Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak, jest głowica z kapilarą.

 

Też mam ten rozdzielacz, i też miałem połączony tak jak u Ciebie tzn. jedna pompa za drugą. Po miesiącu grzania przepieliśmy to bo coś podłogówka się nagrzać nie chciała. Teraz mam rozdzielacz wpięty zaraz za piecem (przed główną pompą), a pompa w rozdzielaczu wpięta do sterownika jako podłogowe ogrzewanie.

 

ps. Skąd miałeś tych fachowców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był dzisiaj hydraulik i jednak przyznał rację, zawór do przeróbki. Mam pytanie odnośnie pompy w roździelaczu podłogówki, rozdzielacz zasilany jest poprzez pompę CO, ale jak zachowuje się pompa rozdzielacza gdy pompa CO jest zatrzymana bo temp. na kaloryferach osiągneła temp. zadaną? Czy ta pompa ma co pompować gdy woda nie jest podawana do niej przez pompe CO? Nie wiem czy to dobrze rozumuje, ale chyba tak to jest w mojej instalacji.

 

Masz najprawdopodobniej taki sam rozdzielacz z pompą mieszającą jak mój. Twoje pytanie przypomina moją wcześniejszą walkę. Jeżeli masz osobną pompę na CO oraz drugą pompę na podłogówkę + trzecią zamontowaną w rozdzielaczu, to tą drugą możesz spokojnie wywalić. Pompa z mieszacza da radę mieszać i jednocześnie zaciągać wodę z zasilania. Pewnie masz też termostat z kapilarą przyczepioną do jednej z belek. Wszystko wtedy będzie działać jak powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz najprawdopodobniej taki sam rozdzielacz z pompą mieszającą jak mój. Twoje pytanie przypomina moją wcześniejszą walkę. Jeżeli masz osobną pompę na CO oraz drugą pompę na podłogówkę + trzecią zamontowaną w rozdzielaczu, to tą drugą możesz spokojnie wywalić. Pompa z mieszacza da radę mieszać i jednocześnie zaciągać wodę z zasilania. Pewnie masz też termostat z kapilarą przyczepioną do jednej z belek. Wszystko wtedy będzie działać jak powinno.

Dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz najprawdopodobniej taki sam rozdzielacz z pompą mieszającą jak mój. Twoje pytanie przypomina moją wcześniejszą walkę. Jeżeli masz osobną pompę na CO oraz drugą pompę na podłogówkę + trzecią zamontowaną w rozdzielaczu, to tą drugą możesz spokojnie wywalić. Pompa z mieszacza da radę mieszać i jednocześnie zaciągać wodę z zasilania. Pewnie masz też termostat z kapilarą przyczepioną do jednej z belek. Wszystko wtedy będzie działać jak powinno.

 

To jest oczywiste i takich rzeczy chyba żaden insztalator by nie robił.

Jednak zdaje się że pompa CO tutaj zasila kaloryfery + rozdzielacz do podłogówki na którym jest zawór term. oraz pompa. A kapilara mierzy wodę wymieszaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest oczywiste i takich rzeczy chyba żaden insztalator by nie robił.

Jednak zdaje się że pompa CO tutaj zasila kaloryfery + rozdzielacz do podłogówki na którym jest zawór term. oraz pompa. A kapilara mierzy wodę wymieszaną.

Tak to z jego opisu wygląda. Skąd tu się komuś wzięło aż 20 litrów wody w pętli z pexem 16 mm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest oczywiste i takich rzeczy chyba żaden insztalator by nie robił.

Jednak zdaje się że pompa CO tutaj zasila kaloryfery + rozdzielacz do podłogówki na którym jest zawór term. oraz pompa. A kapilara mierzy wodę wymieszaną.

Jeżeli by tak było to jest błąd, bo nie miałby wtedy możliwości osobnego sterowania grzejnikami. Jeżeli jednak tak ma, to musi ją przełożyć na obwód zasilania tylko grzejników. Kurcze, on ma te samy problemy przez które i ja się męczyłem, czyżby ten sam beznadziejny instalator...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze raz to wyliczenie. Rurka PEX ma raczej średnice zewnętrzną 16mm a nie przekrój 16mm2.

Przy Fi zew = 16 mm i grubości ścianek 2mm - objętość 100mb rurki to trochę więcej wody.

 

Nie ma co sprawdzać, matematyka jest jedna. Walec o podstawie koła i wysokości 100 m.

Średnica wewn. 12 mm

 

Objętość słupa wody w takim odcinku rury: ok. 11.31 litra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigmaz01 tez ogrzewa ponad 300 metrowa hacjende siedemnastka z buforem. To akurat widzialem na wlasne oczy. Przy okazji zapytam fachowca: jak mam odroznic Wesola od Retopala? Pytanie moze wydawac sie smieszne, ale latem kupilem po tonie kazdego w takich samych workach. Przyklejone kartki gdzies "wywialo"...:confused:

Dla mnie to czarne i to czarne...

A masz to osobno złożone i tylko nie wiesz które jest które czy jak leci? Retopal powinien być bardziej czarny, bardziej kruchy, drobniejszy. Trafiają się złote przerosty. Wesoła bardziej w grafit, błyszcząca, twarda, bez przerostów. Jak masz osobno zsayp worak i zapal ze sporym nadmuchem. Wesoła spali się na pył, zostawi trochę koksu. Retopal zrobi spieki żużlowe. Płomień z Wesołej będzie inny - dość wysoki ale nad samym palnikiem jakby lekko w błękit wpada. Z Retopalu żółty, duży ogień ma się robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flutebox, Ekoret nie ma w tym roku cech charakterystycznych. Mieszają co się da. Zamiast Kazimierza już nawet o dosypywaniu ruska czy Janiny słyszałem. Zamiast Wesołej zdarza się że dają Wieczorek. Jest co się trafi. A Pieklorz w tym roku tylko z Piekar. Dość gruby, raczej śladowe ilości ziarna poniżej 10mm. Twardy, błyszczący, raczej bardzo ciemno grafitowy niż smoliście czarny. Regularny kształt ziaren - raczej nie powinno być śledzi ( długie a chude - taki jest np. ten nibyekogroszek ze Silesii, trzyma wymiar w obwodzie ale długi to i na 5 cm się zdarzy ) Pali się pięknym żółtym płomieniem, nie smoli, nie spieka, nie daje koksu. Bardzo długo trzyma żar, podniesie się nawet po kilku godzinach postoju ( jak np. prądu braknie ). Jak popatrzysz na żar po zatrzymaniu dmuchawy, masz widzieć każdy żarzący się węgielek osobno. Ma w zasadzie tylko jedną wadę - na kopalni kosztuje 715 PLN luzem. I trzeba za nim odstać minimum tydzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w RBR-11 trzeba wsiąść też pod uwagę jak ktoś to wcześniej opisał "wykastrowana 17" że z pełną mocą ile uleci w komin (u mnie podejrzewam że przy niepełnej mocy spaliny dochodziły do 250*C).

Dobra, to powiedz jak inni radzą sobie z budową kotłów o niższej mocy ?

Równie dobrze można użyć sformułowania że 17-tka to wykastrowana 23-ka a 23-ka to wykastrowana 35-tka itd, itd.

Skąd wiesz jaka była wtedy moc kotła, ja nie wiem.

Nie piszcie głupot chociaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...