alice 15.03.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Dzięki.Ja mam dużo tych cegieł ca. max 5172 ,U 3250 ,k-3 6700 Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akak69 15.03.2004 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Ja też długo zastanawiałem się na ceramiką z Plecewic. Jednak po tym jak zaczęli windować ceny zdecydowałem się na Łężany-cegielnie olsztyńskie. Zamówiłem je w firmie ANDA w Alejach Jerozolimskich. Za klasę 15 policzono mi:MAX - 2,0 bruttoU220 - 1,95 bruttoK3 - 1,5 bruttoZ transportem i rozładunkiem. Szefem Sprzedaży i Marketingu jest tam Pan Krzysztof Nowak (równy gość) 723 80 80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Pamietajcię też podajac cene zaznaczyc klase cegły bo ma to znaczenie. A jeżeli chodzi o kolor to trzeba uważac na idealnie jednolite ceglane kolory, bo niestety często jest to tylko sztucznie dodawany barwnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 15.03.2004 23:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 A mi za MAX-a z Łężan policzyli 1,95 zł Brutto kl. 15K-3 kl. 15 1,57 zł Brutto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alice 22.03.2004 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Pojechałam zobaczyć cegły z Łężan i Cegielni Olsztyńskich. W porównaniu z Plecewicami wyglądją na słabsze i kolor kiepski. Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 22.03.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 kurcze, ale podrożały te pustaki!ja w sierpniu zeszłego roku kupowałem U-220 (Wieneberger Zielonka) za 1,53 (z dostawą). Wtedy co prawda Wieneberger dawał jakąś promocję. Zakup był przez PSB. Wienebergery były wtedy sporo tańsze od Plecewic - jakieś kilkanaście groszy, nie pamiętam dokładnie. A w ogóle, jak zaczynałem szukać materiału, to w okolicznych hurtowniach ceny na U-220 dawali mi powyżej 2 złotych! Dopiero z PSB udało mi się wynegocjować tyle.Jeśli chodzi o kruchość (te U220 Wienebergera to też poryzowana ceramika - Porotherm), to murarze nie stwierdzili takowej. Ja też. Żaden pusak w murze nie pękł. Teraz elektryk przybijał do nich uchwyty na przewody i też nic nie popękało. Zresztą jak ktoś nie wierzy, to zapraszam do mnie na budowę (okolice Piaseczna). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 22.03.2004 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Pojechałam zobaczyć cegły z Łężan i Cegielni Olsztyńskich. W porównaniu z Plecewicami wyglądją na słabsze i kolor kiepski. Kasia Co wg. ciebie oznacza kiepski?? Czy taki, który się tobie nie podoba?? Kolor jest włąśicwy (mam już 20 palet), ale kolor to nie wszystko. Zwróć uwagę na wymairy. Zapytaj majstrów co myślą o dokładności wyrobów z Plecewic....cegła to nie festyn, nie musi się podobać, musi być dobra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alice 22.03.2004 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Nie jestem fachowcem fakt, ale brałam pod uwagę ilość przebarwień. Jakbym brała pod uwagę tylko kolor ( jak z festynu.... ), to wybrałabym Wieneberga .Też patrzę na jakość i parametry cegły. Kasia ( niefachowiec ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akak69 22.03.2004 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Tak istotnie jest, kolor uzyskuje się poprzez dodanie wiekszej ilości barwnika. Ceramika w klasie 15 (czy jak kto woli 150) jest równa i trzyma wymiar. Tą klasę stosuje się przy budynkach wyższych niż 2 kondygnacje. W przypadku domków jednorodzinnych ta klasa to nadmiar ostrożności. A jeśli chodzi o producenta to jest to sprawa drugoplanowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alice 22.03.2004 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Pojechałam zobaczyć cegły z Łężan i Cegielni Olsztyńskich. W porównaniu z Plecewicami wyglądją na słabsze i kolor kiepski. Kasia Co wg. ciebie oznacza kiepski?? Czy taki, który się tobie nie podoba?? Kolor jest włąśicwy (mam już 20 palet), ale kolor to nie wszystko. Zwróć uwagę na wymairy. Zapytaj majstrów co myślą o dokładności wyrobów z Plecewic....cegła to nie festyn, nie musi się podobać, musi być dobra... Cześć Senser, żonka wyraziła się niezbyt precyzyjnie. Chodziło jej o to, że - przynajmniej w przypadku maxów z cegielni olsztyńskich i łężan, które widzieliśmy - bardzo wiele z nich na palecie było w środku jakby popękanych, niedorobionych. Na łączeniach poszczególnych szczelin były widoczne braki (np ubytki rzędu 0,5-1 cm). Co ciekawe, wyglądało to dosyć regularnie, ale na pewno nie tak miało wyglądać technologicznie. Do tego, bardzo duże różnice w kolorach. Ten sam pustak potrafił mieć kolor prawie biało/żółty w jednej części, by w drugiej być mocno czerwonym. Co do wymiarów zewnętrznych to wszystko wyglądało spoko. Chwilę póżniej oglądaliśmy Plecewice i jakoś prezentowały się lepiej. Ale to oczywiście subiektywne odczucia. Muszę przy tym przyznać, że cena olsztyńskich jest zdecydowanie atrakcyjniejsza. Pzdr T/W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 22.03.2004 22:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Nie podejrzewajcie mnie o plotkarstwo...Ale gość od którego kupiłem cegły, że widział jakieś "dziwne" hałdy pod Plecewicami...które służą jako dodatki...A z dwóch niezależnych źródeł dowiedziałem się, że Plecewice nie stoją najlepiej jeśli chodzi o jakość...Jeśli chodzi o przebarwienia to nie ma to żadnego znaczenia, jeśli cegły są białe...gorzej jeśli są podejrzanie jednolicie czerwone....barwnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xaveryd 23.03.2004 02:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2004 Hadykowka? Ja bardzo chętnie i to w ciemno. Tylko gdzie w Warszawie (i to jeszcze za sensowną cenę) kupić Hadykówkę?! Joasia No to był problem, rozwiązałem go w ten sposób, że kupiłem całą cegłę na mury, scianki działowe itp. w Hadykówce, rabat był chyba 25%. I znalazłem gościa który wozi cement tirem do Rzeszowa i wraca pusty, więc za 500Pln (za transport) mi to przewiózł i przetrzymał nawet u siebie na placu. Być może przepłaciłem i z cegielni olsztyńskich miałbym taniej na miejscu, ale Hadykówka to Hadykówka. Xaveryd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 23.03.2004 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2004 Nie podejrzewajcie mnie o plotkarstwo... Ale gość od którego kupiłem cegły, że widział jakieś "dziwne" hałdy pod Plecewicami...które służą jako dodatki... A z dwóch niezależnych źródeł dowiedziałem się, że Plecewice nie stoją najlepiej jeśli chodzi o jakość... Jeśli chodzi o przebarwienia to nie ma to żadnego znaczenia, jeśli cegły są białe...gorzej jeśli są podejrzanie jednolicie czerwone....barwnik... Jak ja zamawiałem cegłę DZ-220 kl. 150 z Plecewic w zeszłym roku, to kilka razy musiałem na nią dłużej poczekać, bo wg. informacji uzyskanych od hurtownika za każdym razem po wypaleniu cegieł Plecewiczanie kontrolują wytrzymałość kilku cegieł wybranych z partii i na tej podstawie określają czy dana partia kwalifikuje się jako cegła kl. 150, czy 100. Ja potrzebowałem kl. 150, a im kilka razy wypiekła się kl. 100, więc musiałem trochę poczekać. Możecie powiedzieć, że mnie hurtownik okłamywał (nie wiem, nie dzwoniłem do Plecewic), albo że Plecewice kantowli jego, ale mi te historie o "dziwnych" hałdach trochę trącą Archiwum X. Na budowie miałem cegły i pustaki od 3 różnych producentów i pomimo różnic w kolorze, fakturze itp żadna nie sprawiała kłopotów. Nic nie pękało podczas murowania, czy w ścianie. Wydaje mi się, że trochę zbyt dokładnie te cegły oceniacie. Ja kiedyś liczyłem jeden detal w moim domku, bo miałem wątpliwości.Był to słupek o szerokości 2 pustaków U-220, na którym opierał się kawał stropu. Wyszło mi, że słupek ten przenosi obciążenie 6-krotnie mniejsze od swojej wytrzymałości. Czyli nawet jak się rypną i cegła wyjdzie im 2-razy słabsza (to już totalny syf), to nadal dość wrażliwy detal domu ma 3-krotną rezerwę bezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.