Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

z zawijanem o sterowaniu kotłem nieco inaczej


zawijan

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 437
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No to sie uśmiałem... Więc jak nie jest podłączony do netu to źle pracuje a w jakiś tajemniczy sposób po podłączeniu do neta praca sterownika sie poprawia :) :) :)

 

Rozwiń może myśl Jorguś, bo to trochę smiesznie napisałeś

 

Jarecki79..... dla kogo śmiesznie to śmiesznie...... ja wiem, że wolałbyś abym tak napisał o Cobrze lub Pumie, ale niestety jest to niemożliwe natenczas.

 

ps - – dopisek do listu, artykułu itp., umieszczony na końcu.... ( wikipedia)

Odnosi się on do pewnego mojego postu, a Ty to wyrwałeś z kontekstu..... :mad:

Koledzy powyżej wyjaśnili Ci o co mi chodziło, i jakoś nie mieli problemu z interpretacją .....

pozdrawiam

Edytowane przez jorgo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jarecki79..... dla kogo śmiesznie to śmiesznie...... ja wiem, że wolałbyś abym tak napisał o Cobrze lub Pumie, ale niestety jest to niemożliwe natenczas.

 

ps - – dopisek do listu, artykułu itp., umieszczony na końcu.... ( wikipedia)

Odnosi się on do pewnego mojego postu, a Ty to wyrwałeś z kontekstu..... :mad:

Koledzy powyżej wyjaśnili Ci o co mi chodziło, i jakoś nie mieli problemu z interpretacją .....

pozdrawiam

 

Jargo, dobrze, że koledzy wyjaśnili znaczenie tego wpisu bo jest on bardzo niefortunny i po przeczytaniu całego problemu z tematu miałem takie samo wrażenie jak Jarecki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Wy jesteście wychowani na Cobrze i Pumie.

Musicie się podciągnąć do myślenia eCoalem.

 

Myślisz jak projektant, a ja jak użytkownik. Nie ma to nic wspólnego z innymi sterownikami. Chodzi o język wypowiedzi i formułowanie zdań. Były na forum spory na temat sterowania kotłem czy też spalaniem. Dla mnie nie ma to znaczenia, bo patrzę na efekt. Ani kontekst ani treść wypowiedzi nie świadczyły o tym co wyjaśniliście. Logika oczywiście podpowiadała co innego, ale forum czytają różne osoby i głupio by było jakby ktoś nie kupił eCoala z powodu tego, że nie ma w domu neta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: pomorzanin

 

My Drogi Kolego swoje zrobiliśmy. Czekaliśmy na wasze związane z tematem wypowiedzi dające podstawę do dyskusji.

Przyschło? Trudno. Nie pierwsze to i zapewne nie ostatnie.

 

Pytał Kolega, czy może coś knujemy? OCZYWIŚCIE!:wiggle: Kto nie idzie naprzód ten się cofa. A my do tyłu chodzić nie lubimy.

 

Pozdrawiam serdecznie zawijan_2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: pomorzanin

 

My Drogi Kolego swoje zrobiliśmy. Czekaliśmy na wasze związane z tematem wypowiedzi dające podstawę do dyskusji.

Przyschło? Trudno. Nie pierwsze to i zapewne nie ostatnie.

 

Pytał Kolega, czy może coś knujemy? OCZYWIŚCIE!:wiggle: Kto nie idzie naprzód ten się cofa. A my do tyłu chodzić nie lubimy.

 

Pozdrawiam serdecznie zawijan_2

 

A ja tak czekałem na ciąg dalszy:bash::bash::bash:

a temat stanął gdzieś w okolicy sterowników mieszanych czy jakoś tak to nazwane było a miało byc o drugiej stronie lustra a pozostał niedosyt i głód wiedzy:confused::confused::confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Czekaliśmy na wasze związane z tematem wypowiedzi dające podstawę do dyskusji.

Przyschło? Trudno. Nie pierwsze to i zapewne nie ostatnie. ,,,,

 

Zawijan2 napisałbym jakiś tekst zakończony pytaniem, w sprawach związanych z spalaniem i kotłami.

 

Ale Ty przecież niedawno temu, stanowczo oznajmiłeś, że nie masz już ochoty dzielić się z innymi swoją najlepszą wiedzą i doświadczeniem.

 

Niestety my forumowicze przeważnie będziemy stroną pytającą niż wnoszącą jakąś nową wartość czy wiedzę w dyskusji z Wami.

 

 

ps.

Jeżeli można to chciałbym przy najbliższej okazji powrócić do tematu tych nieszczęsnych radiatorów w wymiennikach żeliwnych.

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wątek Ogniwo Eko Plus prawie w 100% jest właśnie o drugiej stronie lustra.

Co mnie niezmiernie cieszy!

To w takim razie tylko Twoje lustro bo ja jakby nie mam ogniwa a ostatnie ....set stron to dywagacje o tym jaka czułość czujników,spory o to która wersja oprogramowania lepsza i cała masa sporów. Liczyłem na wiedzę której nie posiadam a dzieki Tobie liznąłem tematu i nie boję się swojego kotła.

Roumiem że eCoal i Ogniwo to wasze "dzieci" ale myślałem że pociągniesz temat do końca a tak muszę filtrować tamten wątek a to żmudny proces, chciaż czasem bardzo zabawny gdy czytam spory o "pietruszkę"

Pozostaje mi czekać na jakieś wieści o Waszym "kroku naprzód" ciekawym bardzo CO TO:lol2:

Pozdrawiam i do szybkiego przeczytania:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawijan

zawijan_2

 

(alfabetycznie!!!)

 

Nie wiem jak się to stało, że dopiero teraz wpadłem na ten wątek...

Przeczytałem z wypiekami "od deski do deski".

Szapo ba!

 

JA myślę, że JA zrozumiałem (chyba) prawie wszystko z tego co było tłumaczone...

I - Bardzo dziękuję Wam!

(zgadza mi się z moimi obserwacjami otaczającego nas świata)

JESTEM elektronikiem i automatykiem!

Rozwinąłem się! (jak czuję - i jest mi to miłe!)

(to jakoś tak łatwiej chyba mi było...)

Wątek fajny!

Ubawić się też można, jak kto ma oryginalne poczucie humoru...

:lol:

 

Czy można lepiej?

Inaczej?

Coś poprawić?

(bo i o tym było)

- Nie wiem i nie będę nad tym myślał!

:lol:

 

zawijan_2

Jesteś optymistą!

("Jaki jest koń - każdy widzi.")

 

:lol:

Nie każdy!!!

:lol:

Ale i ja głęboko wierzę, że w końcu - ZOBACZY!

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: pomorzanin

 

My Drogi Kolego swoje zrobiliśmy. Czekaliśmy na wasze związane z tematem wypowiedzi dające podstawę do dyskusji.

Przyschło? Trudno. Nie pierwsze to i zapewne nie ostatnie.

 

Pytał Kolega, czy może coś knujemy? OCZYWIŚCIE!:wiggle: Kto nie idzie naprzód ten się cofa. A my do tyłu chodzić nie lubimy.

 

Pozdrawiam serdecznie zawijan_2

 

Szczerze powiedziawszy trochę zmieniłem hobby. Nadal jest to pozyskiwanie energii cieplnej tylko z innego źródła(nie węgla). Ostatnie zmiana w moim "garażowym" kotle polegała na wstawieniu kawałka blachy co definitywnie poprawiło sprawność na małej mocy. Uważam że w tym temacie jest już granica rozwoju. Dalsze prace nad tymi kotłami będą "kręceniem się w kółko". Dzisiaj zobaczyłem cenę 1000zł za tonę węgla, co będzie gdy nasza władza wprowadzi akcyzę - pozostanie zasypianie na zimę, jak robią to niedźwiedzie. Albo szukanie innych,nie opodatkowanych jeszcze źródeł energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawijan

zawijan_2

 

(alfabetycznie!!!)

 

Nie wiem jak się to stało, że dopiero teraz wpadłem na ten wątek...

Przeczytałem z wypiekami "od deski do deski".

Szapo ba!

 

JA myślę, że JA zrozumiałem (chyba) prawie wszystko z tego co było tłumaczone...

I - Bardzo dziękuję Wam!

(zgadza mi się z moimi obserwacjami otaczającego nas świata)

JESTEM elektronikiem i automatykiem!

Rozwinąłem się! (jak czuję - i jest mi to miłe!)

(to jakoś tak łatwiej chyba mi było...)

Wątek fajny!

Ubawić się też można, jak kto ma oryginalne poczucie humoru...

:lol:

 

Czy można lepiej?

Inaczej?

Coś poprawić?

(bo i o tym było)

- Nie wiem i nie będę nad tym myślał!

:lol:

 

zawijan_2

Jesteś optymistą!

("Jaki jest koń - każdy widzi.")

 

:lol:

Nie każdy!!!

:lol:

Ale i ja głęboko wierzę, że w końcu - ZOBACZY!

:lol:

 

Adam M.

 

 

 

No wiesz , wstydziłbyś się przyznać ! :D

 

To ja żółtodziób, zaczynam codzienny aerobik na forum

od lektury ZAWINIĘTYCH I SKI, a tu ikona FM takie "fo-pa":D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eniu

Bo widzisz...

Chociaż jestem uprawnionym palaczem kotłowym i z doświadczeniem, praktyką kilkuletnią, to jakoś tak bardziej interesowało mnie - jak by tu podpiąć się pod tę wolnodostępną energię?

Poruszony temat znam dobrze.

Nie szukałem dodatkowych wiadomości...

Z tych stałopalnych, to ostatnio, jak się zimno zrobiło, to se kuchennego kaflaka - fajerkowca zrobiłem...

Złomu drzewnego w mojej ruderce sporo to sprzątam i "utylizuję".

W pompę ciepła tego przecież nie wepcham! :lol:

A szacht kominowy (kilka) mam!

W jednego wepcham wydech od kogeneratora.

Dygestorium jeszcze w proszku (może teraz zrobię, jak śniegi spadną i robota "stanie") - to co się będzie ten drugi szacht marnował? :lol:

 

Zima, jak będzie długa, to pozwoli sporo pokończyć z tych rozgrzebanych spraw...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...