Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom tancerki i fotografa (i małego szkodnika) pod Krakowem - komentarze


Recommended Posts

Witam, ja właśnie rozpoczynam przygodę z moim pierwszym, samodzielnym remontem. Trafiłem na to forum ponieważ szukam pewnych informacji na temat Magnat Ceramic. Przyznam, że sprawdzałem info w internecie, ale Twoje doświadczenia są dla mnie najbardziej wiarygodne. Czy jest wyraźna różnica w kolorze na ścianie a próbnikiem? Rozumiem, że nie masz zacieków, ze względu na Twój sposób malowania. Ja jednak muszę postawić na tradycyjny wałek, myślisz, że będę miał problem z jej nakładaniem? Generalnie jestem już zdecydowany, ale chętnie jeszcze utwierdzę się w przekonaniu, że to dobry wybór. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 315
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja też malowałem Magnatem Ceramic. można farbę nakładać wałkiem trzeba tylko pamiętać żeby przed użyciem wałek zwilżyć wodą a potem go dobrze odwirować. wilgotny wałek lepiej nakłada farbę na ścianie, nie tworzą się smugi a malowanie jest łatwiejsze. kolor na ścianie jest według mnie taki jak w próbniku. nie zauważyłem różnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

też małowałem wałkiem na bardzo małej powierzchni. Krycie jest super, nie ma zacieków jak kolega powyżej pisał, przy czym trzeba to robić "po bożemu", czyli pionowo liniami, na koniec z góry na dół bez odrywania. No i nie dociskać wałka. Farba jest bardzo gęsta więc się trochę trzeba namachać. Producent zabrania rozcieńczania - to logiczne, bo to ma być bardzo odporna powłoka, a nie tylko kolor.

 

 

Kolory próbników nie są prawdziwe, moim zdaniem różnią się dosyć mocno od efektu na ścianie.

Po pierwsze są bledsze, mniej intensywne, po drugie są całkowicie matowe, podczas gdy farby ceramiczne zawsze są półmatowe, czy też jak to zwą satyna, lub "skorupka jajka". Bardzo mnie to drażniło ale zrobiłem tak - kupiłem po puszce tego co mi się podobało i zrobiłem próbne malowanie. Puszka kosztuje w Leroy 85 pln za 2,5L a 0,9L Para Ceramik kosztuje 90 PLN, więc naprawdę nie ma co żałować. o cenie małej puszki z BM nawet nie wspominam.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dotykowe, chińskie ale działają :) Livolo vel Veno

 

Witam

Czytałem o problemie z tymi włącznikami :) Nie ty jeden masz problemy z nimi.

Ja bym ci zaproponował jak nie zakupiłeś jeszcze do wszystkich pomieszczeń takie włączniki:

http://dotykowy.eu

Co najważniejsze polskie i koleś robi je indywidualnie dla każdego klienta. Jest możliwość zmiany grafiki, kolorów na szkle, zmiana sterowania i wybór napięcia zasilania 12V 24V czy 230V i co najważniejsze nie ma minimalnego obciążenia.

I osobiście bardziej mi się podobają niż te Livolo. :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
Witam serdecznie. Kuba mam pytanie w jaki sposób mocowałeś beton na ścianie. Też chcę kupić płyty jest teraz fajna promocja (tylko ten rozmiar mi nie pasuje), tylko nie wiem czy poradzimy sobie sami z montażem. Czy ty go ewentualnie sam przycinałeś czy obrabiałeś? Czy po prostu pasował ci idealnie na ścianę od - do. Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Kasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć

 

mocowałem samodzielnie wieszając na kołkach rozporowych do pustaków firmy Arvex.

Najpierw wierciłem w stałym rozstawie otwory w płycie betonowej, następnie przykładałem do ściany i zaznaczałem pozycję, zdejmowałem płytę, wierciłem otwory, mocowałem koszulki kołków, z powrotem płyta na ścianę i przykręcanie wkrętarką. W jedną osobę trudno, zwłaszcza na wysokości koło 5m na rusztowaniu, ale niżej w dwie osoby to raczej prosta sprawa, tylko trzeba się narobić, to o bardzo ciężkie. Płyty skrajne docinałem kątówką, strasznie się kurzy (wyłącznie na zewnątrz) ale nie jest to trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy problem z włącznikami rozwiązany.

1 W to trochę mało może być, poza tym może się grzać w puszce. Jak już zamontujesz, to w jakimś bardziej przewiewnym miejscu.

Jako elektronik wstawiłbym od razu rezystor 5W. Sztuka nie drożej niż 1zł (albo taniej, zależy gdzie kupisz).

To jest oświetlenie na 230V?

Jeśli tak, to proponuję ceramiczny rezystor 15 kiloomów, na napięcie powyżej 500V dla bezpieczeństwa. Dobrze zaizolować, wstawić równolegle do LEDa, ale nie w puszce, bo coś się może trochę grzać.

:popcorn:

Tu są przykładowo 3 szt za 1,20zł:

http://allegro.pl/rezystor-ceramiczny-15k-15-kohm-5w-3szt-i3738827279.html

 

A tu hurtem ;-) :

http://allegro.pl/rezystor-ceramiczny-15k-ohm-5w-10szt-fv-1094-i3770774609.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem rozwiązanie dla włączników dotykowych. Znalazłem dyskusję na forum Elektroda, gdzie podany został sposób na uniezależnienie zasilania włącznika od mocy odbiorników którymi steruje. Link tutaj, może się komuś przyda (posty użytkownika kasjuszv1 ):

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2422976.html

 

 

Nie obciąża poboru energii, nie grzeje się. Tracę gwarancję ale to tylko dwa wyłączniki i do tego chińskie, więc machnę ręką. Pytanie czy przy schodowych przerobiony wyłącznik główny zasili już normalnie pozostałe, czy też będę je musiał przerobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, fajne rozwiązanie i ładnie wygląda. I jest solidne, jak lepszej klasy tradycyjne, elektronika, zaciski, mocowanie do puszek itd sa naprawdę dobrej jakości. A w salonie mam na pilota i naprawdę wygodnie :)

 

Nie wiem jak Veno (mam ich większość, choć to dokładnie ta sama fabryka robi) ale Livolo ponoć już są w nowej wersji od 3 W. 15W w ledach czasami trudno osiągnąć. Ja będę przerabiał dwa wg tego co podlinkowałem.

 

 

P.S> w tym wątku na Elektrodzie piszą o rezystorze 5k Ohm, nie mogę takiego w sieci znaleźć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma rezystora 5 kiloomów, one są z tolerancją 5%. Weź 5,1 kilooma, starczy mocy 0,25W:

 

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=5%2C1k+rezystor&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y

 

Tu masz 100sztuk za 1,50zł:

http://allegro.pl/rezystor-0-25w-5-1k-5-1-50zl-100-sztuk-i3782866977.html

 

Albo gdzieś w okolicy sklep z częściami elektronicznymi wyszukaj, powinni mieć.

 

Możesz też wstawić o jednego LEDa więcej w obwód - na to samo wyjdzie, bez lutowania.

 

Jak będziesz lutować - uważaj, żeby nie przegrzać układów, bo widzę na zdjęciu są SMD, czyli wrażliwe.

Jak się lutownica nagrzeje, zanurz lutownicę w kalafonii lub paście lutowniczej, następnie przyłóż końcówkę cyny do elementu i przewodu, dotknij lutownicą, aż się cyna stopi, i zabierz lutownicę. Nie nagrzewaj za długo, tylko do momentu aż się cyna rozpłynie po przewodzie i elemencie.

Dość proste.

Nie dotykaj też palcami ani metalowymi elementami płytki drukowanej i elementów na niej, bo możesz być naładowany elektrostatycznie.

Całość do opanowania w 10 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...