Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

z zawijanem o sterowaniu kotłem nieco inaczej


zawijan

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 437
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

SUSPENSER chyba musisz być pionierem i spróbować ten żeliwny zakupić i będziemy wiedzieli za 4 lata czy to była dobra decyzja:D

A poważnie to chyba trzeba brać pod uwagę czynnik finansowy przy tego typu renowacji skoro alternatywne konstrukcje nie zbadane pod kątem wytrzymałości;)

 

Qrde czy znowu muszę być pionierem [czytaj ryzykować, że wdupię, żeby inni wiedzieli czego unikać] - jak ja to lubię ;)

 

Co do finansów to za dużo u mnie roboty z wymianą [mało miejsca i trzeba zdemontować cały palnik z zasobnikiem] i wolę kupić lepszy, droższy.

 

krzy27 - zjada go najpewniej chemicznie bo reszta jest zużyta w niewielkim stopniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER jak chemicznie to wydatek na kwasówke może się opłacić. Z twojej odpowiedzi jednak nie do końca rozumiem czy reszta ślimaka czy pozostałe elementy. Jak ślimaka to ciekawi mnie z której strony bardziej go zjada. Chociaż przypuszczam że bez demontowania widzisz tylko tą część od zasobnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER

ryzykuj dla siebie a nam nie musisz prawdy mówić za 5 lat:D niewielu będzie pamiętało o co chodziło:D

Poważnie to masz rację jeśli musisz rozbierać to lepiej już wsadzić tam coś lepszego żeby wytrzymało już do końca okresu eksploatacji kotła. Myślę chociaż mogę się mylić że te "nowoczesne" ustrojstwa nie dadzą rady dłużej niż 10lat w przeciwieństwie do "śmieciuchów" starej daty. Teraz po mojemu za bardzo się oszczędza na materiałach w procesie produkcji by to działało 15-20 lat:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twojej odpowiedzi jednak nie do końca rozumiem czy reszta ślimaka czy pozostałe elementy. Jak ślimaka to ciekawi mnie z której strony bardziej go zjada. Chociaż przypuszczam że bez demontowania widzisz tylko tą część od zasobnika.

 

Ślimak "zeżarło" mniej więcej w 2/3 długości - to jest typowe miejsce w którym je zżera, praktycznie brakuje 2 zwojów z których zostały "niedobitki" a trzeci na końcu jest ostry jak nóż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ślimak "zeżarło" mniej więcej w 2/3 długości - to jest typowe miejsce w którym je zżera, praktycznie brakuje 2 zwojów z których zostały "niedobitki" a trzeci na końcu jest ostry jak nóż.

 

Ruszyłem się i pogooglowałem trochu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167140-Przej%C5%9Bcie-na-PID-ze-standardowego-sterownika&p=4350916&viewfull=1#post4350916

Widząc coś takiego też bym się do kwasówki przychylał. Ale i ona w agresywnym środowisku potrafi pięknie korodować. Mechanizmem zabezpieczającym jest przeźroczysty tlenek chromu, jego zdarcie prowadzi do odsłonięcia metalicznej warstwy a tam kolejna porcja chromu zmienia się w tlenek. Taki mechanizm samopasywacji. W tym przypadku w grę wchodzi jeszcze tarcie i czas bezawaryjności nie jest oczywisty. Osobiście już widziałem 316 skorodowaną na wskroś. Chyba komentarz o porównaniu do klocków hamulcowych jest najbardziej słuszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowe miejsce gdzie odparowuje się woda z węgla.

Najlepiej było by w tym miejscu sprawdzić jeszcze rurę prowadzącą ślimak bo może się okazać,

że niedługo będzie trzeba cały palnik wymienić.

Sąsiad ma VIADRUSA z podajnikiem stalowym i wyżarło mu dziurę wielkości pięści.

Zdemontował palnik a dziurę zaślepił,pali samym miałem tradycyjnie.

Czy podajnik zakupi? Nie mam pojęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Takie pytanko do "zawijana" jak były cieplejsze dni to przestawiłem swój kocioł OEP25Kw na 16 KW czy dalej ma pracować na tych ustawieniach 16KW czy w te już :( chłodniejsze dni przestawić na Ogniwo 25kW. Jak radzisz lub koledzy radzicie ?i jeszcze jedno czy wasze kotły pracują na wyłączonej pompie CO w aktywnym programie pokojowym ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ślimak "zeżarło" mniej więcej w 2/3 długości - to jest typowe miejsce w którym je zżera, praktycznie brakuje 2 zwojów z których zostały "niedobitki" a trzeci na końcu jest ostry jak nóż.

I tutaj widać wyższość tłokowców nad retortami+ślimak. Palę czwarty sezon i nie widać żadnych śladów zużycia. Tłok pięknie ślizga się na cienkiej warstewce miału

węglowego. Palnik nie nagrzewa podajnika. Na samym tłoku są jeszcze ślady farby. I po co było się pakować w kiepską technologię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj widać wyższość tłokowców nad retortami+ślimak. Palę czwarty sezon i nie widać żadnych śladów zużycia. Tłok pięknie ślizga się na cienkiej warstewce miału

węglowego. Palnik nie nagrzewa podajnika. Na samym tłoku są jeszcze ślady farby. I po co było się pakować w kiepską technologię?

 

Chyba nie generalizowałbym. Na moim ślimaku po 3 latach ciągłego palenia, nie ma ubytków. Również nie zauważyłem nagrzewania się podajnika, zresztą mam tam jakiś czujnik, więc pewnie, gdyby się przegrzewał to bym awaryjne wyrzucenie opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie generalizowałbym. Na moim ślimaku po 3 latach ciągłego palenia, nie ma ubytków. Również nie zauważyłem nagrzewania się podajnika, zresztą mam tam jakiś czujnik, więc pewnie, gdyby się przegrzewał to bym awaryjne wyrzucenie opału.

U mnie tak samo i również palę non-stop.

W zimie temp. podajnika około 22 do 23 stopnie, latem nie przekracza 30-tu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj widać wyższość tłokowców nad retortami+ślimak. Palę czwarty sezon i nie widać żadnych śladów zużycia. Tłok pięknie ślizga się na cienkiej warstewce miału

węglowego. Palnik nie nagrzewa podajnika. Na samym tłoku są jeszcze ślady farby. I po co było się pakować w kiepską technologię?

 

Jeśli ta technologia taka super to ciekawe dlaczego ani producenci w nią masowo nie wchodzą ani klienci się "nie zabijają" o tłokowce - może jednak ma więcej minusów niż plusów ?

 

Ile kg węgla mieści się w Twoim zasobniku ?

Czy przy grzaniu latem samego CWU [tylko w godz. 5-8 oraz 17-23 bo tak mam ustawione strefy] nie miałbym żadnych problemów z podtrzymaniem żaru i przegrzewaniem kotła ?

Czy komin i dach w jego pobliżu masz czysty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ta technologia taka super to ciekawe dlaczego ani producenci w nią masowo nie wchodzą ani klienci się "nie zabijają" o tłokowce - może jednak ma więcej minusów niż plusów ?

 

Ile kg węgla mieści się w Twoim zasobniku ?

Czy przy grzaniu latem samego CWU [tylko w godz. 5-8 oraz 17-23 bo tak mam ustawione strefy] nie miałbym żadnych problemów z podtrzymaniem żaru i przegrzewaniem kotła ?

Czy komin i dach w jego pobliżu masz czysty ?

 

stereotypy kolego

rożne są tłoki, tak jak różnic są palacze

A do łask jeszcze wrócą, jak eko groszek będzie po => 1000zł i dostępny tylko typu =>32.2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ta technologia taka super to ciekawe dlaczego ani producenci w nią masowo nie wchodzą ani klienci się "nie zabijają" o tłokowce - może jednak ma więcej minusów niż plusów ?

 

Ile kg węgla mieści się w Twoim zasobniku ?

Czy przy grzaniu latem samego CWU [tylko w godz. 5-8 oraz 17-23 bo tak mam ustawione strefy] nie miałbym żadnych problemów z podtrzymaniem żaru i przegrzewaniem kotła ?

Czy komin i dach w jego pobliżu masz czysty ?

Klienci są "zieloni" i kupią co im się wciśnie. Ja nie mam problemu z podtrzymaniem żaru. Przy obecnej pogodzie kociołek pracuje non stop na podtrzymaniu i nie wygasa. Na palniku leży ok.5cm węgla(żaru),pali się równomiernie dzięki temu że ma dopływ powietrza od dołu,na całej powierzchni. Wytwarza dostateczną ilość ciepła bo tak są ustawione parametry stanu podtrzymania. Producenci nie robią tłokowców również dlatego bo niema od kogo skopiować rozwiązań konstrukcyjnych, a samemu nie chce się ruszyć głową. Te które są opierają się na jednej koncepcji, płaskiego palnika. Komin jest suchy,bez sadzy i niema dymienia po podaniu nowej dawki węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...