jak nie zobaczę efektów to kupie inny węgiel i sprawdzę(albo będę przesiewał i spalał węgiel 2 razy :p)

 

ps. a podniesienie temperatury na co z 45 powiedzmy na 55 może dać jakiś efekt? W końcu i tak mam spalanie w granicy 140-130kg w 4dni :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaglądam częściej niż co 10h czyli po nocy i po pracy, jak ustawie nadmuch na grupowym na 46% to widzę, że cześć węgla jeszcze się nie dopala, a zaczynają już sie pojawiać spieki, moge spróbować na nadmuchu z 50% ale czy napewno tedy droga na sterownikach u nikogo nie widzę tak wysokich wartosci. U mnie przy nadmuchu 38% jak pisałem wyjołem cala szufladę po jednej nocy.

Jak nie zobaczę efektów to kupie inny węgiel i sprawdzę(albo będę przesiewał i spalał węgiel 2 razy :p)

 

ps. a podniesienie temperatury na co z 45 powiedzmy na 55 może dać jakiś efekt? W końcu i tak mam spalanie w granicy 140-130kg w 4dni :bash:

 

Ja tak miałem przy słabym węglu, codziennie popielnik, zobacz czy węgiel sie daje kruszyć w palcach czy sie śpieka. A moze masz taki popiół który wyglada jak glina albo kamienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaglądam częściej niż co 10h czyli po nocy i po pracy, jak ustawie nadmuch na grupowym na 46% to widzę, że cześć węgla jeszcze się nie dopala, a zaczynają już sie pojawiać spieki, moge spróbować na nadmuchu z 50% ale czy napewno tedy droga na sterownikach u nikogo nie widzę tak wysokich wartosci. U mnie przy nadmuchu 38% jak pisałem wyjołem cala szufladę po jednej nocy.

Jak nie zobaczę efektów to kupie inny węgiel i sprawdzę(albo będę przesiewał i spalał węgiel 2 razy :p)

 

ps. a podniesienie temperatury na co z 45 powiedzmy na 55 może dać jakiś efekt? W końcu i tak mam spalanie w granicy 140-130kg w 4dni :bash:

Może korona wymaga wklejenia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na złość dzieci popsuły mi aparat, ale dzisiaj pożyczę od brata to postaram się dokładnie pokazać jak to wygląda, wydaje mi się że na 90% będzie to z dupy węgiel (skład gdzie wcześniej kupowałem kilka worków w sobotę był nie czynny i pojechałem na sasiedzki) wcześniejsze worki z innego składu paliły się jak złoto piękny popiołek więc raczej korona jest OK, chyba, że się sama rozszczelniła od kupna nic jej nie ruszałem,apieca nir rozkręcałem przy wnoszeniu.

No nic już nie truje kupie inny węgiel i sprawdzę, obecnego kupiłem tone więc przy takim spalaniu do końca listopada go spale :p :(

Teraz wezme sobie 2 woreczki naładuje z innego skladu i sprawdze jak nie pomoże będę kombinował dalej i wkleję tą koronę, ale jak sam zbigmaz01 widziałeś kolega kilka postów wcześniej wkleił od nowa a popielnik pełny węgla po nocy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na złość dzieci popsuły mi aparat, ale dzisiaj pożyczę od brata to postaram się dokładnie pokazać jak to wygląda, wydaje mi się że na 90% będzie to z dupy węgiel (skład gdzie wcześniej kupowałem kilka worków w sobotę był nie czynny i pojechałem na sasiedzki) wcześniejsze worki z innego składu paliły się jak złoto piękny popiołek więc raczej korona jest OK, chyba, że się sama rozszczelniła od kupna nic jej nie ruszałem,apieca nir rozkręcałem przy wnoszeniu.

No nic już nie truje kupie inny węgiel i sprawdzę, obecnego kupiłem tone więc przy takim spalaniu do końca listopada go spale :p :(

Teraz wezme sobie 2 woreczki naładuje z innego skladu i sprawdze jak nie pomoże będę kombinował dalej i wkleję tą koronę, ale jak sam zbigmaz01 widziałeś kolega kilka postów wcześniej wkleił od nowa a popielnik pełny węgla po nocy :p

Węgiel a węgiel to jest różnica a jak dodasz do tego dmuchanie to nie zawsze od razu coś z tego wyjdzie. Zawsze trzeba spróbować aby wiedzieć co z czym i gdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko dmuchanie.

Są węgle ,które szybko się odgazowują .Jak wiecie (albo i nie) z gazów mamy najwyższą temp spalin.Zasada działania eCoala analiza trendów spadku i wzrostu temp spalin , podobnie jest w spalaniu grupowym dlatego,że tam też jest analiza wdrożona.Jak wiemy eCoal się uczy kiedy ta temp spada a kiedy rośnie i wypracuje sobie pewien schemat. a tu nagle z węgla mamy koks,brak gazu,brak temp spalin a w efekcie jej spadek,wtedy sterownik zaczyna ponownie podawać.Wartość tego niedopalonego "koksu" jest naprawdę marna ale w oko kole bo jest czarny.

Niedopały powstaną również wtedy gdy kocioł często będzie przechodził w podtrzymanie a płomień zaniknie,żar się przydusi i w efekcie się węgiel skoksuje.

Czy ktoś z Was próbował to spalić np palnikiem gazowy ,płomieniem skierowanym bezpośrednio na te niedopały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartość tego niedopalonego "koksu" jest naprawdę marna ale w oko kole bo jest czarny.

Niedopały powstaną również wtedy gdy kocioł często będzie przechodził w podtrzymanie a płomień zaniknie,żar się przydusi i w efekcie się węgiel skoksuje.

Czy ktoś z Was próbował to spalić np palnikiem gazowy ,płomieniem skierowanym bezpośrednio na te niedopały?

 

A Ty próbowałeś ? Pytam, bo ktoś mi kiedyś pisał, że ten koks to właśnie "węgiel w czystej postaci" i ma niemałą wartość. No ale dowodów na to nie ma ;)

 

A pamiętasz o obiecanych fotkach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...