Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC rurowe


Recommended Posts

Witam.

Mam wykopaną dziurę w ziemi pod piwnice na głębokość ok 1.8m.

Zamierzam to wykorzystać i ułozyć w tym wykopie wokół ścian piwnic gwc rurowe.

Chce zastosować rury drenarskie bez otworów o średnicy 160, szt 2.

Długość na jaką mogę owinąć rury wokół piwnicy wynosiłaby ok 50m.

Co sądzicie o:

1-rodzaju rur

2-liczbie rur i ich przekroju

3-oporach stwarzanych przy załamaniach rury na rogach budynku. Będzie 5 załamań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na forum już było parę wotków o takich rurach jako GWC niektórzy takie mają i jak mi pisali są zadowolenie. Ja u siebie też taką planuję dostałem ofertę

na fi 200 bez otworów z POLYTEM 50m za 570 zł. Tak myślę że lepsza powinna być fi 200 będziesz mial mniejsze opory.

Ja mam tak z domu wyjście fi 200 normalna PCV potem będzie studzienka na skropliny tak mam spady że będzie przy domu i ze studzienki w linii prostej położę 50 m drenarskiej. Napewno opory będą wieksze niż w gładkiej ale to wszystko zalęży jaki będziesz miał reku i jak maż zamiar używać GWC.

Pozdrawiam i spokojnych przemyśleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mniejsze opory ale też mnijesza powierzchnia wymiany i mniejsza sprawność, kiedyś chyba adam_mk wyjaśniał an forum, ze powietrze jak każdy inny czynnik w rurze "płynąć" chce głównie środkiem, przy bokach rury prędkość przepływu spada, i przy jednej rurze dużej średnicy mamy mnijesża sprawność niż przy kilku równoległych mniejszej średnicy, spada prędkość przepływu (oczywiscie przy odpowiednio dobranych przekrojach i ilości rur), powietrze ma blizej do ścianek i lepszą wymianę, ja myślę o 4-6-8 szt. fi110 długości 25mb, ze spadem do domu i odpływem skroplin do kanalizacji, bo mam w piwnicy taką możliwość, krótszy kolektor też znacznie mi łatwiej upchnąć na działce, mniej kopania jest..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zamiar zastosować 4 rury fi 100 ale nie mam tyle miejsca.

Zmiana bedzie więc na 2 rury fi 160 lub 1 rura fi 200.

Zastanawiam się ponadto czy są jakieś istotne i odczuwalne różnice temp. na wyjsciach

z rur po zmianie ich średnic i ilości ? To, że będzie zmieniać się powierzchnia wymiany

i opory przepływów to wiem ale czy różnice uzyskiwanych temperatur czy mocy będą

na tyle małe czy duże, żeby zawracać sobie nimi głowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 rury fi 100 to 40-50cm, 2 160-tki to 35-40cm, co za różnica? tym bardziej jeśli koparka jakaś to kopie, ja mam zamiar kopać łyżką 60-tką, ja znalazł szerokosc na kilka rur, zrobi się z tego "płasko-rurowy' kolktorek ziemny :) znacznie lepszy niż jedna dwusetka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 rury fi 100 to 40-50cm, 2 160-tki to 35-40cm, co za różnica? tym bardziej jeśli koparka jakaś to kopie, ja mam zamiar kopać łyżką 60-tką, ja znalazł szerokosc na kilka rur, zrobi się z tego "płasko-rurowy' kolktorek ziemny :) znacznie lepszy niż jedna dwusetka

 

wkładając w wykop te cztery fi.100 koło siebie nic nie zyskasz, trzeba je rozstawić w znacznych odległościach od siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak kiedyś myślałem więc i tutaj moją myśl odnośnie wymiennika rurowego przedstawię:

Analizowałem wszystkie możliwe sposoby na wykonanie dobrego wymiennika i wpadłem na pomysł aby wykonać go z ..przydomowej oczyszczalni ścieków(oczywiście nowej) z takim wyjątkiem aby do zbiornika wsypać żwir i kamienie rzeczne płukane a poziom posadowienia zwiększyć do 1,5m - ale zmieniłem pomysł na tańszy.

Pomysł może komuś się przyda bo chyba nie słyszałem gdzieś indziej o czymś takim ;)

http://www.conplast.com.pl/users/259/Image/przydomowa_oczyszczalnia_sciekow/schemat2Hgif3.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla jednej dwusetki masz tą "obiętość" jeszcze mniejszą, jeszcze mniej wydoisz

 

możesz mieć i dziesięć koło siebie, to nic nie zmieni za mała obiętość ziemi w bezpośrednim otoczeniu rur.

na początku poleci chłodne( ciepłe) zależy jaka pora roku ale dość szybko zacznie się zmieniać temp. w około rur.

Grunt nie nadąży z transportowaniem energii.

Trzeba będzie robić przestoje na regenerację.

rozstaw te rury jak najdalej od siebie żeby każda miała "własny grunt"

Edytowane przez jasiek71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
tam niezbyt często coś się skropli a nawet jeśli już to spadek zapobiega gromadzeniu a przepływ powietrza szybko osusza

 

Obawaiam sie jednak, że w tych karbach tej rury pomimo spadku (w końcu nie wielkiego) coś pozostanie

i będzie wiało smrodkiem, grzybkiem lub innym takim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawaiam sie jednak, że w tych karbach tej rury pomimo spadku (w końcu nie wielkiego) coś pozostanie

i będzie wiało smrodkiem, grzybkiem lub innym takim.

 

jak masz obawy to zastosuj gładkie , albo układ glikolowy

chcesz taniej to ryzykuj

albo wysupłaj pare groszy i miej trochę większą pewność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przewaga drenarskich nad kanalizacyjnymi: 1) brak łączeń, 2) kanalizacyjne pomarańczowe to bodajże spienione pcv, do tego dużo grubsze niż drenaż, czyli gorsze przewodzenie ciepła

 

gorsze przewodzenie tu nie ma nic do rzeczy, żebyś założył nawet miedziane to więcej nie wyciągniesz:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...