Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Gość Novy!
Ciekawe jest to co piszesz. U mnie akurat jak pracuje dmuchawa, to podajnik się chłodzi. w podtrzymaniu nagrzewa.

 

Hehe, tak by było najlepiej. Wychodzi z podtrzymania, dwa podania i już spaliny 150 stopni. Tylko jakiś nowy algorytm trzeba by stworzyć ;)

 

Kolega Maher nie za bardzo rozumie co znaczy uzupełniać braki ciepła,jemu się wydaje, że nie ma oddawania ciepła w układzie.Kocioł stygnie sam,ot tak.Nie rozumie ,że w instalacji ma pewnie więcej wody a niżeli w kotle,a gdy się układ schłodzi -bo nastąpi wymiana z otoczeniem (bez względu czy to grzejnik,podłoga itd) -to chciałby to uzupełnić w kilkanaście sekund.

Maher,pisałem Ci kiedyś,chcesz szybko dochodzić do zadanej,to zwiększ moc.Spytasz o ile?Sprawdź ile odbierze wymiennik.Przywal mu 1:7 z odpowiednim nadmuchem i zobaczysz gwiazdki ;) Na pewno dojdzie do zadanej szybciej niż obecnie.Gwarantuję :) Bo będzie miał z czego tak szybko dotrzeć do zadanej.Chciałbyś spalać mało i mieć ciepło.Ok.Ale nie pisz bzdur.

Jak pisałem o układach z jedna pompą CO to był śmiech.Zakładajcie dalej siłowniki do podłogówek,korzystajcie z programatorów itd.Ja twierdze jedno,im bardziej prosto -tym bardziej stabilny układ CO=mniejsze spalaaanieee!

Układ ma pracować tak aby uzupełniać braki ciepła w budynku.Ale jak się robi cieplej,to się nie zmienia temp CO na kotle w dół.Wykorzystuje się słoneczko,pompa schodzi z obrotów,termostaty się przymykają.Spalamy mniej,wykorzystujemy ciepło słoneczne.Wieczorkiem chłodniej-termostaty się otwierają,pompa podnosi obroty.Grzejemy.

I tak do śmierci :)

Amen.

Edytowane przez Novy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z tym wygrzewaniem domu ,to nie dajmy się ponieść zbyt daleko.Racja-kilkanaście (lub dziesiąt) ton budulca robi swoje.Tylko co kolego wuwok ma z tym wspólnego wilgoć?tanie budowanie,samemu budowanie,z forum FM budowanie=jedna wielka pomyłka.

Wilgoć to brak prawidłowej wentylacji-nawet grawitacyjna jest w takim razie niepoprawnie i bez rozmysłu zaprojektowana :)

.Dom projektuje się indywidualnie-do potrzeb ludzi którzy tam zamieszkają,a nie projektem za 2k pln z neta lub od sąsiada-z kilkoma przeróbkami(pewnie bez zgody architekta),potem płacz słychać zamiast śmiechu.

 

BTW-najwięcej wilgoci ,zapachów itd.przechowują tynki gipsowe.I tak bedzie ,aż do Twojej śmierci :)

Poczekamy jak ty wybudujesz. Ciekaw jestem za ile?jak? znasz się na ogrzewaniu,ociepleniu domów....cholera na wszystkim :D .Często obrażasz czyjś dorobek życia!! A sam co masz?? Ganeczek ,który stoi na przeszkodzie by wymienić piec :) .Jeśli do tego ganeczka dobudujesz dom to możemy rozmawiać na temat budowy,wykańczania,praktyczności.Piec na węgiel w nowym domu? a co w tym złego? Ja szukałem taniego palenia,wygodnego palenia. Ogrzeje dom na 100% za 2400 zł z Cwu przez cały rok . To chciałem osiągnąć i to mam!!! [a jest duża szansa ze będzie o wiele taniej :) ]

Piszesz ze masz spaliny 150 stopni i ze złotówki ci uciekają przez komin,innym razem ze 150 stopni nic złego... Czytał byś Waćpan co piszesz!! Pisałeś tak samo ze brak badan masz gdzieś , teraz robisz dymy że ich brak !! Szkoda ze mrozy nie przycisnęły, wtedy byś miał pole do popisu.

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Novy!

Piszesz ze masz spaliny 150 stopni i ze złotówki ci uciekają przez komin,innym razem ze 150 stopni nic złego... Czytał byś Waćpan co piszesz!! Pisałeś tak samo ze brak badan masz gdzieś , teraz robisz dymy że ich brak !! Szkoda ze mrozy nie przycisnęły, wtedy byś miał pole do popisu.

Strata kominowa będzie zawsze,czy chcesz tego czy nie.Można jechać z małą mocą i dużą sprawnością.Po co kupować 17kW?By jechać z dużą mocą i małą sprawnością?

Co do badań.Powinny być takie jakie powinny być.Nic więcej,nic mniej. Jeśli produkt trafia na rynek,powinien mieć badania które potwierdzają jego moc.I tyle.

Co do budowania domu.Ja obiekt kupiłem.Kupiłem oznacza,że zastałem pewne warunki.Gdybym budował jak Wy,to dom bym projektował.Projektował oznacza,dostosował bym dom do własnych potrzeb.Od A-Z.Integralną częścią takiego projektu jest też ogrzewanie.Nie można zbudować a potem projektować ogrzewanie.Macie kotły w domu (w bryle budynku).Na forum ES jest fajnych kilka zdjęć nowych kotłowni,które po sezonie nie są już nowe.Kurz,zadymione ściany.Nie ma opcji,część tego użytkowania kotła przeniesie się tez do warunków wnętrza mieszkalnego.To jest ok?

Każdy ma prawo do takiego ogrzewania jakie sobie wymyśli.Inną rzeczą jest jego funkcjonalność,wygoda itd.Wszystko jest sprawa odpowiedniego zaprojektowania.Tam gdzie chodzi kocioł na eko jest tanio.Ale gdyby dom był projektowany po inne źródło ciepła,mogło by być jeszcze taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł daje rade, zasilanie podłogówki 43*C, pompy chodzą cały czas od wczoraj, włączony automat.

Zobaczymy co będzie na palniku (pewnie lawa z tego niby "retopalu").

 

W domu sauna : pietro w KG >30*C , parter tynki tradycyjne >27*C , spalanie prorokowane 40kg/d, zew na wykresie

Wczoraj jak zaczynał grzać na maks , spaliny pod 180*C, pewnie w trybie ręcznym można to lepiej ustawić ale mi się nie chce ;)

 

43.jpg

 

Dla porównania , normalna praca, 22*C wszędzie, pompy pracują cyklicznie , zasilanie podłogi też 43*C(szybciej dochodzi do zadanej w regulatorze pokojowym) spalanie 11-12kg/d , zew na wykresie

Tryb retortowy ręczny

ds.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strata kominowa będzie zawsze,czy chcesz tego czy nie.Można jechać z małą mocą i dużą sprawnością.Po co kupować 17kW?By jechać z dużą mocą i małą sprawnością?

Co do badań.Powinny być takie jakie powinny być.Nic więcej,nic mniej. Jeśli produkt trafia na rynek,powinien mieć badania które potwierdzają jego moc.I tyle.

Co do budowania domu.Ja obiekt kupiłem.Kupiłem oznacza,że zastałem pewne warunki.Gdybym budował jak Wy,to dom bym projektował.Projektował oznacza,dostosował bym dom do własnych potrzeb.Od A-Z.Integralną częścią takiego projektu jest też ogrzewanie.Nie można zbudować a potem projektować ogrzewanie.Macie kotły w domu (w bryle budynku).Na forum ES jest fajnych kilka zdjęć nowych kotłowni,które po sezonie nie są już nowe.Kurz,zadymione ściany.Nie ma opcji,część tego użytkowania kotła przeniesie się tez do warunków wnętrza mieszkalnego.To jest ok?

Każdy ma prawo do takiego ogrzewania jakie sobie wymyśli.Inną rzeczą jest jego funkcjonalność,wygoda itd.Wszystko jest sprawa odpowiedniego zaprojektowania.Tam gdzie chodzi kocioł na eko jest tanio.Ale gdyby dom był projektowany po inne źródło ciepła,mogło by być jeszcze taniej.

Osobiście mam kotłownie w dobudowanym do domu garażu. Wiec powiedzmy ze kotłownie oddziela garaż który jest jako pomieszczenie gospodarcze.Ogrzej 240m2 po podłogach taniej :).Kolejna sprawa zacznij budowę!!!! Niedawno pisałeś ze będziesz już zaczynał stawiać dom...skończyło się na gadaniu :) . Chyba ze inwestycja w super ocieplenie dachu to ta budowa, ale czekaj....to tez za rok :) . Wrócę do mojego ogrzewania a wiec moja filozofia taka żeby moc tanio grzać. Oczywiście dziś byłbym w stanie ogrzewać dom gazem .Ale co za 10 lat?.Skąd wiem ze będę tak samo sytuowany materialnie jak dziś??Kolejna sprawa ze dokładam rekuperator i mam zapotrzebowanie max 7,5 kw :).Piec zawsze mogę zmienić,jeśli będą działy się dalej cyrki z węglem to następny będzie na pelet :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Maher nie za bardzo rozumie co znaczy uzupełniać braki ciepła,jemu się wydaje, że nie ma oddawania ciepła w układzie.Kocioł stygnie sam,ot tak.Nie rozumie ,że w instalacji ma pewnie więcej wody a niżeli w kotle,a gdy się układ schłodzi -bo nastąpi wymiana z otoczeniem (bez względu czy to grzejnik,podłoga itd) -to chciałby to uzupełnić w kilkanaście sekund.

Maher,pisałem Ci kiedyś,chcesz szybko dochodzić do zadanej,to zwiększ moc.Spytasz o ile?Sprawdź ile odbierze wymiennik.Przywal mu 1:7 z odpowiednim nadmuchem i zobaczysz gwiazdki ;) Na pewno dojdzie do zadanej szybciej niż obecnie.Gwarantuję :) Bo będzie miał z czego tak szybko dotrzeć do zadanej.Chciałbyś spalać mało i mieć ciepło.Ok.Ale nie pisz bzdur.

Jak pisałem o układach z jedna pompą CO to był śmiech.Zakładajcie dalej siłowniki do podłogówek,korzystajcie z programatorów itd.Ja twierdze jedno,im bardziej prosto -tym bardziej stabilny układ CO=mniejsze spalaaanieee!

Układ ma pracować tak aby uzupełniać braki ciepła w budynku.Ale jak się robi cieplej,to się nie zmienia temp CO na kotle w dół.Wykorzystuje się słoneczko,pompa schodzi z obrotów,termostaty się przymykają.Spalamy mniej,wykorzystujemy ciepło słoneczne.Wieczorkiem chłodniej-termostaty się otwierają,pompa podnosi obroty.Grzejemy.

I tak do śmierci :)

Amen.

Mysle, ze moznaby to kol. Maher wytlumaczyc prosciej: grzejemy ciagle, jak jest cieplo i sie termostaty przymkna, to wzrasta temp. powrotu, czyli zmniejsza roznica temperatury, o ktora musimy uzupelnic(podgrzac). Jesli kociol sie odstawi, do tego pompy sie zatrzymaja to uklad sie po jakims czasie wychlodzi w momencie ponownego startu powrot spadnie o kilkanascie stopni. Ta roznice trzeba uzupelnic, dajac mocniej w palnik, a to juz wyraznie odbija sie na kilogramach i zlotowkach :). 1 kaloria to ilosc ciepla, ktora trzeba dostarczyc, aby podgrzac 1g wody o 1C (K). Dalej rachunek jest prosty...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciach

 

Kolejna sprawa ze dokładam rekuperator i mam zapotrzebowanie max 7,5 kw :).Piec zawsze mogę zmienić,jeśli będą działy się dalej cyrki z węglem to następny będzie na pelet :).

 

To bierz przez palce ... wody nie będzie, zaduchu , świeże powietrze - tak. Oszczędności nie wiadomo jakich nie. Plus taki że to Ty decydujesz kiedy i jak chcesz wentylować - dla mnie to dużo.

 

Chyba że zrobisz dodatkowo gwc/ggwc wtedy oszczędności chyba większe ...

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bierz przez palce ... wody nie będzie, zaduchu , świeże powietrze - tak. Oszczędności nie wiadomo jakich nie. Plus taki że to Ty decydujesz kiedy i jak chcesz wentylować - dla mnie to dużo.

 

Chyba że zrobisz dodatkowo gwc/ggwc wtedy oszczędności chyba większe ...

Biorę ,lecz uważam ze warte tej ceny jest gdy się samemu zrobi . Koszt nie taki straszny a komfort życia o wiele lepszy.Choć będę mógł decydować o wentylacji w domu, paleniu w kotłowni :) . Namiastka wolności :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy piecu z podajnikiem i palnikiem przy kominie systemowym przewymiarowanie pieca nie ma już takiego znaczenia jak w starym śmieciuchu (chociaż ja z 10lat paliłem przewymiarowanym śmieciuchem ze starym kominem zrobionym z kanalizacyjnej rury kamionkowej średnicy 250 i nic się z kominem nie stało, dorobiłem pięćdziesiątką odpływ do kanalizacji i poza stratami na sprawności spowodowanej kiszeniem się węgla w piecu innych niekorzystnych efektów nie zauważyłem),nawet najniższa temperatura spalin nie spowoduje się skraplanie pary jak opał będzie suchy. Dawkę paliwa można rozłożyć w czasie i dogrzać temperaturę kotła do zadanej zwłaszcza jak RBR11 i RBR17 palniki mają takie same.

 

Co oznacza "opał będzie suchy" ?

 

Sprawdzałeś czy paląc czeskim brunatnym "ekogroszkiem" zawierającym w stanie powietrzno-suchym 30% wody przy niskiej temperaturze spalin nie pojawi się skraplanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za to nie postawiłem komina z kotlowni w kotłowni na czym oszczędzilem ok.5tys.zł

Jako że jestem miastowy z mieszkania kominek w domu był podstawą.

 

Ja oszczędziłem ok 5tys.zł na kominie do kotłowni w salonie , jako że jestem miastowy z mieszkania, kotłownia w salonie odpada.

 

 

Za jakiś czas pompka wejdzie do kotłowi, albo kogenerator - raczej samoróba lub modowany chińczyk , na razie domek się wygrzeje , za zaoszczędzone 5tyś można już zbudować fajną pompkę z lepszym COP niż nie jedna fabryczna - dobrze że są jeszcze takie miejsca jak np elektroda.pl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mądre słowa i sama prawda.

Czytam,że niektórzy za kilka lat chcą przejść na pompę ciepła,fajnie ale dzięki temu wyrzucą na śmietnik ok.15tys.zł za kocioł i komin zamiast myśleć nad oszczednoscią tej kasy jeszcze przed budową.

Chłopaki grzejacy prądem mają podobne rachunki za ogrzewanie do Was grzejacych ekogroszkiem.

 

Tak jest mają te same rachunki za prąd ale grzeją 118m2 a ten co ma tyle samo za węgiel grzeje 250m2. Ale ty gardzisz węglem który ci uformował standard życia w regionie w którym mieszkasz ale co tam ja się będę produkował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem wcześniej , dokładnie przeliczyłem , wtedy nie było meetinga 7Kw dostępnego w Polsce za 4200PLN , teraz jest :) Trzeba było zamawiać , i statkiem "wozić" ...

 

pompka do -5*C , poniżej kociołek albo i nie się okaże , ale to za jakiś czas ... tym czasem kociołek daje radę i mogę udowodnić całej wsi że podłogówka da radę ogrzać domek - zrobiłem 30*C dla niedowiarków - w przeciągu paru godzin , nie dni...(Będzie wizytacja dzisiaj )

 

Uważam że jeden komin w domu wypada mieć - w razie W , czy w kotłowni czy w salonie - kwestia gustu

 

Mam tylko podłogówkę i mogę do niej podłączyć co mi się żywnie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podłogówką w nieocieplonym i zawilgoconym domu zamarzniętym od środka zrobiłem >20* w kilka dni zatem myślę że bez problemu

 

Ja to wiem , tylko co nie którzy zatrzymali się w erze betonu,ocieplania deską i hajcung`ów zasilanych wodą o temp 70*C

 

Chcę zobaczyć miny niedowiarków , 30*C to niespodzianka ;)

 

Podłogówka miała "nie grzać" a kociołek 11kW to 10x za mały :)

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem o układach z jedna pompą CO to był śmiech.Zakładajcie dalej siłowniki do podłogówek,korzystajcie z programatorów itd.Ja twierdze jedno,im bardziej prosto -tym bardziej stabilny układ CO=mniejsze spalaaanieee!

Układ ma pracować tak aby uzupełniać braki ciepła w budynku.Ale jak się robi cieplej,to się nie zmienia temp CO na kotle w dół.Wykorzystuje się słoneczko,pompa schodzi z obrotów,termostaty się przymykają.Spalamy mniej,wykorzystujemy ciepło słoneczne.Wieczorkiem chłodniej-termostaty się otwierają,pompa podnosi obroty.Grzejemy.

I tak do śmierci :)

Amen.

 

Tu się z tobą nie zgodzę.

Termostaty na grzejnikach działają tak samo, jak siłowniki OP.

Termostaty pokojowe podpięte do układu sterowania pompami mają tą przewagę, że je stopują . A jak jest stop, to ogrzewanie stop, Kocioł stop. Możesz mi wierzyć, albo nie, ale takie sterowanie, oparte na kilku pompach CO w dużym domu daje spore oszczędności. W moim przypadku przy 425m2 jest to około 30%, a wcześniej miałem sterowanie cepa, temp zadana, tu i tam, zawory, przepływy itd. Nie da się tego wyregulować bez kagańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...