Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Panowie i Panie mam pytanie :)

 

Czy przy temp. -12 -:-15 która obecnie u nas utrzymuje, popiół wybieram raz dziennie (jest prawie na równo z bocznymi ściankami szuflady) to dobrze, czy źle? Chodzi mi o porównanie, w domu ciepło w piecu się pali, czasami powstają koksy które ręcznie zwalam.

 

Trochę dużo tego popiołu ale to raczej zależy od węgla.

Ja palę Wesołą i Pieklorzem z Bartexu i ze 100kg węgla mam szufladę z kawałkiem popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowalem nowy soft i mimo zmian ilosci podawania, przydalyby sie dodatkowo/lub zamiast zmiany czasu podawania w grupowym. 6x3 a 3x6 zgadza sie tylko w matematyce, w spalaniu w kotle juz niezbyt :) Chociaz musze uczciwie przyznac, ze jest lepiej niz dotychczas, pomimo iz teraz trzeba opanowac w grupowym dwa parametry:nawiew i podawanie, dotychczas zas dobieralo sie tylko nawiew. Dzieki temu udalo mi sie doprowadzic kociol do pracy w grupowym 8kW/8kW praktycznie bez odstawiania. Nazwalbym to "spalaniem w trybie recznym z zaletami spalania grupowego" :)

 

Na nowym sofcie jadę 6 x 5s (oczywiście 8/8kW) i nadmuch był 48 do 49%, a dzisiaj jest zdecydowanie cieplej i ustawienia: 8/8kW, 5 x 5s i nadmuch 45%. Możliwe, że jeszcze obniżę parametry spalania. Temp. za oknem non stop do góry. Na teraz +3,9oC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Te trzy dogrzały sie nawet za bardzo bo nie zmniejszyłem nastaw na trójdrogowym i poleciało na nie nawet 40*. Czy to może mieć jakieś złe skutki ze od razy zabudowałem taką temperaturę w te pętle??

Wręcz przeciwnie,jeśli nie wygrzewales wylewki wcześniej to taka temperatura zasilania a nawet wyższa jest wskazana.

Jest specjalny system wygrzewu wylewki,znajdź na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym wcześniejszym dmuchaniu 50% też nie było szału z popielnikiem. CO do petli jeszcze nieczynnych to zostało jeszcze 11 szt :)Te trzy dogrzały sie nawet za bardzo bo nie zmniejszyłem nastaw na trójdrogowym i poleciało na nie nawet 40*. Czy to może mieć jakieś złe skutki ze od razy zabudowałem taką temperaturę w te pętle?? Temperatura na wcześniej ogrzewanym poziomi juz była bardzo fajna w odczuciu - grzeje się

No pisałeś że był niedopał - ale tak Ci pisałem, jak dobrze grzało i kocioł dochodził do zadanej, odstawiał się i poradził sobie z tymi 3 dołączonymi pętlami a niedopał się nie zmarnuje tylko zużyjecie go w tym drugim kotle - to ja bym to olał. Szkoda sobie dupy zawracać poszukiwaniem ustawienia na parę dni. Bo nawet dołączając po 4 pętle co drugi dzień po tygodniu będziesz po zabawie, a gdyby się udało dołączać po 3 codziennie to w 4 dni się oblecisz ze wszystkim. Wtedy jeszcze z dniówkę dla pewności dasz mu chodzić na wyższych mocach, a potem poszukasz prawidłowego dmuchania dla 8 - 12 czy nawet 8 - 8 kW ( ponoć idzie jakieś ocieplenie ). Te 40* to pikuś, nic się nie stało. Niektórzy wygrzewają podłogówkę sporo wyższymi temperaturami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moglibyście pomóc:)

 

Czyli chcesz wpiac powrot cwu przed powrotem z 4D? Nie polecam takiego rozwiazania z co najmniej dwoch powodow. Po pierwsze bedzie to destabilizowalo prace 4D, po drugie ograniczysz mozliwosc dogrzewania powrotu przez cwu. Zastanow sie, jak to bedzie pracowac latem, gdy CO bedzie wylaczone a grzac bedziesz jedynie CWU. Jak juz wczesniej wspomnialem, jestem zwolennikiem wpiecia powrotu CWU jako ostatniego przed samym kotlem. Takie rozwiazanie proponuja tez zreszta bardziej doswiadczeni uzytkownicy.

 

PS: Przy okazji: korzystajac z chwilowego ocieplenia, wymienilem na ladowaniu CWU ZZ klapowy na sprezynowy z mosieznym grzybkiem. Mam nadzieje uzyskac tym lepsza kontrole nad temperatura CWU a przede wszystkim zapobiec przebijaniu grawitacyjnie temp. CWU. Wlasnie sie uklad ponownie "rozpedza"... :)

Edytowane przez gmaj22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moglibyście pomóc:)

 

Czyli chcesz wpiac powrot cwu przed powrotem z 4D? Nie polecam takiego rozwiazania z co najmniej dwoch powodow. Po pierwsze bedzie to destabilizowalo prace 4D, po drugie ograniczysz mozliwosc dogrzewania powrotu przez cwu. Zastanow sie, jak to bedzie pracowac latem, gdy CO bedzie wylaczone a grzac bedziesz jedynie CWU. Jak juz wczesniej wspomnialem, jestem zwolennikiem wpiecia powrotu CWU jako ostatniego przed samym kotlem. Takie rozwiazanie proponuja tez zreszta bardziej doswiadczeni uzytkownicy.

 

 

 

PS: Przy okazji: korzystajac z chwilowego ocieplenia, wymienilem na ladowaniu CWU ZZ klapowy na sprezynowy z mosieznym grzybkiem. Mam nadzieje uzyskac tym lepsza kontrole nad temperatura CWU a przede wszystkim zapobiec przebijaniu grawitacyjnie temp. CWU. Wlasnie sie uklad ponownie "rozpedza"... :)

 

Ale to znaczy ze mogę go wpiąc w powrót z CO jako w jeden kanał za 4-D już przy piecu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i RCK zamontowane ;) W środę zamówiłem, wczoraj przyszło. Teraz tylko jeszcze klapkę skołuje i mój komin będzie ujarzmiony (mam nadzieję).

 

Trochę przesadziłem z silikonem, ale nie o estetykę tu chodzi.

 

Popełniłeś spory błąd. Opadająca sadza lub (i) popiół w kominie będzie Ci blokowała klapkę w RCK. RCK miałeś zamontować w najwyższym punkcie drzwiczek wyczystki. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełniłeś spory błąd. Opadająca sadza lub (i) popiół w kominie będzie Ci blokowała klapkę w RCK. RCK miałeś zamontować w najwyższym punkcie drzwiczek wyczystki. :(

 

Hmmm. Zobaczymy jak się to będzie zachowywało. Jak na razie na tym dolnym rancie wyczystki, nic mi się nigdy nie zbierało.

 

Wstawiłem RCK na dole, bo jakbym to zrobił na górze, to nie mógłbym korzystać z oryginalnego zamykania (i tak musiałem je ostro przyciąć).

 

Ale nie twierdzę, że nie masz racji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie tak... zostaw sobie jeszcze ewentualnie miejsce na kapilare do czujnika powrotu tuz za wpietym powrotem CWU. Bedziesz wtedy mogl monitorowac temperature powrotu przed samym kotlem. To tylko jeden trojnik wiecej, albo przymocujesz czujnik bezposrednio do rury powrotu.

 

No w końcu zajarzyłem co i jak:)jeszcze tylko wypne podłoge ze stera bo i tak chodzi na stałe i zrobie CWU + mieszającą i bedzie OK...chyba:):yes:

Dzięki za pomoc.Pytanko...chciałem zerknąć na Twój ster...a tu zonk :(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!
Piszecie że nie można spalić tak dużej ilości węgla?

 

Może nie 17kW ale deczko mniej i nie prawdą jest że spalanie w granicach 60 kg/doba jest niemożliwe.

 

Jeden z kolegów tak pali i widać można.

 

Zbyszek,jeśli tak mogę.Miałem nadzieję,że spotykamy się tutaj aby porozmawiać o "spalaniu opału w kotle RBR"-a nie o puszczaniu z dymem wungla(jak to ktoś napisał):)

Miły i inteligentny z Ciebie gość,nie chciej abym pomyślał ,że należysz do tych co mają korzyści ze sprzedaży tego "majstersztyku" lub do tych co mają pustkę w czaszce.Przez każdy kocioł da się "przewalić "takie ilości.Pytam tylko,jaki wymiennik w takim czasie odbiera taką ilość ciepła ze spalin?W RBR 11kW,17kW?Co ty facet piszesz?

Dobrze wiesz (albo nie,bo sam już wątpię) że w 11kW wymiennik przy temp spalin powyżej pewnego pułapu (nie ważne jakiego,ważne że tak się dzieje w niewysokim pułapie) nie daje rady odebrać już ciepła ze spalin-dlatego kocioł generuje temp spalin przy -10/15deg grubo powyżej 200deg.Teraz trzeba sie zastanowić dlaczego.u mnie sprawa jest prosta,takie było założenie.Mniejszy kocioł,w najzimniejsze dni spalanie ponad normę.Ocieplę dach,będzie w sam raz.

Ale co z innymi?Wszyscy mają takie spaliny bo myśleli tak jak ja?

Powiem krótko,mówiłem 3 miesiące temu ,że niebawem zajdą poprawki w RBR 11kW-i zajdą.Dostałem takie małe info 2-3 dni temu,ale ja pisałem o tym dawno.

Bez zawirowywacza spalin,który aby była jasność może nie zmniejsza temp.spalin ale nieźle nimi kręci,miałbym kiepsko-szczególnie w grupowym.

 

Więc proszę,daj spokój.

Pozdrawiam :)

 

I ceń sobie jakość,nie ilość-taka rada od estety :)

 

A co do spalania opału.Idealnym rozwiązaniem dla mnie było by manualne ustawienie 3-4 ustaw na różne temp.,tak aby sterownik sam modulował ustawioną wcześniej moc,w zależności od temp.na zewn.

Palę grupowym 8kW trochę na siłę,raz że nie mam wyboru (manual przy moich obecnych stratach ciepła wiąże się z częstymi zmianami ustawień-a czasu brakuje).Palę 8kW z róznym podawaniem,od 3-6 a to dla tego ,że wolę mniej (choć i tak za dużo)a częściej, a niżeli więcej a rzadziej 12kW,16kWitd... ;) Masakra jest jak muszę palić 12kw.Temp spalin ponad 200deg.

Edytowane przez Novy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...