Cpt_Q 22.10.2005 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Jeszcze nie, czeka w kolejce Ostatnio Grimm... ostatnio próbowałem Gałczyńskiego (ale tam nie było obrazków). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-866740 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 O tak,tak "Mały ksiażę" Antoine de Saint Exupery to najpiękniejsza książka na świecie - także dla dorosłych!! Gdyby ktoś podał mi namiary, gdzie mogłabym zamowić ją w oryginalnej wersji francuskiej, była bym wdzięczna proszę o info na priva. Może w Allianse Fransaise? a druga to "Kubuś puchatek". Jak czytam przygody misia łakomczucha, kiedy np. tak się najadł u Zająca jego miodem, że utknął grubiutkim brzuszkiem i misową pupą w okrągłym wejściu do Zajączkowej norki, to za każdym razem płaczę ze śmiechu I jeszcze te jelenie rogi to jest cudowne! Julcia mówi już fajnie, wyraźnie i jak na czterolatkę prawie bezbłędnie, ale ma kilka swoich wersji wyrazów, które mnie po prostu rozczulają . Uwielbiam np. jej mijetko. Zamawia na śniadanko jajko na mijetko. Ma też od urodzenia ukochanego zajączka - Niunię. Ponieważ bez Niuni nigdzie nie pójdzie, nie zaśnie i nie pojedzie, zajączków było już przez te 4 latka jej życia chyba z 10. Wiele się zagubiło, pierwszy był podarty i obgryziony na amen. Wszystkie są z kolekcji promocyjnej kosmetyków dla dzieci francuskiej firmy hypoalergicznej i choć tych kremów i balsamów nie potrzebuję , a tanie nie są , co kilka miesięcy muszę je kupować w aptece, by Niunia była zawsze pod ręką dla Juleczki. A teraz mamy dwie Niunie i jedna z nich jest taka skołtuniona w środku od ciągłego prania, a druga w miarę nowa. I ostatnio Julcia woła do spania tą mjentkom Niunię Nie nową, tylko mjentkom. Mam nadzieję, że jej nie zgubi, bo wykupiłam już te zestawy z Niuniami ze wszystkich gorzowskich aptek, a nowych nie ma. A bez Niuni, mjetkiej czy starej ani rusz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-866887 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 23.10.2005 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 tu jest link mimi do francuskiego Amazon tam mozna kupic wszystko , Malego Ksiecia tez http://www.amazon.fr/exec/obidos/search-handle-url/index%3Dbooks-fr%2526field-keywords%3Dmomo%2520petit%2520prince%2520des%2520bleuets%2526results-process%3Ddefault%2526dispatch%3Dsearch/ref%3Dpd%5Fsl%5Fov%5Ftops-4%5Fbooks-fr%5F10419435%5F1/402-7451413-6680954 mam nadzieje , ze sie otworzy , cos dlugi jest Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-867120 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieciurki 23.10.2005 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Ma też od urodzenia ukochanego zajączka - Niunię. Nasza Ola obecnie ma 21 lat i ciągle, niemalże od urodzenia, tego samego zajączka. Na pierwszym wspólnym zdjęciu Oli z zajączkiem jest on niewiele mniejszy od niej. Dawniej mięciutka maskotka z frotte obenie jest juz tak poprzecierana, że Ola musi przechowywać ją w specjalnym woreczku, bo inaczej mogłaby zupełnie się rozlecieć. Ale Ola i tak w dalszym ciągu śpi z tym woreczkiem. Przez te wszystkie lata zajączek bywał z Olą wszędzie, na wszystkich rajdach, obozach, w najbardziej ekstremalnych warunkach (nasze dziecko lubi takie klimaty) Ola miała też to szczęście, że dzięki pracy swojego ojca zwiedziła juz ładny kawał świata, a wraz z nią - zajaczek. Kiedy Ola miała 16 lat była z nami w Singapurze, a stamtąd statkiem popłyneliśmy do Bangladeszu. Kilkanaście godzin od wypłynięcia statku wybuchła bomba - nie ma zajaczka! Cała załoga (około 20 osób) została postawiona na nogi. wszyscy przeszukiwali każdy kąt statku, ale bez rezultatu. Ola pamietała, że na pewno miała jeszcze zajaczka w Singapurze, w tamtejszym WTC. Na szczęście tata Oli odnalazł numer telefonu do zakładu fotograficznego, w którym robiliśmy odbitki zdjęć i zadzwonił z prośba o sprawdzenie, czy tam przypadkiem nie wypadł Oli zajaczek. Panie z tego zakładu, rozumiejąc wagę problemu, obiecały pomóc. Ruszyła gorąca linia pomiedzy statkiem a WTC. Panienki przeszły naszymi śladami po wszystkich miejscach, w których tam bylismy. Podobno w poszukiwania wciagneły pracowników innych firm, a nawet tamtejszą słuzbe porządkową, która w budynku sprawdzała nawet kosze na śmieci. Wierzyc nam sie nie chciało, że tak bardzo starają się pomóc (zryczanemu oczywiście) dziecku. Wszyscy szukali zajaczka. I nic! I wtedy właśnie, zupełnie przypadkiem, zajączek znalazł się. Siedział sobie cichuteńko wcisnięty w kabinie Oli pomiedzy koję a szot (dla niewtajemniczonych - pomiedzy łózko a ścianę). Jaka to była radośc, to juz nie bedę opisywać. Może to troche przydługa historia i niezupełnie w temacie wątku, ale dla mnie bardzo optymistyczna - jednak nawet zupełnie obcy ludzie (byli to w większości Chińczycy) potrafią być solidarni w pradziwej potrzebie, a poza tym potrafią zachować w sobie coś z dziecka i przejąć sie losem biednego zagubionego zajaczka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-867251 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.10.2005 03:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 cieciurki jak ja Ci dziękuję za tę opowieść ..już widzę Juleczkę, jak ciąga ze sobą Niunię mjetkom ...jako dorosła panna A Pysia ma Azorka - wybrała go sobie, kiedy urodziła się Juleczka -miała wtedy 7 lat... Azorek "urodził się" następnego dnia - duże, kudłate, angielskie psisko. "karmiła" go oczywiście piersią Julcia rośnie, Azorek coraz starszy...skołtunione futerko. i to on leciał samolotem do Turcji, a ja nie Ale na obóz narciarski go pierwszy raz nie zabrała - to chyba przez kolegę właśnie Julcia mruczy przez sen - "daj mi coś jeść!" i przypomniałam sobie z dzisiaj: mam rozciętą paskudnie dłoń (Julci sprawka zresztą, nożyczkami) i nic mi dziś nie wychodzi Obiad jakoś też Julka zniecierpliwiona i głodna jak wilk, mówi : "no daj mi już ten obiad w końcu! " - proszę kotlecik a ona na widok zwykłego mielonego "jaki pjękny !" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-867699 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 28.10.2005 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 dzisiejszy poranek Zuzia (3,5 ro ku) myje zęby, ja poprawiam włosy przed lustrem. szykujemy się do wyjścia. nagle pada pytanie: - mamo będzies się dzisiaj zęsić? - zgłupiałam po chwili tłumaczenia okazało się, że chodzi malowanie rzęs bo tusz do rzęs to według mojej córci zęs do zęsenia... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-874899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 28.10.2005 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 - mamo będzies się dzisiaj zęsić? - zgłupiałam No to nasza Ala (też 3.5) siedziała dzisiaj w łazience na nocniczku. Zawołaliśmy ją, aby się pospieszyła, bo zaczyna się Dobranocka. - to psinieście mi tejewizoj tutaj!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-874930 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2005 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 CPT_Q - to psinieście mi tejewizoj tutaj!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-875214 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2005 00:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 mamusia, co to są bliźnięta? -jak się urodzą dwa naraz już wiem....-woła bięgnąc Skarbuś- bliżnięta są wtedy, jak się dwa razy urodzą małe dzieci!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-875215 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2005 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 Ćwiczymy liczenie: ile masz rączek?- no tyle!jedną mam w kiesionce, drugą trzymam wózek! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-875216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2005 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 Skarbie, do mycia, szybciutko!!! -boli mnie głowa, boli mnie noga i boli mnie brzuch!!! tyle Ci powiem! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-875217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2005 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 budzimy się koło 10 rano -ale śliczne słoneczko, idzemy raz dwana spacer, hurra! -nie idę , nie mam okurarów! -okulary słoneczne dziś niepotrzebne -pociebuje, takie jest moje zdanie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-875218 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 30.10.2005 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2005 Dzisiaj mała Alicja pobiła samą siebie. Jedziemy za miasto samochodem, no i oczywiście w kółko pytania. A dlaciego to? A dlaciego tamto? Tych "dlaciegów" było mrowie a mrowie. W końcu tak już się zaplątała w tych pytaniach, że padło ostatnie zadziwiające: "a dlaciego dlaciego?" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-877240 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bergamotka 31.10.2005 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Tomek,lat 3 po spacerze: -komar mnie ugryzł,a pokrzywa dobiła! Michał,chyba jeszcze nie miał 3 lat,budzi mnie szarpiąc za ramię z paniką w głosie :-mamo!mamo! księżyc nie zaszedł! (już było jasno) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-877686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 14.11.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 5-latek po obejrzeniu teledysku "bo do tanga trzeba dwojga" - co to jest dwojg? heheh to tak jak ja bylam mala i leciala w radiu piosenka - cos tam cos tam w siną dal, w siną dal, nanananana w siną dal a ja na to - mama a co to jest wsina? ******** albo leciala piosenka w radiu i moja siora spiewala sobie : many,many,many .... pojechalismy do babci , babcia radio wlacza a moja siora na to : - babciu a my tez mamy w domu takie many Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-893793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bełatka 14.11.2005 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Na kolejną kwestię w sprawie pieniążków, mała 3 letnia Ania odrzekła do taty " no to idź tata do pracy i zarobnij " najbardziej filozoficzne pytanie Asi " mamo , a tego nieba nad nami to ile jest " i jeszcze jedna kwesta tym razem Pawełka w Kościele, przy adoracji i okadzaniu, " mamo co ten ksiądz tam smazy " Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-893892 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 14.11.2005 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 najbardziej filozoficzne pytanie Asi " mamo , a tego nieba nad nami to ile jest " Na to sie akurat da odpowiedziec. Wystarczy sprawdzic jaka jest srednia grubosc atmosfery ziemskiej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-893908 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bingo-ada 26.11.2005 01:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2005 ha,ha, ha! Żałuję, że dopiero teraz wpadłam na ten wątek! Moja pięciolatka w samochodzie, po tekście mojego męża w sytuacji ekstremalnej na drodze "ty h... złamany" ( ) mówi z oburzeniem:"tato, tu są dzieci!" Moja Julka (5l.) bawi sie z koleżanką w parę młodą i mówi: ty będziesz panną młodą, ale jesteś w ciąży i nie możesz pić drinków! Ta sama Julka do mnie z baaardzo szczęśliwą miną: mamo, jak ty już umrzesz, to ja cię będę odwiedzać na cmentarzu! Moja starsza córka, wtedy może trzyletnia, na moją odpowiedź, że nie mam pieniędzy, mówi: to weź z szuflady! Mamy psa labradora. W zeszłym roku kupiłam kalendarz wydany przez fundację, w którym są same zdjęcia labradorów. W styczniu było foto czarnego, no ident-wident nasz psiunio. Julka na widok styczniowej strony: o nieeee! A gdzie ON był? ja w żartach: W górach! Julka: A gdzie ja wtedy byłam? Też z tej serii: Jako tło w naszym komputerze wkleiłam wizualizację naszego przyszłego domku. Julka wraca z przedszkola, patrzy na komputer i mówi: Coooo? To nasz dom już jest zbudowany?! Julka jest .. mięciutka i pulchniutka i uwielbia jeść. Mój mąż mówi: Juleńko, musisz się chyba odchudzać! Na to Julka: Tato, ja sie cały czas odchudzam, ale niestety tyle rzeczy mi smakuje! Ostatnio Julka napisała list do św.Mikołaja. Poprosiła o płytę Mandaryny, Dody i Ich Troje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-910448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bingo-ada 26.11.2005 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2005 Coś mi się jeszcze przypomniało: Mojej starszej córce, wówczas dwuipółletniej, babcia czytała "Lokomotywę". Starała się czytać pięknie i aktorsko, na to moja Marta: babciu, a dlaczego ty się tak wygłupiasz? I jeszcze zagadka Julki: co to jest: żebyś nie oślepła na "sy-py"? ..Spinka do włosów! (często proszę o zapięcie grzywki....) Jak byłam w ciąży z Juleczką, przez jakieś 7 miesięcy przygotowywaliśmy się na "Filipka". Urodziła się Julka , ale moja prawie trzyletnia Marta chyba z miesiąc dopytywała się: gdzie jest nasz Filipek? Byliśmy na wczasach. Dzieci prześcigały się w opowieściach o swoich rodzicach, moja trzyletnia Julka wypaliła: a mój tata jest adwokatem, zarabia milion pieniędzy i może was wszystkich zamknąć w więzieniu! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-911177 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 26.11.2005 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2005 Musze powiedziec Ada , ze mi sie bardzo Twoje dziewczyny podobaja . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15843-uwaga-dzieci-pytaj/page/28/#findComment-911179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.