Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA - DZIECI pytaj? !


tola

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 977
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Obejrzałam wczoraj kasetę z nagraniami mego synka w wieku przedszkolnym. Mówił wierszyk:

 

 

...W potoitu, na stolitu

stało mleto i jajeto.

Przyszedł totet, wypił mleto

a odontem, stut w jajeto.

Przyszła mama, tota zbiła

a storupty wyrzuciła.

 

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

córa (4) zjada prawie wszystkie spółgłoski, zwłaszcza na początku wyrazu.

poprawiana, odpala:

- nie enenduj mie! ja ówie ak umie!

- w wolnym tłumaczeniu: nie denerwuj mnie! ja mówię jak umiem.

 

Bardzo lubi też piosenkę pt. Mów poprawnie, z telewizyjnego programu dla dzieci "Domisie". Chodzi i śpiewa: ów opawie, ów opawie ak jeś orze ak jeś adnie" (Mów poprawnie, mów poprawnie, tak jest dobrze, tak jest ładnie..."

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dialog przy śniadaniu

Karolina(4 l) skąd się wziął tutaj dżemik?

tatuś - był w dalekiej podróży,a teraz przyjechał nas odwiedzić

Karolina (szeptem do mnie) dlaczego tatuś głupotki opowiada?

i do tatusia:Pordóż krótka była bo sklepik jest blisko i mamusia go tam kupiła :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kąpię się z juleczką, która bawi się przy okazji w gotowanie.

 

nalewa sobie pianę do plastikowych garnuszków i nadaje :

 

"dzisiaj ugotuję sobie flaczki i kurczaczka i rosołek" :lol:

 

a potem do mnie

 

"uważaj mama bo tutaj jest grzątek!!!"

 

juleczka - w rz ą t e k

 

no mówiłam mamusia, uważaj na ten grzątek !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mojej 10 letniej Pysi zakochało się już kilkunastu chłopaków, ale jeden był tak bardzo , bardzo zakochany, że zaprosił ją na pizzę (10 latek! :o ).

 

Kiedy się zgodziła, był tak szcześliwy, że pobiegł za kolegą po schodach z takim pędem, że złamał nogę i rękę, a kolega, na którego wpadł - rękę!!!

 

To się nazywa mieć pecha w miłości! :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz słowniczek:

-kaganiec-kajdaniec

-świetlica-śmietnica

-taksówka-pansówka (Pan Sówka?)

-puchar-kuchar

-pieniądze-pizionki

-szminka-ślimka

-emerytura-erymytura

-dalmatyńczyk-duńczyk następnie dalamachińczyk :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mążjest matematykiem, więc tropi w zachowaniu Mateusza (5 l.) cechy typowe dla tego "specyficznego" zawodu ;).

 

Ostatnio taki dialog:

My: Mateusz, a w przedszkolu gracie w piłkę?

M.: No, ale tylko jak wyjdziemy na podwórko.

I po chwili: No i jak mamy piłkę... :lol:

 

Warunek konieczny (i dostateczny :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja bratowa ogranicza swojemu synkowi (Wawrek lat 3) slodycze. Poza tym bardzo go pilnuje, zeby myl zeby.

 

- Mamo czy ja mam brudne zabki ?

- Tak kochanie, jadles obiadek i teraz masz brudne.

- To znaczy ze moge zjesc to ciasteczko ?

 

Wawrek dostal od nas autobus na urodziny. Oglada pudelko na ktorym narysowane byly jeszcze inne modele i z pewnym wyrzutem, patrzac na mnie mowi:

- Nie kupilas mi tego i tego i tego...

 

Nastepnym razem kupie mu cala zajezdnie.

 

Podczas zabawy autobusem, ktory natychmiast zostal zidentyfikowany jako Bentz (maly rozpoznaje wiekszosc marek) Wawrek jedzie paluszkiem po napisie z przodu i sylabuje:

- Au to bus bentz...

Oczywiscie od tylu ;)

Ciekawe jak sie nauczyl sylabowac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z naszego słownika Miłosz (3 lata):

fontanna - "pryskanna" - nieźle to sobie wymyślił

 

Obiecałam synkowi, że jak będziemy mieli duży dom, to kupimy psa i kota. Po kilku tygodniach, ni z tego ni z owego synek pyta:

- Mamo, a nasze mieszkanie jest duże?

- Nie bardzo.

- Ale jest duże, bo ma kuchnię i łazienkę i korytarz i przedpokój i mały pokój i duży pokój.

- No to chyba rzeczywiście jest duże.

- To chodźmy juź kupić tego pieska i kotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy Olga (teraz maturzystka) miala okolo 4 lat ,w sklepie osiedlowym spytala na cale gardlo

-mamusiu,kupisz mi...?? eee...wiem,ze i tak nie kupisz,nie ma co pytac...

-a co chcialas?

-mleczko w tubce

-dobrze,kupie

-ooo,byla wyplata?

Ludzie juz sie smiali.

-nie,nie bylo.

Na co Ola domyslnie kiwajac glowa:

-a co,udalo sie od kogos pozyczyc?

:oops: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy Olga (teraz maturzystka) miala okolo 4 lat ,w sklepie osiedlowym spytala na cale gardlo

-mamusiu,kupisz mi...?? eee...wiem,ze i tak nie kupisz,nie ma co pytac...

-a co chcialas?

-mleczko w tubce

-dobrze,kupie

-ooo,byla wyplata?

Ludzie juz sie smiali.

-nie,nie bylo.

Na co Ola domyslnie kiwajac glowa:

-a co,udalo sie od kogos pozyczyc?

:oops: :D

:D :D :D

oplułam ekran :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rodzinie.

 

Mama do 8-letniej Gosi po tym, jak ta przyniosła ze szkoły kolejną, niezadowalającą mamusię ocenę...

- Gośka, ja ci mówię, ty się ucz, bo jak dorośniesz będziesz podłogi szorowała i kible myła!!!

Na co Gosia z niezmąconym spokojem i wzruszeniem ramion odparła:

- No i co? Kazdy ma swoją zdolność...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...