Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

hehe w resower kupiłeś eko??? już widzę te 27MJ :)

 

Tak w Resover (niestety) chociaż nie wiem jak jest gdziekolwiek indziej o tej porze roku być może też mokre. Samym miałem nie da się palić musiałem dosypać węgla bo miał zawieszał się w podajniku. Do końca sezonu mi to starczy a na wiosnę trzeba będzie zakupić coś suchego i miejmy nadzieję tańszego. Zakładając, że po takiej łagodnej zimie kopalnie spuszczą z cen bo jak na razie z kim nie pogadam to spalił o 30-40% mniej opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zmierz proszę temperatury przed mieszaczem (3D) zasilania i powrotu.

 

CO i PP na 3 biegu

przed 3d temp. 28,9

powrot przed 3d 28,4

 

Powrót mam podłączony do 4D. W tym tygodniu będzie hydraulik (nowy, nie ten co instalacje robił), on też sugerował, że coś zawor jest dziwny.

W takim razie, jak powinno być to połączone? Sugestia była tutaj, że zasilanie podłogowki z osobnego krućca niż grzejniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w Resover (niestety) chociaż nie wiem jak jest gdziekolwiek indziej o tej porze roku być może też mokre. Samym miałem nie da się palić musiałem dosypać węgla bo miał zawieszał się w podajniku. Do końca sezonu mi to starczy a na wiosnę trzeba będzie zakupić coś suchego i miejmy nadzieję tańszego. Zakładając, że po takiej łagodnej zimie kopalnie spuszczą z cen bo jak na razie z kim nie pogadam to spalił o 30-40% mniej opału.
W kwietniu będzie obniżka cen grubych sortów. Znaczy - od groszku do kostki. Dla zainteresowanych groszkiem 8 - 31,5 ( w Waszych kotłach da się takim palić bez problemu ) to może być dobry czas - na przykład na groszek z Ziemowita ( parametry poza uziarnieniem takie jak Retopal, ciut cieplejszy nawet jest ) albo dla chcących palić Janką - na groszek z tej kopalni. Różnica będzie pewnie w okolicach 7 - 8 dyszek, a groszek i tak jest tańszy od ekogroszku więc pewnie z półtorej stóweczki na tonie by można zaoszczędzić decydując się na taki zakup w tym okresie. Obniżki sezonowe stosowane na kopalniach jeszcze nigdy za mojej pamięci nie objęły ekogroszku. To nie zmienia faktu, że w martwym sezonie sprzedawcy niejednokrotnie obniżają ceny - ale to nie są jakieś wielkie ruchy ( bo i skąd by mogły być, jeżeli na kopalni trzeba zapłacić tą samą cenę ). Czasami KW SA okazjonalnie na 2 - 3 tygodnie obniża cenę Retopalu, ale to byś musiał naprawdę polować na tą obniżkę i co miesiąc w okolicach pierwszego sprawdzać ceny na ich stronie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobra64 a po ile kopalnia sprzedaje węgiel? nie chodzi mi o dokładną cenę, ale rząd wielkości.

Nie wiem ile w tym prawdy , ale kopalnia podobno sprzedaje po 300-400zł/t.

---------------------------------

 

Czy mógłby ktoś zapodać zdjęcie albo link do takowego kotła rbr 17(jakieś najnowsze)? Nie wysyłajcie mnie do stron sprzedawców, bo te moga sie różnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO i PP na 3 biegu

przed 3d temp. 28,9

powrot przed 3d 28,4

 

Powrót mam podłączony do 4D. W tym tygodniu będzie hydraulik (nowy, nie ten co instalacje robił), on też sugerował, że coś zawor jest dziwny.

W takim razie, jak powinno być to połączone? Sugestia była tutaj, że zasilanie podłogowki z osobnego krućca niż grzejniki.

 

 

Czyli to co podejżewałem zaniska temeratura na zasilaniu. Pozostaje Ci się wpiąć z zasilaniem podłogówki przed zaworem 4D lub z drugiego króćca zasilającego RBR'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale chodziło o znalezienie przyczyny zjawiska i dlaczego masz przed 3D tak niską temperaturę?! To na grzejniki też puszczasz 28,9*?

 

No oczywiście, że nie. Ale ja już wcześniej pisałem o tym, że w momencie, gdy załączy się pompa od grzejników to wtedy rurka od podłogi się robi zimna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobra64 a po ile kopalnia sprzedaje węgiel? nie chodzi mi o dokładną cenę, ale rząd wielkości.

Nie wiem ile w tym prawdy , ale kopalnia podobno sprzedaje po 300-400zł/t.

---------------------------------

 

Czy mógłby ktoś zapodać zdjęcie albo link do takowego kotła rbr 17(jakieś najnowsze)? Nie wysyłajcie mnie do stron sprzedawców, bo te moga sie różnić.

Aktualne cenniki - na stronach Spółek Węglowych. Na KW SA, KHW, PKW SA. Nie wierz w legendy o 150% marżach sprzedawców. Ciężko jest 10 - 15% marży wyrobić po doliczeniu kosztów transportu z kopalni na plac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualne cenniki - na stronach Spółek Węglowych. Na KW SA, KHW, PKW SA. Nie wierz w legendy o 150% marżach sprzedawców. Ciężko jest 10 - 15% marży wyrobić po doliczeniu kosztów transportu z kopalni na plac.

 

Koszt zakupu "pieklorza" z Bobrka z transportem na opolszczyznę (workowany na palecie) = 738,- brutto z 1T, a w miejscowym składzie ten sam Bobrek luzem = 860,- za 1T (workowany + 100 zł). Czy to jest 10 do 15% ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Groszek 5 - 25 z Bobrka loco kopalnia kosztuje luzem 660 PLN brutto. Koleją 2 dychy taniej - ale są jakieś koszty transportu z kopalni do siebie na plac, więc uznajmy że te 2 dychy na to starczą ( jak skład bliziutko ). Nie wiem, jak można go zworkować ( pracownicy, paleta, worki, stretch) i zawieźć przeszło 100 km za 78 PLN brutto na tonie. Może jakaś nowa ekonomia, ja nie ogarniam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Postanowiłem zdać relację z mojej walki z piecem ( i nie tylko z nim ). Z racji tego że kupiłem go pod koniec roku nie zaopatrzyłem się też wcześniej w węgiel i też już teraz wiem że to był błąd bo ciężko teraz o suchy opał. Kupiłem zatem tonę Retopala z Bartexu bo polecali na forum. Nikomu nie mogę tego węgla polecić i trzymajcie się od tej firmy z daleka. Mój węgiel tak strasznie się spieka że do popielnika leciała mi struga rozżarzonej lawy :) Więc załatwiłem sobie węgiel z chwałowic i się poprawiło ale nadal nie było idealnie. Pojawiały się spieki i mnóstwo koksu. No i w końcu doszedłem do wniosków że:

- za dużo w ten węgiel dmuchałem i za dużo chciałem spalić na raz. Temperaturę łapał ale koksy wypalałem w zasypowym ojca. W końcu zmniejszyłem nadmuch do ok 38% i wydłużyłem podania i zaczęło się robić normalnie (palę aktualnie na ręcznym - automat se nie radził a grupowe przyjdzie mi dopiero testować bo wcześniejsze testy to było nieporozumienie)

- w kotłowni otwarłem na stałe małe okienko bo nie wykonałem jeszcze tzw "zetki". Pomogło jak diabli. Węgiel nareszcie zaczął się spalać

- zapotrzebowanie trzeba powoli regulować aby się dowiedzieć co jest nie tak. Jeżeli przesypuje niedopały to wydłużać podania. Jeżeli po otwarciu drzwiczek kopci to dołożyć wiatru. Jeżeli tworzy dziurę w paliku to skrócić przerwę.

Tym oto sposobem doszedłem do stanu w którym w mairę dobrze mi sie ten węgiel spala. Prawdopodobnie czeka mnie jeszcze wiercenie otworów w koronie tam gdzie ich niema bo niestety nie da sie wyrównać tego palnika zeby się paliło na środku. U mnie ucieka w stronę tam gdzie nie ma dziur (zasobnik)

 

Ten szemarany retopal aktualnie chrzczę czechem którego zakupiłem pół tony i zaczęło sie to jako tako palić. Spieków praktycznie już niema. Czasem cos pociągnie z palnika. I teraz delikatne korekty. Bo jak widzicie zapotrzebowanie ma moc mam spore. Spalam ok 55 kg na dzień ale aktualnie podnoszę temperaturę podłogówki - dzis juz leci 40*C a jutro zabudowywuję 45*C. Potem jeszcze muszę wygrzac drugie piętro i kończę z ładowaniem mega mocy. Ta tona co mi zostałą powinna wystarczyć. Dla mnie jak narazie sprawdza sie jedynie dwustan. Grupowe sobie nie radziło albo ja nie radziłem sobie z nim :). ZObaczymy czy da radę w normalnej pracy - mam taką nadzieję bo nie chce mi się życia spędzać w kotłowni :)

 

Pozdrawiam i powodzonka. Chętnie służę pomocą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Groszek 5 - 25 z Bobrka loco kopalnia kosztuje luzem 660 PLN brutto. Koleją 2 dychy taniej - ale są jakieś koszty transportu z kopalni do siebie na plac, więc uznajmy że te 2 dychy na to starczą ( jak skład bliziutko ). Nie wiem, jak można go zworkować ( pracownicy, paleta, worki, stretch) i zawieźć przeszło 100 km za 78 PLN brutto na tonie. Może jakaś nowa ekonomia, ja nie ogarniam.

 

Uwierz na słowo, gdzieś mam FVAT na zakup węgla (groszek 5-25 - pewnie to ten przeceniony groszek z Bobrka Centrum - 24T). Dokładnie do mnie ok 170km. Transport powrotny - stąd taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwory antyspalinowe zaślepione. Klapka na dmuchawę zainstalowana (o zgrozo).

 

Zajęło mi to 5 godzin, z czego klapka 3 godziny :confused:

 

Niestety chyba w moim przypadku producent zapomniał zaślepić te otwory antyspalinowe, coś próbował przy pierwszym z lewej, ale jednak słabo to wyszło... Silikonu ani śladu. Zdjęcie nr 1.

 

Klapka, hmm...

Tu podziękowania dla kolegi Novy za podesłanie mi klapki i informacji o komplikacjach jakie napotkam :) Niestety miał rację, przejściówka pomiędzy palnikiem, a dmuchawą okazała się pancerna (jakieś tworzywo nieziemsko twarde). Szlifowałem ją dwie godziny, żeby klapka się swobodnie otwierała (aż mi się czasy technikum przypomniały i obróbka ręczna na praktykach ;) ). Zdjęcia 2 i 3.

 

Na szczęście udało mi się temat ogarnąć, po konsultacji z serwisantem ekoenergii, otwory zaspawałem. Mam nadzieję że temperatura podajnika w końcu się unormuje.

 

Ze swojej strony mogę tylko dodać, że po prawie roku użytkowania "małej ekoenergii", nie stwierdzam żadnych oznak zużycia, wszystko prawie jak nówka, no właśnie prawie... Zdjęcie nr 4, idę o zakład, że jeszcze rok i w miejscu niezaślepionych otworów, ślimak by klęknął, bo już się ładnie przegrzał :(

 

Mam pytanie do Panów Karoka, Minertu jak często mieliście styczność z pękniętym ślimakiem w małej ekoenergii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mark3k, 660 brutto to jest około 536 netto. Plus netto 20 na worki ( bardzo tanie by musiały być - 0,5 PLN netto za sztukę ), 20 na człowieka z obciążeniami, 15 paleta i niech będzie piątka na koszty placowe - prąd do maszyny, zgrzewarki i taśmociągu, ropa do ładowarki, do wózka który palety załaduje na auto, stretch na paletę i takie tam inne. Jest 596 PLN, czyli z VAT-em 733 Zeta, Nie ma w tych pieniądzach jeszcze transportu z kopalni na plac sprzedawcy i od sprzedawcy do Ciebie. Nie wspominam o zysku sprzedawcy - na razie o jego kosztach mówimy. Albo Twój Bobrek jest z Rosji, albo z Sobieskiego, albo Twoja tona waży 900 kilogramów. Nie ma więcej opcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...