Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

No tylko za tą samą cenę masz węgiel kamienny chociażby wspomniany retopal czy ekofins o wartości opałowej 25J tylko, że luzem ale do bigbaga można wpakować ja mam okienko w kotłowni więc nie będę z tym miał problemu zrobię tylko jakieś korytko z desek.

 

 

Ja na razie nie mam warunków składowania aby kupić węgiel luzem, po za tym mam do wyboru albo najtańszy brunatny za 650/t z obi lub najtańszy na składzie kamienny po 780/t + 60zł workowanie. Na razie bawię się ustawieniami i porównuje historie palenia różnymi węglami i przy RBR-11KW i jej wykastrowanej półce lepsze rezultaty uzyskuje się przy gorszym opale, bo na lepszym węglu przy nawet delikatnym dmuchania temperatury przekraczają 250C, a przy brunatnym ciężko wyciągnąć powyżej 200C (nie liczyłem jeszcze jak się to ma do kosztów, ale jak w komin idzie 250C to za bardzo nie dobrze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Te wszystkie brunatne opisywane jako 21-24 MJ, a nawet spotkałem się z "ciepło spalania 25 MJ" to Komorany - ile są faktycznie warte opisałem w wątku pod linkiem w stopce.

 

O innych gatunkach też warto poczytać i po upewnieniu się, że to na pewno oferują w Waszej okolicy podstawiając cenę za tonę uzyska się cenę za MJ i w ten sposób można zrobić własny ranking węgla.

 

Domyślam się, że te polskie 30.000MJ to też jest tylko w skarajnych przypadkach osiągnięte z jakiejś najlepszej ściany. Przebadają w laboratorium przy odpowiednich warunkach i jazda wyjdzie raz za milion 30.000. A reszta idzie jak leci z prawdopodobieństwem 30.000MJ. Jakieś kilka miesięcy temu w tv mówili, że najlepszy nasz węgiel idzie na zachód a nam zostają ochłapy plus sprowadzamy z Czech i rusków. To, że sprowadzamy to było dla mnie oczywiste ale, że wysyłamy najlepszy...

Edytowane przez mpepe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie nie mam warunków składowania aby kupić węgiel luzem, po za tym mam do wyboru albo najtańszy brunatny za 650/t z obi lub najtańszy na składzie kamienny po 780/t + 60zł workowanie. Na razie bawię się ustawieniami i porównuje historie palenia różnymi węglami i przy RBR-11KW i jej wykastrowanej półce lepsze rezultaty uzyskuje się przy gorszym opale, bo na lepszym węglu przy nawet delikatnym dmuchania temperatury przekraczają 250C, a przy brunatnym ciężko wyciągnąć powyżej 200C (nie liczyłem jeszcze jak się to ma do kosztów, ale jak w komin idzie 250C to za bardzo nie dobrze).

 

Skoro temp spalin jest wyższa na lepszym węglu to chyba znaczy, że kocioł wyprodukował więcej energii i więcej zostanie jej przekazane do wody przez płaszcz a to chyba dobrze. A co do wysokiej temp to dziwne ja mam max 130 i to jak dobrze przyłożę zazwyczaj to około 100 w twoim przypadku założyłbym takie urządzenie do odzysku ciepła ze spalin na allegro kiedyś widziałem zakłada się pomiedzy czopuchem a kominen na rurę odprowadzającą spaliny jest w niej mały wentylator który odzyskuje część ciepła ze spalin. Ja chciałem to założyć do ogrzania jednego pomieszczenia ale niestety moja temp spalin mi nie pozwala jeszcze bardziej ich schładzać

images.jpg

Edytowane przez mpepe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro temp spalin jest wyższa to znaczy że kocioł wyprodukował więcej energii i więcej zostanie jej przekazane do wody przez płaszcz a to chyba dobrze. A co do wysokiej temp to dziwne ja mam max 130 i to jak dobrze przyłożę zazwyczaj to około 100 w twoim przypadku założyłbym takie urządzenie do odzysku ciepła ze spalin na allegro kiedyś widziałem zakłada się pomiedzy czopuchem a kominen na rurę odprowadzającą jest w niej mały wentylator i pobiera część ciepła ze spalin. Ja chciałem to założyć do ogrzania jednego pomieszczenia ale niestety moja temp spalin mi nie pozwala jeszcze bardziej ich schładzać

[ATTACH=CONFIG]229269[/ATTACH]

Może lepiej się zastanowić czemu występuje taka tmp. ? Ja mam u siebie teraz w granicach 120-200 i po miesiącu palnie już wiem czemu taką mam, pytanie tylko jaka tmp jest odpowiednia bo z czytania tego wątku to widzę że nikt nie wie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej się zastanowić czemu występuje taka tmp. ? Ja mam u siebie teraz w granicach 120-200 i po miesiącu palnie już wiem czemu taką mam, pytanie tylko jaka tmp jest odpowiednia bo z czytania tego wątku to widzę że nikt nie wie ;)

 

masz 11KW? bo Maher ma 11 i twierdzi, że to wina tego, że jest "wykastrowana"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!
Może lepiej się zastanowić czemu występuje taka tmp. ? Ja mam u siebie teraz w granicach 120-200 i po miesiącu palnie już wiem czemu taką mam, pytanie tylko jaka tmp jest odpowiednia bo z czytania tego wątku to widzę że nikt nie wie ;)

 

Hej,napisz proszę cyt: "już wiem czemu taką mam".Do jakich wniosków doszedłeś?Masz 11kw,ceramika czy bez?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam 11kw i zobacz że wielu ma tmp max 120C czynników może być wiele mogę klika z nich wymienić np:

- jakość węgla

- ilość ogrzewanej wody w CO

- cug w kominie

- moc dmuchawy

- kocioł zasmarkany sadzą

Ja przy samym zakręceniu kilku grzejników i przeczyszczaniu kotła miałem tmp 80-140 a mam jeszcze gówniany węgiel bo dmucham 47%(a płomień nie dorównuje innym przy nadmuchu 38 ) jak dla testów zmienilem na 40 tmp spalin spadła mi okolo 20C i jak pisałem wcześniej marzy mi się regulator ciągu w kominie, ale na razie nie mam kaski na pierdoły wtedy sądzę że wyrównał bym tmp do innych

Jak by co że nie kłamie to ja: https://remote.esterownik.pl:8080/device/3579/

 

edit,

mam bez ceramiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie nie mam warunków składowania aby kupić węgiel luzem, po za tym mam do wyboru albo najtańszy brunatny za 650/t z obi lub najtańszy na składzie kamienny po 780/t + 60zł workowanie. Na razie bawię się ustawieniami i porównuje historie palenia różnymi węglami i przy RBR-11KW i jej wykastrowanej półce lepsze rezultaty uzyskuje się przy gorszym opale, bo na lepszym węglu przy nawet delikatnym dmuchania temperatury przekraczają 250C, a przy brunatnym ciężko wyciągnąć powyżej 200C (nie liczyłem jeszcze jak się to ma do kosztów, ale jak w komin idzie 250C to za bardzo nie dobrze).

 

Ja mam 11 kW i 250 oC jeszcze nie widziałem u siebie, nawet przy rozpalaniu od zera.

 

Jak masz bez ceramiki sprawdź kierownicę spalin, czy dobrze przylega.

 

Podwyższona temperatura spalin, świadczy o zabrudzeniu wymiennika. Ale o 20-30 oC, a nie o 100 oC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to akurat nieprawda, czy też gówno prowda.

 

 

 

 

NIE dobrze.

 

 

Obaj macie rację,

bo np. jeśli kocioł pracuje z jakąś tam stałą mocą i nagle temperatura spalin wzrasta, to oznacza brudny wymiennik i mniej energii "zostaje przekazane do wody",

ale np. innym razem zwiększamy moc palnika, podnosząc nadmuch i podawanie, wtedy temperatura spalin rośnie i jednocześnie więcej energii "zostaje przekazane do wody"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 11 kW i 250 oC jeszcze nie widziałem u siebie, nawet przy rozpalaniu od zera.

 

Jak masz bez ceramiki sprawdź kierownicę spalin, czy dobrze przylega.

 

Podwyższona temperatura spalin, świadczy o zabrudzeniu wymiennika. Ale o 20-30 oC, a nie o 100 oC ;)

 

Kierownice sprawdzałem i jest OK, z resztą jak ją ruszę to czuć ciąg w piecu. Piec też wyczyszczony. Prędzej przyczyną jest krótki obieg spalin i duża chwilowa moc potrzebna do dostarczenia w domu. Staram się zresztą ograniczyć chwilowe moce, aby wszystkie pompy nie włączyły się równocześnie, fajną funkcją jest np. priorytet CWU (w starym piecu używałem tej funkcji dla jej znaczenia, a nie aby ograniczyć chwilowe zapotrzebowanie na ciepło), tak samo jak cykliczne włączenie pompy podłogowej aby za bardzo nie wychłodzić wody w podłodzę.

Zresztą sterownik od początku jest podłączony do neta i może coś doradzicie co można jeszcze zmienić.

 

https://remote.esterownik.pl:8080/device/3439/

 

Tak też się zastanawiam czy może jak u mnie przekładnia obracała się w przeciwną stronę to może kocioł też jest coś nie tak poskładany, jakieś blachy są włożone odwrotnie.

Edytowane przez Maher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że te polskie 30.000MJ to też jest tylko w skarajnych przypadkach osiągnięte z jakiejś najlepszej ściany, w danym miesiącu się coś uda złapać lepszego. Przebadają w laboratorium przy odpowiednich warunkach i jazda. A reszta idzie jak leci z podobno 30.000MJ. Jakiś kilka miesięcy temu w tv mówili że najlepszy węngiel idzie na zachód a my sprowadzamy z Czech i rusków. To, że sprowadzamy to jest oczywiste ale, że wysyłamy najlepszy...

To nie jest tak jak piszesz.Pokład może mieć 10km/dł. 10km/szer. i 4m/h jest pocięty na kawałki i to są tzw pola(ściany) może ona mieć 4m/h 200m/szer i np 1500m/dł i to jest ściana zazwyczaj w jednolitym pokładzie,czas wydobycia z jednej ściany ok 1-1,5roku w zależności od warunków stropowych,resztę sobie policz ile można wybierać jeden pokład z mała różnica,mianowicie jeżeli kopalnie są od siebie ok 10km to wtedy długość pokładu zmniejszasz o połowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to akurat nieprawda, czy też gówno prowda.

 

 

 

 

NIE dobrze.

 

Uzasadnij to swoje "gów.... prawda"

 

dla mnie jest oczywiste, że skoro węgiel o wyższej wartości opałowej to i więcej energii od niego uzyskam a to tylko na plus

Edytowane przez mpepe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak jak piszesz.Pokład może mieć 10km/dł. 10km/szer. i 4m/h jest pocięty na kawałki i to są tzw pola(ściany) może ona mieć 4m/h 200m/szer i np 1500m/dł i to jest ściana zazwyczaj w jednolitym pokładzie,czas wydobycia z jednej ściany ok 1-1,5roku w zależności od warunków stropowych,resztę sobie policz ile można wybierać jeden pokład z mała różnica,mianowicie jeżeli kopalnie są od siebie ok 10km to wtedy długość pokładu zmniejszasz o połowę.

 

Masz jakieś wiarygodne dane z badań różnych eko-groszków? może za bardzo sceptycznie podchodzę do tematów ale nie chce mi się wierzyć że producenci czy sprzedawcy węgla nie oszukują. Znajomy zakupił ekoret jeden w lipcu drugi w listopadzie po otworzeniu obydwóch worków to byś zobaczył te węgle jeden szary drugi czarny, jeden wielki drugi drobny. A obydwa ekorety. Tak że jestem przekonany że to wartości podawane przez producenta są tylko pobożnymi życzeniami

Edytowane przez mpepe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!
Obaj macie rację, ...

ale np. innym razem zwiększamy moc palnika, podnosząc nadmuch i podawanie, wtedy temperatura spalin rośnie i jednocześnie więcej energii "zostaje przekazane do wody"

 

I własnie dlatego Ci którzy pracują z małą,lub bardzo małą mocą w tym kotle (przyp.RBR 11kW) nie doświadczyli zjawiska spalin rzędu 150-200deg..i oby tego nie doświadczyli.Ale jak potrzeba popracować z mocą 1:6 lub nawet 1:7 i dmuchnąć mocniej...wtedy wszystko jest jasne.To ,że kocioł został "wykastrowany" z jednej półki to już wiem(trochę za późno ale..) i jest to jasne,ale to że producent nie zastosował żadnego zawirowywacza na krótszej ,znacznie krótszej po "kastracji" ścieżce spalin ....jest co najmniej dziwne i niezrozumiałe.

Albo,patrząc z drugiej strony,producent pomyślał tak.Skoro ktos kupuje 11kW to pewnie aż tyle nie potrzebuje.Poleci z mała mocą i będzie ok.

A tu znalazł się jakiś Novy! co z palnika 17kW w kotle 11kW chce zrobić użytek.I co? I okazuje się,że "wykastrować" 17kW to nie to co zaprojektować od nowa 11kW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I własnie dlatego Ci którzy pracują z małą,lub bardzo małą mocą w tym kotle (przyp.RBR 11kW) nie doświadczyli zjawiska spalin rzędu 150-200deg..i oby tego nie doświadczyli.Ale jak potrzeba popracować z mocą 1:6 lub nawet 1:7 i dmuchnąć mocniej...wtedy wszystko jest jasne.To ,że kocioł został "wykastrowany" z jednej półki to już wiem(trochę za późno ale..) i jest to jasne,ale to że producent nie zastosował żadnego zawirowywacza na krótszej ,znacznie krótszej po "kastracji" ścieżce spalin ....jest co najmniej dziwne i niezrozumiałe.

Albo,patrząc z drugiej strony,producent pomyślał tak.Skoro ktos kupuje 11kW to pewnie aż tyle nie potrzebuje.Poleci z mała mocą i będzie ok.

A tu znalazł się jakiś Novy! co z palnika 17kW w kotle 11kW chce zrobić użytek.I co? I okazuje się,że "wykastrować" 17kW to nie to co zaprojektować od nowa 11kW ;)

 

Novy, pomyśl trochę.

 

Po "wykastrowaniu" 17-stki, wstawiono w miejsce półki wodnej, "suchą półkę", tzn. kawał blachy która nie ma odbierać ciepła ze spalin, tylko właśnie wydłużyć ich drogę, a raczej zachować podobną w stosunku do 17-stki. Bo oprócz półki, ciepło ze spalin odbiera również płaszcz po bokach kotła.

 

Oczywiście w 11 kW, powierzchnia płaszcza jest mniejsza niż w 17 kW, ale to chyba jest logiczne. Wynika to z ogólnych gabarytów, m.in. wysokości kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś wiarygodne dane z badań różnych eko-groszków? może za bardzo sceptycznie podchodzę do tematów ale nie chce mi się wierzyć że producenci czy sprzedawcy węgla nie oszukują. Znajomy zakupił ekoret jeden w lipcu drugi w listopadzie po otworzeniu obydwóch worków to byś zobaczył te węgle jeden szary drugi czarny, jeden wielki drugi drobny. A obydwa ekorety. Tak że jestem przekonany że to wartości podawane przez producenta są tylko pobożnymi życzeniami

Ja odniosłem się do info odnosnie ściany i czasu jej wydobywania,ogólnie średnio w zależności od długości 1 ściany z tego samego pokładu to ok 1 roku (średnio!!!)

To co robią na składach każdy wie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Novy, pomyśl trochę.

 

Po "wykastrowaniu" 17-stki, wstawiono w miejsce półki wodnej, "suchą półkę", tzn. kawał blachy która nie ma odbierać ciepła ze spalin, tylko właśnie wydłużyć ich drogę, a raczej zachować podobną w stosunku do 17-stki. Bo oprócz półki, ciepło ze spalin odbiera również płaszcz po bokach kotła.

 

Oczywiście w 11 kW, powierzchnia płaszcza jest mniejsza niż w 17 kW, ale to chyba jest logiczne. Wynika to z ogólnych gabarytów, m.in. wysokości kotła.

I wszystko na ten temat.

Kolega Andrzej nawet prowadził wywód na ten temat w tym wątku.

Ta blacha nie jest tam po to żeby utrzymać wagę kotła.

Już pisałem że tak samo mozna pisac o kastracji w innych kotłach: 11-tka to wykastrowana 17-tka, 17-tka to wykastrowana 23-tka itd, trzymając się takiego toku myślenia.

Jak ktoś ma lepszy pomysł jak zejść z mocą kotła nie zmniejszając powierzchni wymiennika to słucham.

Po co robić takie wielkie kotły i takie malutkie ?

Robić jednakowe, bo po co tyle kombinować w rozmiarach i wymiennikach.

A gdzie to pisze że 150 czy 200 to dużo ?

Ile to jest dużo a ile mało ?

Ile powinno być ?

To tak jak na forum nie wiem dlaczego się utarło i weszło w jakąś regułe że nadmuch dla 8kW ma być od 36 do 39 ?

Żadna reguła.

Teraz znowu ktoś próbuje ustalić inną regułę co do spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...