Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Trzeba było kupić pompkę ciepła od Arturo72 +10 do "estetyki" ;) Kocioł to kocioł , ja za niego zapłaciłem nie dla równych spawów , tylko dlatego że swoje waży , ma "troszkę" większą pojemność wodną niż konkurencja, ma też "troszkę" lepszą gwarancję , stoi w kotłowni ...

 

Dla wrażeń estetycznych powieszę sobie jaką ładną panią z fajnymi cyckami w kotłowni - oczywiście za zgodą małżonki ;)

 

Ja dla wrażej estetycznych nie muszę wieszać plakatów tylko patrzę na moją piękną żonkę :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pomoże ktoś w sprawie zaworu 4D.

Przeczytałem Twojego posta.

Nie wiem czy Cię usatysfakcjonuje moja odpowiedź do końca ale z tym zaworem jest tak, patrzycie na te magiczne cyferki :)

Powiem ci że to bardzo mylne, nie ma kręcenia w cyferkach, to są bardzo delikatne ruchy tym pokrętłem a różnica na zasilaniu bardzo duża.

Ja na starym pleszewiaku jak chciałem troszkę podnieść temp. za zaworem to łapałem pokrętło dosłownie w 4 palce obu dłoń i to nie było kręcenie a ledwo naciągnięcie z prawie niewyczuwalnym przekręceniem tego zaworu.

Kniazio też nim tak kręcił ostro i jajca wychodziły.

Nie miałem termometru za zaworem to ustawienie na "czuja" jaka rurka za zaworem to takie grzejniki, prymitywne ale dało radę.

Na początku jak skapowałem że trzeba jak z dziewczyną :) czyli delikatnie ( na początku ) to robiłem tak:

Puszczałem wszystko na kocioł, jak rurka za zaworem ta na instalację przestygła to wtedy dopiero leciutko puszczałem zaworem a paluchy drugiej ręki na rurce.

Po trochę aż uzyskałem to co chciałem na wyjściu.

Spróbuj to zobaczysz jakie są różnice. Prawie niezauważalny ruch w jakimś przedziale a jaka różnica na zasilaniu.

Pewnie trafił ci się taki jak mój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem kiedyś w tej firmie znaczy Afriso, tylko nie wiem czy w dzisiajszych czasach wciąż robią to w Niemczech, w tamtych czasach jedna z lepszych marek w armaturze chociaż nie tania. Za moich czasów polski oddział sprzedawał zawory o większych średnicach z ESBE jedynie zawory trójdrożne do CWU swojej produkcji mieli.

Dzięki Sławku za odp.juz mam 2 do wyboru :)

Mogę komu za drobne opylić mój 3d Afristo jakby chciał?Priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że są tu hobbiści bo szanuje i to bardzo ludzi z pasją Was również, tylko czy jak kupujecie auto ze salonu też mu wszystko poprawiacie? skoro producent tak coś skonstruował to ma chodzić

Jak kolega by przejeżdżał A4 to zapraszam na kawę i obejrzenie tych przeróbek u mnie.

Kocioł stoi jak go Pan Bóg a raczej producent sklecił do kupy.

Niema żadnych cegieł bo co do nich którzy dali się namówić to wiedzą jak to wygląda, to nie ten kocioł i nie ten palnik, tu niema miejsca na cegły, niema oringów sringów, korona tez na razie jak fabrycznie wklejono, wykorzystane dwa zasilania i dwa powroty, ( nie spinane ), nie ma dzióbków, węży ogrodowych ano innego ciul...wa.

Chodzi na uważanej przez jednych najgorszej dla drugich najlepszej przekładni Transtecno.

Nie mam już czasu ani chęci na jakieś pomysły racjonalizatorskie.

Także jeszcze raz zapraszam, wielu chłopaków stąd było u mnie i widzieli co jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem Twojego posta.

Nie wiem czy Cię usatysfakcjonuje moja odpowiedź do końca ale z tym zaworem jest tak, patrzycie na te magiczne cyferki :)

Powiem ci że to bardzo mylne, nie ma kręcenia w cyferkach, to są bardzo delikatne ruchy tym pokrętłem a różnica na zasilaniu bardzo duża.

Ja na starym pleszewiaku jak chciałem troszkę podnieść temp. za zaworem to łapałem pokrętło dosłownie w 4 palce obu dłoń i to nie było kręcenie a ledwo naciągnięcie z prawie niewyczuwalnym przekręceniem tego zaworu.

Kniazio też nim tak kręcił ostro i jajca wychodziły.

Nie miałem termometru za zaworem to ustawienie na "czuja" jaka rurka za zaworem to takie grzejniki, prymitywne ale dało radę.

Na początku jak skapowałem że trzeba jak z dziewczyną :) czyli delikatnie ( na początku ) to robiłem tak:

Puszczałem wszystko na kocioł, jak rurka za zaworem ta na instalację przestygła to wtedy dopiero leciutko puszczałem zaworem a paluchy drugiej ręki na rurce.

Po trochę aż uzyskałem to co chciałem na wyjściu.

Spróbuj to zobaczysz jakie są różnice. Prawie niezauważalny ruch w jakimś przedziale a jaka różnica na zasilaniu.

Pewnie trafił ci się taki jak mój :)

 

Dokładnie to samo mógłbym napisać o regulacji zaworu4D - u mnie reguluję nim temperaturę zasilania podłogówki - mam bardzo dokładny termometr za zaworem i rzeczywiście żeby skutecznie wyregulować temperaturę ruchy pokrętłem muszą być bardzo delikatne i najważniejsze- po każdym przestawieniu zaworu odczekać conajmniej kilka minut na ustabilizowanie się temperatury- obserwuję w tym czasie temp. powrotu na sterowniku i temperaturę wskazywaną przez termometr za zaworem . Na szczęście robię to tylko raz- dwa razy w roku przy bardzo dużych zmianach temp. zewnętrznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos postawiłeś na jakiejś gumie? ja w sobotę mam montaż i pewnie skombinuję jakąś gumę skoro warto żeby potem spać spokojnie:)

Nic nie podkładałem. Jedynie pod stopę pod zasobnikiem jakieś podkłady pod panele miałem pod ręką to podłożyłem. Ale jak tylko masz jakąś grubszą gumę lub filc to śmiało podkładaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio u siebie zauważyłem, że słyszę pracę podajnika (chrupanie) w pomieszczeniach sąsiadujących bezpośrednio z kominem, akurat dwie łazienki.

Myślę, że głównym powodem przenoszenia się tych dźwięków jest sztywne połączenie czopucha z kominem, tzn. rura poprzez redukcję chodzi do komina ceramicznego, a to wszystko na równo zasmarowane klejem do płytek. Ciekawe, czy jakby rura była owinięta samą wełną bez redukcji to by nie było słychać ? I czy to w ogóle bezpieczne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to samo mógłbym napisać o regulacji zaworu4D - u mnie reguluję nim temperaturę zasilania podłogówki - mam bardzo dokładny termometr za zaworem i rzeczywiście żeby skutecznie wyregulować temperaturę ruchy pokrętłem muszą być bardzo delikatne i najważniejsze- po każdym przestawieniu zaworu odczekać conajmniej kilka minut na ustabilizowanie się temperatury- obserwuję w tym czasie temp. powrotu na sterowniku i temperaturę wskazywaną przez termometr za zaworem . Na szczęście robię to tylko raz- dwa razy w roku przy bardzo dużych zmianach temp. zewnętrznych.

To na ile nastawiasz 4D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co z (klej) gwarancją komina ? Owiń rurę sznurem , tzn włóż rurę do elementu ceramicznego i nawijaj+wciskaj sznur między ceramikę i rurę.

 

No nie wiem, nie zastanawiałem się ;)

 

Rura jest fi 130mm, a komin fi 200mm, to trochę tego sznura wejdzie. Za to redukcja jest dość spasowana ale za to z takim kołnierzem, że nie będzie jak sznura wcisnąć.

 

Ech chyba zostawię jak jest, chociaż wiem, że zawleczka cała :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, nie zastanawiałem się ;)

 

Rura jest fi 130mm, a komin fi 200mm, to trochę tego sznura wejdzie. Za to redukcja jest dość spasowana ale za to z takim kołnierzem, że nie będzie jak sznura wcisnąć.

 

Ech chyba zostawię jak jest, chociaż wiem, że zawleczka cała :wink:

Poprzedni kociołek miał 150, ceramika 200, było uszczelnione 5 lat tylko wełną.

Teraz RBR 130/200 sznur.

Wielu osobom które ze mną rozmawiałem proponowałem takie połączenie, wydaje mi się że jest lepiej żeby było to połączenie bardziej elastyczne ( ceramika-żalastwo )

Jeśli ma być ładnie to zamiast redukcji można taki sznur czy wełnę maskownicą zasłonić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni kociołek miał 150, ceramika 200, było uszczelnione 5 lat tylko wełną.

Teraz RBR 130/200 sznur.

Wielu osobom które ze mną rozmawiałem proponowałem takie połączenie, wydaje mi się że jest lepiej żeby było to połączenie bardziej elastyczne ( ceramika-żalastwo )

Jeśli ma być ładnie to zamiast redukcji można taki sznur czy wełnę maskownicą zasłonić.

 

Ładnie nie musi być, tylko w miarę szczelnie ;)

Może kiedyś spróbuję z wełną, chyba że wcześniej wpadnę gdzieś przypadkiem na taki płaski sznur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...