Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Widzę ,że kolega znalazł wreszcie "kumpli" aby pogadać.Wpisy w dzienniku budowy bez zainteresowania i odzewu,zresztą się nie dziwię,chata w szczerym polu,projekt lata 90-te,ale o gustach się nie dyskutuje.Nikgo nie za bardzo to ciekawi,nie ma z kim pogadać,no to sru na wątek o kotłach,i już jest gorąco.

Daj pokój kolego,jak kupisz RBR-a to pogadamy.Póki co, buduj dalej.Każdy tu ,jest świadomy co i dlaczego zakupił.

 

To jak z tą świadomością ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pytanie. Czy Wasze kociołki też tak szybko zarastają pyłem i sadzą? U mnie normalnie masakra. Czyszczę kocioł co 4-ry dni. Po wyczyszczeniu (skrobakiem ) temperatura spalin spada o 20oC, a kocioł dużo szybciej łapie temperaturę. Nawet już za radą kolegi NOVY przeszedłem na spalanie dwustanowe, niby płomień ładny, zero dymu lub jakiś mikro-dymek, a kocioł zarasta w zbyt szybkim tempie. Ciąg kominowy dobry (komin 11mb). Węgiel jakiś szajsowaty - Bartex pseudo Pieklorz z Bobrka. Groszek spala się ładnie, niemal zero niedopałków, tylko to zarastanie kotła - i cała komora spalania czarna jak smoła, wymiennik także czarny. Chyba kocioł pragnie ceramiki. :) Edytowane przez mark3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!
Pytanie. Czy Wasze kociołki też tak szybko zarastają pyłem i sadzą? U mnie normalnie masakra. Czyszczę kocioł co 4-ry dni. Po wyczyszczeniu (skrobakiem ) temperatura spalin spada o 20oC, a kocioł dużo szybciej łapie temperaturę. Nawet już za radą kolegi NOVY przeszedłem na spalanie dwustanowe, niby płomień ładny, zero dymu lub jakiś mikro-dymek, a kocioł zarasta w zbyt szybkim tempie. Ciąg kominowy dobry (komin 11mb). Węgiel jakiś szajsowaty - Bartex pseudo Pieklorz z Bobrka. Groszek spala się ładnie, niemal zero niedopałków, tylko to zarastanie kotła - i cała komora spalania czarna jak smoła, wymiennik także czarny. Chyba kocioł pragnie ceramiki. :)

Zwiększ nadmuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększ nadmuch.

 

To mi zaczyna się zapadać żar na palniku , a zwiększenie czasu podawania znowu powoduje konieczność zwiększenia nadmuchu i koło się zamyka.

Przydałaby się połówka % w dmuchaniu lub muszę kupić przesłonę na dmuchawkę.

Zwiększyłem o 1% i zmniejszyłem czas przerwy o 1s. Zobaczę rano co będzie na palniku.

Edytowane przez mark3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!

Zwiększyłem o 1% i zmniejszyłem czas przerwy o 1s. Zobaczę rano co będzie na palniku.

Tak się nie robi.regulujesz jeden parametr.To ,że po zwiększeniu nadmuchu zapadł się kopczyk to normalne. Trochę potrwa zanim kocioł "przyzwyczai" się do nowych warunków spalania.Daj mu czas,tak z 2h.Kopiec ma być zawsze taki sam,nie może maleć ani rosnąć,ale na taką reakcję trzeba czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że ktoś czyści temat, ale przez to nie potrafię znaleźć gdzie skończyłem czytać temat. Ponad 80% miałem za sobą i teraz już odpuszczam bo szkoda czasu na szukanie tym bardziej, że im dalej tym mniej rzeczowych porad tylko dyskusja nie na temat.

 

Wracając do RBRa to chciałbym się zapytać na co zwrócić uwagę przy pierwszym odpalaniu kotła? Na dniach (w przyszłym tygodniu) mi go przywiozą i potem max 2 tygodnie będę czekał na jego podłączenie do instalacji. Chciałbym od razu ale nie wiem jak mój instalator z czasem wyrobi. Jakbym miał sprzęt odpowiedni to chyba sam dałbym radę, ale bez tego nie ma co nawet zaczynać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że ktoś czyści temat, ale przez to nie potrafię znaleźć gdzie skończyłem czytać temat. Ponad 80% miałem za sobą i teraz już odpuszczam bo szkoda czasu na szukanie tym bardziej, że im dalej tym mniej rzeczowych porad tylko dyskusja nie na temat.

 

Wracając do RBRa to chciałbym się zapytać na co zwrócić uwagę przy pierwszym odpalaniu kotła? Na dniach (w przyszłym tygodniu) mi go przywiozą i potem max 2 tygodnie będę czekał na jego podłączenie do instalacji. Chciałbym od razu ale nie wiem jak mój instalator z czasem wyrobi. Jakbym miał sprzęt odpowiedni to chyba sam dałbym radę, ale bez tego nie ma co nawet zaczynać.

 

Ustaw 55deg na kotle i powoli puszczaj na instalacje.Dla pompy CO kup sobie (ok 10zł) kabel ze wzmacniacza komp i wepnij pompę CO na sztywno w gniazdko.Efekt taki,że równomiernie będzie wygrzewać wodę w instalacji.Zawsze tak uruchamiam nową instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do CO mam zamiar kupić pompę energooszczędną z autoadapt (na 95% będzie to wilo stratos 25/60, bo instalacja otwarta i w przyszłości ma być piętro) i raczej na starcie z gniazdka pójdzie, a potem pod sterownik podłączę bo 1 stycznia wyjeżdżam za granicę (znowu:() i chciałbym mieć możliwość sterowania wszystkim.

Co do kabla to jedna uwaga, jest to kabel do zasilacza, a nie wzmacniacza. Lubię się czepiać szczegółów, więc się przyzwyczajajcie, bo już taki jestem:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że ktoś czyści temat, ale przez to nie potrafię znaleźć gdzie skończyłem czytać temat. Ponad 80% miałem za sobą i teraz już odpuszczam bo szkoda czasu na szukanie tym bardziej, że im dalej tym mniej rzeczowych porad tylko dyskusja nie na temat.

 

Wracając do RBRa to chciałbym się zapytać na co zwrócić uwagę przy pierwszym odpalaniu kotła? Na dniach (w przyszłym tygodniu) mi go przywiozą i potem max 2 tygodnie będę czekał na jego podłączenie do instalacji. Chciałbym od razu ale nie wiem jak mój instalator z czasem wyrobi. Jakbym miał sprzęt odpowiedni to chyba sam dałbym radę, ale bez tego nie ma co nawet zaczynać.

 

jeśli jesteś wyczulony na 'przeszkadzajki' to zawczasu zadbaj o wyciszenie kotła:

stawiaj na gumowych podkładkach (np. z pasów transmisyjnych )

dołożyłbym uszczelkę ( może sznur ) między koszem a korpusem palnika

jest też patent z oringami między silnikiem, a przekładnią ( chyba fi70 )

 

Dodatkowo uszczelnienie korony palnika.

 

Przygotuj sobie kable pod czujniki, pompy, 230V dla sterownika.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze dopowiem że niektóre gminy dopłacają do wymiany kotłów weglowych na ekologiczne - weglowe - i Tu można dostać do 50% ceny kotła z powrotem

 

I warunkiem takiej dopłaty jest właśnie CERRTYFIKAT ekologiczny lub równoważny

To już pisałem nie raz ,że tylko do dopłat jest certyfikat potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...