Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeszcze musi być zafugowane. A to nie takie proste bo szkło jest przekładane folią. I jeśli dałbym zwykły silikon mógłby on wejść w reakcje z folia i zacząć ja rozpuszczać itp. Dla tego plan jest taki aby dać korek, ale z tym tez nie jest tak prosto bo szpary nie są wszędzie równe. A ja nie mam każdej grubości korka.

I tu zaczyna się rękodzieło.

Przywykłem do przeciwności losu, jak kiedyś napisałem " Fixus adversa sperno " czyli w przekładzie nieugięcie gardzę przeciwnościami.

Ale ostatnio tych przeciwności jest stanowczo za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś kit uszczelniający? One są elastyczne. Rozważałeś fugę epoksydową? Ona jest w końcu do kafelków, więc ma jakąś elastycność.

 

Korek będzie się brudził każdy :( Wszelki brud, kurz wciera się w niego jak złoto. Musiałbyś go zabezpieczyć jakimś impregnatem, a ten może też być w sprzeczności z folią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

 

W miasteczku Łódź, przy Pl. Zwycięstwa, koło Targowej, jest, a raczej kiedyś był sklepik z całkiem pokaźna ilością chemii przeznaczonej do samochodów i łódek.

Nabyłem tam kilka lat temu dosyć specyficzną " miękką" mieszankę na bazie żywicy do naprawy łódki. Może cosik takiego Tobie by się nadało do wypełnienia.

Ludkowie tam obsługujący byli zdecydowanie kumaci , więc byłaby szansa , że umieli by Ci dobrać właściwy preparat.

Na mapce google odnalazłem cosik o nazwie auto - color. Wygląda, że sklepik istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezal - producent tych szyb (swego czasu pracował tam nasz forumowy spec od szkła - ale od dawna się nie pokazuje) - może oni zaproponują coś odpowiedniego.? Mi do głowy przychodzi spoiwo, którym łączy się szyby na elewacjach - mnóstwo tego ostatnio robią).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wstępnym upychaniu pasków korka. Po 2h, zaczyna to wstępnie wyglądać sensownie ale juz widzę, ze konieczne będzie przesunięcie jednej tafli szkła. Samemu tego nie ruszam. Zauważcie , że jedna tafla to prawie 70kg. A odstępy od drugiej szyby są w granicach 1mm, a to za mało. Takie to kwiatki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dotykać! A tak na poważnie to chyba musicie sie po prostu przyzwyczaic do mazakow na szkle. Mamy u siebie duzo roznego rodzaju szklanych powierzchni i ni jak nie da sie utrzymać super czystosci. No ale mamy dwa psy które smaruja po szybach nosami i dosc czesto wizyty dzieciaków 0-6 lat. Natomiast pocieszające jest to ze uwazam szklo za najbardziej wdzieczny material do sprzatania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj takich ściereczek. Mogą być białe lub jasno niebieskie.

Jan_Niezbedny-02.jpg Jan_Niezbedny-01.jpg Hippo.jpg

 

Moczy się taką ściereczkę w bardzo ciepłej wodzie bez żadnych dodatków, detergentów itp. Wykręca się, żeby nie ciekło z niej. Musi być na tyle mokra, że jak przetrzesz szybę, to zostaną drobniuteńkie kropelki wody na szkle i nic nie będzie ciekło. I koniec. Zostawiasz mokrą szybę. Ona dość szybko wyschnie. Nie będzie żadnych smug.

Ściereczkę po użyciu pierze się normalnie w pralce. Wystarcz na długie lata. Kilka innych forumek też ma takie ściereczki.

 

Moja mama używała takich ściereczek niemieckich. Ja mam polskie. Tylko nimi od wielu lat myję okna i lustra.

 

Oczywiście ramy okienne najpierw myję standardowo. Przecieram też wstępnie szyby jeśli są bardzo brudne najpierw najstarszą „magiczną” ściereczką. Dopiero potem używam nowszej.

 

Mam też Karcherka do szyb, ale z nim jest ten kłopot, że przy krawędziach trzeba się trochę wysilić, żeby wymyć dobrze szybę okienną. Poza tym Karcherek nie działa bez płynu i najlepiej żeby to był spec płyn Karchera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz tyle szkła w domu, że ściereczki to jedyny ratunek :) . Chyba, że zatrudnisz firmę sprzątającą.

 

Mam gdzieś opakowanie od tych niemieckich ściereczek. One są znacznie skuteczniejsze. Mam je już ponad 20 lat. Ciągle piorę, a one tyle, że miększe się stały. Wciąż funkcjonują bez zarzutu.

Poszukam, bo tam była firma produkująca i ta co dystrybuowała. Znajdę, to też Ci podrzucę.

 

Jak będziesz szukał tych ściereczek, to nie pomyl z tymi, które są m.in. w Rossmanie. Tam są dwie ściereczki. Jedną myjesz na mokro, a drugą wycierasz do sucha. Te moje są pojedyncze, bez wycierania w ogóle.

Na Amazon mają coś takiego https://www.amazon.com/Streak-Free-Microfiber-Cloth-Seen/dp/B00BRMBLSA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...