z zawijanem o sterowaniu kotłem nieco inaczej

[pomorzanin]

A to mnie zaskoczyliście tym problemem z podglądaniem spalania dawno temu (jakieś 20 lat) jeden uczony na mojej "alma mater" drążył świece zapłonowe i wklejał światłowody, żeby podglądać spalanie w cylindrze. Niby nie było to odkrywcze bo świece ze szkiełkiem w środku kupowało się od ruskich na bazarze, ale podobno dawało całkiem dobre efekty w kwestii regulacji silnika ZI (fso 1500 po takiej zabawie z ruską świeca palił z litr mniej). Potem się okazało, że wystarczy podglądać przebieg na wysokim napięciu i wie się więcej niż z koloru płomienia, a teraz i to chyba zbędne. Wiem wiem... inne paliwo inne procesy.

Paliwo jest to samo. W silniku czy w kotle spalamy węgiel. Czy jest on w związkach węglowodorowych czy w postaci czystej występuje to samo zjawisko - spalanie,utlenianie jak kto woli. W rzeczywistości to elektrony atomu węgla spadając z wysokich poziomów emitują fotony, które widzimy i czujemy jako ciepło. Bracia prawosławni potrafią manipulować spalaniem przez oddziaływanie na wiązania wewnątrz atomowe. Wcześniej na tym forum sugerowałem Zawijanom zająć się tym zagadnieniem naukowo. Można spróbować wykorzystać azot z powietrza. Ma on podobną budowę atomowa jak węgiel.W sąsiedztwie utleniacza potrafi wyemitować dużo energii. Związki tego pierwiastka są materiałami wybuchowymi.

[zawijan_2]

Drogi Kolego Pomorzaninie,

 

"zawinięci" nieco chemii i fizyki znają. Robią to, co potrafią najlepiej. Nie oczekuj od nas, że złapiemy 6 srok za ogon i każdą będziemy chcieli wypatroszyć do imentu. Time is money. A doba ma tylko 24 godziny.

Dlatego wybacz, ale z tą propozycją to nie do nas.

 

Pozdrawiam serdecznie zawijan_2

[Andrzej_M_]

,,,, Nie opisuj tego tutaj. To twoja wiedza, twoja zdobycz, więc ją najpierw trzymaj w tajemnicy, a gdy będziesz pewien, że działa, to najpierw zabezpiecz się prawnie (zgłoszenie do UP). W przeciwnym wypadku dużo stracisz. ,,,,

 

Przyjmuje, że Twa porada to od serca i doświadczeniem życiowym podyktowana.

Za co dziękuje Ci.

 

 

 

Aby ma wypowiedź zbyt patetycznego wydźwięku nie nabrała, postaram się odpowiedzieć Ci z nutką ironii, która nie jest Tobie obca.

 

 

Halo,,, halo, Zawijan_2 tu ziemia czy mnie dobrze słyszysz, (słabo), aha to postaram się powoli i dokładnie sprawę omówić.

 

 

Tu na ziemi mniejszy stanowi pokarm dla większego.

Ja szaraczek mały kłopoty miewam w wyegzekwowaniu należnych mi niedużych kwot od innych szaraczków, a z większą zwierzyną staram się nie zadzierać i żyć w symbiozie.

 

A teraz poważnie.

Gdybym na samym początku przyjął założenie, że ma się ono zakończyć wnioskiem w UP, to znając siebie zniechęcił bym się już na samym początku.

 

 

 

Co się tyczy mej zdobytej wiedzy i zachowania jej w tajemnicy, to powiem trochę przewrotnie ale szczerze.

Wdając się tutaj z Wami czyli Zawijanami w dysputy tematyczne staram się zawsze warzyć dokładnie słowa, aby ukryć i zamaskować stan mego braku wiedzy.

 

 

Tak więc drogi Zawijanie_2, gdy już nakreśliłem w bardzo ogólnym zarysie warunki panujące na ziemi, myślę, że łatwiej zrozumiesz problemy ziemian.

 

 

Także, pozwól nam dalej na zabawę edukacyjną, aby tabliczka mnożenia w pamięci bez kłopotu mogła funkcjonować i byśmy przynajmniej w ogólnym zarysie umieli zrozumieć to, co Ty masz w małym palcu jednej ręki.

 

 

 

 

Na koniec wypadało by coś na temat napisać, by nie zarobić ostrzeżenia w postaci żółtej kartki od założyciela tematu.

 

,,,, Jedynie mogę Ci zadać pytanie: zakładając, że Ci pomysł wypali - gdzie chciałbyś umieścić swoje urządzenie? W jaki sposób zabezpieczyć przez wysoką temperaturą i zanieczyszczeniami?

 

Zawijan_2, Twe wątpliwości są bardzo zasadne, ale postaram się nieco w amatorski sposób rozjaśnić.

 

Czujnik można umieścić w jakimś pionowym wgłębieniu, gdzie osadzanie pyłu nie będzie zbyt intensywne. Ponadto, gdy temperatura membrany czujnika będzie oscylowała w okolicach temperatury mierzonego medium, to podejrzewam, że pyły raczej nie będą tam intensywnie przyciągane.

 

Temperatura nie groźna, bardziej szkodliwe jest środowisko w którym czujnik będzie zamontowany. Ale w mojej wersji amatorskiej cienka membrana stalowa czujnika pochodzi z 1 litrowego napoju na „F” za około 6 zł, więc traktuję to jako element eksploatacyjny.

 

Co się tyczy umiejscowienia czujnika, to wydaje mi się, że najlepszym miejscem w moim kotle na zamocowanie czujnika, będzie przestrzeń nad wylotem zwężki Venturiego.

 

Może wspomnę, że w moim wymienniku żeliwnym udało mi się zamontować taką zwężkę.

Spaliny z paleniska po przedostaniu się przez dolny ruszt żeliwny, są przepuszczane przez zwężkę Venturiego, następnie po wyjściu z zwężki następuje nawrót spalin, przy okazji samo-oczyszczenie z pyłów i powtórnie wędrują do góry z tym że teraz przy ściankach wymiennika.

 

 

 

To tak w wielkim skrócie, abyś miał wyobrażenie czym można się zajmować w domowej kotłowni.

Jak będę miał jakieś małe sukcesy to pozwolę sobie jakąś notatkę tutaj zamieścić.

 

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Edytowane 8 Stycznia 2012 przez Andrzej_M_

[zawijan_2]

Drogi Kolego A_M

 

Pewnie nie czytaliśmy tego samego tak samo.

 

Z doświadczenia życiowego poinformowałem, że nie warto pewnych spraw rozstrzygać na takim forum, bo oprócz uczestników aktywnych są jeszcze "hieny pasywne".

I to z kasą oraz układami. Narobisz się, odkryjesz coś, potrafisz to udowodnić i uzasadnić, a piankę spije kto inny.

Czy tego oczekujesz? Czy nie chciałbyś być wspominany jako rzeczywisty autor czegoś nowego, czegoś, co pcha świat do przodu?

Czemu plemię żydowskie - mimo, że w tamtejszym Egipcie miało się całkiem nieźle - Mojżesz wyprowadził na 40 lat na pustynię?

Ano po to, aby zaczęło wierzyć w siebie i się cenić, jeśli na to zasługuje.

 

I tego Ci Szanowny Kolego z całego serca życzę.

 

Nie odkrywaj się nadmiernie, bo ... Egipcjanie nie śpią.

 

Pozdrawiam zawijan_2

[zawijan_2]

I jeszcze jedno:

 

Ani mój GURU, ani ja na 100% niczego bez twojej wiedzy nie wykorzystalibyśmy. Bo nam na to honor nie pozwala.

Chcesz dyskutować bardziej szczegółowo i z zastosowaniem zasad fair play? Proszę bardzo. Ale poza forum.

[pomorzanin]

Drogi Kolego Pomorzaninie,

 

"zawinięci" nieco chemii i fizyki znają. Robią to, co potrafią najlepiej. Nie oczekuj od nas, że złapiemy 6 srok za ogon i każdą będziemy chcieli wypatroszyć do imentu. Time is money. A doba ma tylko 24 godziny.

Dlatego wybacz, ale z tą propozycją to nie do nas.

 

Pozdrawiam serdecznie zawijan_2

Problem rzuciłem tak na wypadek gdybyście nie wiedzieli co zrobić z wolnym czasem. Oczywiście tematów jest dużo i trzeba się na coś zdecydować i zrobić to do końca. Mam nadzieję że jak skończycie jakiś projekt to się pochwalicie osiągnięciami.

[zawijan_2]

Pomorzaninie

 

No pewno.

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie:bye:

[zawijan_2]

Szanowni Państwo – uczestnicy Forum,

Przyjaciele

 

Jestem bardzo mile podbudowany Waszym solidaryzmem i skuteczną – jak widać obroną mnie.

Zdaję sobie sprawę z wielu moich przywar i wad. Tak. Mam tego pełną świadomość. Tyle, że ze starego pryka już trudno uczynić nadobną panienkę.

Wszedłem na forum Muratora za namową mojego Przyjaciela – Zawijana, czyli dr inż. Jacka Zawistowskiego. Ponieważ w naszym tandemie zajmujemy się każdy swoją działką, dlatego to ja – bo więcej siedzę bezpośrednio przy kotłach - wziąłem na siebie ewentualną pomoc w sprawach eksploatacyjnych tych urządzeń, na których – jak nieskromnie mniemam – nieco się znam.

A że mam coś w sobie z tego kaganka oświaty (pewnie upalony knot), to zacząłem dokładać również dodatkowe informacje wynikające z teorii.

Niegdyś tak mnie nauczono, że dyskusja to merytoryczna wymiana poglądów. Nauczono mnie również, że jeśli się z czegoś cudzego korzysta, to powinno się przynajmniej podać to źródło.

Życie nie nauczyło mnie jedynie tego, aby przechodzić obojętnie obok cudzych problemów. Dlatego zawsze – jeśli wiem, że potrafię, to staram się być pomocny.

I takim już pewnie zostanę. Bez względu na konsekwencje.

 

Jeślim kogoś uraził, dotknął czy w jakikolwiek inny sposób wyrządził mu krzywdę, to gorąco przepraszam i proszę o wybaczenie.

 

Jeszcze raz dziękuję za słowa (i czyny) poparcia. Dziękuję wszystkim.

 

Aby zbędnie nie narażać nikogo podjąłem nieodwołalną decyzję o likwidacji swojego konta na tym FORUM.

 

Aby równocześnie móc być dalej użytecznym i pomocnym, jeśli zajdzie taka potrzeba - informuję Wszystkich, że znajdą mnie już wkrótce na forum naszego blogu: http://www.zawijan.wordpress.com

 

Życzę wszystkim użytkownikom kotłów na paliwa stałe bezproblemowej ich pracy, dużych sprawności i niskich zapotrzebowań jednostkowych na paliwo. Aby równocześnie Wam i Waszym Bliskim zawsze było cieplutko a CWU miało, co najmniej zadane parametry.

 

Myślę, że to, co zaproponował Zawijan – forum bez śmieci w temacie i bez cenzury, to najlepsza forma komunikacji globalnej.

 

Jeszcze raz Wszystkich przepraszam, pozdrawiam, dziękuję i do zobaczenia w nowej formule.

 

Z wyrazami szacunku

 

zawijan_2

 

P.S. Wszystkie osoby z forum, które miały ze mną kontakt przez priv. e-mail informuję, że jest on dalej aktualny i dostępny.

[Andrzej_M_]

Zauważyłem dzisiaj sporo pretensji, kierowanych na ręce Zawijana.

Niestety i ja tutaj przy okazji wyleje swoje żale.

 

 

Nie podoba mi się charakterystyka wykresów pracy mego kotła. Cykle pracy są nieregularne a wykresy temperatury spalin, co cykl mają inne kształty.

Oto wykres.

 

 

Niestety temat „Z zawijanem o sterowaniu kotłem nieco inaczej” założony przez Zawijana przestał żyć.

 

A ja muszę się męczyć i nastawiać odpowiednie parametry w moim sterowniku ręcznie.

Bardzo prosiłbym o garść informacji co mam zrobić aby wykresy były prawidłowe i wszystko przebiegało automatycznie.

 

Kocioł 24,6 kW z wymiennikiem żeliwnym.

Specjalnie podałem zakres wykresu dwu godzinny aby można dokładniej przyjrzeć się moim problemom.

Średnia moc z jaką kocioł pracuje na załączonym wykresie to 5,79 kW.

Stosunek energii odczytanej z ciepłomierza do wagi spalonego opału wynosi 20,7 kJ/kg co daje około 85% sprawności przy założeniu wartości opałowej paliwa 24MJ.

 

Trochę za dużo wyszło, ale szukam popełnionych przez siebie błędów pomiarowych.

 

 

Algorytm do tego sterownika powstał na podstawie wypowiedzi Zawijana i Zawijana_2.

Oczywiście musiałem wykluczyć z algorytmu zbyt ekspresyjne wypowiedzi Zawijana_2, bo przypuszczam, że zamiast kotła powstał by mały reaktor.

 

Niestety i tu mam największe pretensje do obu Panów, nie dopowiedzieli Oni do końca na czym polega, ich idea sterowania.

Ale myślę, że jak uporają się z odpowiedziami na błahe sprawy, to przystąpią do zademonstrowania czy też zdemaskowania tajemnic związanych z sterowaniem.

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Edytowane 2 Lutego 2012 przez Andrzej_M_

[Andrzej_M_]

Mój poprzedni post był trochę sarkastyczny. Bo z podziwem i ironią obserwowałem Twoje boje z analizą wykresów użytkowników kotłów.

Mnie się wydaje, że czasami uczestnicząc w dyskusjach na forum, Wy jako Zawijanowie rozmieniacie się na drobne.

 

 

Cykle mają inne kształty, bo w kotle cały czas „sytuacja” się zmienia. Poszczególne porcyjki paliwa nie są jednakowe. Kanaliki przepływu powietrza przez złoże nieustannie się zmieniają, bo przecież złoże się rusza. Ilość podawanego powietrza nieustannie się zmienia, bo nieustannie zmieniają się opory przepływu przez zmienne złoże. To, że dmuchawa pracuje cały czas z taką samą procentową wydajnością, nie oznacza wcale, że podaje cały czas taką samą ilość powietrza. ,,,,

 

A nawiązując do Twojej wypowiedzi, z której jestem bardzo rad, bo niesie znowu dodatkową porcje wiedzy, przedstawię następny wykres nawiązujący do zagadnień poruszonych przez Ciebie.

 

 

Ale na początek mały wstęp.

Wczoraj kolega Czp01 napisał:

 

Podrasowany eCoal u rajmunda https://esterownik.pl/remote/784 idzie jak nóż w masło , temperatura na kotle 70 st. C a temperatura spalin od południa 100 st C. No no ciekawe jeszcze tylko jak wygląda palenisko czy są spieki itp.

 

chodzi o sytuacje z dnia 2012-02-02 pomiędzy godziną 14:30 a 19:30.

 

 

 

Trochę ten wykres wpłynął na moje Ego i postanowiłem na noc ustawić mój sterownik tak aby wykres był również bardziej wizualnie atrakcyjny.

 

A oto wykres.

 

 

Prezentując go chciałem pokazać wizualizacje tego o czym wspomniał Zawijan.

 

Około godz. 6:50 zajrzałem do kotłowni, uchyliłem delikatnie drzwiczki paleniska (to ten mały wzrost temperatury spalin) i zauważyłem mały stosik dopalającego się paliwa na krawędzi retorty.

Niebawem na pewno spadłby do popielnika nie dopalając się całkowicie. Więc ja ręcznie za pomocą pogrzebacza przepchnąłem go na środek złoża w palenisku.

Tym sposobem naruszyłem delikatną strukturę wypalającego się koksu w złożu paleniska. Efekt tego obruszenia można zauważyć na dalszej części wykresu obniżeniem temperatury spalin w czopuchu.

 

Czyli podsumowując, małą ingerencją mechaniczną naruszyłem proces spalania w palenisku.

 

 

Nawiązując jeszcze do tego wykresu, pragnę zaznaczyć, że te dwa prawie proste odcinki o długości około 47 min i 38 min nie przedstawiają pracy kotła w tzw. podtrzymaniu tylko jest to praca ciągła kotła, przy temperaturze spalin wychodzących około 92*C.

Temperatura zewnętrzna w nocy około -24*C, średnia moc kotła około 5,83 kW.

 

A te fikuśne ząbki na wykresie, to .......... Zacytuję

,,,, Nie odkrywaj się nadmiernie, bo ... Egipcjanie nie śpią. ,,,,

 

 

 

 

,,,,Nie dopowiedzieli i nie dopowiedzą.

Bo wtedy zaraz jedni „życzliwi” wykorzystaliby to skrzętnie do bardziej skutecznego obrzydzania tego sterownika potencjalnym nabywcom, a inni – po prostu zerżnęliby ideę i zaczęli konkurować. Niech się trochę pomęczą zanim do tego dojdą. ,,,,

 

W żadnym wypadku nie liczyłem na jakieś konkretne podpowiedzi. Bardziej mnie cieszą małe i ciekawe uwagi, które umiem zrozumieć i poskładać w całość.

 

 

,,,,Natomiast ja jestem otwarty na wszelkie kontakty, które mogą coś w tej materii zmienić na lepsze. Niestety – nie na kontakty publiczne. ,,,,

 

Dziękuje za propozycje, ale ja nie miałbym o czym z Tobą dyskutować, no chyba że o pogodzie.

Jak moja edukacja będzie na nieco większym poziomie, to może zagadnę.

Teraz to raczej na zasadzie, że ja pilnie słucham a od czasu do czasu może jakieś uwagi w stylu „Bij Mistrza”, ale w pozytywnym słowa tego znaczeniu.

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Edytowane 3 Lutego 2012 przez Andrzej_M_

[robertgr1]

Witam!Wybor kotla w moim przypadku zajal mi 6 miesiecy,walkowalem rozne fora i mialem kilka kociolkow na swojej liscie ostatecznie wybor padl na ogniwo eko plus 16kw mam nadzieje ze trafny.Moje pytanie dotyczy sterownika-poniewaz w moim domu mam grzejniki w 3 sypialniach a na reszcie domu ogrzewanie podlogowe zastanawiam sie jak optymalnie rozwiazac temat regulacji temperatury.Chcialem zalozyc w pokojach na grzejnikach zawory termostatyczne ale powiedziano mi ze to nie za dobry pomysl bo jezeli wszystkie 3 zawory sie zamkna to sterownik sobie nie poradzi.Nie wiem czy to prawda czy belkot bo sie nie znam-dlatego sie tutaj znalazlem:confused:.Podlogowka bedzie sterowana prawdopodobnie programatorem tygodniowym zamontowanym w pomieszczeniu o najwiekszej pow.ogrzewania pogodowego,przeplywy w poszczegolnych obiegach reulowane beda rotametrami.Prosze o fachowa pomoc.

[minertu]

Witam!Wybor kotla w moim przypadku zajal mi 6 miesiecy,walkowalem rozne fora i mialem kilka kociolkow na swojej liscie ostatecznie wybor padl na ogniwo eko plus 16kw mam nadzieje ze trafny.Moje pytanie dotyczy sterownika-poniewaz w moim domu mam grzejniki w 3 sypialniach a na reszcie domu ogrzewanie podlogowe zastanawiam sie jak optymalnie rozwiazac temat regulacji temperatury.Chcialem zalozyc w pokojach na grzejnikach zawory termostatyczne ale powiedziano mi ze to nie za dobry pomysl bo jezeli wszystkie 3 zawory sie zamkna to sterownik sobie nie poradzi.Nie wiem czy to prawda czy belkot bo sie nie znam-dlatego sie tutaj znalazlem:confused:.Podlogowka bedzie sterowana prawdopodobnie programatorem tygodniowym zamontowanym w pomieszczeniu o najwiekszej pow.ogrzewania pogodowego,przeplywy w poszczegolnych obiegach reulowane beda rotametrami.Prosze o fachowa pomoc.

Temat jakoś umarł

[berdnard]

Witam kol Z po patrz sobie jak działo odchudzony burnerek na groszku fi 20 mm

zero spieków i jakichkolwiek śladów niepotrzebnego dyma z komina

zdrówka:cool:

[karoka65]

Bernard, kolega Zawijan ma teraz ważniejsze rzeczy na głowie a nie z Tobą o Burnerku fanzolić

Nawet już o swoim kotle nie pisze tak mu się RBR spodobał

[minertu]

Witam kol Z po patrz sobie jak działo odchudzony burnerek na groszku fi 20 mm

zero spieków i jakichkolwiek śladów niepotrzebnego dyma z komina

zdrówka:cool:

A to jak tego burnerka prowadziłeś,że ci się dymek z komina pokazał?

Poza tym co ma oglądać jak nic nie wstawiłeś? Przecież żaru na palniku i dymka z komina na wykresach nie zobaczy.

No i pochwal się statystykami

Edytowane 12 Grudnia 2013 przez minertu

[Piotrek42]

A to jak tego burnerka prowadziłeś,że ci się dymek z komina pokazał?

Poza tym co ma oglądać jak nic nie wstawiłeś? Przecież żaru na palniku i dymka z komina na wykresach nie zobaczy.

No i pochwal się statystykami

 

A co ma pokazać?? burnera którym pali na dworze?? bez jaj....

[mark3k]

A co ma pokazać?? burnera którym pali na dworze?? bez jaj....

 

Lepiej się tego nie dało ująć. :D:D

[wuwok]

nie doceniają panowie palnika po modyfikacji....pomijam aspekt badan,zawartość tlenów itd...