Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Witajcie,

wiem, że jest oficjalna "przywitalnia", ale pozwólcie, że przywitam się tutaj. Z całego forum muratora czytam głównie ten wątek więc tak mi łatwiej bo wydaje mi, że znam wszystkich :) Wiem, że różnie potraktujecie osobę z 1 postem, ale przychodzę w pokoju :welcome: W tej chwili mam tradycyjnego "śmieciucha" bez żadnej dmuchawy z prostym sterownikiem mikroprocesorowym (sterownik sam zrobiłem). Mam powoli dosyć codziennego biegania i rozpalania co chwilę, więc szukam wiedzy na temat "bezobsługowych" kotłów i tutaj zatrzymałem się na dłużej. Przeczytałem cały wątek od początku - trudna sprawa ale da się - mam więc mniej więcej rozeznanie jakie wady wady i zalety ma RBR i inne kotły, bo o innych też tutaj piszecie.

Nie dam rady kupić już w tym roku pieca, bo przy okazji chciałem zrobić remont kotłowni, bo jak patrzę na Wasze zdjęcia to mi lekko się wstyd robi.

 

Mam w zasadzie tylko jedno pytanie, nawet nie związane bezpośrednio z RBR, ale ogólnie z kotłami na ekogroszek. Pytanie bardziej do osób, które wcześniej miały "śmieciucha" a teraz mają kocioł z podajnikiem: jak jest z czystością w kotłowi? Moje może głupie pytanie wynika z tego, że lubię sobie od czasu do pomajsterkować, a niestety w połowie sezonu grzewczego wszystko jest w kurzu pomimo, że staram się w miarę czysto robić porządek z popiołem itd. Operacji na otwartym sercu nie będę robił ;) więc interesuje mnie tylko czy jest czyściej jak przy śmieciuchu?

 

Pozdrawiam, Darek.

 

sypiemy z worka najmniej się kurzy szufladę z popiołem wynoszę nie przesypuje w kotłowni samo czyszczenie pieca nie powoduje żadnego brudu i kurzu generalnie chodzę na papieroska w kapciach po kotłowni. Eko nie trzymam w domu przynoszę po woreczku i wsypuje. Po karzdym zasypie szczotka zamieść przejechać mopem i jest Elegancko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witajcie,

wiem, że jest oficjalna "przywitalnia", ale pozwólcie, że przywitam się tutaj. Z całego forum muratora czytam głównie ten wątek więc tak mi łatwiej bo wydaje mi, że znam wszystkich :) Wiem, że różnie potraktujecie osobę z 1 postem, ale przychodzę w pokoju :welcome: W tej chwili mam tradycyjnego "śmieciucha" bez żadnej dmuchawy z prostym sterownikiem mikroprocesorowym (sterownik sam zrobiłem). Mam powoli dosyć codziennego biegania i rozpalania co chwilę, więc szukam wiedzy na temat "bezobsługowych" kotłów i tutaj zatrzymałem się na dłużej. Przeczytałem cały wątek od początku - trudna sprawa ale da się - mam więc mniej więcej rozeznanie jakie wady wady i zalety ma RBR i inne kotły, bo o innych też tutaj piszecie.

Nie dam rady kupić już w tym roku pieca, bo przy okazji chciałem zrobić remont kotłowni, bo jak patrzę na Wasze zdjęcia to mi lekko się wstyd robi.

 

Mam w zasadzie tylko jedno pytanie, nawet nie związane bezpośrednio z RBR, ale ogólnie z kotłami na ekogroszek. Pytanie bardziej do osób, które wcześniej miały "śmieciucha" a teraz mają kocioł z podajnikiem: jak jest z czystością w kotłowi? Moje może głupie pytanie wynika z tego, że lubię sobie od czasu do pomajsterkować, a niestety w połowie sezonu grzewczego wszystko jest w kurzu pomimo, że staram się w miarę czysto robić porządek z popiołem itd. Operacji na otwartym sercu nie będę robił ;) więc interesuje mnie tylko czy jest czyściej jak przy śmieciuchu?

 

Pozdrawiam, Darek.

Paliłem w śmieciuchu chyba z 16 lat. teraz 6-ty rok w podajniku (drugi kocioł ), praktycznie to po trochę sobie sam odpowiedziałeś a resztę doczytałeś ;0

do smieciuszka jak piszesz biegasz co chwilę a tutaj raz na kilka dni to i powinno być czyściej :)

Jutro dojedzie do Oławy następny RBR 17kW, widzę że masz w podpisie miejscowość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam chciałbym pokazać jak u mnie wygląda na palniku możecie zerknąć bo chyba jest dobrze

[ATTACH=CONFIG]225691[/ATTACH]

teraz mały patent już ktoś wspominał o tym na forum na wyciszenie buczenia podajnika skutkuje bardzo dobrze

[ATTACH=CONFIG]225692[/ATTACH]

i jeszcze nowy sprzęt do czyszczenia

[ATTACH=CONFIG]225693[/ATTACH]

 

Skąd masz taką gumę, bo mnie też wkurza to buczenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Czerny:

Dopiero teraz przeczytalem o Twoich problemach z odpowietrzaniem grzejnikowi. To co kiedys pisalem o polozeniu pokretla na pompie Wilo w pozycji "AIR" dotyczylo odpowietrzenia samej pompy a nie calej instalacji!! Ty masz instalacje otwarta i pompe na powrocie, wiec instalacje odpowietrza sie przy wylaczonej pompie. Teraz juz wiesz, gdzie tkwi blad i dlaczego zasysalo powietrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam chciałbym pokazać jak u mnie wygląda na palniku możecie zerknąć bo chyba jest dobrze

[ATTACH=CONFIG]225691[/ATTACH]

teraz mały patent już ktoś wspominał o tym na forum na wyciszenie buczenia podajnika skutkuje bardzo dobrze

[ATTACH=CONFIG]225692[/ATTACH]

i jeszcze nowy sprzęt do czyszczenia

[ATTACH=CONFIG]225693[/ATTACH]

 

Ad. zdjecie nr 2, przedstawiajace puszke silnika U mnie rowniez tak jest, ale pomyslalem sobie, ze gdyby przyszlo kiedys ingerowac w podlaczenia, wzglednie kondensator wymienic, to wykrecenie tych dwoch srub od strony zasobnika stanowi nie lada wyzwanie :yes:

Producent (Ekoenergia? Instalco?) w zasadzie ma wygodnie bo podlacza tylko pewnie przewod do podajnika a potem dopiero osadza zasobnik. Ale uzytkownik juz musi kombinowac. moze jakis "sprytny" i bardzo krotki srubokret zastosowac? A wystarczyloby tylko obrocic silnik o 90 stopni tak aby dlawik kabla byl skierowany do dolu.... Czepiam sie drobiazgow....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

guma jest z transporterów taśmowych.

Ja kupowałem tutaj: http://www.wolmot.com.pl/sklep.php?lang=pl

ale mam tam 15minut samochodem.

Cena za kawałek około 40(50)x20(30) cm ( coś koło tego ) była w granicach 20pln ( jest mega dużo do wyboru gatunków i grubości ( mój był z tego co pamiętam olejoodporny, czyli też pewnie droższy )

 

Co do czystości w kotłowni to ja mam generalnie 'syfilis' ale wynika to z niedosprzątania po śmieciuchu, niemniej różnica jest mega w kwestii czystości - teraz widzę że się da mieć czysto i nie trzeba o to jakoś mocno walczyć 'pazurami'

Mnie przez chwilę zastanowiła jedna rzecz - mianowicie temp. spalin. Teraz jest niska, wcześniej szedł płomień w komin, a jak przewymiarujesz to przy niskiej temp. spalin ryzyko skroplin - tego się bałem, ale widzę że jest ok. i tutaj już obaw nie mam na przyszłość również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote=Maher;6229932

Dzisiaj kupiłem na próbę z Biedronki (kaloryczność 26-27) i cena bardzo dobra za pakowany w workach 20kg tona wychodzi 800zł , za ten wcześniejszy płaciłem 840zł (kaloryczność o ile pamiętam 25-25).

Ciekawe co to za ekogroszek z Biedronki?

 

Dzisiaj miałem go załadować, ale jak rozciąłem worek to wylała się woda, także wysypałem go aby trochę przeschnął, ma mi wygasnąć około 6.00 także może doczeka do rana. Co do ekogroszku to pewnie jak się odliczy z 20% wody to cena już nie jest taka okazyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

wiem, że jest oficjalna "przywitalnia", ale pozwólcie, że przywitam się tutaj. Z całego forum muratora czytam głównie ten wątek więc tak mi łatwiej bo wydaje mi, że znam wszystkich :) Wiem, że różnie potraktujecie osobę z 1 postem, ale przychodzę w pokoju :welcome: W tej chwili mam tradycyjnego "śmieciucha" bez żadnej dmuchawy z prostym sterownikiem mikroprocesorowym (sterownik sam zrobiłem). Mam powoli dosyć codziennego biegania i rozpalania co chwilę, więc szukam wiedzy na temat "bezobsługowych" kotłów i tutaj zatrzymałem się na dłużej. Przeczytałem cały wątek od początku - trudna sprawa ale da się - mam więc mniej więcej rozeznanie jakie wady wady i zalety ma RBR i inne kotły, bo o innych też tutaj piszecie.

Nie dam rady kupić już w tym roku pieca, bo przy okazji chciałem zrobić remont kotłowni, bo jak patrzę na Wasze zdjęcia to mi lekko się wstyd robi.

 

Mam w zasadzie tylko jedno pytanie, nawet nie związane bezpośrednio z RBR, ale ogólnie z kotłami na ekogroszek. Pytanie bardziej do osób, które wcześniej miały "śmieciucha" a teraz mają kocioł z podajnikiem: jak jest z czystością w kotłowi? Moje może głupie pytanie wynika z tego, że lubię sobie od czasu do pomajsterkować, a niestety w połowie sezonu grzewczego wszystko jest w kurzu pomimo, że staram się w miarę czysto robić porządek z popiołem itd. Operacji na otwartym sercu nie będę robił ;) więc interesuje mnie tylko czy jest czyściej jak przy śmieciuchu?

 

Pozdrawiam, Darek.

 

Powiem jak to bylo u mnie... Tez palilem w smieciuchu poprzednio, od tego sezonu juz w "podajnikowym". Przez pierwszy tydzien od uruchomienia biegalem do niego nawet czesciej niz do smieciucha:) A to do popielnika trzeba zajrzec, a to na palnik, do zasobnika, jak szybko sie oproznia...eSterownik na androidzie chodzil non stop, czyscilem codziennie po kazdej zmianie ustawien. Zdaje sobie sprawe, ze przesadzalem z tym, do tego stopnia, ze nawet dzieci zartowaly, ze przybyl im "braciszek":) Sa tu tacy, co w bialej koszuli sa w stanie kociol wyczyscic, nie brudzac sie wcale ( to zart oczywiscie), ale jesli bedziesz na biezaco utrzymywal porzadek to szybko zrobisz sobie w kotlowni prywatne "biuro":) Jesli o zasyp ekogroszku do zasobnika chodzi, dodam tylko do poprzedniej wypowiedzi, ze ja wkladam ostroznie caly worek do zasobnika i dopiero tam go rozcinam i oprozniam. W ogole sie nie kurzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[i A wystarczyloby tylko obrocic silnik o 90 stopni tak aby dlawik kabla byl skierowany do dolu.... Czepiam sie drobiazgow....:D

Nie sądzę że się czepiasz :)

Grześ a jaki problem żeby tak zrobić ?

Nawet ślimaka nie musisz rozpinać (zabezpieczenie )

Odkręcasz tylko 4 śruby, przekręcasz, mówisz i masz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

) Sa tu tacy, co w bialej koszuli sa w stanie kociol wyczyscic, nie brudzac sie wcale ( to zart oczywiscie)

 

Uwierz mi, jest to do zrobienia :wink:

 

Ja ze swojej strony mogę dodać, ze jak kto dba tak ma ;)

 

Trzeba wyrobić sobie pewne nawyki. Najwięcej pyli się podczas załadunku opału, jak się opracuje dobry sposób, np. taki jak chłopaki podali, to można to pylenie ograniczyć do minimum. Najlepsze są worki foliowe i maksymalnie po 25 kg, tak żeby cały wrzucić swobodnie do zasobnika i powoli wyciągać worek.

 

Druga sprawa to opróżnianie popielnika, niestety popielnik jaki jest taki jest i najlepiej nie czekać aż się cały zapełni, tylko w zależności od opału raz na te 3-6 dni opróżniać. Wysuwamy z kotła i dołączonym czyszczakiem wybieramy resztę, zapylenie znikome, trochę popiołu może spaść na posadzkę.

 

Przy czyszczeniu ścianek komory spalania i półek wymiennika, przy odrobinie wprawy i dobrych chęci nic się nie nabrudzi.

 

Poprzedni kocioł jaki użytkowałem też był z podajnikiem, niestety miał wymiennik pionowy i żeby go wyczyścisz, trzeba było coś tam rozkręcać (od razu nadmienię, że nie był to kocioł na "O"), po czyszczeniu wszystko w koło uwalone, łącznie ze mną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...