ferrit 16.06.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 W swoim domu kominy mam gotowe Leier - do kominka 1 szt, Leier Turbo - do kotła gazowego kondensacyjnego 1 szt oraz gotowe wentylacyjne. Podpowiedzcie jaki klej mam zastosować i jakie płytki (lub inny materiał), aby to nie odpadło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 17.06.2011 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 W swoim domu kominy mam gotowe Leier - do kominka 1 szt, Leier Turbo - do kotła gazowego kondensacyjnego 1 szt oraz gotowe wentylacyjne. Podpowiedzcie jaki klej mam zastosować i jakie płytki (lub inny materiał), aby to nie odpadło. Przeczytaj swoje wypociny i spróbuj sobie odpowiedzieć "o co ci chodzi".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 17.06.2011 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Domyślam się, że chodzi o "przyozdobienie" części komina widocznej ponad dachem. Komin systemowy mamy wykończony tynkiem mozaikowym, który będzie w tym samym kolorze również na opasce domu przy gruncie. Okap komina jest wymurowany z pełnej klinkierówki w kolorze dachu, czyli ceglanym, ale z dołu jest to średnio widoczny detal. Nie oklejaliśmy komina płytkami, bo nigdzie indziej na elewacji "cegiełki" nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ferrit 17.06.2011 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Czy to prawda, że z czasem płytki odpadają z komina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 17.06.2011 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Zależnie od staranności przyklejenia i zafugowania ryzyko odpadania może być większe lub mniejsze. Na komin mocno działają warunki atmosferyczne, więc jakakolwiek fuszerka szybko wychodzi na jaw. Nie zauważyłam dotychczas, żeby u sąsiadów odpadały, a sporo jest tak wykończonych kominów. No ale też domy powiedzmy maks pięcioletnie. Był taki wątek o klinkierze na kominie.http://forum.muratordom.pl/showthread.php?180724-klinkier-na-kominie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.07.2011 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2011 Bowess mam pytanie o tynk na kominie. U nas też nie planujemy żadnych "cegiełek" i najlepiej widziałabym tynk. Martwię się tylko o jego trwałość. Jak ta kwestia u Was wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 03.07.2011 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2011 Trudno mi ocenić żywotność tynku. Nasz po dwóch latach wygląda wciąż tak, jak po położeniu. Ponieważ jest to wykończenie jednolite, bez fug, szczelin, wydaje mi się, że jest mniejsza szansa, na wniknięcie gdzieś wody, która po zamarznięciu mogłaby coś odłupać. U rodziców kominy tynkowane najzwyklejszym tynkiem tak sobie są od roku 89. Na domu dziadków też otynkowane - nie wymagały poprawek od zakupu tego domu w końcówce lat '60, więc jestem dobrej myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.07.2011 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2011 Trudno mi ocenić żywotność tynku. Nasz po dwóch latach wygląda wciąż tak, jak po położeniu. Ponieważ jest to wykończenie jednolite, bez fug, szczelin, wydaje mi się, że jest mniejsza szansa, na wniknięcie gdzieś wody, która po zamarznięciu mogłaby coś odłupać. U rodziców kominy tynkowane najzwyklejszym tynkiem tak sobie są od roku 89. Na domu dziadków też otynkowane - nie wymagały poprawek od zakupu tego domu w końcówce lat '60, więc jestem dobrej myśli. Nowoczesne tynki ( na siatce , malowane ) wytrzymają pewnie więcej niż kiepsko wymurowany klinkier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 05.07.2011 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 Trudno mi ocenić żywotność tynku. Nasz po dwóch latach wygląda wciąż tak, jak po położeniu. Ponieważ jest to wykończenie jednolite, bez fug, szczelin, wydaje mi się, że jest mniejsza szansa, na wniknięcie gdzieś wody, która po zamarznięciu mogłaby coś odłupać. U rodziców kominy tynkowane najzwyklejszym tynkiem tak sobie są od roku 89. Na domu dziadków też otynkowane - nie wymagały poprawek od zakupu tego domu w końcówce lat '60, więc jestem dobrej myśli. Pod tynkiem masz wełnę czy styropian (na to klej, siatka i tynk)? Słyszałam opinie, że wełna ciągnie wodę, a styropianu nie powinno się kłaść, bo potem może być problem z odbiorem komina przez kominiarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 05.07.2011 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 Mam 3 cm styropianu na zaprawę klejową do komina systemowego (ocieplenie zaczyna się zaraz nad poddaszem i przechodzi przez dach), na to siatka zatopiona w zaprawie do siatki, grunt i tynk mozaikowy. Z takiego rozwiązania był zadowolony dekarz, który twierdził, że taki komin jest łatwy do zrobienia obróbek, a tym samym nic nam później nie będzie przeciekać, a kominiarze również nie mieli najmniejszych zastrzeżeń, wręcz chwalili staranne wykonanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.07.2011 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 Mam 3 cm styropianu na zaprawę klejową do komina systemowego (ocieplenie zaczyna się zaraz nad poddaszem i przechodzi przez dach), na to siatka zatopiona w zaprawie do siatki, grunt i tynk mozaikowy. Z takiego rozwiązania był zadowolony dekarz, który twierdził, że taki komin jest łatwy do zrobienia obróbek, a tym samym nic nam później nie będzie przeciekać, a kominiarze również nie mieli najmniejszych zastrzeżeń, wręcz chwalili staranne wykonanie. A kominiarze mieli świadomość ,ze to styropian ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 05.07.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 Tak, mieli, bo pytali. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kominy są od kotła kondensacyjnego i kominka. Może chodzi o temperaturę spalin, a może o konstrukcję samego komina, jeżeli kominiarze nie chcą odebrać. Nasze, jak pamiętam miały w środku jeszcze jakąś własną izolację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 06.07.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Mam 3 cm styropianu na zaprawę klejową do komina systemowego (ocieplenie zaczyna się zaraz nad poddaszem i przechodzi przez dach), na to siatka zatopiona w zaprawie do siatki, grunt i tynk mozaikowy. Z takiego rozwiązania był zadowolony dekarz, który twierdził, że taki komin jest łatwy do zrobienia obróbek, a tym samym nic nam później nie będzie przeciekać, a kominiarze również nie mieli najmniejszych zastrzeżeń, wręcz chwalili staranne wykonanie. Wiem, że wiele osób okłada komin styropian i mi też się wydawało, że takie rozwiązanie jest ok. Może w mojej okolicy są przewrażliwieni po niedawnym pożarze domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarioCCH 13.07.2011 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Witam - Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość.. W moim domku również stoi już komin firmy Leier typ T600 N1 W 3 G20http://www.askot.krakow.pl/public/assets/images/kominy%20LEIER/komin_izolowany.jpgAktualnie zastanawiam się nad jego wykończeniem, z żoną doszliśmy do wniosku iż będą to raczej płytki ceramiczne (jeżeli dobrze doczytałem to nazywają sie klinkierowe). Pytanie teraz mam takie - jak z tego typu płytkami wykończyć komin. Jak wykonać wykończenie z blach.. Wszelakie podpowiedzi będą mile widziane. Jak by nie patrzał jet to komin systemowy z cienkimi sciankami.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.