Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurcze to ja już nie wiem. Ma się odstawiać czy nie?? Tak jak mam teraz to powiem że sobie to pyka ale jednak temperatura kotła powli rośnie do zadanej i podejrzewam że dojdzie do zadanej. Zobacze jak to będzie wyglądać po powrocie do domu na palniku ale myślę że nie będzie źle. Wcześniej rosło bardziej agresywnie i częściej by się odstawiał. Co lepsze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję czas do czasu zajrzeć na inne wątki :)

Może ktoś coś wyciągnie z posta 6151 kolegi Suspensera w innym wątku.

Pisałem też tutaj i gdzie indziej różne rzeczy ale wiadomo nie chce się czytać co było wcześniej a drugim powtarzać co dwie strony :)

Pisałem również dawno temu że gdyby ktoś zadał sobie tyle trudu żeby przeczytać to co zawarte jest w tym wątku ( poza trolowaniem które było uprawiane przez masę stron) nie musiałby już o nic pytać :)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164725-Ranking-paliwa-typu-ekogroszek/page308

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w jakim celu chcesz go wygaszać ?

Nie możesz tak go oskrobać kiedy jest w podtrzymaniu ?

Możesz też wejść w ręczny żeby dmuchawka niespodziewanie nie zaczęła Ci fujać :)

 

Jeśli dobrze pamiętam, to instrukcja mówi, że do czyszczenia piec musi być wygaszony.

I wygaszam go za każdym razem.

W podtrzymanie to on mi nie wchodzi jeszcze chyba.

Mówicie więc, żeby czyścić włączony tylko bez dmuchawki, na ręcznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak w automacie na początku leciał, to nawet podczas pracy go czyściłem:lol2:. Czekałem tylko, aż zejdzie do mniejszej mocy i jazda. Dużo dymu nie było, ale teraz zawsze ręczny, dmuchawa wyłączona i się czyści (znaczy żona czyści, bo ja za chlebem wyjechałem:cry:). Mało kto czyta instrukcje, ja należę do takich, ale dopiero po tym jak zacznę używać czegoś:smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze pamiętam, to instrukcja mówi, że do czyszczenia piec musi być wygaszony.

I wygaszam go za każdym razem.

W podtrzymanie to on mi nie wchodzi jeszcze chyba.

Mówicie więc, żeby czyścić włączony tylko bez dmuchawki, na ręcznym?

 

Ja półki czyszczę w podtrzymaniu, jak Ci nie przechodzi w podtrzymanie, to dłużej przytrzymaj przycisk ESC i w ręcznym je oblecisz.

A komorę spalania czyszczę podczas pracy, bo lepiej wtedy widać co się czyści ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde to czemu dopiero teraz mi o tym mówicie?http://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gif
Dawno temu pisałem że ja zawsze czyszczę jak się odstawia, niekiedy jest to 5min a niekiedy 15min. Komorę spalania też wtedy czyszczę ale świecę sobie latarką. Staram się czyścić co zasyp jak jestem w domu, niekiedy trwa to 3 zasypy bo tak się składa że podczs zasypu coraz częściej mnie nie ma :p

Popiół też wybierany co zasyp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo u mnie 5 minut skrobania w podtrzymaniu. Dzisiaj między 7 a 8 godziną go czyściłem, co widać na wykresie. Panowie gdyby kociołek mi pykał tak regularnie jak w trakcie dzisiejszego dnia, to mógłbym bić rekordy w najmniejszej ilości spalonego paliwa spośród użytkowników Rbr :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciency jesteście :D.

Ja czyszczę w czasie pracy, bez najmniejszego problemu.

 

Wiedz że nie jesteś sam :).

 

Ja również czyszczę jak pracuje i bez znaczenia na moc. Uważam nawet że lepiej bo jak jest ciag to mi nie pyli na kotłownie, bo sadze wciaga piec.

 

Zapraszam do polubienia FanPage na Facebooku :)

 

https://www.facebook.com/RbrEkouniwersal

Edytowane przez zby-net
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie muszę poinformować wszem i wobec że moje boje z piecem powoli uważam za zamknięte. I odkładam w niepamięć wszelkie modyfikacje palnika bo jest to zwyczajnie niepotrzebne. Aby piec pracował poprawnie i poprawnie spalał paliwo są potrzebne dwie rzeczy:

- odpowiedni węgiel (nie taki jaki kupiłem w Bartexie - to się nawet w zasypowym zawiesza z uwagi na spieki)

- i teraz najważniejsze - SUCHY WĘGIEL

 

Wysuszyłęm węgiel na słońcu i wszelkie problemy z przewęglaniem zniknęły. Wszystko pali się nadzwyczaj dobrze. Teraz ustawiłem na grupowe 8/8 i kombinuje jak mu podać najmniej aby sobie bardzo spokojnie pykał. Podawałem mu 4 dawki i to było za dużo a na 3 dawkach już miał ciężko. Zatem ustawiłem 12/8 kW oba z trzeba dawkami i sobie ładnie pyka i się nawet dalej odstawia. To jest chyba optymalne na tą chwilę. Nadmuch mam praktycznie minimalny na jakim można jechać (36%) i wszystko pięknie się pali. Nadal spalam ponad 30 kg ale ten dom musi jeszcze swoje zjeść nim się wszystko ustabilizuje. No i oczywiście na przyszła zimę będzie już docieplenie a wtedy może się okaże że 17 kW jest za mocne :). Ale to się dopiero okaże. Ogólnie niezmiernie polecam wszystkie RBR Ekouniwersal bo to bardzo udana konstrukcja kotła. I najważniejsze - suchy opał do niej i zapomnicie ze macie piec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,wiem ze o powrocie juz troche było ale mam 3 pytania.1 Czy spadający powrot gdy pompy sie włączą CO i podłogowa w okolice 30ć to cos złego?,cwu+mieszajaca właczona.2Czy cwu+mieszajaca powoduje rzeczywiscie wieksze spalanie bo u mnie po właczeniu przy nizszej temp zewn spalił piec ok 2kg mniej niz noc wczesniej gdy piec byl na samej cwu3CZy przełaczacie juz piecyk w auto-lato?,u mnie 2 dni pod rzad było ponad 10C przez kilka godzin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie muszę poinformować wszem i wobec że moje boje z piecem powoli uważam za zamknięte. I odkładam w niepamięć wszelkie modyfikacje palnika bo jest to zwyczajnie niepotrzebne. Aby piec pracował poprawnie i poprawnie spalał paliwo są potrzebne dwie rzeczy:

- odpowiedni węgiel (nie taki jaki kupiłem w Bartexie - to się nawet w zasypowym zawiesza z uwagi na spieki)

- i teraz najważniejsze - SUCHY WĘGIEL

 

Wysuszyłęm węgiel na słońcu i wszelkie problemy z przewęglaniem zniknęły. Wszystko pali się nadzwyczaj dobrze. Teraz ustawiłem na grupowe 8/8 i kombinuje jak mu podać najmniej aby sobie bardzo spokojnie pykał. Podawałem mu 4 dawki i to było za dużo a na 3 dawkach już miał ciężko. Zatem ustawiłem 12/8 kW oba z trzeba dawkami i sobie ładnie pyka i się nawet dalej odstawia. To jest chyba optymalne na tą chwilę. Nadmuch mam praktycznie minimalny na jakim można jechać (36%) i wszystko pięknie się pali. Nadal spalam ponad 30 kg ale ten dom musi jeszcze swoje zjeść nim się wszystko ustabilizuje. No i oczywiście na przyszła zimę będzie już docieplenie a wtedy może się okaże że 17 kW jest za mocne :). Ale to się dopiero okaże. Ogólnie niezmiernie polecam wszystkie RBR Ekouniwersal bo to bardzo udana konstrukcja kotła. I najważniejsze - suchy opał do niej i zapomnicie ze macie piec :)

 

Weź pod uwagę jaką masz temperaturę otoczenia i z jaką mocą piec pracuje, u mnie też się ładnie teraz pali, ale nie grzeje całej powierzchni w domu i w czasie największych mrozów nie przekroczyłem 50% mocy. Podejrzewam że gdy piec będzie dochodził do 80% mocy nie będzie to tak różowo wyglądać, teraz ma czas na dopalenie węgla na obrzeżach korony palnika zanim spadnie do popielnika, gdy będzie pracował z wyższą mocą nie będzie miał na to czasu i nierównomierne palenia na palniku da o sobie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę jaką masz temperaturę otoczenia i z jaką mocą piec pracuje, u mnie też się ładnie teraz pali, ale nie grzeje całej powierzchni w domu i w czasie największych mrozów nie przekroczyłem 50% mocy. Podejrzewam że gdy piec będzie dochodził do 80% mocy nie będzie to tak różowo wyglądać, teraz ma czas na dopalenie węgla na obrzeżach korony palnika zanim spadnie do popielnika, gdy będzie pracował z wyższą mocą nie będzie miał na to czasu i nierównomierne palenia na palniku da o sobie znać.

 

Masz suche paliwo?? Suche jak pieprz. Każde inne nie pozwoli ci dobrze się spalić. Wysusz cały zasyp paliwa i wówczas wsyp i poczujesz różnicę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...