Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Ad. zdjecie nr 2, przedstawiajace puszke silnika U mnie rowniez tak jest, ale pomyslalem sobie, ze gdyby przyszlo kiedys ingerowac w podlaczenia, wzglednie kondensator wymienic, to wykrecenie tych dwoch srub od strony zasobnika stanowi nie lada wyzwanie :yes:

Producent (Ekoenergia? Instalco?) w zasadzie ma wygodnie bo podlacza tylko pewnie przewod do podajnika a potem dopiero osadza zasobnik. Ale uzytkownik juz musi kombinowac. moze jakis "sprytny" i bardzo krotki srubokret zastosowac? A wystarczyloby tylko obrocic silnik o 90 stopni tak aby dlawik kabla byl skierowany do dolu.... Czepiam sie drobiazgow....:D

 

Przy zakładaniu oringa dystansowego od razu obróciłem silnik o 90o (puszka przyłączeniową na zewnątrz). Tak jest bardziej praktycznie i jest dobry dostęp do ewentualnej wymiany kondka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziękuję Wam Panowie za odpowiedzi. Domyślałem się, że już sama ilość operacji (mniejsza) spowoduje poprawę czystości. Mój piec - drzwiczki zasypowe ma pod kątem 45% - czasami jak dosypuje węgla a komin jest przymknięty to wszystko idzie na kotłownie. Już samo to podejrzewam powoduje dodatkowe mm kurzu. Ja praktycznie codziennie opróżniam z popiołu, czasami co 2 dni. Dopiero w tym roku kupiłem węgiel, który mam wrażenie produkuje dużo mniej popiołu. Ale teraz to na razie nie palenie. Nauczyłem się w tym piecu palić metodą górnego spalania - raz zasypany piec trzyma 12 godzin więc nie ma otwierania dosypywania itd, no ale to na niższe temperatury.

Czytam wątek dalej. W przyszłym roku pewnie dołączę do grona ekogroszkowców,

Pozdrawiam, Darek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam Panowie za odpowiedzi. Domyślałem się, że już sama ilość operacji (mniejsza) spowoduje poprawę czystości. Mój piec - drzwiczki zasypowe ma pod kątem 45% - czasami jak dosypuje węgla a komin jest przymknięty to wszystko idzie na kotłownie. Już samo to podejrzewam powoduje dodatkowe mm kurzu. Ja praktycznie codziennie opróżniam z popiołu, czasami co 2 dni. Dopiero w tym roku kupiłem węgiel, który mam wrażenie produkuje dużo mniej popiołu. Ale teraz to na razie nie palenie. Nauczyłem się w tym piecu palić metodą górnego spalania - raz zasypany piec trzyma 12 godzin więc nie ma otwierania dosypywania itd, no ale to na niższe temperatury.

Czytam wątek dalej. W przyszłym roku pewnie dołączę do grona ekogroszkowców,

Pozdrawiam, Darek.

 

dołącz jak najszybciej, warte każdych pieniędzy, też paliłem w śmieciuchu.

Zastanawiałem się czy nie popalić jeszcze rok i zmienić auto w tym roku a za rok piec, zmieniłem piec - inne życie.

Temp w domu stała nawet nieraz nie wiem, że się zimno na dworze zrobiło

Nie kopce na pół okolicy a jak otworze okno żeby przewietrzyć to nie zaciąga mi dymu z komina

Nie chodzę co chwilę do kotłowni a jeśli idę to nie wracam czarny.

Komin czyściutki

W kotłowni czysto, sucho, ciepło

Spala mało węgla

Oduczyłem się też patrzeć na każdy kawałek papieru,drewna itp jak na potencjalny opał i nie zawracam sobie tym głowy, w miejscu gdzie mieściło się drzewo na zimę, 2,5 tony węgla poukładane w workach zajmują ledwo 1/3 powierzchni

Ogólno dostępny węgiel workowany (mam zapas na zimę, ale gdyby przyszły cięższe finansowo czasy można sobie jeździć nawet co tydzień po 5-6 worków jak do sklepu po pieczywo, nawet w święta na stacji można kupić)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oduczyłem się też patrzeć na każdy kawałek papieru,drewna itp jak na potencjalny opał i nie zawracam sobie tym głowy, w miejscu gdzie mieściło się drzewo na zimę, 2,5 tony węgla poukładane w workach zajmują ledwo 1/3 powierzchni

 

Jakbym słyszał własne sumienie z tymi papierami i drewnem :) Ja się powoli przyzwyczajam, ale nawet żona mi kiedyś pytanie zadała, co z kartonami będziemy robić, przecież szkoda wyrzucać. Tylko ona nie pali w piecu, a ja. Ja już nawet drewnem czasami nie palę tylko węgiel zasypuje, żeby mieć spokój i latać co chwilę.

Z temperaturą w domu ciężko jest rano, bo nie zawsze mam czas przed pracą żeby napalić, wieczorami około 22:00 też już czasami mi się nie chce i nie dokładam. Nie pamiętam, czy to ostatniej zimy, ale jak było -16 stopni na dworze i wieczorem nie dołożyłem to miałem 15,9 w kuchni, która jest najsłabiej ocieplona od zewnątrz.

No to już mam cel w życiu na przyszły rok :)

Pozdrawiam, Darek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym słyszał własne sumienie z tymi papierami i drewnem :) Ja się powoli przyzwyczajam, ale nawet żona mi kiedyś pytanie zadała, co z kartonami będziemy robić, przecież szkoda wyrzucać. Tylko ona nie pali w piecu, a ja. Ja już nawet drewnem czasami nie palę tylko węgiel zasypuje, żeby mieć spokój i latać co chwilę.

Z temperaturą w domu ciężko jest rano, bo nie zawsze mam czas przed pracą żeby napalić, wieczorami około 22:00 też już czasami mi się nie chce i nie dokładam. Nie pamiętam, czy to ostatniej zimy, ale jak było -16 stopni na dworze i wieczorem nie dołożyłem to miałem 15,9 w kuchni, która jest najsłabiej ocieplona od zewnątrz.

No to już mam cel w życiu na przyszły rok :)

Pozdrawiam, Darek.

 

Miałem podobnie jak Ty. Rano po 17, 18 stopni a wieczorem jak się popaliło od południa po 25 stopni. Trzeba było otwierać okna. Patologia.

Teraz temperatura stała i najlepsze jest to że jakoś tak bez mojego wysiłku i udziału.

Nie martwię się że mi dzieciaczki i żonka zmarznie rankiem. Wracam po pracy do domu a tu ciepło. Nie trzeba zasuwać do rozpalania w piecu.

Dwa lata temu byłem głupi i postawiłem sobie kominek na piętrze żeby tyle nie latać podłożyć do pieca itd. Wydałem kupę kasy a jak bym miał taką wiedzę jak teraz nigdy bym tego nie zrobił:(

No cóż. Zapalę czasem na święta dla klimatu i pewnie na tym się zakończy.

Człowiek jest leniwy i łatwo się przyzwyczaja do dobrego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!!! w nowych kotłach ludzie robią amatorskie przeróbki? jakieś oringi, gumy pod podajnik, gumy między reduktor a podajnik, zmniejszanie przekroju rurki plastikowej dziubkami od sylikonu :yes: lub wężem ogrodowym z zaworkiem, :yes: cegły do kotła, uszczelnianie korony zaraz po zakupie itd. :yes:
Najpierw krytykujesz przeróbki a potem zmieniasz zadanie ? Coś ci nie pasuje w tym co napisałem? Nie każda przeróbka jest poprawianiem producenta. Czy ja pisałem o jakimkolwiek kotle tu wymienianym czy o podajniku? Napisałem tylko że to zrobiłem a jeżeli chcesz wiedzieć to jest to stary kocioł z podajnikiem uruchamiany 4 lata temu a głośniejszy był chyba ze trzy razy od mojego. To nie jest kocioł RBR. I jak jesteś ciekawy to palnik nie ma korony i silikon nie był potrzebny a napowietrzanie zasobnika dopiero jest w trakcie.

Co do przeróbek to musisz odwiedzić inne forum gdzie znajdziesz wiele takiej pożywki dla twoich drwin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!!! w nowych kotłach ludzie robią amatorskie przeróbki? jakieś oringi, gumy pod podajnik, gumy między reduktor a podajnik, zmniejszanie przekroju rurki plastikowej dziubkami od sylikonu :yes: lub wężem ogrodowym z zaworkiem, :yes: cegły do kotła, uszczelnianie korony zaraz po zakupie itd. :yes:

 

Bo jesteś na forum na którym są ludzie których to cieszy, hobbyści. Wymieniają się uwagami i nie ma w tym nic złego. Mnóstwo ludzi nic z kotłem nie robi, np. ja. Postawiony w kotłowni 1,5 roku temu, dosypuję węgla, włączony automat i cześć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki potrzebuje porady,jaki zawór 4D wybrać dla naszego kociołka?

Dojrzałem do wymiany 3D na 4D i zamierzam za 2 tyg wziąść się za przeróbkę.

Pospinam wszystkie powroty w 1 i zawór zamienie na 4D.

Będe mógł lepiej sterowac piecem.

Proszę o poradę jaki zawór jakiej firmy wybrać link mile widziany.

Nie chciałbym juz do tego wracać kupić, zamontować ,zapomnieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jesteś na forum na którym są ludzie których to cieszy, hobbyści. Wymieniają się uwagami i nie ma w tym nic złego. Mnóstwo ludzi nic z kotłem nie robi, np. ja. Postawiony w kotłowni 1,5 roku temu, dosypuję węgla, włączony automat i cześć.

 

Cieszę się, że są tu hobbiści bo szanuje i to bardzo ludzi z pasją Was również, tylko czy jak kupujecie auto ze salonu też mu wszystko poprawiacie? skoro producent tak coś skonstruował to ma chodzić przecież nie kupujecie najtańszego kotła na rynku któremu można wybaczyć niedoróbki.

A propos postawiłeś na jakiejś gumie? ja w sobotę mam montaż i pewnie skombinuję jakąś gumę skoro warto żeby potem spać spokojnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki potrzebuje porady,jaki zawór 4D wybrać dla naszego kociołka?

Dojrzałem do wymiany 3D na 4D i zamierzam za 2 tyg wziąść się za przeróbkę.

Pospinam wszystkie powroty w 1 i zawór zamienie na 4D.

Będe mógł lepiej sterowac piecem.

Proszę o poradę jaki zawór jakiej firmy wybrać link mile widziany.

Nie chciałbym juz do tego wracać kupić, zamontować ,zapomnieć :)

 

Nie wiem czy Ci pomogę ale na tym forum ktoś chwalił Womix ja go kupiłem mosiężny 5/4 dzisiaj był instalator zobaczyć kocioł i spisać części jakie mu będą potrzebne i mówi, że jest dobry. Cena około 130-140zł są do niego siłowniki elektryczne ale nie zakupiłem na razie.

Edytowane przez mpepe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wątek RBR-a śledzę na bieżąco chociaż nie mam tego kotła.

Dużo osób na tym wątku zna się na instalacjach CO więc zwracam się do Was z prośbą od odpowiedz na pytanie które jest tutaj:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?221295-Zaw%C3%B3r-4-drogowy-problem-z-regulacj%C4%85&p=6232670#post6232670

Z góry dziękuje.

 

ps1.

Pozdrowienia dla Pana Wieśka Karoki.

ps2.

Dlaczego nie ma podglądu mojej sygnatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawia kto chce a kto nie zadawala się tym co dostał.Trzeba uczyć się od hobbystów i przyswajać co dobre a plewy odrzucać.:)

Od tego jest forum aby sobie stuningować swojego "mercedeska"

Zawsze jest jakieś rozwiązanie które warto zainstalować w swojej kotłowni.

Ja dziś w casto szamoty oglądałem :)

Z głośnością mi Wiesiek pomomaga.

A 4 D chce zamontowac dzięki forum inaczej żyłbym w nieświadomości i za 5 lat kocioł wymieniał.:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAA zapomniałem się pochwalić po niespełna 2 miesiącach od zamówienia ----dojechał---- :yes:

Jak na razie jest trochę ciemno na pełne oględziny ale fotorelacja na pewno będzie :-)

Pamiętaj do czego kociooł ma służyć i nie pitol o wkrętach,krzywych spawach itp tylko konkretnie napisz po zamontowaniu co i jak działa sam jestem ciekaw.

Ktos odpisze na moje pytanko jaki zawór 4 D najlepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę nie mogę zrozumieć idei spinania powrotów razem , możesz napisać dlaczego chcesz tak zrobić i co z średnicą wspólnego powrotu , przepływem ?

mam 100% podłogówki i zimny powrót ,zreszta sam luknij.Spiecię razem pozwoli mi jesli 4D nie wyrobi włączenie CWU+miesz które dogrzeje mi powrót.Wolałbym aby piec pociągnał więcej niz deklarowane 5 lat ,dlatego kombinuje do przodu.

Zresztą wiekszość nie moze się mylic :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę nie mogę zrozumieć idei spinania powrotów razem , możesz napisać dlaczego chcesz tak zrobić i co z średnicą wspólnego powrotu , przepływem ?

 

Odpowiem Ci tak jak mi odpowiedział dzisiaj instalator na to pytanie, "...nie rozumiem pomysłu rozdzielania powrotów na dwie mufy większość kotłów ma tylko jedną na powrocie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że są tu hobbiści bo szanuje i to bardzo ludzi z pasją Was również, tylko czy jak kupujecie auto ze salonu też mu wszystko poprawiacie? skoro producent tak coś skonstruował to ma chodzić przecież nie kupujecie najtańszego kotła na rynku któremu można wybaczyć niedoróbki.

A propos postawiłeś na jakiejś gumie? ja w sobotę mam montaż i pewnie skombinuję jakąś gumę skoro warto żeby potem spać spokojnie:)

 

Cy do tego można zaliczyć dywaniki, pokrowce na siedzenia lub alufelgi itp ? Chyba wielu takie zmiany robi chociaż nie na początku ale po pewnym czasie. Dlatego przed zakupem auta ludzie dużo pytają i czytają i są przygotowani na to co wzięli i nie kwękają zanim jeszcze w nim usiedli. Jeżeli coś im wcześniej nie pasuje kupują inne auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...