Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

2+2 na 51m2


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 961
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

druga "połówka" wraca w sobotę :) (o ile Lufthansa nie wywinie jakiegoś numeru i nie będzie strajków:( )

 

i przywiezie mi to cudo szt 2 , teraz tylko zastanawiam się czy dać lustro w środku ( tak jak miałam zapisane na zdjęciu z inspiracji) , czy zostawić tak jak jest :???:

http://img191.imageshack.us/img191/5443/lustro2.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mróweczko - jak dobrze, ze odezwałaś się u mnie, konkretniej napisze po zaliczeniu całości, ale już po paru stronach mówię ci - jestem zachwycona!!!

 

Chrzestna mojego syna miała kiedyś dziwną historię ze swym kotem. Kiedyś jej zniknął, ale po 5 :eek: miesiącach wrócił. Po kolejnych 4 miesiącach znów przepadł. Po drugim zaginięciu kocura była w parku ze swym synkiem i zobaczyła swego kota na smyczy przy jakieś młodej kobiecie. Podeszła do niej, wylewnie podziękowała za swoją zgubę. Na co ta, że to jej kot, ma go od około roku . Owszem było, ze uciekł jej, ale wrócił. W szoku były obie Panie. Kot jeszcze raz wrócił do Chrzestnej, na 2 miesiące i znikł na dobre. Śmiejemy się, ze tamta dawała lepsze jedzonko i opierzonko. Może twój wróci?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ramka doczekała się już lustra niestety jeszcze nie zawisła na ścianie.

Na razie zamontowaliśmy zegar w kuchni

http://img688.imageshack.us/img688/6907/70572196.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img195.imageshack.us/img195/2209/12028424.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img577.imageshack.us/img577/8201/50143342.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

no i najważniejsze- mamy w domku nowe małe szczęście które niestety jest takie ruchliwe, że nie można jej ( bo to koteczka) zrobić wyraźnej fotki

 

na zdjęciu - pierwsze minutki w nowym domku jak zobaczyła swoje odbicie w lustrze :)

 

http://img253.imageshack.us/img253/9774/40056567.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

druga "połówka" wraca w sobotę :) (o ile Lufthansa nie wywinie jakiegoś numeru i nie będzie strajków:( )

 

i przywiezie mi to cudo szt 2 , teraz tylko zastanawiam się czy dać lustro w środku ( tak jak miałam zapisane na zdjęciu z inspiracji) , czy zostawić tak jak jest :???:

http://img191.imageshack.us/img191/5443/lustro2.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Ja bym zostawiła tak jak jest:rolleyes::) Lustro zawsze zdążysz wstawić, jak Ci się znudzi ta opcja;)

Świetny zegar w kuchni, a kociak przesłodki:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ piękniusia! A taki widok zwierzaka jak pierwszy raz zobaczy siebie w lustrze to rozśmiesza do łez. Mój psiak jak był szczeniakiem to się na poszątku zaczął bawić ze swoim odbicie, a na końcu na maksa przygrzmocił w lustro, zdziwił się, chwilę siedział oszołomiony, a później przez chyba 15 minut to stawał przed lustrem, to przechodził w prawo i jak się ono kończyło starał się zajrzeć za. I tak w kółko:wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mieszkanie cudne! Macie obłędny gust (no i możliwości) ;)

 

Kicia cudna, tak jak i pozostałe. Szkoda tylko, że będzie narażona na to samo co poprzednik :( Nie wyobrażam sobie wypuszczać moje koty (a mam 3 kocurki). Umarłabym chyba gdyby którykolwiek nie wrócił i cokolwiek by mu się stało. A w domu są przeszczęśliwe i uwierz mi, koty nie muszą wychodzić aby być szczęśliwe. Wiem co mówię, bo od dziecka miałam koty wychodzące (tzn nie ja a moja mama) i one w żaden sposób szczęśliwsze nie były, zachowywały się dokładnie tak samo jak te które są w domu. Jedyna różnica to taka, że wychodzące są narażone na różne niebezpieczeństwa. Jeśli tak bardzo chcesz aby wychodziły, kup smyczki i z nimi wychodź. Z kotem jak z dzieckiem, trzeba mieć na oku cały czas,bo rozumek mały i nie zawsze zachowa się rozsądnie. Nie obraź się, ale jak się kocha kota to nie powinno się go narażać na takie niebezpieczeństwa a jak mu się coś stanie to trudno, weźmiemy następnego... :( Dla mnie to bardzo przykre i nie wyobrażam sobie jak miałabym normalnie żyć, wiedząc że mój kot gdzieś może się błąkać głodny, chory, okaleczony lub może już go nie być :( Przepraszam Ciebie za tę litanię, ale serducho mnie boli :( Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agawi, Nihiru- mamy dwie ramki, jedną na pewno zostawimy z oryginalnym środkiem:)

 

Domi, Psiaczku - kiciusia dziękuje za "komplementa":)

 

Vioris- witaj, za "litanię " nie przepraszaj,każdy ma prawo postępować jak chce. Ja mojego zdania co do wychodzących kotów nie zmienię. Idąc tym tokiem myślenia,może nie wypuszczajmy z domu małych dzieci bo tez maja małe rozumki a tez czycha na nie wiele niebezpieczeństw. Bardzo proszę nie oceniać mnie poprzez słowa typu "a jak mu się coś stanie to trudno, weźmiemy następnego... " "nie znając mojej osoby,jedynie przez pryzmat kilku zdjęć i postów na tym forum i nie znając okoliczności dlaczego zdecydowaliśmy się zabrać mała kicię do naszego domu.

Edytowane przez mrówka75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrówciu nowy członek rodziny śliczny.

 

Niedawno w KRK w jakimś markecie była akcja poszukiwania domów dla kociaków - stałam przy klatce z jednym czarnym chyba z pół godziny. Kurcze gdyby nie to, że mój mąż nie znosi kotów pewnie bym go przygarnęła. Nie wiem jak pies zareagowałby na nowego towarzysza (Niutek boi się kotów, bo kiedyś oberwał od jednego u teściów)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...