Dom jednorodzinny dwulokalowy w dzielnicy typowo willowej.

[Qrczaqu]

Witam,

 

przymierzam się do zakupu działki i budowy domu jednorodzinnego dwulokalowego wspólnie z kuzynem, kredyt byłby brany na spółkę (wiem, że interesy w rodzinie i tzw. spółki różnie się kończą...). Byłaby to tzw. willa miejska, z jednym 80m2 mieszkaniem na parterze i 2-poziomowym mieszkaniem ok. 90 m2 na piętrze i poddaszu (zewnętrzna klatka schodowa tylko do tego lokalu). Działka posiada warunki zabudowy na dom jednorodzinny do 30% terenu działki (520m2), możliwość podpiwniczenia, wysokość kalenicy do 8,5m. Każde mieszkanie posiadałoby wydzielony ogródek i dodatkowo 1 wiatę garażową na lokal. Projekt opierał by się na zmodyfikowanej wersji A1 (podniesienie dachu o 90cm):

 

http://www.plastbud-developer.pl/f/108,typa1rzutszczegolowyparterpdf

http://www.plastbud-developer.pl/f/110,typa1rzutszczegolowypietropdf

 

Na tym terenie brak obowiązującego MPZP i póki co taki plan nie został wywołany przez miasto Poznań, natomiast plany części tej dzielnicy obowiązujące (ale to kilka ulic dalej) przewidują budownictwo jednorodzinne, dopasowanie budunku do sąsiednich dachem, do 7,5m dach płaski, do 9,5m w przypadku dachu stromego. Natomiast na tej samej ulicy, po przeciwnej stronie, 100 metrów dalej stoi osiedle szeregowców 3 lokalowych oraz bliźniaków 2 lokalowych (parter+połowa piętra, połowa piętra+poddasze) i deweloper dostał na to zgodę i ma to już wybudowane. Bezpośrednio jednak wszystkie otaczające domy wspomnianą działką są jednorodzinne wolnostojące bądź bliźniacze w zabudowie mieszanej (klocki z płaskim i nowe z skośnym dachem).

 

Czy takie plany nie kolidują z wydanymi warunkami zabudowy? Czy musiałbym ponownie się ubiegać o nowe warunki zabudowy? Gdzieś obiło mi się o uszy, że dom dwulokalowy nadal może być jednorodzinny wg definicji polskiego prawa. Ale moje pytanie idzie dalej: czy urzędnik po wybudowaniu może mi robić przeszkody z wydzieleniem K.W. na każdy lokali (plus udział procentowy w części wspólnej, czyli działce, której podzielić się nie da), formalnie każdy lokal będzie spełniał rolę osobnego lokalu mieszkalnego.

 

Od razu mówię, że bliźniaka wygodnego wybudować by się nie dało (prostokąt 17,5m na 30m), ale wygodne mieszkanie w willi z ogródkiem już tak. Ma to być alternatywa do zwykłego mieszkania w bloku z wygodą życia w mieście i pełnej infrastruktury.

 

Ponieważ ma to być budowa na kredyt, czy można taki kredyt wziąć razem sumując dochody? rozumiem, że kredyt jest wspólny, w razie braku pracy jednego z 2 kredytobiorców, trzeba pokrywać ratę za te drugą osobę etc. Jak potem przenieść obciążenie hipoteczne działki na lokale i taki kredyt rozdzielić na 2 lokale (o ile K.W. wspomniane wyżej da się wydzielić) ?

 

pozdrawiam,

 

Leszek