Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Nie wiem dlaczego tak narzekacie na ceramikę w kotle ,szamot pozwala na prawidłowe spalanie paliwa na niskich mocach ,akumulując ciepło utrzymuje "w gotowości" komorę spalania do dalszej pracy w odpowiednich warunkach temperaturowych .

Tak, do ciągłej pracy i małych rozbiorów cwu, jest jak najbardziej OK, ale nie do do nagłych poborów CWU czy do dużych poborów wody na CO, np otwacia kilku zaworów termostatycznych, czy włączenia podłogówki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie jest aż tak źle z tym paleniem. Gdyby nie ta pieprz....a sadza to byłoby całkiem dobrze. Dzisiaj podniosłem dmuchawkę do 44% i skróciłem czas przerwy do 33s - tryb pracy manual. Obojetne jaki system pracy wybiorę i tak sadza mnie nie opuszcza i oczywiście kocioł zbyt szybko zarasta. Do komina nawet nie zaglądam. :( , bo strach się bać zaglądnąć. :D

 

A pomyślałeś że po osiągnięciu zadanej ,wyłączeniu przez sterownik dmuchawy ,odcinasz tlen palącemu się w pełnym biegu palenisku z węglem.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest aż tak źle z tym paleniem. Gdyby nie ta pieprz....a sadza to byłoby całkiem dobrze. Dzisiaj podniosłem dmuchawkę do 44% i skróciłem czas przerwy do 33s - tryb pracy manual. Obojetne jaki system pracy wybiorę i tak sadza mnie nie opuszcza i oczywiście kocioł zbyt szybko zarasta. Do komina nawet nie zaglądam. :( , bo strach się bać zaglądnąć. :D

 

jak chcesz się pozbyć sadzy to po jaką cholerę podnosząc nadmuch skracasz przerwe?

przecież to niewiele zmienia

aby zwiększyć ilość tlenu potrzebnego do prawidłowego przebiegu procesu należy albo podnieść nadmuch albo WYDŁUŻYĆ przerwę

Twoim manewrem nie zmieniłeś zbyt wiele a na pewno nie we właściwym kierunku

reguluj tylko wiatr(do góry) lub tylko przerwę(wydłużaj)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, do ciągłej pracy i małych rozbiorów cwu, jest jak najbardziej OK, ale nie do do nagłych poborów CWU czy do dużych poborów wody na CO, np otwacia kilku zaworów termostatycznych, czy włączenia podłogówki...

A w czym tobie ona przeszkadza ,ceramika rozgrzewa się do pewnej temperatury i to wszystko ,na większych mocach nic się nie zmienia ,to że "widzisz" przy większym rozbiorze wyższą temperaturę spalin ,to wina wymiennika że nie jest z gumy i na większych mocach nie zwiększa swojej powierzchni wymiany ciepła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także z Tobą się nie zgodzę.

To że po wyłączeniu dmuchawy temperatura wody w wymienniku kotła nadal rośnie, wcale nie oznacza, że jest to zasługa ceramiki.

 

Cegła

Ciepło właściwe 850 J/(kg*K)

Gęstość 1400 kg/m3

Pojemność cieplna 1 190 000 J/(m3*K)

 

Stal

Ciepło właściwe 449 J/(kg*K)

Gęstość 7875 kg/m3

Pojemność cieplna 3 535 875 J/(m3*K)

 

Woda

Ciepło właściwe 4 190 J/(kg*K)

Gęstość 998 kg/m3

Pojemność cieplna 4 181 620 J/(m3*K)

Z tych trzech materiałów wodę i stal moża wykluczyć wiec pozostaje "cegła" a ciepło właściwe tej cegły szamotowej to nie jak kolega pisze 850 tylko ok 1300 . http://wipos.p.lodz.pl/baza/03-02.html. Poza tym sytuacja którą opisuje nie jest teoretyczna tylko praktyczna. We wrześniu jak był mały odbiór ciepła to potrafiło i o 10 st przebić

Edytowane przez taival
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nie było by tak, że gdyby sadze powstawały tylko od tego to wypaliły by się po przejściu w tryb grzania?

Na pewno częściowo się mogą wypalać, tam gdzie płomień sięga ale do ich spalania potrzebny jest tlen. Powietrze ,które przeważnie dociera to tylko mieszanina spalin i azot ,ponieważ przebiegający proces w palenisku zubożył powietrze w tlen ,(dmuchawa tłoczy powietrze przez ogień ). Następne wyłączenie procesu (odcięcie dmuchawy) dokłada nową porcję sadzy itd.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego tak narzekacie na ceramikę w kotle ,szamot pozwala na prawidłowe spalanie paliwa na niskich mocach ,akumulując ciepło utrzymuje "w gotowości" komorę spalania do dalszej pracy w odpowiednich warunkach temperaturowych .Po przejściu z podtrzymania w stan pracy ,komora spalania szybciej osiąga odpowiednią temperaturę do prawidłowego spalania dopalania paliwa .

 

Ja na ceramikę wcale nie narzekam. Jej największy plus jak dla mnie to ZERO sadzy. A do palenia z nią trzeba po prostu inaczej podejśc. Wydaje mi się, że nie lubi ona zbyt dużych mocy bo wtedy dużo ucieka w komin. Przy stałym odbiorze natomiast lub wolniejszym nagrzewaniu działa wyśmienicie. Nie wspomnę o trybie lato bo to już cud miód i orzeszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz się pozbyć sadzy to po jaką cholerę podnosząc nadmuch skracasz przerwe?

przecież to niewiele zmienia

aby zwiększyć ilość tlenu potrzebnego do prawidłowego przebiegu procesu należy albo podnieść nadmuch albo WYDŁUŻYĆ przerwę

Twoim manewrem nie zmieniłeś zbyt wiele a na pewno nie we właściwym kierunku

reguluj tylko wiatr(do góry) lub tylko przerwę(wydłużaj)

 

Może i dobrze radzisz, ale nie do końca. Pozostawienie przerwy na nie zmienionym poziomie czyli 37s i podniesieniu nadmuchu o 1% wypala dziurę na palniku w czasie grzania, a nie po odstawieniu. Wniosek - za mało paliwa w trybie grzania. Nadmuch na poziomie 43% skutkuje pod koniec grzania dymienie w komorze a dym w grzaniu = sadza w całym kotle.. Jeśli się mylę ,to mnie popraw. Pozostawienie nadmuchu na niezmienionym poziomie a wydłużanie przerwy w podawaniu = dziura na palniku. Żar schodzi zbyt nisko. Słucham rad...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych trzech materiałów wodę i stal moża wykluczyć wiec pozostaje "cegła" a ciepło właściwe tej cegły szamotowej to nie jak kolega pisze 850 tylko ok 1300 . http://wipos.p.lodz.pl/baza/03-02.html. Poza tym sytuacja którą opisuje nie jest teoretyczna tylko praktyczna. We wrześniu jak był mały odbiór ciepła to potrafiło i o 10 st przebić

Cegła szamotowa grzeje kocioł jak mrówka słonia ;) (może trochę przesadziłem ) zapomniałeś wyjąć żar z paleniska po zatrzymaniu pracy palnika.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy w którym miejscu te sadza w kotle spocznie.

Jeżeli poza komorą spalania, to żadna struga gorących spalin tej sadzy szkody nie zrobi (tzn. nie dopali jej)

 

Natomiast jeżeli jest to w komorze spalania, w której są odpowiednie warunki cieplne i ta sadza osiądzie na materiale o słabym współczynniku przewodności np. szamot, pył i na dodatek to miejsce nie jest zbytnio oddalone od źródła promieniowania cieplnego (czyli palnika), to ta sadza zostanie spalona.

Do spalenia sadzy potrzebny jest tlen (tworzy się w tych miejscach -warunkach gdzie go brak ) sadza nawet zapali się od iskry w kominie ale wyczystka na dole musi przerdzewieć i dopuszczać tlen :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na ceramikę wcale nie narzekam. Jej największy plus jak dla mnie to ZERO sadzy. A do palenia z nią trzeba po prostu inaczej podejśc. Wydaje mi się, że nie lubi ona zbyt dużych mocy bo wtedy dużo ucieka w komin. Przy stałym odbiorze natomiast lub wolniejszym nagrzewaniu działa wyśmienicie. Nie wspomnę o trybie lato bo to już cud miód i orzeszki.

Szamot nic nie ma do tego .

Jeżeli palnik ma możliwość modulacji mocy ,a takie palniki są w tych kotłach czy innych, (od np. 5kW potrafi przeistoczyć się w bestię 17kW) to musicie zrozumieć że, czym większa moc palnika tym większy wymiennik potrzebny jest do odbioru wygenerowanego ciepła tego się nie przeskoczy .A wymiennik jest stalowy a nie z gumy .Z gumy powiększała by się jego powierzchnia, jak by moc palnika rosła ,wtedy temp. spaliny można by utrzymywać na jednym poziomie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i dobrze radzisz, ale nie do końca. Pozostawienie przerwy na nie zmienionym poziomie czyli 37s i podniesieniu nadmuchu o 1% wypala dziurę na palniku w czasie grzania, a nie po odstawieniu. Wniosek - za mało paliwa w trybie grzania. Nadmuch na poziomie 43% skutkuje pod koniec grzania dymienie w komorze a dym w grzaniu = sadza w całym kotle.. Jeśli się mylę ,to mnie popraw. Pozostawienie nadmuchu na niezmienionym poziomie a wydłużanie przerwy w podawaniu = dziura na palniku. Żar schodzi zbyt nisko. Słucham rad...

 

Palnikowi brakuje powietrza. Ale nie pierwotnego ("podniesieniu nadmuchu o 1% wypala dziurę na palniku w czasie grzania,") a wtórnego. Zastanów się jak masz owierconą koronę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnikowi brakuje powietrza. Ale nie pierwotnego ("podniesieniu nadmuchu o 1% wypala dziurę na palniku w czasie grzania,") a wtórnego. Zastanów się jak masz owierconą koronę...

 

Co mam zrobić z koroną? Dodatkowe otwory ? Kocioł dopiera zaczął żywot, dodatkowe otwory = brak gwarancji. A teoretycznie mam jej (gwarancji) 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...