Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA - DZIECI pytaj? !


tola

Recommended Posts

Któregoś pięknego poranka smacznie sobie spałam. Nagle dobiegł mnie wrzask mojego męża Monikaaaa!!!!!!! Zerwałam się na równe nogi, biegnę do drugiego pokoju a tam mój słodki synek (miał wtedy 2 lata) z uśmiechem na ustach i zajebiście czerwonym lakierem do paznokci w ręku zabawia się w Picassa. Efekt końcowy: piżama, firanka i stolik do wyrzucenia.

 

 

Tak BTW: to mąż nie potrafił sam sobie poradzić, że Ciebie wołał? :o Nie wiem czy to nie lepsze od małego Picassa :D ;)

 

No aż tak źle z moim mężem nie jest :wink: Po prostu rano sie spieszy do pracy i nie ma czasu na sprzątanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 977
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

po długim spacerku z psami (szliśmy na budowę ) nasze psy dorwały się do psów sąsiada i straszliwie ujadały (i nasze i sąsiedzkie) --ciekawe o czym gadają ? zapytało moje stare dziecko, na co młodsze 5-letnie , z pełną powagą i lekkim oburzeniem odpowiedziało--- o zabijaniu !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
po długim spacerku z psami (szliśmy na budowę ) nasze psy dorwały się do psów sąsiada i straszliwie ujadały (i nasze i sąsiedzkie) --ciekawe o czym gadają ? zapytało moje stare dziecko, na co młodsze 5-letnie , z pełną powagą i lekkim oburzeniem odpowiedziało--- o zabijaniu !

 

:o :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moim synem lat 4 oglądaliśmy wyścigi F1 , Kubica zajął drugie miejsce . Wieczorem przyszedł do nas dziadek , na co oczywyście mój syn zdaje dziadkowi relacje z wyścigu , dziadek pyta się który był Kubica na co syn odpowiada ze "Kubica był drugi" , chwila zastanowienia i nagle syn pyta dziadka "A u Ciebie który był Kubica ?"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W minioną sobotę wybieraliśmy się do teściów na imprezę i wszyscy odświetnie ubrani, z przentami wsiadmy do windy, a razem z nami nasza młodziutka sąsiadka. Zzachwycona sukienką mojej córki zaczęła wypytywać dokąd jedziemy, na co mała odpowiedziała z najdrobniejszymi szczegółami. Na odchodne dopowiedziała jeszcze, że babci kupiliśmy kosmetyki i gdy się roszeszłyśmy z sąsiadką w przeciwnych kierunkach, mała dorzuciła

"I jeszcze kupiłam sobie PERFUM! Żeby nie śmierdzieć pod pachami!!!!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój bratanek narysował karawanę wielbłądów objuczonych pakami i workami. Zapytany o rysunek zaczął mi jakieś niestworzone hstorie opowiadać gdzie te wielbłądy muszą dotrzeć (była tam też narysowana mapa). Chciałam trochę rozwinąć historię i pytam.

- Co te wielbłądy transportują

- Nooo, różne paczki i worki - słyszę w odpowiedzi

- Bardzo chciałabym się dowiedzieć co jest w tych pakunkach - nie odpuszczam

- Noooo, ja też - odpowiada z głęboką zadumą Wawrek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My z mężem nie mamy jeszcze dzieci ale pamietam zabawne sytuacje jak moja kuzynka gdy była mała modliła się; zamiast "chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj" to "daj nam chleba z kiełbasą!"

 

 

 

:D :D :D :D no i tak lepiej niż jakby sie modliła że ze smalcem chce, nie? :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Żona 2 tygodnie temu urodziła wiec o pewne sprawy nie miała czasu zadbac.

Dodatkowo zepsuł nam sie bojler wiec aby sie wykąpac musielismy skorzystac z prysznica u rodzicow. Aby zbytnio nie przedłuzac postanowilismy, ze 4 leni syn wykąpie sie z żoną a ja sam. Żona gdy wyszła spod prysznica to stwierdziła - "ja juz sie nie bede z dzieckiem kąpać - zwrócił mi uwage, ze nie jestem ogolona tam u dołu w okolicach bikini".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona 2 tygodnie temu urodziła wiec o pewne sprawy nie miała czasu zadbac.

Dodatkowo zepsuł nam sie bojler wiec aby sie wykąpac musielismy skorzystac z prysznica u rodzicow. Aby zbytnio nie przedłuzac postanowilismy, ze 4 leni syn wykąpie sie z żoną a ja sam. Żona gdy wyszła spod prysznica to stwierdziła - "ja juz sie nie bede z dzieckiem kąpać - zwrócił mi uwage, ze nie jestem ogolona tam u dołu w okolicach bikini".

 

Dobry, 4 lata i już wie co mu się podoba :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno, w efekcie kolejnego żądania z cyklu "tata, daj to!" bez oczekiwanego "proszę", Mały Żonek postanowił popisać się swoim talentem pedagogicznym i zagaił czterolatkę: "Kochanie, czy myślisz, że pani Pudella de Piesko ze Szkoły Dobrych Manier pozwoliłaby mówić szczeniaczkom "daj"?". Dziecko dobrze pamiętało bajkę i wyraźnie zesmutniało "No, nieeeee.....". "To jak trzeba mówić, Kochanie?"

"APORT!!!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pięcioletnia córka codziennie jeździ z nami na budowę i wszystko bardzo ją interesuje, a wieczorem jest płacz gdy musimy wracać do blokowiska.

Dziś byliśmy na wsi u moich rodziców i przechadzaliśmy się po okolicy, a mała zatrzymała się przy pasących sie krowach. W pewnym momencie jedna z nich zaczęła załatwiać swoją potrzebę fizjologiczną (te grubszą) na co moje dziecko:

- O! beton leci!!!!!!!!!! :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pięcioletnia córka codziennie jeździ z nami na budowę i wszystko bardzo ją interesuje, a wieczorem jest płacz gdy musimy wracać do blokowiska.

Dziś byliśmy na wsi u moich rodziców i przechadzaliśmy się po okolicy, a mała zatrzymała się przy pasących sie krowach. W pewnym momencie jedna z nich zaczęła załatwiać swoją potrzebę fizjologiczną (te grubszą) na co moje dziecko:

- O! beton leci!!!!!!!!!! :roll:

 

:D :D :D to był "stary i twardy beton" jeszcze komunistyczny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano szykuję się do pracy, Hania (2 lata i 8 m-cy) stoi w piżamie przed drzwiami tarasowymi i krzyczy:

- mamo, mamo, tam jest samica!!

 

:roll: :o

- Jaka samica ? - pytam

Hania na to:

- potwolna!

 

I do tej pory nie wiemy jaka potworna samica mieszka w ogrodzie :-? :wink:

a ja do dziś nie wiem jakie "niepokojne wylaski " w lesie mieszkają :o :D chociaż dziesięć lat już minęło od kiedy mój synuś je widywał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...