Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA - DZIECI pytaj? !


tola

Recommended Posts

moja córcia (2 latka i 4 m-ce) uparcie mówi cepuk - keczup

i Wtkol - zamiast Wiktor

 

a jak mieliśmy nazwać psa Zeus - to chodziła za nim i powtarzała Jezus Jezus choc tutaj :D :D

 

ostatnio zjeżdżała z dużej zjeżdżalini do basenu z piłeczkami i tak jakoś zjechała ze cała zapałdła się w piłkach - wyszła i mówi Lany boskie -Ćio to było?

 

wspinała sie (żeby dojść do tej zjeżdżalni) i nie mogła sobie poradzić i woła Pani pomoci Pani pomoci (do dziewczyny która tam pilnowała) ta nie przychodziła Sandra wreszcie mówi Pani cholela z Tobą - pomoci!!! :oops: :oops: Przyszła i pomogła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 977
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... teraz zimą bardzo lubię zapalać świece zapachowe i ustawiać w pokojach.

 

Maciej (4 lata) przyszedł kiedyś do mnie do kuchni i powiedział, że jego te świeczki bardzo lubią

 

-dlaczego? spytałam

- bo ona dla mnie tańczy ...

- jak to?

- bo ja jej śpiewam kolędy a ona wtedy tańczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Syn (wtedy ok. 5 lat) nie mówił g,k tylko d, t. Starsze kuzynostwo miało z tego uciechę i na rodzinnym spotkaniu przedrzeźniali go np. mówiąc na koguta "todut". W pewnym momencie synek wnerwiony poprawia ich:

- Nie mówi się "todut" tylko...todut :lol:

 

Córcia (obecnie 5 lat) obserwuje jak ja wcinam jej jogurcik, też chce, więc tłumaczę, że jest przeterminowany i ona nie może, bo będzie ją bolał brzuszek, a mi nie zaszkodzi

ona na to:

Jak będę taka duża jak ty, to też będę mogła jeść przeminterowany?

 

Początki mowy synka:

- "au" - mleczko

- "tatau" - dziadek

 

I jeszcze jedna historyjka, ale trochę mi wstyd...

Dzieci się bawią w swoim pokoju, coś upada i córcia (wtedy ok.3,5-4 lat) mówi:

- kulwa mać! :oops:

Synek: nie mówi się tak!

Córcia: ale mama tak mówi :oops:

Synek: ale tylko wtedy, gdy jej ktoś przed samochód wyjedzie...

 

......od tej pory staram się uważać na słowa.... :oops: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Bartek - lat 5 i pół, dzisiaj w drodze z przedszkola:

-Mamo a gdzie mieszkają ufoludki?

Ja rezolutnie: ufoludki są postaciami z bajek więc mieszkają w bajkach

B: nie, bo mieszkają w takich fioletowych domkach

Ja: :o :o :o

B: jest takie przysłowie.....

Ja: nie znam żadnego o ufoludkach

B: no, że mieszkają...

(Po namyśle ze starszym synkiem:)

Ja: kobiety są Wenus a mężczyźni z Marsa :lol:

B: o to właśnie to

Ja: a dlaczego fioletowe domki?

B: bo jakaś planeta jest fioletowa :o

 

A tak poza tym to Bartek ciągle mówi na siniaki ŚLINIAKI :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

Pięcioletnia córka mojej przyjaciółki bawiła się ostatnio w przedszkole. Pousadzała lalki, a sama była panią. Słuchamy, a ona mówi:

- Drogie dzieci. Dziś powiemy sobie, co to jest gej.:eek: Aby zrobić geja, trzeba mieć mąkę, jajka i masło. Malutkie geje mają fioletowe nóżki i mieszkają na innych planetach.

Tyle zapamiętałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Mlody (6 lat, ale wygląda młodziej;)) ma jak na swój wiek dość obszerną wiedze ogrodniczą. Był ze mną niedawno w pobliskim centrum ogrodniczym gdzie ja omawiałam "interesa" ze sprzedawczynią, a Młody gonił między doniczkami. Przybiega nagle zafrasowany i zwraca się do ekspedientki:

-proszę pani, bo takie drzewko się wywróciło, trzeba poprawić...

Ekspedientka wzięła go za rekę i mówi przymilnym głosem, jak to do dziecka: - to już idę, koniecznie trzeba poprawić. a co to za drzewko skarbie?

- a, grab odmiany Fastigiata...

Mina babeczki - nie do opisania :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Byli u mnie ostatnio znajomi i pod wpływem reklamy, w której mały chłopiec krzyczy bez skrępowania: tato, kupa! tak zaczeliśmy wspominać pewne sytuacje. Więc będzie że tak powiem tematycznie ;)

 

Moja koleżanka wychowując małego synka, przyjmowała telefonicznie w domu zlecenia od klientów (mieli z mężem firmę). Synek był przeszkolony, bo bardzo się dorywał do telefonu i nauczyli go jak grzecznie odbierać i przekazywać słuchawkę. No i pewnego dnia odebrał i powiedział:

- Bardzo przepraszam, ale mama nie może rozmawiać, bo sra.

Klient zadzwonił za 15 minut i jak usłyszał koleżankę, to ze śmiechu nie mógł mówić.

 

Moja Młoda jak była sporo młodsza też się popisała. Jeden z naszych gosci (nawiasem mówiąc zarozumiały i z tych, co to zawsze wiedzą lepiej) wymknął się do kibelka. Młoda, biegająca sobie po domu nagle wpadła do pokoju, gdzie wszyscy siedzieli i demonstracyjnie kaszląc i zatykając sobie nos wykrzyczała:

- Nie przechodźcie koło ubikacji, bo tam jest wieeeeeelki smród!!!

Pan po wyjściu był bardzo mało rozmowny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sześcioletni syn kilka tygodni po przywiezieniu ze szpitala braci bliźniaków poprosił nas, byśmy jednemu kupili okulary. Na pytanie, po co mu okulary, Kacper odpowiedział, że Marta ma okulary (jedna z bliźniaczek- koleżanek z przedszkola) i po tym je rozpoznaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 3 months później...

Ta sama córeczka koleżanki, która opowiadała o gejach, ostatnio mówi do swojej mamy, przytulając się do sporego biustu rodzicielki: chyba miałaś dużo mleka, jak sie urodziłam.

Koleżanka na to: no nie miałam duzo, ale jakoś dałyśmy rade.

Amelka: ciekawe ile ja będę miała dzieci? I jakie będą?

I po chwili namysłu z przestrachem: oby tylko to nie były same murzyny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...