Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA - DZIECI pytaj? !


tola

Recommended Posts

Rano juz prawie musimy wychodzić do przedszkola, ale Bartoszek (4 lata) przypomniał sobie że nie jadł śniadanka. Wiedząc że śniadanka nie odpusci wyjęłam z lodówki jogurt, szybko dosypałam płatków i już śniadanko jest. Moja posiacha spróbowała... z obrzydzeniem odeszła od stołu ze słowami: "No wiesz! Taki zimny jogurt dziecku dać??"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 977
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Osobiście zasłyszane w Radiowej Trójce.

Zawsze w niedzielę leciał kącik, jakieś zgaduj zgadule były, konkursy dla dzieci. Prowadził to Kuba Skrzyczkowski.

Dzwoni taki młody osobnik i na pytanie , co dziś w planach , synuś odpowiada : '' idziemy z tatą na pissszzzzdę"

Prowadzącemu głos odebrało, ale dzielnie pyta, czy o tych zamiarach mama wie.

"A pewnie, że wie" :o :o

Po chwili Kuba z olśnieniem w głosie :

 

" noooo..proszę państwa, proszę powiedzieć słowo "pizza " bez przednich jedynek......."

 

Wszystkich bezzębnych pierwszoklaśnych uziabiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w stylu powyższego postu Ziaby ....

 

Ponoć autentyczne (krążyło w necie)

 

Nagranie telewizyjnego programu z udziałem przedszkolaków.

Prowadzący program pyta malucha..

Czy masz w domu zwierzątko?

Tak, mam.

A jakie to zwierzątko?

Kotek ...

A jak się nazywa?

?

Powiedz jak do kotka mówi Twój tatuś?

Ty pier.....y sierściuchu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córka koleżanki wracaj z przedszkola i mówi "pani nauczyła nas nowego wierszyka" Koleżanka prosi by córka go powiedziała a ona na to że nie może bo to bardzo brzydki wierszyk. Po długich namowach wreszcie recytuje "Żyrafa w tym gównie żyje...." A chodziło o wiersz Jana Brzechwy "Żyrafa tym głównie żyje, że w górę wyciąga szyję.....

 

Moja córeczka (wtedy 3 latka) uwielbia rozmawiać przez telefon. Pewnego dnia wykręciłam numer do męża i zanim połączyło oddałam słuchawkę córce. Po krótkiej chwili tekst: "Mamo u taty jakaś brzydka pani mówi". Mąż był poza zasięgiem i zgłosiła się pani z PLUSA :D

Od tej pory już nam tak zostało że jak zgłasza się automat to mówimy że to brzydka pani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój syn wtedy niecałe 4 lata w przedszkolu został wyedukowany w paru ładnych słówkach i któregoś razu przychodzi z przedszkola, stanął na środku przedpokoju , podparł się pod boki i mói dobitnym tonem: no i co to kulwa ma znaczyc..."? oneimiałam udałam że nie wiem o co chodzi i potem juz tylko raz spróbował zaimponowac babci . od tamtej pory spokój...

 

gdy maluchy były małe ( teraz Asia ma prawei 6 Krzyś prawie 7) mówiły

kadwlat i lomokotywa wychodziła im kadwlatowa lomokotywa ( czyli kwadratowa lokomotywa)

 

Sylvia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam od synka laurkę na urodziny z wierszykiem takim oto:

 

Moja Mama jest kochana,

Zawsze przy mnie jest od rana.

Gdy mam problem, to pomaga,

Czy to grypa, czy też zgaga!

 

Przygotuje ciepłe łóżko,

No i szepnie coś na uszko.

Dziś są urodziny MUSI,

A więc dla niej wielkie busi.

 

Prawda, że piękny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyœ (lat 4) biję siostrę o rok młodszš a ona do niego ty mnie nie bij bo ja jestem LUD?

Krzycho przerwał patrzy na niš i spokojnie poprawia: :Ty nie jesteœ ludŸ (tu chwilka przerwy) ty jesteœ... ( większa chwilkš zastanowienia).. CZŁOWIEK"

 

jka sobie jeszcze coœ przypomnę to wam napisze... bo dójka dizeci z róŸnicš roku i 15 dni to istny ubaw...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Corka kolezanki: jechaly razem autobusem i przysiadla sie do nich starsza pani i zaczela rozmowe, pyta Ole (4 lata): jak masz na imie (Ola), ile masz lat? Na to Ola znizajac glos mowi, na prawde mam cztery lata ale w autobusie mam trzy zeby nie trzeba bylo kasowac biletu:))))

 

w pozniejsze rozmowie pani zapytala Ole kim jest jej tata, a Ola na to - moj Tata jest Ksiedzem!!!!!

 

jej tata jest katecheta w szkole :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja córcia dziś wymyśliła wierszyk uwaga pisownia oryginalna zachowana (w lutym skończy 6 lat):

 

TU JEST KSIĘŻYC TAM SA HMURY

I JEST SATURN JUŻ PONURY

I TEZ SŁONICE JAK WIHURY...

 

uwaga tłumaczenie niektórych słów:

hmury=chmury

słonice=słońce

wihury=wichury :D

pocieszam sie że ortografie opanuje jak już pójdzie do szkoły...

na razie przeskoczyła z 5-latków do zerwóki bo za dobrze czyta (i nie tylko) a ja puchne z dumy :D

 

Sylvia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Super temat :-)

 

Mój synek (4,5) obejrzał sobie Spidermana (chociaż ma zakaz) o wampirach. I pytanie: dlaczego wampiry boją się światła? Ja: Bo sie rozsypują na proszek. Kuba: Aha - i robi się z nich proszek do prania!

 

Kuba ma już 3 żony: 2 przedzkolne, jedna w dzień, druga w nocy :o a trzecia - w Łodzi :lol: Wszystkie Julki...

 

Najmłodszy, czteromiesięczny braciszek zaczął płakać. I słyszę: Kinga (rok i 10 m-cy), daj mu najpierw ty mleczka, później ja, a potem zawołamy mamę ;-)

 

Na pytanie co robia rodzice odpowiada: zarabiają dużo pieniędzy 8)

 

Muszę sobie chyba zeszyt założyć, tyle genialnych wypowiedzi mi umknęło :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...