tfor 27.06.2011 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 Witajcie, przez długi czas byłem pewny swojego wyboru, a mianowicie 100% podłogówki i kominek z DGP. Ale po dość długich przemyśleniach i posiadaniu informacji o bezwładności ogrzewania zacząłem się głeboko zastanawiać nad DGP przy tym ogrzewaniu. Obawiam się, że nim podłoga zareaguje na ciepło z kominka to będzie prze jakiś czas za gorąco (lub zimno przy zagaszeniu kominka) w domu i o oszzcedności za barzo nie mam co myśłeć. A przecież o to chodzi cały czas. I dlatego zacząłem się zastanawiać czy nie lepiej czasem będzie przy podłogówce (ogrzewanie ekogroszkiem) użyć kominka zpłaszczem wodny to wówczas woda podgrzewana szła by do wymiennika i wóczas dość szybko zwolniłby grzanie kocioł (z uwagi na brak zapotrzebownia na wodę). Czy to ma sens wg Was, czy moze macie inne rozwiązanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 27.06.2011 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 Pomysł by łączyć płaszcz wodny z piecem na węgiel wydaje się chybiony. Piec węglowy instaluje się głównie z powoduszukania oszczędności , PW też . Po co to łączyć i pakowaćsię w pseudo kominek , skoro oszczędzasz na węglu ? Zrób sobie powietrzny dla klimatu, a w razie awarii pieca węglowegomożesz nim też dom ogrzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 27.06.2011 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 Też tak myślałem, ale mając kocioł na eko i kominek na DGP to przy właczeniu kominka kocioł zmniejszy pracę może w ciągu godziny ale i tak podłoga (podłogówka) będzie jeszcze ciepła. W domu będę miał zamiast 20 to 28 stopni. Więc co za komfort. A jak ciepło szłoby do wymiennika to ciepło miałbym tylko z podłogi. A kocioł przestałby szybciej grzać, bo wymiennik miałbyby wystarczajaco ciepłą wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 27.06.2011 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 W teorii wszystko wygląda inaczej niż w praktyce. To co sobie wymyśliłeś niekoniecznie będzie później takie "cacy" lub "be".Nie przykładałbym tak wielkiej wagi do kominka ,skoro piecna węgiel (z podłogówką) będzie pełnił rolę pierwszoplanową. Po prostu po pewnym czasie nauczysz się z tego korzystać racjonalnie . Postaw kominek na środku domu , i jeślimasz użytkowa górę , daj sobie spokój z DGP. Klatką schodowąnaleci Ci i tak za dużo ciepła na gorę. Drzwiami będziesz regulowałtemperaturę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 27.06.2011 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 (edytowane) No nie wiem, bo dom dość duży i dużó czasu trzebaby, żeby kominek ogrzał tyle powierzchni. A nie chciałbym tez się narobić bez sensu. A mieć kominek w okresie jesiennym i wiosennnym może być wystarczajacym źródłem ciepła. Mam zagwostkę i powiem, ż enei wiem za bardzo jak dobrze wyjść z tematu. No teraz to juz mi namieszałeś. Sam kominek bez niczego to jeszcze nie brałem pod uwagę. Edytowane 27 Czerwca 2011 przez tfor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 27.06.2011 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 (edytowane) To co , w okresie jesiennym i wiosennym jest zakaz używania pieców na węgiel ? Zacznij myśleć racjonalnie. Po dwóch latach znudzi Ci się kominek (z PW szczególnie ), i wtedy wspomnisz moje słowa . Ale będzie już za późno. To są doświadczenia nie tylko ludzi posiadających piece węglowe, ale również gazowe. Zrób sobie nastrój , wiosną i jesienią zapotrzebowanie budynku na ciepło jest znikome - byle koza zmieni atmosferę w domu , a jak d. zacznie marznąć włączysz kopciucha , ale tylko na noc , i bez podłogówki . I jeszcze jeden argument . Jak "siądzie" CO (brak prądu, awaria), to ani kopciuch , ani PW. Powietrzny , będzie alternatywą (z DGP lub bez). Moich uwag nie traktuj jako dogmat , lecz przyjacielską poradę. Zrobisz jak zechcesz, ale mam kilka kominków (czynnych !) w których palę już prawie ćwierć wieku, w tym są te z PW , więc czasem mam rację Edytowane 27 Czerwca 2011 przez Kominki Piotr Batura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 27.06.2011 08:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 własnie myślę racjonalnie, bo ekonomicznie. Jak będę palił kocioł i kominek jednoczesnie to jest kilka godzin podwójnego opału. I tutaj mam dylemat. To jesli chodzi o racjonlaność. jełśi chodiz o zakazy wiosną i jesienią, to kocioł i tak będzie chodził cały rok bo ciepła woda jest potrzebna. Nie wiem natomiast, bo nie mam doświadczenia, czy kominek sam wystarczy, zeby było w miarę ciepło w domu i czy uruchomienei kominka nie spowoduje sauny w domu jak będzie kocioł pracował a reakcja podłogówki jest bardzo powolna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.