Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

    • poniżej 2 ton
      6
    • 2-3 tony
      16
    • 3-4 tony
      10
    • 4 i więcej
      8


Recommended Posts

Tak to wyglada na zdjeciu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96a9b9e8b6872863.html Nad tym zbiornikiem cisnieniowym jest zasobnik i ta pompa z przodu to cwu,kiedys chodziło tylko na pompie ale po wywaleniu zz zaczeło na grawitacj.Tak dokladniej widac http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/136eec45f8a984d2.html Edytowane przez grzeh2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • karoka65

    3480

  • zbigmaz01

    2445

  • minertu

    2414

  • bobasxx

    967

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wuwok nie chciał odpowiedzieć czy ma obejście wietrząc podstęp :)

Podejrzewam że jeśli omijał tej odpowiedzi to ma podobnie jak Grzechu a to żadna grawitacja, to takie przebijanie przez pompę.

Tak mam przez pompę. Na razie to działa..[chciałem sprawdzić,jak to u mnie się sprawdzi.Okazało się ze pomimo że "żadna" to działa.]Zobaczę jak będzie w zimie,ale prawdopodobnie zmodyfikuje to,by dołożyć obejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....... to żadna grawitacja, to takie przebijanie przez pompę.
No i muszę się z Tobą zgodzić - nie można oczekiwać pełnego i prawidłowego działania grawitacji jeżeli jedynym zabiegiem do jej uwolnienia jest usunięcie ZZ. Instalacja pod grawitację musi być odpowiednio wykonana - wtedy bangla jak się patrzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam przez pompę. Na razie to działa..[chciałem sprawdzić,jak to u mnie się sprawdzi.Okazało się ze pomimo że "żadna" to działa.]Zobaczę jak będzie w zimie,ale prawdopodobnie zmodyfikuje to,by dołożyć obejście.

Gdybyś miał te cienkie rurki i zasobnik kilka metrów dalej nie działałoby to wcale.

Dlatego tak długo powraca Ci do temp. wyjściowej, tak jak napisałem wyżej, masz praktycznie jeden większy pobór i do następnego powoli się pipcy :)

Gdyby poszło Ci kilka osób po kolei to kiszka panie, bez pompki kiszka.

Pewnie zaraz jakiś zreformowany napisze że głupota jest wstawianie i wywalanie kasy na drugą pompkę ale jemu też się za parę lat orientacja zmieni, zresztą nie po raz pierwszy żeby tak sielankowo ten wieczór się nie skończył :)

Dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i muszę się z Tobą zgodzić - nie można oczekiwać pełnego i prawidłowego działania grawitacji jeżeli jedynym zabiegiem do jej uwolnienia jest usunięcie ZZ. Instalacja pod grawitację musi być odpowiednio wykonana - wtedy bangla jak się patrzy.

Będzie panowie. Po prostu dla testów zmodyfikowałem wstępnie.A że działa..To pisze,staram się pisać to co mam sprawdzone u siebie.

Ale ja nigdy nie napisałem ze zrezygnuje z pompki. Mi się podoba ze jak teraz piec dogrzał wodę do 45 stopni to grawitacyjnie mam już 50..powoli a stale:)

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i muszę się z Tobą zgodzić - nie można oczekiwać pełnego i prawidłowego działania grawitacji jeżeli jedynym zabiegiem do jej uwolnienia jest usunięcie ZZ. Instalacja pod grawitację musi być odpowiednio wykonana - wtedy bangla jak się patrzy.

No w końcu :)

Widzisz Kobra, nie wszyscy mają takie pojęcie o hydraulice jak Ty, ja to tam buc jestem nie zreformowany :)

Wpadają ludzie na forum, naczytają się jednego, drugiego że to tak fajnie, mało się spala, kocioł stabilnie pracuje i heja, oni też tak chcą a wiesz sam i co też potwiedziłeś nie jest to tak hop na krowę i cielę jest :)

Bywaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grawitacje mam trochę na cienkich rurkach zrobiona :( .Mam tak ustawiona by ciepła woda była, nadwyżkę po grawitacji wysyłał do cwu.[Ja na piecu mam 57 stopni ]Minimum cwu mam 45 stopni,ty 47 wiec mamy temp podobna. I jeśli mi spadnie do 43 to włącza się pompka i dobija do 45. A że potem......piecyk sobie pyka,nadwyżka ciepła idzie ogrzać wodę,i mając piec w podtrzymaniu mam więcej ciepłej wody w ogólnym rozrachunku.

 

Po prostu powyżej 45C nie masz kontroli nad wodą w bojlerze, skraca ci się czas podtrzymania bo piec dodatkowo dogrzewa bojler i w czasie zimy wymusza wyższą moc w ogólnym rozrachunku, a energia nie bierze się z księżyca, po prostu minimalnie więcej spalisz bo dokładają ci się straty na bojlerze. Tak samo tracisz kontrole nad zdalnym sterowaniem bo zdalnie nie zamkniesz obejścia pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rura chyba 18 albo max 22 i idzie przez pompę - mało skuteczna ta grawitacja będzie. Dodatkowo sporo zakrętów - też nie pomaga. Żeby było naprawdę korekt, trzeba by rury 28 i obejście. Znaczy - tam gdzie jest pompa zawór różnicowy a pompa na pętelce.

Nie mam pompki tyle lat do CWU i działa na grawitacji zasilanie najlepsza rura 2" albo 1,1/2" jak nie ma w zasobniku takiej średnicy to bierzesz baniak z dwoma wejściami zasilania i powrotu.

Pytanie o szybkość nagrzania zasobnika i czy wody starczy na 2 4 osoby, to wszystko reguluje temperatura na kotle.Czym wyższą ustawisz na kotle tym wyższa w zasobniku ,wtedy bardziej rozcieńczasz używając z zimną bo wrzątku nikt nie leje na ciało.Ładowanie też szybsze na wyższej temperaturze. Ot i cała tajemnica .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu powyżej 45C nie masz kontroli nad wodą w bojlerze, skraca ci się czas podtrzymania bo piec dodatkowo dogrzewa bojler i w czasie zimy wymusza wyższą moc w ogólnym rozrachunku, a energia nie bierze się z księżyca, po prostu minimalnie więcej spalisz bo dokładają ci się straty na bojlerze. Tak samo tracisz kontrole nad zdalnym sterowaniem bo zdalnie nie zamkniesz obejścia pompy.

No i ja zgodzę się z Maherem, choć pewnie dostanie nam sie obu :)

Maher Ty wolisz panować na temperaturami, ja też.

Prawdą jest że to nam odpowiada, komu innemu nie musi, każdy ma swój cyrk i niech się w nim zabawia, nie narzucając drugiemu czy go krytykując za to że chce inaczej.

Tylko o tyle pół dnia pisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu powyżej 45C nie masz kontroli nad wodą w bojlerze, skraca ci się czas podtrzymania bo piec dodatkowo dogrzewa bojler i w czasie zimy wymusza wyższą moc w ogólnym rozrachunku, a energia nie bierze się z księżyca, po prostu minimalnie więcej spalisz bo dokładają ci się straty na bojlerze. Tak samo tracisz kontrole nad zdalnym sterowaniem bo zdalnie nie zamkniesz obejścia pompy.

A ja to widzę tak,mam na piecu temperaturę 57 stopni ,teraz w lecie pompka nie musi śmigać,grawitacja spokojnie uzupełnia straty ciepłej wody [chyba że mam naprawdę duży rozbiór ciepłej wody wtedy pompka się załącza]...straty są minimalne.[w kotłowni mam ciepło bo od 35 do nawet 40 stopni:) ] Zależało mi na spokojnej pracy pieca.I to mi daje ,do tego widzę że jest to jak dla mnie opłacalnie ekonomicznie.

Zresztą miałem jak piszecie na samej pompce i teraz o wiele bardziej mi to pasuje.

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ja zgodzę się z Maherem, choć pewnie dostanie nam sie obu :)

Maher Ty wolisz panować na temperaturami, ja też.

Prawdą jest że to nam odpowiada, komu innemu nie musi, każdy ma swój cyrk i niech się w nim zabawia, nie narzucając drugiemu czy go krytykując za to że chce inaczej.

Tylko o tyle pół dnia pisania.

Tak tylko przypomnę że cała gadka się zaczęła od Twojego stwierdzenia że grawitacją się nie da, że jak córcia baniak półgodzinnym prysznicem opróżni to się na wodę czeka po 2 godziny i że to jest do dupy i prędzej czy później Novy z takiego sposobu grzania CWU się wycofa. Więc kto komu próbuje narzucić własne rozwiązanie jako jedynie słuszne i krytykuje to co innemu pasuje? Bo już się gubię teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to widzę tak,mam na piecu temperaturę 57 stopni ,teraz w lecie pompka nie musi śmigać,grawitacja spokojnie uzupełnia straty ciepłej wody [chyba że mam naprawdę duży rozbiór ciepłej wody wtedy pompka się załącza]...straty są minimalne.[w kotłowni mam ciepło bo od 35 do nawet 40 stopni:) ] Zależało mi na spokojnej pracy pieca.I to mi daje ,do tego widzę że jest to jak dla mnie opłacalnie ekonomicznie.

Zresztą miałem jak piszecie na samej pompce i teraz o wiele bardziej mi to pasuje.

 

Ostatnio palę kartony po meblach bo mi się już do worków z segregacją nie mieszczą i im wyższa temperatura w CWU tym większe spadki temperatury (dogrzałem wodę powyżej 70C nie było mnie w domu i dużo szybciej się wychładzała niż standardowe ustawienie na 42C). Czujnik CWU mam standardowo w połowie pionowego bojlera Galmetu i po nawet szybkim prysznicu temperatura CWU spada poniżej 30C i wcale następna osoba nie kąpie się w zimnej wodzie, miałem to przerabiać i się przyzwyczaiłem, po drugie piec szybciej zareaguje na spadek wody w bojlerze. Przy paleniu kartonów (bojler doładowany do 70C i CWU tylko z tego korzystało) udało mi się zejść do 1,9kg/24h na czeskim węglu czyli wychodzi że tyle piec potrzebuje na podtrzymanie palenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobra czas pokaże.

I tak było jak córcia weszła do drugi już nie miał po co iść.

Miałem zasilanie na calowej rurze stalowej bojler z 6m od kotła, rurami jeszcze dalej.

Grawitację to ma animuss i to taką że hoho :)

Jeśli ktoś decyduje się na grzanie CWU grawitacją to zamawia się jak w przypadku grzecha kocioł z jedenym większym zasilaniem np. 5/4 czy 1,5 cala, wstawia odpowiednie rury, nie pamiętam jak tam na tej fotce było ale dałbym jak jest możliwość zasobnik na tej ścianie za kotłem, rura w pion z zasilania, lekki spadek do bojlera i powrót prościutko w dół i jest git.

O takich rzeczach myśli się wcześniej jak to Arturo pisze, tutaj słusznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobra czas pokaże.

I tak było jak córcia weszła do drugi już nie miał po co iść.

Miałem zasilanie na calowej rurze stalowej bojler z 6m od kotła, rurami jeszcze dalej.

Grawitację to ma animuss i to taką że hoho :)

Jeśli ktoś decyduje się na grzanie CWU grawitacją to zamawia się jak w przypadku grzecha kocioł z jedenym większym zasilaniem np. 5/4 czy 1,5 cala, wstawia odpowiednie rury, nie pamiętam jak tam na tej fotce było ale dałbym jak jest możliwość zasobnik na tej ścianie za kotłem, rura w pion z zasilania, lekki spadek do bojlera i powrót prościutko w dół i jest git.

O takich rzeczach myśli się wcześniej jak to Arturo pisze, tutaj słusznie :)

Ja mam bojler nad kotłem, tak gdzieś 1 m długości ma zasilanie. Pionowo w górę i pionowo w dół. Calówką - wystarczająco, jeszcze mi ciepłej wody dla czwórki nie zabrakło. Animuss ma więcej - ale kryzuje więc trzeba by sprawdzić jak faktycznie ma otwarte przepływy. Dwucalówką wychodząc z kotła to grawitacyjnie sporą chatę da się ogrzać. U mnie jest na instalację wyjście 5/4 i w chacie 15x11 z użytkowym poddaszem wszystkie grzejniki chodzą na grawitacji. Przez 4D w dodatku i termostatyczne głowice. Całą jesień i wiosnę tak grzeję, pompy używam jak się naprawdę zimno robi - nie raz o tym pisałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio palę kartony po meblach bo mi się już do worków z segregacją nie mieszczą i im wyższa temperatura w CWU tym większe spadki temperatury (dogrzałem wodę powyżej 70C nie było mnie w domu i dużo szybciej się wychładzała niż standardowe ustawienie na 42C). Czujnik CWU mam standardowo w połowie pionowego bojlera Galmetu i po nawet szybkim prysznicu temperatura CWU spada poniżej 30C i wcale następna osoba nie kąpie się w zimnej wodzie, miałem to przerabiać i się przyzwyczaiłem, po drugie piec szybciej zareaguje na spadek wody w bojlerze. Przy paleniu kartonów (bojler doładowany do 70C i CWU tylko z tego korzystało) udało mi się zejść do 1,9kg/24h na czeskim węglu czyli wychodzi że tyle piec potrzebuje na podtrzymanie palenia.

Z powyższej wypowiedzi wynika, że pomiar temperatury zasobnika jest nieco mylący. Jednocześnie widać, że mimo spadku temperatury w okolicy czujnika, w bojlerze nadal jest gorąca woda, a dokładniej w jego górnej części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie cuś tam trzeba wstawić: http://allegro.pl/obejscie-1-do-pompy-by-pass-najtaniej-i4324108467.html

Pierwsza z brzegu aukcja z alledrogo, tak poglądowo, między tymi śrubunkami pompka.

O tym samym już było pisane troszkę wcześniej

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181350-Rbr-Ekouniwersal&p=6494684&viewfull=1#post6494684

Jeden największy problem u grzeha jest taki że on wszystko widzi na wykresach a nie na żywo. Jak jest w domu to całkiem inaczej kocioł pracuje, jak wybywa to troszkę się wszystko zmienia :)

Wcześniej coś takiego sugerowałem, po wstawieniu na lato grawitacja, na zimę przez pompę. Myślę że to by mu odpowiadało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...