tedasss 25.06.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Witam.Mam problem. Na posadzce między kuchnia a salonem wykonana została dylatacja poprzez nacięcie. Posadzki wyschły i dylatacja jest wyraźnie widoczna. Została zrobiona w miejscu pokazanym na zdjęciu czerwoną linią. http://img862.imageshack.us/img862/2643/rysa.jpg Przedwczoraj zauważyłem, że przechodząc tym przejściem w okolicach dylatacji posadzka lekko trzeszczy. Jak się przyjrzałem to widać, że stojąc w rozkroku po dwóch stronach dylatacji posadzka lekko się ugina. To ugięcie, tak na oko dochodzi maks. do 1 mm. Posadzka wykonana jest tak: chudziak, folia x 2, styropian posadzkowy 3 x 5 cm, folia do podłogówki, podłogówka i ok 7 cm wylewki. Przy ścianach dylatacja ze styropianu 1 cm. CO O TYM MYŚLICIE??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 25.06.2011 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 po pewnym czasie powinna przestać pracować, miałem tak u siebie w domu. ps. trochę sp... ułożenie rurek względem dylatacji kiedy była wylewana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 25.06.2011 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Wylewana była jakieś miesiąc temu. A, że dylatacja sp......a względem rur to dzisiaj zczaiłem - ze zdjęcia. Bez urazy dla wykonawców, ale każdemu trzeba na łapy patrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 25.06.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 jeszcze jest dobrze nie wysuszona, na zewnątrz jest sucha a w środku jeszcze mokra dlatego podnosi krawędzie.po wygrzaniu przestanie klawiszować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 25.06.2011 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 jeszcze jest dobrze nie wysuszona, na zewnątrz jest sucha a w środku jeszcze mokra dlatego podnosi krawędzie. po wygrzaniu przestanie klawiszować. Mokra???????? A płytkarz już płytki układa. Nie popieprzy się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 25.06.2011 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Mokra???????? A płytkarz już płytki układa. Nie popieprzy się? pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł moim zdaniem najpierw wypadało by wygrzać podłogi żeby się ułożyły i pozbyły nadmiaru wilgoci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 25.06.2011 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł moim zdaniem najpierw wypadało by wygrzać podłogi żeby się ułożyły i pozbyły nadmiaru wilgoci... NIe dam rady wygrzać bo z gazem są jeszcze 100 metrów ode mnie:) Co najwyżej mogę kupić 200 kur i będą wysiadywały:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matilde1 25.06.2011 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Rzuciło mi się w oczy kiedyś na forum, że przy trzech warstwach styropianu podłoga może się tak zachowywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 25.06.2011 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Rzuciło mi się w oczy kiedyś na forum, że przy trzech warstwach styropianu podłoga może się tak zachowywać. Tylko nie jestem pewien czy może mieć jakieś wielkie znaczenie czy 2 czy trzy warstwy bo praktycznie 2 warstwy składałem w tym samym kierunku a trzecią dawałem w poprzek. Te dwie złożone "5" niczym nie różniły się od jednej "10". Chociaż niestety często drobiazgi mają znaczenie. Jutro poskaczę po tej posadzce i albo pęknie albo się ułoży. Jeszcze jedno. Wydaje mi się, że narożniki uciekają do góry (płytkarz strasznie wyzywa) a zaraz po zatarciu pochodziłem z łatą i wydawało mi się ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 spodziewaj sie raczej przygod z posadzkami i okladzinami. rogi pieja i plytkarz nie chce ci powiedziec dlaczego? boi sie, ze wstrzymasz go i biedak nie zarobi To dlaczego "pieją"? Płytkarz twierdzi, że tak słabo zostały ułożone a o to że go wstrzymam to się na pewno nie boi bo mógłby zrobić gładzie albo łazienkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 26.06.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 wstrzymaj się z tym wykańczaniem podłogi daj wyschnąć tej posadce, sama się ułoży nie kombinuj to jest normalne zjawisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 26.06.2011 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Tylko nie jestem pewien czy może mieć jakieś wielkie znaczenie czy 2 czy trzy warstwy bo praktycznie 2 warstwy składałem w tym samym kierunku a trzecią dawałem w poprzek. Te dwie złożone "5" niczym nie różniły się od jednej "10". Chociaż niestety często drobiazgi mają znaczenie. Jutro poskaczę po tej posadzce i albo pęknie albo się ułoży. Jeszcze jedno. Wydaje mi się, że narożniki uciekają do góry (płytkarz strasznie wyzywa) a zaraz po zatarciu pochodziłem z łatą i wydawało mi się ok. ilość warstw nie ma znaczenia, narożniki się popodnosiły bo na zewnątrz jest bardziej sucha niż w środku same osiądą jak dobrze wyschnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Właśnie byłem na budowie. Obejrzałem dokładnie sprawę.Jak się stoi po dwóch stronach dylatacji i przeskakuje z nogi na nogę to widać minimalne uginanie - chyba takie to 0,5 mm. Wrażenie robi dźwięk chyba pochodzący z ocierania się o siebie ziaren piasku. Sprawdziłem wszystkie dylatacje w domu i na trzech w drzwiach to się pojawia (na tej na zdjęciu najbardziej). Ale widać to również w pokoju nad garażem. Pokój ma 8x3 m a dylatacja jest przez środek. tam styropianu jest 5 cm więc grubość styropianu nie ma znaczenia. Podobna dylatacja jest przez środek salonu ale tam nic się nie dzieje.Myślę, że zaryzykuję i przejdę z płytkami prze te dylatacje. Żona jak usłyszała, że włożę listwy progowe na silikon to się zbuntowała. Myślę że płytka z klejem Atlas Progres powinna to usztywnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 A jeszcze jedno przyszło mi do głowy dlaczego boki mogły się nieco unieść. Wszystko oprócz boków było zacierane maszynowo. Boki ręcznie. Były zatarte słabiej. jak podlewałem posadzkę to boki o wiele bardziej chłonęły wodę. Może różnica wilgotności i temperatury spowodowała uniesienia. PS. Sprawdziłem suchość posadzki. Pod maszyną do cięcia płytek (o podstawie metalowej 0,5 x 1,5 m) było sucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 A jeszcze jedno przyszło mi do głowy dlaczego boki mogły się nieco unieść. Wszystko oprócz boków było zacierane maszynowo. Boki ręcznie. Były zatarte słabiej. jak podlewałem posadzkę to boki o wiele bardziej chłonęły wodę. Może różnica wilgotności i temperatury spowodowała uniesienia. PS. Sprawdziłem suchość posadzki. Pod maszyną do cięcia płytek (o podstawie metalowej 0,5 x 1,5 m) było sucho. Właśnie wyczytałem, że przy określonych warunkach (chłodno) dolna część wylewki się wydłuża, wypycha brzegi do góry traci oparcie. Tak właśnie może być u mnie bo przy tych dylatacjach też faktycznie jest nieco uniesiona. a może tylko je poszerzę i wcisnę pod brzegi betonu plastycznego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 niech ten twoj fachman objasni ci co sie stanie z posadzkami gdy wyschna i kolejna przygoda po szoku grzewczym. Nie ma jak pełne, czytelne wypowiedzi:) Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 26.06.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Właśnie byłem na budowie. Obejrzałem dokładnie sprawę. Jak się stoi po dwóch stronach dylatacji i przeskakuje z nogi na nogę to widać minimalne uginanie - chyba takie to 0,5 mm. Wrażenie robi dźwięk chyba pochodzący z ocierania się o siebie ziaren piasku. Sprawdziłem wszystkie dylatacje w domu i na trzech w drzwiach to się pojawia (na tej na zdjęciu najbardziej). Ale widać to również w pokoju nad garażem. Pokój ma 8x3 m a dylatacja jest przez środek. tam styropianu jest 5 cm więc grubość styropianu nie ma znaczenia. Podobna dylatacja jest przez środek salonu ale tam nic się nie dzieje. Myślę, że zaryzykuję i przejdę z płytkami prze te dylatacje. Żona jak usłyszała, że włożę listwy progowe na silikon to się zbuntowała. Myślę że płytka z klejem Atlas Progres powinna to usztywnić. jak na to przykleisz płytki bez dylatacji to ci popękają, napiszę jeszcze raz DAJ TEMU WYSCHNĄĆ I SIĘ UŁOŻYĆ!!! albo lep jak jest i miej pretensję do siebie że coś popękało itp.itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 26.06.2011 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Dzięki.Może przerzucę płytkarza na łazienkę to posadzka jeszcze z trzy tygodnie podeschnie. A może zrobi się w tym czasie okazja to odpalenia podłogówki. niestety jeszcze nie mam gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.06.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Piec można uruchomić na gaz z butli i wygrzać podłogi, teraz to chwila, potem ewentualne poprawki znacznie trudniejsze do poprawienia... szczególnie gdy już się mieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tedasss 27.06.2011 06:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 Dzisiaj rozmawiałem z szefem firmy, która mi robiła wylewki. Twierdzi, że posadzka nieco się powyginała od szybkiego skurczu wylewki.Zasugerował zrobienie dodatkowych nacięć w odległości około 1 metra od miejsc, w których wylewka się uniosła. Myślę, że mógłbym zrobić dodatkowe nacięcia w miejscach, w których dokładnie będą przebiegały fugi na płytkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.